mm — ok. 35 na godzinę
Dorosły podgrzybek.
mm — ok. 35 na godzinę
18 prawych 84 podgrzybki 11 modrzewiaków piaskowych 1 polok, 21 maślaków sitarzy... i jeden maślak....,. las sosnowy czasem mały świerk lub grabki.. Liczyłem na dużo podgrzybków i to małych, niestety pojedyńcze sztuki, po 1,5 godz miałem 27 podgrzybków.. masakra tam gdzie zawsze były 1/10 zdrowych nie spleśniałych --ale znalazłem gniazdko 47 dużych FILMOWYCH a jak wyszedłem z dużych jagodzin i trawy w czyściutki las to prawy, duży podgżybas sitarze i tak szło pooowwooolluttku ażkosz był pełen --myślałem że będzie więcej małych podgrzybków, było 6 ale prawdziwki dają przewagę i nie padało!!
Hej--- a takiego kozaka chciał bym znalezć...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mm — ok. 25 na godzinę
Znowu w pięknym lesie na Opolszczyźnie. W lesie bardzo mokro, ludzi znaczenie mniej niż w ciągu ostatnich dwóch tygodni ale też mniej grzybów. Nachodzić się trzeba 😢. Ciągle dominują borowiki. I to jakie!!!! Jest też trochę podgrzybków roznej wielkości i parę maślaków. Las generalnie przetrzepany. Jeżeli sprawdzą się prognozy pogody na początek października to jeszcze w tym lesie będzie radość 😁😁😁😁😁.
mm — ok. 20 na godzinę
Bardzo duże podgrzybki. Bardzo mokre. Jeden prawdziwek na "osłodę".
mm — ok. 20 na godzinę
20 koźlarzy grabowych, 2 prawdziwki (jeden wielki i zdrowy), 10 koźlarzy czerwonych.
mm — ok. 50 na godzinę
LEŚNA OLESNO WACHÓW Piękny las, czysty, zadbany można na bosaka hasać hehe. Wejscie 8:00 wyjście 12:00. Tak jakby koniec krótkiego wysypu.
Grzyby średnie oraz duże a także giganty. Te ostatnie raczej robaczywe.
Prawdziwek 40
podgrzybek 160
Kozak 10
Kania 2
Maślaków - pełno full, ale nie zbieralem akurat.
szerzej:
Od kilku dobrych lat jezdze tam na podgrzybki brunatne tzw czarne łebki, i nigdy nie spotkałem się z taką ilością zdrowych prawdziwków. Wieksze osobniki podgrzybka - mega sito, Ogólnie zadowolenie wielkie choć po pierwszej godzinie wydawało się, że wrócimy z niczym. Później się pokazało eldorado,. Grzybki się suszą, część się mrozi reszta - suszenie jutro. Pozdrawiam grzybo - maniaków. Darz Grzyb!
mm — ok. 20 na godzinę
7 prawdziwków i długo wyczekiwane "octowe" podgrzybki brunatne. Runo wilgotne, deszcz popaduje więc grzyby jeszcze będą długo. Natrafiłem już na pierwsze opieńki.
mm — ok. 40 na godzinę
podgrzybki, prawdziwki starsze ale na suszenie dobre.
mm — ok. 5 na godzinę
Sprawdzony las na kanie. Zawsze coś jest, ale w tym roku bez szału...
mm — ok. 6 na godzinę
Mało podbrzybków, raczej marne. Jeden prawdziwek pocieszenia, naprawdę imponujący....
mm — ok. 100 na godzinę
Pełno maślaków, podgrzybki, parę prawdziwków i ogrom kani 🤗🤗🤗
mm — ok. 80 na godzinę
Powoli wysyp się kończy, większość grzybów to osobniki duże, sporo splesniałych. Ale wynik naprawde może cieszyć, w 4 godziny dwie osoby uzbierały to co na zdjęciu. Zdecydowana większość to podgrzybki, z czego ok. połowa to osobniki twarde, świetne do marynaty, reszta jedynie do suszenia. Ale trafiło się też kilka prawdziwków i kozaków, wszystkie zdrowe. Darz bór:-)
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany, sosnowo-świerkowy. Bardzo mokro było, zresztą nawet deszcz padał. A zachęcony doniesieniami, tutaj zamieszczonymi, zdecydowałem się wybrać w to miejsce. I wypad zaliczam do udanych.
Efekty grzybobrania
Najwięcej podgrzybków, w tym dużo zajączoków i jeden złotopory, kilka borowików, w tym nawet dwa ceglastopore, dwa koźlarze, trzy kanie, kilka sitarzy i maślaków pstrych.
Jestem bardzo zadowolny
mm — ok. 0 na godzinę
zAINSPIROWAŁ MNIE grzybiarz który tam zbierał (sorry że nie pamiętam ksywki) a BYŁEM TAM pierwszy RAZ.. miało być więcej podgrzybków niz prawych.. na odwrót! wejście i same prawe 54 szt. tylko 6 podgrzybków potem rajd po lesie naście prawych pare podgrz. powrót do auta i zpatki.. 500 m. przed głowną stop i ELDORADO!! podgrzybków JAKÓBKÓW, [ modrzewiaki piaskowe} fooll ale 5 godz. w lesie w sumie - 66 prawych, 86 podgrzybka, 2 kozaki 92 modrzewiaki oprócz prawych {5 wielkich} wszystko DUŻE!! acha miałem dwie pikne kanie ale zostały prze autem ku.. a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdro..
mm — ok. 10 na godzinę
Koźlarze różnobarwne, podgrzybki. 2 godziny spaceru po lesie.
Dzisiaj grzybobranie a w zasadzie wycieczka krajoznawcza okreslajaca stan drzewostanu w Nadleśnictwie Tułowice. Jak na Mazowszu pusto w lasach to na zakończenie urlopu pojechałem na wypoczynek, trochę odwiedzić groby rodzinne też w tej miejscowości a i też, pozwiedzać okoliczne lasy. W tych okolicach mokro na polach, lakach i częściowo w lasach szczególnie na terenach nizej położonych. Jak na tak podlane lasy to grzybów owszem pełno, można nadepnąć na zajączki, podgrzybki zlotawe, muchomory czerwieniejace, gołąbki różnego rodzaju i inne drobne grzyby. Sporo też jest maślaków modrzewiowych, kani. Zauważyłem też muchomory czerwone, muchomora sromotnikowego, siedzunia. Niestety nie było grzybów takich jakbym chciał prawdziwków, kozaczow czerwonych a za to dużo grzybów trochę starszych, niektóre rozmoczone a te co znalazłem to raczej takie średnie. Pierwszy raz w tym lesie, spacerek zresztą po 14 a i trafiły mi się trochę trudne lasy częściowo koło terenow podmokłych, kanalików, stawów i raczej takie starsze lasy. Gdybym zbierał do domu i wszystko to zbiór byłby wiekszy a tak to pewnie rozdam komuś o drodze bo do hotelu nie zabiore. Dzis grzybów nie liczę ile mam w wiaderku tylko szacunkowo jaka jest sytuacja w lesie i mniej więcej ile zebrałem przez ten czas. Pewnie w okolicy można znaleźć i inne grzyby i w większej ilości ale musiałbym pójść trochę dalej od tej miejscowości w jakieś pewnie młodniki.
mm — ok. 40 na godzinę
Grzyby zebrane w 3 godziny ok 150 sztuk z czego już w lesie trochę odrzutu. Ogólnie ok 70 borowików szlachetnych, ok 30 podgrzybków, reszta to kozaki czerwone i babka. To najlepsze grzybobranie w tym roku. Z moich miejscówek widzę, że prawdziwki się kończą, zostają tylko duże głowy, sporadycznie średnie. Część już spleśniała i zjedzona. pojawiły się pogdrzybki na mokrym igliwiu takie najpiekniejsze twarde nóżki.
mm — ok. 16 na godzinę
6 h w lasach Kolonowskich, grzybów coraz mniej i coraz starsze, młodych nie wiele, choć całkiem zdrowe
nawet stare prawdziwki w dobrej kondycji.
wygląda na to że na razie będzie przerwa
zebrane grzybki to:
prawdziwek 12 szt
podgrzybek brunatny 80 szt
koźlarz babka 4 szt
maślak żółty 5 szt
pozdrawiam
mm — ok. 25 na godzinę
Prawie pełny kosz podgrzybków w tym 7 prawdziwków. Jeszcze sporo młodych więc na weekend znów planowany spacer po lesie;)
mm — ok. 5 na godzinę
Las sosnowy, cztery ładne zdrowe prawdziwki i kilkanaście pogrzybków.
Szału nie ma.
mm — ok. 10 na godzinę
Powtórka z soboty. Godzina w lesie, 2 osoby. 14 prawdziwków (ubiegły tydzień 50+ szt), ok. 30 podgrzybków (było ponad 100). Kończą się bagniaki/maślaki pstre, nie było zwykłych maślaków. Wysyp na ukończeniu, małe podgrzybki wychodzą bardzo niemrawo... Prawdziwki małe/średnie, zdrowe, wyrosły niedawno. podgrzybki 2/3 duże, 1/3 maluchy. Na posesji wyszły nam 3 kozaki szare, ale rekord "wysypu" w tym roku to naście.
mm — ok. 20 na godzinę
8 kg ok 3 g prawdziwki podgrzybki same duże młodych brak
mm — ok. 5 na godzinę
podgrzybek brunatny, maślak pstry.
Dziś przegląd sytuacji w lesie w Szydlowie. Las z wysokimi jagodzinami, dużo terenów podmokłych, rowów melioracyjnych. a grzyby glownie koło nich. Nie widziałem jeszcze takiej ilości panienek, muchomorów czerwonych, sporo też jest muchomorów cytrynowych, muchomorów sromotnikowych i różnych grzybów drobnych grzybów. Mozna też spotkać kanie, różne rodzaje gołąbków, dwa młode goryczaki żółciowe udawajace usiatka, gąski siarkowe. Czy wysyp dojdzie w mazowieckie to zobaczymy ale na dużo grzybów bym nie liczył.
Polowa października z mikro wysypem jeszcze realna tym bardziej że zrobiło się slonecznie i trochę cieplej w dzień i grzybnia jakaś może się utworzyć. Potrzebne jednak sa kolejne opady deszczu a szczególnie na terenach gdzie niema za wiele grzybów.
mm — ok. 5 na godzinę
Jeden prawdziwek pocieszenia, podgrzybki w śladowej ilości, trochę podgrzybków zapomnianych/spleśniałych... smutno w lesie. Inni grzybiarze, tez puste koszyki....
mm — ok. 20 na godzinę
Pojawiają się małe podgrzybki z ciemnymi kapeluszami.😁
mm — ok. 50 na godzinę
Zmieszany las: niezliczone podgrzybki (sporo starych, pozostawione w lesie), 9 prawdziwków, wiele koźlarze, kilkanaście ceglastoporych śród grabów
mm — ok. 10 na godzinę
Prawdziwki podgrzybki i maślaki. Grzyby raczej starsze ale dosyć ładne wysypu nie ma. Tylko w jednym miejscu trafiliśmy na około 80 kozaków. Ale tego nie wliczam do statystyk.
mm — ok. 20 na godzinę
Szumirad, dwa wiaderka, dużych, starszych podgrzybków, młodziezy brak.
mm — ok. 5 na godzinę
Same stare podgrzybki, młodych nie ma, kilka prawdziwków.
mm — ok. 10 na godzinę
Dzisiaj ładne duże prawdziwki. Może nie za dużo ale efekt jest.
mm — ok. 45 na godzinę
podgrzybki maślanki parę kozaków i kanie
mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany, dużo sitarzy i maślaków, sporo podgrzybków w różnym wieku, w większości zdrowe, pojawia się również młodzierz podgrzybkowa cztery, ale za to dorodne ceglastopore, kilka prawdziwków, nieliczne koźlarze, opieniek i kani nie liczę. Siedzunie małe zostały w lesie, niech cieszą zwierzaki lub innych grzybiarzy:-) Poza tym multum innych grzybów, głównie jadalnych raz...😉
mm — ok. 20 na godzinę
Trzeba sie nachodzić 🌳ale warto. Prawdziwki jeszcze wychodzą 👍Okaz na zdjeciu świeży i zdrowy
mm — ok. 40 na godzinę
Ostatnie wrześniowe zbiory Czekamy na październik 😉 Cały przegląd: podgrzybki, maślaki, koźlarze, prawdziwki, borowiki
mm — ok. 50 na godzinę
Grzyby zbierane w 3 osoby. Taki wysyp to najpiękniejszy czas w lesie 😉 w koszykach podgrzybki, prawdziwki i siedzuń 🙂
mm — ok. 20 na godzinę
Dziś na gościnnych występach. 3,5 h w lesie. Ogólnie to grzybów nie za bardzo. Grzybokilometr dość spory i albo się trafi na miejscówkę i zbiera albo 1,2 i znów dalej trzeba. 99% podgrzybków, i głównie to stare spore egzemplarze + 4 prawoki.
Bywało lepiej i to znacznie.
mm — ok. 50 na godzinę
Same duże okazy
mm — ok. 35 na godzinę
I znowu łut szczęścia, trzy pełne kosze, głównie podgrzybek brunatny, trochę kozaków babka, kilka borowików sosnowych, było też sporo maślaków w kilku gatunkach ale nie zbieraliśmy. Las mieszany: sosna, świerk, brzoza, grzybobranie w sobotę po południu. podgrzybki głównie średnie i duże ale w większości zdrowe, borowiki podobnie.
Dlaczego łut szczęścia ? Znam te lasy dosyć dobrze, wiem mniej więcej gdzie mogą być grzyby ale to nie znaczy oczywiście że będą. Około 80% zbiorów dał jeden mały kwartał lasu o powierzchni może 2 ha, gdyby nie to miejsce to byłoby może jakieś 5 szt/1 godz.
mm — ok. 40 na godzinę
To z wczoraj!!
Ostatnie wrześniowe zbiory Czekamy na październik 😉 Cały przegląd: podgrzybki, maślaki, koźlarze, prawdziwki, borowiki
mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma nic.
mm — ok. 15 na godzinę
Znacznie mniej grzybiarzy niż zeszłej niedzieli. Same podgrzybki. Dużo starszych spleśniałych i pogryzionych.
Chyba lekki przestój przyszedł. Trzeba się nachodzić i grzebać w trawach. Czas grzybobrania to ponad 3 h.
mm — ok. 30 na godzinę
podgrzybek brunatny, podgrzybek zwyczajny, 7 prawdziwych dwie kanie i jedna "kozia broda"💪. To już końcówka sezonu. Trzeba się naszukać.
mm — ok. 10 na godzinę
Dzisiaj zupełnie inne miejsce -Bory Stobrawskie a właściwie łąka przy lesie i mnóstwo kani. Od maluchów po w pełni rozwinięte. Wiec kilka do koszyka i krótki rekonesans po okolicznym lesie. Dwa prawe, kilka podgrzybków i niezliczone roje komarów, które mimo repelntów skutecznie obrzydziły spacer po lesie. A za to obiad w postaci kotletów z kani i sosu grzybowego poezja
mm — ok. 15 na godzinę
Witam. Nie planowałem dzisiaj wypadu do lasu ale wyszło samo. Ogólnie szału nie ma. Kilka miejsc obskoczyliśmy wokół Ozimka. Na rozkładzie 80 podgrzybków brunatnych, 10 Borowików szlachetnych, 10 podgrzybków zajączków, 20 Czubajek kań, 20 Gołąbków, 30 Rydzów i Sidzun sosnowy. Przepraszam za słabe zdjęcie ale nie było warunków :)
mm — ok. 35 na godzinę
2 osoby 3 godziny w lesie. 9 prawdziwków, 6 kozaków, mnóstwo młodych i zdrowych maślaków zwyczajnych zebranych na drodze leśnej. Kilkadziesiąt większych podgrzybków.
mm — ok. 15 na godzinę
las sosnowy. glownie prawdziwki.
ludzi nadal sporo. chyba więcej niż grzybów)))
mm — ok. 30 na godzinę
Poranny wyjazd na grzyby początkowo nie zapowiadał się udanie ale po 7 kilometrowym spacerze wyniki okazały się satysfakcjonujące. Najwięcej prawdziwków, podgrzybków i maślaków ale trafiały się i kozaki, kanie i kurki. Wielkość grzybów różna i małe i duże tak że jest nadzieja na wysyp. Na zdjęciu efekt zbiorów 7 osób.
mm — ok. 10 na godzinę
Koniec eldorado grzybowego... Miejsce gdzie w sezonie podgrzybki liczy się na kosze, a w ubiegłym tygodniu dało ponad 50 prawych przetrzebione. 2osobyx1h to: 5 prawdziwków, ok. 20 podgrzybków, kilka małych maślaków (pstre-bagniaki i "zwykłe"). Prawdziwki młode-małe-zdrowe, podgrzybki stare z jagodzin i traw, i młode-czarne, wychodzące runa. Wygląda na to, że przez las przeszło mnóstwo ludzi (butelka po piwie pod drzewem - serio?), grzyby wyzbierane, las nowe "produkuje" w bardzo ograniczonej liczbie...
mm — ok. 20 na godzinę
w lesie zaczyna być sucho, prawdziwki, podgrzybki, maślaki zaczynają się pojawiać ciemne podgrzybki, ale las bardzo przebrany
mm — ok. 15 na godzinę
Prawdziwki jak na zdjęciu, cała rodzina. Poczatek podgrzybków.