(25/h) Witam 👋 Dzisiaj 2 h w lesie. Przewaga podgrzybka, kilkanaście sinioli ( ładnych), a i prawdziwków kilka też wpadło do wiaderka. Takich grubasków jak ten na foto.🤩 Pozdrawiam.😁
(20/h) Ponad 3 godziny intensywnego spaceru po lesie. Udało się uzbierać półtora koszyka. Głównie podgrzybki, zajączki, pare kozaków, jeden prawy. W lesie dużo sitarzy.
(15/h) Niedzielne popołudnie to chyba najgorsza pora na zbieranie grzybów ale i tak postanowiłem się wybrać do lasu. Po drodze sporo ludzi a i na moich miejscówkach ktoś mnie uprzedził sądząc po obierkach;) Niemniej wróciłem do domu z prawie pełnym koszykiem - 8 prawdziwków (same młode), ponad 30 podgrzybków (większość już mocno dojrzałe i robaczywe niestety), 5 koźlarzy brązowych i 2 czerwone Widać, że mimo ochłodzenia grzyby nadal rosną - myślę, że w środę/czwartek warto się będzie wybrać ponownie :)
(17/h) Witam grzybnietych. Wypad z małżonką w niedzielne przedpołudnie. W sobotę na przyleśnych parkingach było full samochodów wiec na wiele się nie nastawiałem. A tu i tak zaskoczenie bo udało się trochę nazbierać. Wszystkiego po trochu - 15 kozaków, 15 rydzów, 17 podgrzybków, 2 ceglastopore i 4 prawdziwki sporych rozmiarów o dziwo zdrowiutkie (1 sztuka prawie 500 g). Zachęcony dobrym wynikiem jak na niedzielę, po objedzie wyskoczyłem jeszcze na 1,5 godziny i udało się wykosić 30 podgrzybków, 5 kozaków i 2 kaniuszki.
W lesie mokro, solidnie zdeptane, ale jak się zna miejsca to można nazbierać. Najważniejsze, że plan osiągnięty i będzie rydzowa kolacja; D Darz bór! do następnego
(15/h) Znowu lasy Wisły nas nie zawiodły 🙂 Były miejsca totalnego Eldorado grzybowego 😁 Nie liczylam ile dokladnie nazbieraliśmy. W koszu znalazły się glownie borowiki szlachetne, podgrzybki brunatne i zajączki.
(40/h) Ponieważ w mojej miejscowości Połomia 🍄 brak wybrałem się do rodzinnego domu i opłacało się po 2 godzinkach 8 kg zbiorów podgrzybkiprawdziwki parę kozaków i maślaków oraz zajączki
(10/h) Dzisiaj wyjazd rodzinny, tzn. synowa poprosiła, żeby Tośkę uświadomić grzybowo-leśnie. Wprawdzie 6-latka była już na grzybach, ale trzeba te rzeczy utrwalać. Wybrałem łatwy las i dający nadzieję na grzyby, mimo dziesiątek deptaczy i kopaczy muchomorów, co się okazało częściowo słuszne. Mimo skomasowanego 5-osobowego ataku grzyby dostrzegałem w zasadzie tylko ja, oprócz może 3-4 wyjątków. Cóż, kilkadziesiąt lat praktyki. Grzybów mało, las dokładnie przetrzebiony, tym bardziej na koniec weekendu. Wyniku nie dzieliłem na 5 osób, bo gdybym był sam, to nazbierałbym więcej. Reszta w rozszerzeniu.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Najwięcej było muchomorów czerwieniejących, zabrałem 8 sztuk. Tu uwaga: przy powtórnym przeglądzie w domu jeden okazał się muchomorem plamistym ze skłonnością do naśladownictwa. To bardzo ważne przy zbieraniu takich gatunków, dobrze pooglądać grzyba, zanim trafi na talerz. Poza muchomorami znalazło się 8 ceglasi, 3 prawdziwki, 7 podgrzybków, 3 kozaki, 15 maślaków, 2 kanie. Dodatkowo kilka (5-6) siedzuni, których nie wziąłem z powodów pragmatycznych - były tak poprzerastane ściółką, że smak byłby siedzuniowo- korowo - igłowy. Były opieńki, zostały, bo czasu było mało. Z niezbieralnych trafiły się m. in. rzadkie łysaki wspaniałe, piękne łuskwiaki nastroszone i wiele innych.
(15/h) Grzybów trzeba szukac, ale piękne widoki i cudowny las wynagradzają wszystko. Do kosza trafiło kilka nadgryzionych przez ślimaki prawdziwków, podgrzybków i maślaków W lesie dużo tez rydzy Ogólnie bardzo fajny spacer po górach
(12/h) Prawdziwki na grubaśnych nogach, podgrzybki, kozaki i siedzuń sosnowy 🌳🌲Las mieszany
Witajcie, dziś niespełna dwie godziny buszingu w moim ulubionym lesie zaowocował 19 prawdziwkami w rozmiarach jesiennych 😁👍 (czyli na grubo) 5 podgrzybków zebranych przy powrocie do furmanki, jeden kozak. Było więcej kozaków ale spotkałem miła parę i wręczyłem im kozaki 😊Dodatkowo wpadł jeszcze siedzuń sosnowy. Lasek strasznie przeczesany. Niektóre miejsca wyglądały jakby ktoś ściółkę grabiami czesał...😭 Puszki, flaszki, kiepy, jeszcze dziada z babą brakuje... muchomory czerwieniejące i przeróżnej maści gąski i mleczaje pokopane były jakby tam nasza kadra grała... no ale nic nie zrobię... są grzybiarze i GrrrrzzzyBb!!!@@%%%rze. Smutne to żeby tak niszczyć to co las daje pomimo tego że i tak tego nie zbierają. Pozdrawiam
(25/h) maślakimaślaki jeszcze raz maślaki. Dziś na łące, której jeszcze w tym roku nie odwiedziłam w jednym miejscu około 100. W lesie około 40 borowik oprószony, 3 podgrzybki i 5 kozaków. Po kaniach przeżyliśmy więc te co zostały w lesie wzięła sąsiadka 😆🍄 ludzi dużo grzybki rosną
(45/h) Witejta buszownicy 🥳🙋yyy jak tu zacząć bo jak zobaczyłem ten wymalowany kosz od Zapaleńca to już chciałem moje grzybasy przesypać do tasi z mojego koszyka, tak mojego wiekowego, sentymentalnego koszyka co pamięta sadzenie pierwszych dębów Kaletańskich 😂🥳😂 tak też o niego bardzo dbam reanimuje go drutami, wzmacniam go co roku no i czasem polerują jak Zapaleniec swoje galowe niedzielne lakierki w których buszuje w niedzielę po puszczu,😂😂😂ja dziś tak ładne podgrzybasy 90 szt, 6 prawoków, 3 maślaczki i jeden zajączek tak dla jaj, Pozdrawionka i ładnie nazbieraliście⬇️
wszyscy piknie dziś pobuszowali i odpoczywali we puszczy i tak mo być 😂💪🙋 🌲🌞🌧️🌞🌲
(15/h) Witam. Mam dwie wiadomości dobrą i złą. Zacznę od pierwszej. Grzyby są i mają być. Osiem borowików, czterdzieści sześć podgrzybków, cztery kanie na wierzch koszyka żeby się nie zniszczyły. Druga wiadomości jest taka że na straty poszło 400 zł. i 4 p. k. Czarne BMW mnie dopadło i to w takiej pipiduwie gdzie nikt by się nie spodziewał. Litości.😒
(66/h) Dzisiaj swojskie miejscówki las sosnowy czasami z domieszką dębu na grzyby wybrałem się dopiero około godziny 10 nie licząc na wiele bo myślałem że już wszystko wyzbierane, ale udało się zebrać 29 szt. Borowika szlachetnego, 38 szt. podgrzybka brunatnego, 8 szt, Kozaka babka. 25 szt. Maślak zwyczajny, 35 szt. Rydza. dwie godziny w różnych miejscówkach grzybki obecnie w 98% zdrowe. Pozdrawiam was serdecznie!.
(19/h) Wszyscy mają grzyby, w końcu mam i ja! Tym razem wyjazd w lasy suszeckie. Spacerkiem z psiakiem nazbieraliśmy całkiem sporo ładnych okazów! W końcu i ja mam się czym pochwalić! Nasz zbiór to: 11 borowików, 12 kozaków, 33 podgrzybki, 3 ceglasie, 3 zajączki, 13 maślaków
(5/h) Trzy godzinny wypad w Żorskie lasy, jak przyjechałem to ludzie z lasu o 8,30 wychodzili z płaczem... bo padało i 0 grzyba w sumie 1 ładny prawok 8 podgrzybków, 3 maślaki (zdrowe) i 3 zajączoki.... i tyle w temacie pozdro...
(20/h) Juhu 😁nie bardzo chciało mi się jechać ale co tam wstałam rano a że sąsiad wczoraj powiedział że grzyba nie ma to nic tylko trzeba sprawdzić i tak pojechaliśmy 🌲do koszyczka wpadło 4 prawdziwki młode i 2 maślaki reszta to podgrzybek byliśmy w 4 ale każdy coś miał 🦌jelenie ryczaly 🕸były jednego liska udało się po drodze odstraszyć żeby nieprzelatywal ale też i były 2 😢ludzi duzo
(70/h) Ojojoj sypnęło podgrzybkami w lesie iglastym, dwie godziny i trzabyło kończyć bo koszyk za mały 😃 prawie 150 szt podgrzybków, przechodząc około 400 metrów, szał jak dla mnie
(20/h) Niedziela to kiepski dzień na grzybobranie dlatego postanowiłem wybrać się zobaczyć jak ma się borówka brusznica w jednym z miejsc, które znam. Las mieszany, spacer na azymut tam i z powrotem. Dystans dobrany idealnie do rozmiaru koszyka. Wpadło do niego: 20 kozaków, 20 podgrzybków około 20 maślaków oraz 2 prawdziwki.
(25/h) W Brennej o 6 rano jest ciemno, o 6:30 dalej jest ciemno a w taki dzień jak ten jeszcze ciemniej. Grzybów mniej, kilka prawdziwków, 20 podgrzybków, 5 aksamitków, 30 koźlarzy pomarańczowożółtych w tym giganty oraz te mniejsze :) 2 godzinki w lesie licząc z dojściem, pełen koszyk. Pozdrawiam 😉
(45/h) Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. Brenna dzień szósty 😁👍 niestety chyba ostatni 😭😭 czas urlopu się skończył 😢😢. Dzisiejsze zbiory wysoko w górach 😁👍. Szkoda że wcześniej nie byliśmy w tym miejscu bo bardzo dużo grzybów było już zmęczonych życiem 😁🤣 ale i tak udało się sporo nabierać😁👍 a widoki z góry przecudne😁👍. Dzisiejsze zbiory to 26 prawnych 😁👍, 45 aksamitek😁👍, ok 120 podgrzybków 😁👍, 10 poloków 😁👍, ok 150 rydzów 😁👍, 10 kolczaków 😁👍. Aż żal opuszczać Brenną i jej leśne zasoby😁😭. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍🖐.
(20/h) Nie ma szaleństwa, ale po 4 godzinach koszyk pełny. Niestety w połowie brązowymi kozakami i sitakami. Pozostałe (ok. 40) to podgrzybki, kilka maślaków modrzewiowych i dwa rydze. Trzeba znać miejsca. Byłem w tym lesie dwa lata temu i bardzo się zmienił.
(50/h) Witojcie 😁. Godzina 11.30 mowie jada do przydomowego lasa wiem wiem łikend ludzi pierdyliony.... jakie bylo moje zdziwienie jak zajechalem i zobaczylem ze jestem sam samiusienki 😱. Ja i moj przydomowy las w ciszy spokoju 🥰😍. I tak melduje ze rydz sie posypal po 400 sztukach przestalem liczyc zebralem caly koszyk plus 3 prawe i 15 kotletów. Oprocz tego odnotowalem po kilkanascie grabusow babek i czerwonych ale ich dzisiaj nie zbieralem dzisiaj rzadzila pomaranczowa barwa piekne male sloikowki i 99% zdrowotnosci. A na zakonczenie z racji ze jedna rydzowa miejscowka jest blisko Mojego lesnego sadu wstapilem i tam na chwile i uzupelnielm zbiory o 3 kg jablek 4 kg gruszek i 7 kg pysznych eko sliwek ktore w tym roku tak obrodzily ze sa nie do wyzbierania😁 podobnie jak gruszki za to jablek malo 🥴.
(25/h) Dzisiaj w Brennej stok Kotarz. Cóż powiedzieć? Nie było źle ale mogło być lepiej. W lesie bardzo mokro. Widać jednak, że zimne noce robią swoje. Właściwie całkowity brak młodych grzybów. Wiele starych, padłych borowików zostało w lesie. Zebrane trzy zdrowe borowiki tak duże, że w sumie ważyły 1,5 kg. Większość zbioru to piękne zdrowe i jędrne zajączki, dwa młode ceglasie, kilka kurek i dwa rydze. Spacer piękny😍💓.
(25/h) Witam Postanowiliśmy znaleźć nową miejscówkę i można powiedzieć, że w końcu się udało. Ale głównie maślaki (ok 60 szt), 1 prawdziwek, 10 kozaków i 5 rydzy. Jutro kolejny wypad 😀
(1/h) W lesie codziennie szału nie ma ale kilometry trzeba robić żeby w ciuchy zimowe wejść 😀 nie tyle co Zenia ale codziennie coś. Dziś pierwszy raz z lasu wzięłam Kanie nigdy nie zbierałam ale patrząc na Wasze zdjęcia i opinie mówię wezmę. Jak przeżyję to jeszcze się odezwę
(40/h) Witejta buszmeny i buszmenki😂, plan był taki jada na podgrzybasy se pochodzić i coś wykosić 🥳 no i tak jadąc na miejscówkę podgrziba mijam miejscówkę borowikową i tak mi spokoju nie dało a to wstąpię i trocha pobudzaja w dębach no się zaczęło pacza Prawok zdrowy idą dalej drugi, trzeci w oddali widzę kolejne no to, koszonko, czyszczono i buszowanko, mówię sobie na podgrzybasy nie jada byda tu se buszować, było bardzo dużo też ceglastoporych, zadzwoniłem do znajomego czy chce bo mnie nie interesowały dziś i mówi mi że chce bo uwielbia mówię ok to kosza, było też masa suchogrzybka złotawego nie⬇️
zbierałem bo nie chciałem a taczki nie zabrałem 😂 buszowałem tylko w tym lesie 2 godz. 20 min i zakosiłem 32 pikne borowiki szlachetne 4,2 kg i ceglasi nie liczyłem ale było ich 10,5 kg i 16 sztuk średniej klasy podgrzybasa, no to się dziś troszke odkułem na borowiczkach 💪🥳i cztery tasie grzyba trzeba było tachać na kole😂🥵😂💪, co za las zbieranie dziś to była czysta przyjemność a czasem niedowierzanie, Pozdrowionka. 🌲🌞🌧️🌞🌲
(30/h) Wypad do Brennej w 3 osoby w poszukiwaniu lejkowca, zakończony sukcesem 😃😃😃 co prawda grzybków znalezione 20 dag, ale na kilka pierogów do spróbowania będzie ❤️❤️❤️ oprócz tego kilkanaście zajączków, ok 10 prawdziwków, 2 babki i kilka maślaków 😃😃😃
(12/h) Borowik 17, prawdziwki 23, sitarz 30 Miejscówka często przez nas odwiedzana, 2,5 h spaceru w 2 osoby po lesie sosnowo bukowym. Ściółka wilgotna ale poranki trochę zimne. Czekamy na cieplejsze noce i miejmy nadzieję jeszcze na udane kolejne zbiory.
(20/h) 4 prawe ok 50 podgrzybków 6 maślaków 1 kozak 1 kurka. Generalnie słabiej niż w zeszłym tygodniu, jak tak dalej pójdzie to za tydzień nie będzie co zbierać, trzeba się sporo nachodzić żeby coś zebrać, bardzo dużymi miejscami w lesie pustki.
(15/h) Trzy kilogramy grzybków w lesie iglastym w 2 godziny: 2 ceglasie (z czego jedna sztuka 455 g), 33 podgrzybki, 24 maślaki sitarze, 1 kozak. Widać tendencję wzrostową, więc już zacieram ręce na październik :)
(21/h) Miałem pójść rano, ale było 3 stopnie. Poszedłem o 10-tej. Byłem już 2-gą falą. Dziś trudniej było coś znaleźć niż zwykle, w nocy grzyby urosły, ale mniejsze niż poprzedniej nocy (zimna noc?). W 3 godziny zebrałem 63 sztuki: 1 borowik ceglastopory i 62 podgrzybki brunatne. Jak wychodziłem z lasu, wyraźnie się ociepliło i nadjechała 3-cia fala parkując gęsto na drogach leśnych. Zwraca uwagę rosnąca ilość śmieci, zwykle "zestaw fotograficzny" czyli wywoływacz i utrwalacz (2 żubry i małpka żołądkowej) porzucone na kupie w lesie.
(25/h) Około 50 podgrzybków, 15 borowików szlachetnych, 10 koźlarzy babka, 4 pomarańczowożółte, 20 maślaków pstrych, 4 zwyczajne, 10 pogdrzybków zajączków 5 kurek, 6 kani, rydz i gąska zielona. Las sosnowy
Bardzo fajne grzybobranie. Bez nastawienia na ilość a na konkretne gatunki. Przede wszystkim borowik sosnowy - niestety nie było tym razem. Ale były koźlarze pomarańczowożółte i ci najfajniejsze w nowym miejscu. Ucieszyły mnie też maślaki pstre zwane w tych stronach hubankami. W lesie mało ludzi ale jeden delikwent był wyjątkowy. Chodził sobie po lesie z reklamówką w której miał włączone radio. Powiedziałem mu co o tym myślę ale spłynęło po nim to jak woda po kaczce.. To tyle bo trochę mam mało czasu na dłuższe wywody. Pozdrawiam serdecznie 🙂
(25/h) Najpierw buszowałam pierwszy raz w lesie na Ostrowach Górniczych. A później wracając do domu zatrzymałam się w lesie w drodze do Tucznawy i tam kilka małych kozaków j chyba rydze (teść potwierdzi);) podgrzybki, sitarze, jeden prawy i kozaki;)
(25/h) Szybki wypad do lasu na Wilkoszyn 1 dorodny prawdziwek, reszta to podgrzybki brunatne i zajączki, kilka rydzy. Jak to w weekend sporo ludzi ale i tak zbiór udany. W lesie wilgotno tak że myślę że grzybki jeszcze jakiś czas będą
(20/h) Witam wszystkich grzybiarzy 😅. Więc tak: w lesie od 15 do 17. Ślisko i to bardzo, nie obeszło się bez wywrotki, ale czego się nie robi dla grzybów. W sumie trzeba było się nachodzić prawdziwki rosną pojedynczo w sumie 25 sztuk ( wagowo 1,5 kg) wszystkie zdrowe. podgrzybek 29 sztuk.
(20/h) Nazbieranie 🧺🍄🍄wymagało przeczesanie dużego obszaru🌲🌳.. Tego który jeszcze został😞 reszta leży przy leśnych drogach gotowa do załadunku na🚜🚛. Ten las strasznie zmienił swoje oblicze... Na Niekorzyść ☹️Zbiory 3 grzybiarzy 👍
(20/h) Dużo grzybiarzy, mniej samych grzybów. Nie było źle, ale trzeba znać dobre miejsca i wyjść do lasu wcześniej. W zbiorze głównie maślaki znajdywane w trawiszczach, trochę podgrzybków (brunatne cieszyły oko), kilka koźlarzy i jeden borowik. Co ciekawe wszystkie zdrowe, zero robali.
(17/h) Witam wszystkich po krótkiej przerwie i przechodzę do konkretów, po tygodniowych opadach i temperaturach około +6 przyszedł czas żeby zobaczyć co tam słychać w lesie, ano w lesie zimno ślisko i mokro na maxa ale czego nie robi się dla przyjemności więc standardowo w lesie Bukowym trzeba było przeprowadzić inwentaryzację, w dolnych partiach grzybów brak dopiero zaczęło się coś pojawiać wyżej w sumie wyszło: 33 Prawdziwki + 2 podgrzybki i to na tyle dzisiaj.🍄 Pozdrawiam 😎
(12/h) Tym razem inny las, inny powiat, moje ukochane Świbie musiałem odwiedzić, bo tęskniłem. Ciężko było, bo najazd ludzi masakryczny. Jedną miejscówkę odpuściłem, bo zatłoczona, drugą mi wycięli do zera, to zostały te dalsze. Na szczęście miałem w bagażniku sprzęt ratujący życie, czyli hulajnogę. Zawiozła mnie raz-dwa, tylko ręce na tych leśnych drogach zrobiły mi się jak przy Parkinsonie. Nawet daleko od parkingu byli ludzie, jednak udało się nazbierać parę sztuk i to całkiem niezłych. Prawdziwków 9, podgrzybków 6,1 kania, 5 maślaków, 4 muchomory (jadalne). Od zeszłego roku wycięli hektary lasu.
(40/h) Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍. Brenna dzień piąty 😁👍. Dzisiaj dwa miejsca. W jednym w planie były rydze zostawione przez nas poprzedniego dnia ( były zbyt małe by je zabrać ) ale ktoś nam je wykosił🤣🤣. Drugie miejsce te same co wczoraj oczywiście nas nie zawiodło 😁👍 a i rydze też się znalazły😁👍. Pogoda dopisała nareszcie bez deszczu😁👍. Zebrane grzybki to 18 prawych, 23 poloki, 5 grabowych, 10 ceglasi, 30 aksamitek, 80 rydzów, ponad 100 podgrzybków do tego kilkanaście kurek i kolczaków. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍🖐.
(20/h) Ogólnie to las mieszany, ale w większości buszowałem po krzaczorach dębowo- brzozowych. Tam były prawdziwki i kozaki. W "mieszanej" miejscówce na czerwone wreszcie znalazłem kilka, naprawdę trzeba mieć szczęście, dawniej było zawsze kilkanaście wyrośniętych sztuk, teraz etatowi zbieracze nie dadzą im rozwinąć kapeluszy. W starym lesie sosnowym podgrzybki, parę prawdziwków i sitarze, które wczoraj zostawiłem. Wyniki: prawdziwki 7, podgrzybki 8, sitarze 32 (podzieliłem przez 4, bo rosły dość masowo), rydz 1, kozaki 11, kozaki czerwone 4. Okazuje się, że nawet w chaszczach grzybiarze eksplorują.
(15/h) Podczas wędrówki górskiej w doborowym towarzystwie kosze się nam zapełniły 😀 borowiki, koźlarze pomaranczowoczerwone i czerwone, koźlarzebabki, ceglastopore. No miód na moje "grzybowe" serce 😍
(62/h) Witejta maniacy leśnej przygody🙋, plan był taki na popołednie dziś, czyli pobuszować na suszko-mchach+ trawki i jagodzinki takie pikne poletka schowane głęboko w lesie 🧐😂czuja się tam jak w doma znom tam każdy zakamarek kaj podgrzybasy może się czaić 😂, ja powagą one się fest czają ale jo wim że one tam są 💪 i tak dochodząc na miejscówkę wytropiłem ślady innego leśnego buszmena świeże cięcia ale to tylko dla mnie znak że są i tak sobie śpiewając "jesienne chmury, jesienny wiatr w dalekim lesie, kaletnik grzyby sobie niesie😂", powim wom tak zawsze cza mieć czas w lesie żeby się siednąć na⬇️
... szerzej o tym grzybobraniu ...
starym pnioku i rozprostować oczy i popatrzeć na ta swoją kochano miejscówka, na te sosenki w oddali i do góry w korony poobserwować ten las i pomyśleć jak ten czas leci a i kiedyś ten las wytną bo drewno potrzebne szkoda ale człowiek to taka "wygoda" na tej ziemi, a winc buszingo-ringo nisko na nogach zaowocował 124 szt, piknego podgrzybasa 4,2 kg, do Zapaleńca dziś próbowałem buszować pochylony do tyłu i powiem ci ringując o mało co się nie🤮 tak się w głowie kręci 😂i jeszcze dodam na koniec jo naprawdę licza każdego podgrzybasa co wyląduje u mnie w tasi ten typ tak już ma 💪🥳🤗🌲🌞🌧️🌞🌲 Pozdrowionka papa pa pa
(25/h) Witam 👋 Dzisiaj 4 h w ślimaczym 🐌 tempie, pomalutku, spokojnie, kroczek po kroczku, nóżka za nóżką, leniwie przemierzyłem tereny Czantorii.😉 wymarzona pogoda, pierwszy dzień jesieni🍁🍂 45 x piękne prawdziwki 20 x cudne podgrzybki 15 x sliczne siniolki 10 x młode poloczki No cóż wiecej potrzeba. Pozdrawiam.
(15/h) Dziś trzeba było się trochę nachodzić... Las mieszany, z przewagą drzew liściastych. Zacznę od tego, że w końcu trafiłem na lejowce dęte, pierwszy raz w życiu :) Kilka kępek podniosłem. Poza tym borowiki szlachetne (16 szt.), suchogrzybek oprószony (16 szt.), podgrzybek brunatny (8 szt.), cztery kępki opieniek (nie wiem jakich), kilka kurek.
(15/h) Dziś kryzys w pracy. O 10.00 postanowiłam uciec. Może nikt nie zauważył. Prawie zabiłam się o drzwi... I do lasu ze znajomą. Powiedzmy że w Dabrowie było główne grzybobranie. Potem jeszcze rozpoznanie nowych terenów. W sumie ok 40 kozaków. Do tego 4 kanie, 6 rydzy i 12 podgrzybków. Piękna pogoda, 20000 kroków. No i może mnie nie zwolnią...😁
(50/h) Jedna z ładniejszych na spacer grzybowy dolin Beskidu Śląskiego. Lasy bardzo, bardzo mieszane, właściwie wszystkie gatunki drzew poza sosną. „Daleko od szosy” Bilans: ponad 50 borowików szlachetnych jakości wybornej z certyfikatem „Q”, ok. 30 koźlarzy głównie pomarańczowożółtych ślicznych, ok. 30 borowików ceglastoporych najwyższej próby. Dużo koźlarzy w kolorze myszatym, wśród nich na pewno różnobarwne, nieco mniej podgrzybków brunatnych i aksamitków. Sporo rydzów. Chodzą słuchy, że Chińczycy mają wprowadzić korektę do swojego kalendarza i zamiast 2022 – Roku Tygrysa – Rok 2022 ma być Rokiem Tazoka 😂😂
Ofensywa grzybów w naszych przepięknych lasach trwa i mać trwa, eeee... trwa mać ?? nie no... eeee... trwać mać ??... nieważne.... w każdym razie aż do skutku 😂 80% młodych, pięknych owocników takich jak na głównym foto. Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów i dla każdego z osobna. Niech Wam Grzyboświrki las darzy. Tazok & Rubik
(25/h) Wypogodziło się. Wybrałem się na spacer po lesie. Słoneczko, nieco cieplej. Wchodząc do lasu napotkałem zniechęcone osoby z... pustymi koszyczkami. (Panie, tydzień temu 3 kilo w godzinę, a dzisiaj nic). W lesie cisza, pięknie pachnie, mnóstwo grzybów (niejadalnych). Pomyślałem - spacer. Było pięknie. Od czasu do czasu jakiś grzyb się trafił do koszyczka. I tak niepostrzeżenie z cicha i znienacka koszyczek się... zapełnił. W 2 godziny 3 borowiki szlachetne, 4 kozaki, 4 borowiki ceglastopore, 4 podgrzybki zajączki (spore), 35 podgrzybków brunatnych. Mniej więcej drugie tyle zostało w lesie.
(10/h) Przez pierwszą godzinę spaceru po sosnowym i brzozowym lesie, ani jednego grzyba. Na szczęście wśród buków udało się znaleźć kilkadziesiąt prawdziwków i jednego ceglastoporego. Chyba musimy poczekać na troszkę cieplejsze noce.
(13/h) Tak zwanym speedem przebiegłem godzinkę przez pobliskie tereny i widać że grunt w lesie tak zdeptany że już chyba jest z meter niżej 😂. Grunt fajnie nawilżony, noce teraz chłodniejsze także woda szybko nie odparuje. Jakby zakazać przez tydzień wejścia do lasu to w przyszły weekend przy cieplejszej pogodzie mogą być żniwa 😂😂. Przez godzinę znalazłem 12 podgrzybków i jednego kozaczka. I tak fajnie w rejonie gdzie na metr kwadratowy przypada ze stu grzybiarzy 😀. Widać piękne czerwone muchomory to jest wspaniały widok......
(15/h) Dzisiaj w Koskach, taka powtórka z rozrywki. podgrzybki na pierwszym miejscu 48. Prawdziwki 12, kozak pomarańczowy 1. i do tego podarte spodnie bo mi się zachciało wchodzić w miejsca trudno dostępne. Pozdrawiam, E.
(40/h) 0 koło 120 podgrzybków średniego i podeszłego wieku. To był czysty surwiwal po mało odwiedzanych, trudnych terenach. podgrzybki w trawie z mchem.
(30/h) 60 borowików ceglastoporych, 10 szlachetnych, 4 koźlarze czerwone, 6 babek, 6 podgrzybków, siedzuń sosnowy. Las mieszany.
Dzisiaj dwa zaskoczenia. Po pierwsze jak przyjechałem pod las to nie było żadnego samochodu. Myślę sobie aleś ty głupi. Nie ma ludzi bo nie ma grzybów. No i na początku utwierdzałem się w tym przekonaniu. Ale zaczęły się ceglasie i co chwila przybywało ich w koszyku. To właśnie drugie zaskoczenie bo ostatnio uznałem, że już nie rosną. 6 a 60 to spora różnica. Przez długi czas nie miałem prawdziwka. Ale jak już znalazłem to niezłego pięknisia. A później jeszcze 9 w innym miejscu. Wszystkie zdrowe. No i wyszedł cały kosz grzybów. A miało nie być 😀
(8/h) Lasy mieszane podgrzybki i Zajączki Wiele już starych ok 80 procent Robaczywe lub spleśniałe A tak to słabo tam gdzie poszukiwałem Z relacji spotkanych grzybiarzy na początku tygodnia była moc grzyba ale dziś już słabo Albo trza poszukiwać nowych dalszych miejscówek Jednak nie było na to dziś czasu Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
(10/h) Witejta, z braku czasu od niedzieli dopiero dziś rano wypad kontrolny przed pracą. 3 miejscówki bliżej parkingu sprawdzone w godz 6:30-7:30. Niestety wszystko srogo przebuszowane przez emerytów i hajerów po nocce; D Wpadło 11 starszych podgrzybków. Młodzieży brak. Podłoże dolane srogo, las mieszany przewaga iglaków. Niestety noce były za zimne i trzeba poczekać na nadchodzące ocieplenie, a może będzie niebawem grubo. Puki co grzybki nakupiły wongla z sklepu PGG grzeją tyłek i nie wyłażą na światło dzienne. Zalecana przerwa w buszingu, pytanie ile można strzimać; D Ahoj
(45/h) Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. Brenna dzień czwarty😁👍. Dzisiaj znowu nowe miejsce które nas nie zawiodło 😁👍 i zaskoczyło ilością grzybów 😁👍. Faktem jest że były zbierane wysoko😁👍. Po ilości setek zmęczonych życiem grzybków można stwierdzić że teren rzadko odwiedzany przez grzybiarzy. Dzisiaj wpadło do koszyków 15 prawych, 16 poloków, 21 ceglasi, 34 aksamitki, ponad 130 podgrzybków i do tego 15 kurek. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁🖐👍.
(36/h) Witejta buszownicy, miłośnicy leśnej ciszy i przygody,🙋 więc dziś wyruszyłem na podgrzybasową łowy sprawdzić miejscówkę czy coś się puściło tak puściło bo podgrzybasy się puszczają a nie rosną 😂no to jada i tak myślą sobie a kaj jo mom tasie 😯, w doma zostały i na zot po te tasie bo do plecaka to cieńko to widza😂, dojechałem na miejscówkę i buszują po 15 minutach ani jednego podgrzybasa, jeszcze się te pikne pierony tu nie puściły ale się puszczą bo jo wim że tu wysyp dopiero będzie 💪, to co teraz jo i bez grzyba tak nie może być biera koło i jada tam kaj wczoraj i idąc po koło bingo, cud⬇️
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Niedowierzanie coś mi błysło w mechechechu pacza a to mój kochany nożyk co rok temu zgubiłem 🍾, no to taniec buszmena odstawiłem ze szczęścia i pognałem tam kaj wczoraj i tak o to ringując przeważnie przy świerkach poczajone podgrzybasy kosiłem a więc 73 szt 2,7 kg, piękne opieńki miodowe zabrałem ok. 400 sztuk do marynaty i ok150 szt, łuszczak i 2 Kanie, a więc wypad pikny a wręcz bajeczny, cisza, las i podgrzybasy🤗, pozdrawiam Zapalyńca co kosze wymalowane do uzdrowiska nosi, Tazoka co kosza ma oryginalnego zawsze wypchanego cudenkami a jego fotkami to pokój tapetuja😂Pozdrowionka i jutro przyjemnego koszonka🙋🌲🌞🌧️🌞🌲
(40/h) Witam 😊Dziś znów pociągło mnie w stronę Równicy, miało być 2 godz, a zrobiło się 4 czas tak szybko leci 🤣Dużo wielkich podgrzybków.. zostały i moc koźlarzy różnej maści, a co do babek jeszcze można wybierać 🤣nie lubię starych 🤣🤣zwłaszcza po deszczu. Las mieszany z przewagą brzóz buk świerk stare jodły i nawet 2 olbrzymie sosny ❤️-takie fajne nowe miejsce I tak 28 prawdziwek +40 koźlarz babka 🤣 32 koźlarz pomarańczowożółty I czerwony 8 ceglastopore +50 podgrzybek brunatny I kilkanaście kurek. Chyba znalazłem fajne miejsce w starych jodłach nie było tam Dużo zato piękne prawoki ❤️
(25/h) Dziś włączył mi się szwędacz leśny więc postanowiłem odwiedzić lokalne tereny. W efekcie wyszło kilkadziesiąt sztuk kozaka, prawdziwki, rydze i kilka podgrzybków. Zaskoczyły mnie rozmiary niektórych rydzów. W zasadzie wszystko zdrowe, pogoda dopisała więc jestem zadowolony. Pozdrawiam.
(30/h) Wszystkie grzybki w wilgotnych miejscach. Gdzie rowy paprotki i krzaki jagód. Były prawdziwki, podgrzybki, maślski, kozaki i trujaki😂
Kolejny dzień w lesie, to już trzeci 😄 Moja żona mówi że jestem nawiedzony, a przecież to tylko chwila i będzie po!!!
(60/h) Już to biorę na zimno. Żadnego komentarza, opowiadania i emocji. Niech się zdjęcia same tłumaczą z tego co się dzieje w Beskidach. 120+ borowików szlachetnych, 70+ koźlarzy pomarańczowożółtych, 70+ podgrzybków, 50+ ceglasi, sporo innych grzybów. Górski las mieszany z jodłą, świerkiem, bukiem, jarzębiną i brzozą. Wysoko w górach. Kilka uwag w rozwinięciu.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
To magia, pomagają nam i czuwają nad nami białe beskidzkie anioły grzybowe z gatunku Helvella. Na prawdę próbuję pisać na zimno. Niesamowite, niewyobrażalne, fenomenalne. Zaczynam podejrzewać sam sibie o jakieś czarodziejskie praktyki przyprawione wiedzą tajemną. Prawdziwki wielkości wiadra są zdrowe jak konie. Niebywałe sztuki magiczne serwują dla nas beskidzkie lasy. Wpis dedykuję wszystkim grzyboświrkom naszego forum, ze wskazaniem na tych ze wschodniej flanki - którym matka natura skąpi w tym sezonie. Pozdrowienia Tazok
(45/h) Ponad dwie godziny w lesie sosnowym z domieszką dębu pozwoliło wyszukać 18 szt. Borowika Szlachetnego, 47 szt podgrzybka Brunatnego, 25 szt. Rydza, 2 szt. podgrzybek Zajączek, 1 szt. Kozak Babka. Grzybów znacznie mniej niż przed tygodniem jedynym plusem to że zdrowe, ale dalej tylko występują miejscami trzeba się trochę nachodzić, mnie się udało. Pozdrowionka!
(80/h) 2.5 h w lesie, początkowo bida, pojedyncze podgrzybki. Potem trafiam. na miejscówkę kilkunastu kozaków i 10 rydzów, aż wreszcie nad rower. z wodą taka ilość maślaków, że kosiłem na siedząco... oj, będzie robotą...
(20/h) Witam wczoraj buszing ze znajomym w moim przydomowym lasku. Grzyby jakby cos wyhamowalo 🤔 opienki namierzone w sobote urosly może 1 cm 🤔 czerwone liczylem ze po pieknej sobocie puszcza sie na calego tez wystopowaly ilosc mjiejsza i zamiast w gore to ida w boki 🤭prawdziwki sporadycznie za to rydze w wiekszej ilosci ale rowniez same maluchy in plus ze grziby zdrowe 😁. Dla siebie zostawilem 200+ rydza i kilka kań kolega zabral reszte zbiorów 😁
(14/h) Po dłuższej nieobecności w lesie i doniesieniami z kaniami postanowiłem sprawdzić swoje bankowe miejsce występowania kań. W lesie dokładnie 1 godz. i 8 minut. Do dojścia do tego miejsca znalazłem 5 gołąbków zielonawych 2 prawdziwki i 1 koźlarza a potem 7 kani. Myślałem że kani będzie więcej ale trzeba marudzić. Przekonałem się, że ta miejscówka jest pewna. Ponieważ nie nastawiałem się na wielkie zbieranie to jestem zadowolony
(40/h) Hej🙂Jest trochę emocji z ostatnimi grzybobraniami, ale bazyliowy constans zachowany🙂Ludzi w lesie więcej niż grzybów, ale w wiaderkach slabo🤔 Za, to w moim koszyku na bogato... Prawdziwki-30, czerwone ślicznoty-40, malutkie podgrzybki-10, maślaki modrzewiowe-6 i ceglasie-15. Najładniejsze grzybki jutro trafią do najlepszego fizjoterapeuty w Gliwicach🙂
(20/h) 2 szt. prawdziwki, 12 szt. kozaków, 36 szt podgrzybka, 15 szt podgrzybka zajączka. W lesie mokro. Wybrałem się trochę późno. Widziałem panią która sumiennie penetrowała znajomy mi prawdziwkowy zagajnik. Koszyk miała pełny. Dla mnie zostały 2 szt. Nie chcąc przeszkadzać udałem się w inne obszary lasu i musiałem się nieźle nachodzić. podgrzybek rośnie miejscami. Chyba jeszcze trzeba odczekać.
(15/h) las mieszany dużo zajączków, podgrzybek złotawy, podgrzybek brunatny ale same duże osobniki. Kilka prawdziwków. Żeby nazbierać trzeba się nachodzić.
Mam pytanie co to za grzyb, wyrasta z dziury w dużej sośnie, na pewno to nie podgrzybek chociaż z daleka tak wygląda. Twardy a pod spodem żółtawy.
(10/h) Urwałem z mojego już przysłowiowego braku czasu godzinkę, która wydłużyła się do 1,5 godzinki. Postanowiłem odwiedzić dalsze miejscówki i w sumie więcej nazbierałem po drodze, niż u celu. Las nadal przeczesany na maksa, stąd wynik dość słaby. 6 prawdziwków, 7 podgrzybków i 2 kozaki. Było dużo młodych i jędrnych sitarzy, ale czasu nie było.
(37/h) Prawdziwki, kozaki i siedzuń sosnowy🌳🔥
Witam, dziś kolejny szybki i dosyć mokry wypad w swoje prawdziwkowe miejsca😁 udało się zebrać 33 Prawdziwki prawie wszystkie młode grube i przede wszystkim zdrowe na grubaśnych nóżkach 👍 Jeden był troszkę starszy niż pozostali co załącze na zdjęciu 😁 do zbioru jeszcze zaliczę 3 kozaki i siedzunia sosnowego. Las darzy w dalszym ciągu i oby się sprawdził kolejny wysyp to będzie dopiero co zbierać 👍😁 muchomory czerwieniejące już pogniły i zostały tylko po nich niewielkie ślady 😈😈😈Pozdrawiam😊
(10/h) Wypad do lasu z dwójką dzieci w wózkach 🙂 Czyli bez wchodzenia w głęboki las, wszystkie grzyby zebrane max 5 m od ścieżek. Efekt 9 podgrzybków i 1 prawdziwek. Łączna waga 800 g. Jak na spacer rekreacyjny to bardzo dobry wynik
(35/h) Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. Brenna dzień trzeci😁👍. Dzisiaj spontaniczna decyzja i nowe miejsce dotąd nam nie znane. Czas spędzony w lesie to około 2 godziny oczywiście podczas padającego deszczu😭😭. Wynik grzybobrania to 23 prawe, 30 ceglasi, 35 podgrzybków, około 80 rydzow i do tego kilkanaście kolczaków i kilka kurek. Jak na nowe miejsce nie jest źle. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍🖐
(51/h) Witejta leśne ludki🙋o16:30 biera koło, paryzol, kosa i tasia ale tasia oddychająca tako że, podgrzybasy jak ją widzą to same się do niej pakują😂 i o 17:00 buszuja do 19:00, ringuja w pozycji pochylonej do przodu, nos a tam nos cały ryj😂 we mechechechu pięknym soczyście zielonym i ociekający kroplami deszczu buszuja na totalnym luzie, las cudowny jak z bajki dorodne prastare sosny, świerki, pojedyńcze brzozy ogromne i kaj nie kaj dąb, wysoka jagodzina i trawo-mechechechy, grzybów masa dwa razy tyle zostało podgrzyba w lesie bo całe doły powygryzane przez myszki, dużo już też dużych kapci a ja ⬇️
... szerzej o tym grzybobraniu ...
sobie tylko te pikne zabierałem, było też dużo prawoków na cienkich nogach ale one też już ledwo zipiały, szkoda tyla prawoków na raz to jeszcze nie spotkałem ok50 sztuk i wszystko sito oprócz jednego małego 😭, ale podgrzybasy mi to wynagrodziły, zabrałem sobie jeszcze dwa rycerzyki giganty a co może zjem a może posadzę do doniczek😂to była czysta bajka dziś w lesie i sarny i jelenie widzialem😍a jak wracałem to 4 czubajki kanie przytuliłem ładne mięsiste i zdrowe i dość duże na bardzo długich nogach 🤤, podgrzybasy już przytuliła znajoma, 102 sztuki wszystko liczone na bieżąco jak zawsze 4,3 kg 🥳🌲🌞🌧️🌞🌲Pozdrowionka dla was wszystkich i buszujcie 🙋
(40/h) Późno... 16.30-19.00 mieszany beskidzki las dość wysoko w górach. Dwuipółgodzinny spacer z nastawieniem grzybowym😊wśród buków, jodeł i rachitycznych brzózek. I co?I stało się😊. Zacznij czuć na plecach oddech Tazoka, breński "pogromco poloków".😊Blisko 50 koźlarzy pomarańczowożółtych i czerwonych, ok 50 podgrzybków, ok 30 aksamitków ok 20 prawdziwkówkurki i kolczaki, nieprzeliczone ilości rydzów jodłowych, ale z braku na czasu kuchenne rewolucje-te odpuściliśmy. Przyjdzie i czas na rydze, jak się "odrobimy" z rurkowymi.😊Huh, mokro, chłodno, późne popołudnie. Szaleństwa dzień kolejny, niech Wam las darzy.
(30/h) Witam, to mój pierwszy raport i grzybiarzem też jestem raczej początkującym;) Tak jak widać na zdjęciu udało się w dwie godzinki zebrać około 60 grzybów, większość to podgrzybki średnie i duże tych małych w lesie nie widać za wiele, reszta to kozaczki. Las mieszany - sosna, dąb, brzoza. Nie liczyłem tych żółtych w talerzu i tu mam do Was zapytanie bo sobie raczej nie ufam, czy to maślaki żółte - rosły dość gromadnie na podmokłych terenach - czy to może coś innego i ewentualnie czy nadaje się do zaprawy? z góry dzięki za odpowiedź.
(35/h) Witam, dzisiaj miałem czas ograniczony 🤣zdjęć nie zawiele, jeszcze padało 🤣poloki górą, ale nieźle przemokłem w borowinie, zimno o 8 mej tylko 6 stopni 🤣, a więc po dwóch godzinach z plusem 🤣tak to wygląda 32 koźlarz pomarańczowożółty 23 koźlarz babka 21 prawdziwek 3 podgrzybek i garść kurek Dziś nieco mniej i w domu po oczyszczeniu mogłem spokojnie policzyć 🤣🤣🤣 Las mieszany z przewagą brzóz I buka. Na zdj. kilka okazów z jednej borowiny 😊czekały bym je zabrał w ciepłe miejsce 🤣🤣pozdrawiam udanych zbiorów 👍
(20/h) Witam wszystkich forumowiczów. Przerwę w dostawie wody 🌧️ 2 godz. wykorzystałem na spacer z psem połączony z rozglądaniem na prawo i lewo. Czego efektem było zapełnienie do połowy koszyka głównie podgrzybkami i paroma kozakami. Pogoda dopisuje i oby jak najdłużej. Pozdrawiam, E.
(70/h) dzisiaj las w jaworznie -jeziorki kozaki nadal rosną grupami po kilka lub kilkanascie, prawdziwki tylko 2 ale młodziutkie więc jest szansa ze jeszcze będą nowe kilka podgrzybków, i jak zawsze w tym roku ani jednego czerwonego kozaka
(10/h) Las mieszany, mokro - bo od tygodnia co jakiś czas pada, chłodno. Podczas 1,5 godz spaceru spotkałem kilka osób mających coś w koszyku - środek tygodnia a lasek pełen ludzi.
(5/h) Zrobiłem objazdówkę ponieważ pod nosem grzyby zbieram ale to nie te lasy przejechałem przez Księży Las Świniowice Krupski Młyn i do tego Świbie Wyobraźcie sobie że nawet trujące Ciężko spotkać Byłem po prostu w szoku tam gdzie zawsze pod grzybków czy prawdziwków od groma pojedyncze sztuki i to przeważnie z robakami w sumie osiem prawdziwków 12 podgrzybków 8 sitaków 5 grabowych dwa czerwone pozdrawiam wszystkich grzybiarzy
(30/h) Tak naprawdę zebrałem co najmniej 200/h, ale rzecz tyczy się opieńki miodowej.. No niestety tegoroczny sezon skończy się wcześnie. Wczoraj trafiłem na wysyp czernidłaka kołpakowatego, a dzisiaj opieńki miodowej.. Zima idzie..; ((
(35/h) Witamy Wszystkich serdecznie 😁👍🖐. Brenna dzień drugi😁👍. Dzisiaj sprawdzanie swoich miejscówek które jak widać nie zawodzą 😁👍. Liczyliśmy na kolczaki ale widocznie ktoś Nas uprzedził i pozostał po nich tylko ślad😁😁😂😂. Dzisiejsze zbiory to ok 60 szt prawych, ok 25 ceglasi, ok 30 podgrzybków do tego tylko 8 kolczaków😢😢 i rydze w ilości 7 szt. Tylko tyle i aż tyle😁😁😁. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍🖐.
(68/h) Witejta buszingowcy😂🙋, po południu słoneczko🌞 ja to już wiem jak zaroz byda a byda w lesie ringowoł🥳jak już dojechałem na miejscówkę to mnie przelotny deszczyk przywitał ale delikatnie i może minutka pokropiło, las sosnowy prastary no i tak sobie ringując w ciszy jedynie to lelenie rycały ale to jest najlepsza muzyka dla mych uszu i tak tempem ślimaka kosiłem sobie różne podgrzybasy nawet te z ekstraklasy 🥳 były też dwa stanowiska z łuszczakiem i maślaki pstre ale dziś im odpuściłem bo nie miałem tyle miejsca kaj je pakować 😂zbiorek to 130 podgrzybasów 5,8 kg i 6 pięknych prawoków 1,1 kg
Buszing udany jak ta lala, Pozdrowionka. 🌲 🌞🌲🌧️🌲🌞🌲
(26/h) Wczesnym popołudniem (15:30) zachęcony słoneczkiem poszedłem do lasu. Hmm... To nie było wyzbierane, to było stratowane... Zabrałem się za niedozbierane. Tym razem było wyzbierane nader dokładnie. Wielka liczba niejadalnych, zapach grzybów... Do koszyczka w tradycyjne 2 godziny wpadło 4 borowiki szlachetne, 4 borowiki ceglastopore, 1 kozak, 44 podgrzybki brunatne. W lesie wilgotno, niestety nie ostał się żaden grzyb niejadalny nieprzetrącony, nie zerwany... Hunowie odwiedzili las rano?
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Dzisiaj różnorodnie i kolorowo. Las mokry. O 7 rano jeszcze trochę ciemno. Tak jakby wrześniowy wysyp powoli się kończył. Przynajmniej jeżeli chodzi o borowiki. O ile szlachetne jeszcze rosną i są zdrowe to ceglasie nagle przystosowały. Czyżby potrzebowały słoń ca ? Taka pogoda nie przeszkadza kozakom. Dzisiaj na takim skraju lasu, w miejscu gdzie nigdy wcześniej nie byłem piękne cztery sztuki czerwonych. Ma się trochę ocieplić więc po niedzieli może bedzy lepiej. Pozdrawiam 🙂
(35/h) Witam 😊dzisiaj wygnało mnie w stronę Równicy 😊Niby na początku jeszcze pogoda jaka taka, ale z powrotem grad mnie dopadł i ślisko jak cholera 🤣trochę mniej prawoków za to koźlarzy moc trzeba było wybierać.. babki oczywiście 😊cała masa pięknych muchomorów ❤️Las mieszany większość brzoza świerk i chaszcze 🤣🤣 +100 koźlarz pomarańczowożółty I czerwone +70 koźlarz babka Około 50 prawdziwek 11 ceglastopory +20 podgrzybek brunatny I parę garści kurek, zimno ale dużo młodych grzybów i malusie jeszcze zostały 😊pozdrawiam i owocnych zbiorów
(11/h) Dzisiaj tylko jedna miejscówka borowikowa, grzybki jakby w odwrocie dlatego zbiór taki sobie, w godzinkę w lesie sosnowym 11 szt. Borowika Szlachetnego, nie wiem czy wpływ na to miała niska temperatura, czy grzybki mają mnie już dość. Pozdrowionka!
(10/h) Gościnne występy na Śląsku z braku grzybów w mazowieckim, ale tutaj także bida: kilka pojedyńczych podgrzybków, kilka kozaczków czewonych, parę maślaków i to wszystko. Może wyzbierane po weekendzie, może gdzie indziej rosną;-)
(35/h) Dzisiaj z grzybietym kolega z grupy wybralismy sie na calodzienny buszing 😁 jak to 2 grzyboswirki majo w zwyczaju prawoków po weekendowym najezdzie buszmenów duzo mniej jak w piatek za to podgrzibasa jeszcze idzie nazbierac mozna nawet przy tym byc bardzo wybrednym 😂. Zdjecie zrobilem tylko zbiorcze. Buszing odbył sie dzisiaj na 2 zmiany u mnie wpadlo 13 kg podgrzibka i 2.9 kg prawoków 🥳. Nastepnym razem mus wziasc rowery dla szybszego przemieszczania bo weekendzoe z miejscowki na miejscowke z dala od parkingow trzeba sie bylo jednak naspacerowac tak by bylo wiecej czasu na koszeni
(30/h) Dwa siedzunie sosnowe, 40 kozaków czerwonych, 30 borowików i 15 krasnych ceglasi🙂Las pusty, cichy💚Grzybów mniej, chyba pojaw letni powoli się kończy, ale jak zwykle czekamy na jesienne grubasy😉Trzymajcie się ciepło Pa🙂
(45/h) Witamy Wszystkich serdecznie po dłuższej przerwie 😁👍🖐. Po plażingu😁 i leżingu😁 na Brenną przyszedł czas😁👍. Dzisiaj pierwsze wyjście w las. Efekt zbioru to ok 140 szt podgrzybków, 6 prawych, ok 20 ceglasi, 7 maślaków i do tego 8 rydzów😁👍. Niskie partie lasu wyczyszczone po weekendzie ale mimo tego coś tam udało się znaleźć 😁👍. Pozdrawiamy Wszystkich grzyboświrków i życzymy pełnych koszy grzybków 😁👍. Ps. Pozdrowienia dla M & M & R 😁.... Tazoku Ty wiesz.... 😁😁😁😁😁.
(45/h) Witejta buszownicy🙋 wiedziałem że po południu mo se popadać ale to mnie nie przerażało, Paryzol na plecy i jazda w las, jeszcze nie ma na moich miejscówkach podgrzybasa to do innego lasa kaj je trocha grzybasa, no i jak luneło to mi nawet Paryzol nie pomógł 🌧️☔🌪️ ale było zjawiskowo jak tak nagle zrobi się ciemnawo w puszczy a ty som jak palec pod paryzolem 😂 61 podgrzybasów i 15 kozaczków, razem 2,2 kg grzyba 🤫, Pozdrowionka🌞🌧️🌞
(16/h) Prawdziwki, ceglaś, podgrzybki i kozaki w różnych czapkach. Las mieszany 🌳🌲
Witam, dziś szybki zwiad co tam w ściółce piszczy. I powiem wam że nie nastawiałem się na zbiór czegokolwiek bo ostatnio byłem w tych rejonach i nie nazbierałem nic. A tu dziś wpadło do wiaderka przez 2 h zbierania... 18 prawdziwków, 1 ceglaś, 3 podgrzybki, 11 kozaków w szarych i czerwonych czapkach 😁🌲🌳 ostatnio pisałem że jest wysyp i to był fakt ale chciałbym zaznaczyć że przed tym wysypem pojawiło się mnóstwo muchomorów czerwieniejących i trochę kozaków grabowych. Chciałbym być jasnowidzem ale coś mi się wydaje że możliwy jest kolejny wysyp prawdziwka i to całkiem za niedługo. Możliwe że jest jakaś zależność na miejscach które znam że najpierw kozaki, później muchomory a na koniec Prawdziwki. Raz się sprawdziło teraz jest podobnie... hmmm.... zobaczymy czas i miejscówki pokażą nam swoje oblicze 🙂
(5/h) dzisiaj tylko kilka podgrzybków, w lesie mokro i zimno - za to grzybów niejadalnych mnustwo, aż chce sie na nie patrzec, dzisiaj wstawiam fotke grzyba który u nas bardzo rzadko rosnie tak zwany bezwstydnik- trafiłem na dwa podczas dzisiejszego spaceru po lesie
(11/h) Nie nazwał bym tego grzybobraniem. Po pracy zrobiłem wypad z psiną. Dużo grzybów robaczywych. Spodziewałem się że po weekendowej sieczce nic nie zostało a jednak. 3 maślaki, 3 rydze, 4 kozaki i podgrzybek
(48/h) Las sosnowy pogoda w kratkę grzybki występują miejscami podgrzybki mniejsze ilości niż wcześniej borowiki w pewnych tylko miejscach, ale są dziś zebrałem 37 szt. podgrzybków Brunatnych, 39 szt. Borowików Szlachetnych 20 szt. Maślaka, i trochę rydzy ale nie podaje do statystyki. Pozdrawiam!
(40/h) Witam 😊zmokłem i wymarzłem jak pierón 🤣ale było warto 😊Nie co ponad 5 godzin w deszczu, chwilami zaświeciło słonko, ale po weekendzie w Beskidzie Wyspowym (nie na grzybach)-chciałem zobaczyć co się dzieje w starych miejscach 🤣to tak: Ponad 100 koźlarz pomarańczowożółty Około 130 prawdziwek 12 ceglastopory 15 koźlarz babka same młode 5 podgrzybek brunatny 12 kania Mnóstwo muchomorów czerwieniejących ale nie zbieram.. muszę się kiedyś przełamać 🤣🤣, jeszcze kilkanaście ładnych kurek, dużo gołąbków ale to już innym razem 😊Las mieszany, większość buk brzoza świerk Trzeba ciepła
(5/h) Prawdziwe grzyboświrki nawet z trasy zboczą w las 😅😁 mimo poniedziałku, pewna miejscówka w ciągu 30 minut dała 14 czerwońców 😍 i 1 brzozowego 🙂
Wzięliśmy 10, pimpeczki zostawione do podrośnięcia i zebrania przez młodego adepta 😁 PS. mężczyzna, który wie jak sprawić radość kobiecie podczas długiej drogi - unikat 😘