za każde doniesienie po zalogowaniu ekstra 2 dni, za wyróżnione +tydzień dostępu do pełnej wersji portalu - zasady premiowania
— w pełnej wersji atlasu lokalizacja grzybobrania jest podana precyzyjniej (zwykle najbliższa miejscowość) i jest linkowana do mapy Google
— niewielka wpłata za dostęp to jedyne źródło utrzymania serwisu (dzięki Wam strony są przejrzyste, nie zaśmiecam ich reklamą)
— niewielka wpłata za dostęp to jedyne źródło utrzymania serwisu (dzięki Wam strony są przejrzyste, nie zaśmiecam ich reklamą)
pow. tomaszowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(30/h) Z tymi ostatnimi grzybobraniami tak bywa, człowiek sobie obiecuje ale jak grzyby są i pogoda pozwala to czemu siedzieć w domu 😁 Las jodłowy, tajna miejscówka sprzed kilku lat która tonęła w pieprzniku trąbkowym i bingo - zdecydowanie największe zbiory w tym roku. Setki małych zostało w lesie ale sądząc po prognozach raczej nic z nich nie będzie. Oprócz pieprznika do koszyka wpadła kępka pięknej płomiennicy, kolczak, kilka podgrzybków. W lesie zostały zwłoki gąsek niekształtnych, suchogrzybków i jeden siedzuń (całkiem możliwe że jodłowy). W innych częściach lasu już raczej pusto.
-
- Rav_#82🍄 · Galaretnica mięsista ✍8.12 21:00
- Rav_#82🍄 · Trzęsak? ✍8.12 21:01
- Rav_#82🍄 · Grzybobranie z cyklu zdążyć przed zmrokiem więc nie było czasu pochylić się nad nadrzewnymi, a szkoda ✍8.12 21:02
- Mik las#49🍄 · Oj ciągnie do lasu 😁 tym bardziej że nadal jest co zbierać 💪 ✍8.12 22:00
- Tomek G#1087🍄 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Spory zbiór. Oby pogoda pozwoliła jak najdłużej cieszyć się widokiem świeżych grzybów. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam ✍8.12 22:07
- Ina#202🍄 · Ładny zbiór trąbek. Trzęsaki dobre na nalewkę 😊 ✍8.12 22:09
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Super zbiór trąbek :). I bardzo ładne, gratuluję. :)
A co do obiecywania, to odwrotnie 😄 Trzeba sobie właśnie obiecywać więcej spacerów;). Same korzyści- dotlenisz się, wypatrzysz coś, nawet jak nic nie zbierzesz, a zebrałeś 💪🏻;). ✍9.12 01:40 - Gucio#312🍄 · Gratuluje. Sliczne plomiennice i inne grzyby zauważone. Do lasu ciągnie bo i wielkiej zimy oprócz drobnych przymrozków czy mrozu rano nie widać. Dziś rano nawet jeszcze coeplej i za tydzień ma być tak samo po weekendzie i jest duża szansa na świeże grzyby w święta jak kto lubi zimowe a i pewnie gąski, kolczaki czy kurki jeszcze narosną i świeże. ✍9.12 02:30
- Jolanta#59🍄 · Zazdroszczę Ci tych trąbek... Super nazbierałeś
Pozdrawiam 🙋 ✍9.12 09:28 - Rufi 80#127🍄 · Trąbki dopisały, ładnie w koszyku 💪 pozdrawiam 😀 ✍9.12 09:32
- Zapaleniec S-c#346🍄 · Ładny zbiór 🍄🌲 u mnie trąbki nie występują. ✍9.12 09:49
- niszczu#328🍄 · Całkiem świeżo i apetycznie te trąbeczki wyglądają. Fajny zbiór. Gratulacje. ✍9.12 09:56
- Chytra Merry#425🍄 · Pięknie się koszyk prezentuje, i super trąbki, wyglądają jak malowane. ✍9.12 15:16
- marioo455#146🍄 · ta kępka płomiennicy wygląda jak słoneczko, wodnichy też są urodziwe, zbiór zacny, gratulacje ✍9.12 17:36
- Gucio#312🍄 · Gratuluje. Super, fajne trąbki i inne grzyby. ✍9.12 17:58
- marioo455#146🍄 · ta płomiennica wygląda jak słoneczko, i zimówki też wyglądają ładnie, owocny zbiór, pozdrawiam ✍9.12 20:48
- bosman#413🍄 · Fajny zbiór trąbek 👍 ✍10.12 00:37
- AŻet#212🍄 · Pięknie Ci trąbkowa orkiestra zagrała👍 ✍11.12 18:10
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Rav_#82🍄 · Galaretnica mięsista ✍
pow. radomszczański
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tusob 7.gru
Komorebi (bez logowania)doniesień: ≥3
(5/h) Las mieszany, mokro. Dziś prócz boczniaków ostrygowatych i płomiennic zimowych spotkałem coś wyjątkowo rzadkiego, więc chciałem się podzielić znaleziskiem z czerwonej listy. Soplówka jodłowa wyrosła na powalonej 7-10 lat temu jodle. Pierwszy raz spotykam w tym regionie.
Pozdrawiam leśnych świrów :)
Pozdrawiam leśnych świrów :)
-
- marioo455#146🍄 · gratuluję soplówki ✍7.12 18:55
- Gucio#312🍄 · Gratuluje. Sliczna soplówka a i sezon zimowy udanie rozpoczęty. ✍7.12 20:50
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Piękna soplówka, cieszy oczy 😍 ✍7.12 21:56
- Yaga#307🍄 · Przepiękny grzybek :), gratuluję :). ✍8.12 18:26
- Rufi 80#127🍄 · Niecodzienne znaleziono ✍8.12 19:33
- Rav_#82🍄 · Piękny okaz, prawdziwa rzadkość 💪 ✍8.12 21:17
- RoStrze#141🍄 · Gratuluję spotkania soplówki👍 Pozdrawiam. ✍8.12 21:27
- Zenobia ze Szczecina#366🍄 · Gratki! ✍12.12 15:44
- +dopisek (po zalogowaniu)
- marioo455#146🍄 · gratuluję soplówki ✍
pow. Łódź
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tupodsumowanie sezonu
(0/h) Sezon na podsumowania sezonów w pełni więc i ja napiszę coś od siebie. W tym roku grzyby chyba w całej Polsce, za drobnymi wyjątkami np. wysypów letnich, wyglądały dość podobnie - intensywnie, obficie, z dużymi ilościami borowika szlachetnego którego szczyt panowania przypadł na przełom września i października. U mnie rosły w miejscach w których nigdy wcześniej ich nie widziałem, niektóre miejscówki od wielu lat stały puste i nikt już po nich nie chodził - w tym roku się ożywiły. Wykorzystałem ten czas również na odkrycie nowych pobliskich lasów co okazało się strzałem w dziesiątkę. Było co robić do tego stopnia że mimo różnych relacji z pierwszej ręki nie udało mi się uderzyć w upatrzone miejsce w świętokrzyskiem, ale w tym sezonie łódzkie zbiory w zupełności wystarczą 😁
... szerzej o tym grzybobraniu ... W tym roku wyjątkowo często spacerowałem wiosną, nie zawsze grzybowo ale zaowocowało to znalezieniem kilku stanowisk zimowo-wiosennych grzybów - i tak 30 stycznia trafiłem uszaki bzowe jako mój pierwszy tegoroczny zbiór, łagodna i ciepła zima oraz wilgoć stwarzały im perfekcyjne warunki. Było też trochę płomiennicy, czarek, później piestrzenic kasztanowatych i olbrzymich, ale prawdziwe eldorado przyszło dopiero wielkanocą - 31 marca trafiłem pierwsze smardze stożkowate i od tego czasu intensywność spacerów nagle przybrała na sile 😁 Znajdywałem głównie smardze leśne ale na szczęście było też trochę działkowych i mniej lub bardziej parkowych (np. jedne wyrosły na małym klombie 3x3m wysypanym korą). Wyprawy podwójnie się opłaciły jako że odkryłem fajne zagajniki topolowe które jesienią darzyły krawcami, a ich dalsza eksploracja buduje nadzieję na następny wiosenny sezon.
Następne grzyby to dopiero czerwiec i głównie żółciaki siarkowe oraz pojedyncze kurki, suchogrzybki, ceglasie, koźlarze i zajączki. Jeżeli coś zbierałem to raczej przypadkiem, wyprawy typowo grzybowe nie przyniosły większych efektów - to było słabe wczesne lato. W lipcu i sierpniu dał o sobie znać brak miejscówek na złotoborowiki wysmukłe i od kilku lat postępujący zanik kurek - w suchszych okresach nie było co zbierać. Nazbierałem się natomiast pieprzników jadalnych podczas wyjazdu w Bieszczady, były też pierwsze prawdziwki, koźlarki grabowe i inne ciekawe grzyby jak czarcie jaja, siedzunie jodłowe i szyszkowce łuskowate - dalej wielki szacun dla grzybiarzy z tych okolic i ogólnie gór bo tereny naprawdę ciężkie, ale zasobne grzybowo 😉
Coś zaczęło się dziać 10 sierpnia - pierwsze właściwe borowiki szlachetne. Każda jedna sztuka cieszyła niesamowicie jako że ostatnie zbiory samych prawdziwków miałem w 2021, a ostatni wysyp w 2020. Patrząc na ich ilość teraz, po zbiorach jesiennych, można się zaśmiać pod nosem ale wtedy był to rarytas po takiej posusze prawdziwkowej. Nie przeszkadzały nawet czerwie (no dobra, przeszkadzały dopiero przy obieraniu w domu jako że brałem prawie wszystkie chcąc się nacieszyć), upał i strzyżaki. Wkrótce do borowików dołączyły pierwsze w tym roku czubajki kanie i maślaki ziarniste, zwyczajne i modrzewiowe a także suchogrzybki i ceglasie. Temperatury okazały się jednak zabójcze dla grzybni i mimo opadów słońce wyciągnęło całą wilgoć z gleby. Najbardziej niepokojący okres był w połowie września, tradycyjnie są to u mnie największe zbiory ze względu na koźlarze czerwone a w tym okresie zabrakło na nie deszczu, jedyne grzyby które zdawały się rosnąć to siedzunie sosnowe.
Po gwałtownych opadach drugi wysyp zaczął się dopiero 22 września malutkimi maślaczkami modrzewiowymi i zwyczajnymi a także pojedynczymi innymi rurkowcami. Jeszcze nie wiedziałem wtedy co mnie czeka - najpierw maślakowe eldorado, szczególnie modrzewiowe można było kosą kosić ale wkrótce ustąpiły miejsca prawdziwkom które w tym szalonym roku niewiele im ustępowały. W miarę rozkręcania się wysypu miało miejsce ogólnopolskie zatrzęsienie kań, każdy zainteresowany mógł zebrać dowolną ilość. Widziałem je w nawet w rowach czy na środkach dróg wśród śmieci a moje miejscówki wprost eksplodowały od dużych, białych kapeluszy. Wkrótce dołączyły też inne grzyby w tym bardzo długo oczekiwane przeze mnie koźlarze czerwone i białotrzonowe - przez przesunięcie ich pory wysypu miały krótszy okres pojawu/wysypu (zależy od miejsca) jednak zdążył być on dość obfity. Zaczęły im też akompaniować piękne koźlarze topolowe a na wyciętych pniakach jeszcze w ostatnich dniach września rozpoczęło się zatrzęsienie opieńki.
Pierwszy tydzień października to też masowy atak koźlarza niebieskostopego. Zbierałem go w większości na nowym miejscu przez co nie mam porównania ale kilkakrotnie spotykałem go w innych częściach Polski i jeszcze nie widziałem takich ilości. Ogólnie rzecz biorąc suche lasy brzozowe radziły sobie bardzo słabo, w wielu miejscach brak było koźlarza babki i pomarańczowożółtego a czasami nawet w mokrą pogodę rosły suche, natomiast "grzyby brzozowe" w środku lasu i w wilgotnych miejscach rosły znakomicie. W tym okresie zaczął się też początek wysypu podgrzybka i w wielu lasach był to szczyt grzybobrań - można było decydować co się chce zbierać bo grzyby były wszędzie, każdego rodzaju, jest to też okres chyba największych moich zbiorów.
W połowie października zaczął się atak mleczaja rydza, w tym roku było go bardzo dużo i miał wyjątkowo dobrą zdrowotność. W sumie udało się go zebrać łącznie jakieś 450-500 sztuk co jest moją życiówką i nie sądzę żebym ten wynik poprawił patrząc na zanikające miejscówki rydzowe które są wycinane, ogradzane albo systematycznie zaśmiecane, taki przykry urok młodników sosnowych. W tym okresie znacząco już osłabł wysyp prawdziwka, pojawiły się większe ilości koźlarza dębowego, boczniaków i podgrzybków. Bardzo zaskoczyły podgrzybki zajączki które niemal do grudnia dało się zbierać w przyzwoitych ilościach, nierzadko po 20-30 szt. w jednym miejscu.
Końcówka października to początek gąski - najpierw liściowatej, później niekształtnej i zielonki. W tym roku siwka właściwie towarzyszyła do końca sezonu, pogoda bardzo sprzyjała szczególnie w porównaniu z ubiegłym sezonem gdzie jej wysyp nie miał wystarczająco niskich temperatur bez śniegu żeby się rozkręcić. Nie było jej nigdy jakoś ekstremalnie dużo ale właśnie regularnością nadrabiała co składa się na fenomenalny jej sezon. Gorzej wypadła liściowata - rozpoczęła się wcześniej ale jej wysyp nie potrwał długo, dużo było zaczerwionych a w niektórych miejscach miała za sucho i znajdywałem zero lub parę sztuk zamiast parudziesiąt.
Sezon finiszuję na początku grudnia zbiorami pieprzników trąbkowych i kolczaków obłączastych które pojawiły się wyjątkowo późno i raczej w niewielkich ilościach. Nie było też w tym roku lejkowców dętych, piaskowców, bardzo niewiele usiatków, koźlarków grabowych i kurek. To z minusów, bo na plusy tego sezonu nie starczy mi miejsca😁 Było pięknie, bardzo obficie szczególnie pod względem borowików szlachetnych których tak mi brakowało. Dużo się nachapałem koźlarzy czerwonych, dębowych, podgrzybków, kań, rydzów, gąsek, suchogrzybków, zajączków, smardzy i wielu innych grzybów, odkryłem nowe lasy i poeksplorowałem stare. Trafiło się też dużo ciekawostek mykologicznych - krasnoborowiki żonkilowe, koźlarz czerwony-albinos, mleczaj niebieszczejący, koźlarze białawe, moje pierwsze borowiki sosnowe w lasach łódzkich. Koneserem grzybów zimowych nie jestem więc na ten rok kończę swoje doniesienia, dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za ten wspaniały sezon i tworzenie fajnej społeczności oraz życzę udanych zimowych połowów i jeszcze lepszego przyszłego sezonu 🍄🟫🍄👋👋
... szerzej o tym grzybobraniu ... W tym roku wyjątkowo często spacerowałem wiosną, nie zawsze grzybowo ale zaowocowało to znalezieniem kilku stanowisk zimowo-wiosennych grzybów - i tak 30 stycznia trafiłem uszaki bzowe jako mój pierwszy tegoroczny zbiór, łagodna i ciepła zima oraz wilgoć stwarzały im perfekcyjne warunki. Było też trochę płomiennicy, czarek, później piestrzenic kasztanowatych i olbrzymich, ale prawdziwe eldorado przyszło dopiero wielkanocą - 31 marca trafiłem pierwsze smardze stożkowate i od tego czasu intensywność spacerów nagle przybrała na sile 😁 Znajdywałem głównie smardze leśne ale na szczęście było też trochę działkowych i mniej lub bardziej parkowych (np. jedne wyrosły na małym klombie 3x3m wysypanym korą). Wyprawy podwójnie się opłaciły jako że odkryłem fajne zagajniki topolowe które jesienią darzyły krawcami, a ich dalsza eksploracja buduje nadzieję na następny wiosenny sezon.
Następne grzyby to dopiero czerwiec i głównie żółciaki siarkowe oraz pojedyncze kurki, suchogrzybki, ceglasie, koźlarze i zajączki. Jeżeli coś zbierałem to raczej przypadkiem, wyprawy typowo grzybowe nie przyniosły większych efektów - to było słabe wczesne lato. W lipcu i sierpniu dał o sobie znać brak miejscówek na złotoborowiki wysmukłe i od kilku lat postępujący zanik kurek - w suchszych okresach nie było co zbierać. Nazbierałem się natomiast pieprzników jadalnych podczas wyjazdu w Bieszczady, były też pierwsze prawdziwki, koźlarki grabowe i inne ciekawe grzyby jak czarcie jaja, siedzunie jodłowe i szyszkowce łuskowate - dalej wielki szacun dla grzybiarzy z tych okolic i ogólnie gór bo tereny naprawdę ciężkie, ale zasobne grzybowo 😉
Coś zaczęło się dziać 10 sierpnia - pierwsze właściwe borowiki szlachetne. Każda jedna sztuka cieszyła niesamowicie jako że ostatnie zbiory samych prawdziwków miałem w 2021, a ostatni wysyp w 2020. Patrząc na ich ilość teraz, po zbiorach jesiennych, można się zaśmiać pod nosem ale wtedy był to rarytas po takiej posusze prawdziwkowej. Nie przeszkadzały nawet czerwie (no dobra, przeszkadzały dopiero przy obieraniu w domu jako że brałem prawie wszystkie chcąc się nacieszyć), upał i strzyżaki. Wkrótce do borowików dołączyły pierwsze w tym roku czubajki kanie i maślaki ziarniste, zwyczajne i modrzewiowe a także suchogrzybki i ceglasie. Temperatury okazały się jednak zabójcze dla grzybni i mimo opadów słońce wyciągnęło całą wilgoć z gleby. Najbardziej niepokojący okres był w połowie września, tradycyjnie są to u mnie największe zbiory ze względu na koźlarze czerwone a w tym okresie zabrakło na nie deszczu, jedyne grzyby które zdawały się rosnąć to siedzunie sosnowe.
Po gwałtownych opadach drugi wysyp zaczął się dopiero 22 września malutkimi maślaczkami modrzewiowymi i zwyczajnymi a także pojedynczymi innymi rurkowcami. Jeszcze nie wiedziałem wtedy co mnie czeka - najpierw maślakowe eldorado, szczególnie modrzewiowe można było kosą kosić ale wkrótce ustąpiły miejsca prawdziwkom które w tym szalonym roku niewiele im ustępowały. W miarę rozkręcania się wysypu miało miejsce ogólnopolskie zatrzęsienie kań, każdy zainteresowany mógł zebrać dowolną ilość. Widziałem je w nawet w rowach czy na środkach dróg wśród śmieci a moje miejscówki wprost eksplodowały od dużych, białych kapeluszy. Wkrótce dołączyły też inne grzyby w tym bardzo długo oczekiwane przeze mnie koźlarze czerwone i białotrzonowe - przez przesunięcie ich pory wysypu miały krótszy okres pojawu/wysypu (zależy od miejsca) jednak zdążył być on dość obfity. Zaczęły im też akompaniować piękne koźlarze topolowe a na wyciętych pniakach jeszcze w ostatnich dniach września rozpoczęło się zatrzęsienie opieńki.
Pierwszy tydzień października to też masowy atak koźlarza niebieskostopego. Zbierałem go w większości na nowym miejscu przez co nie mam porównania ale kilkakrotnie spotykałem go w innych częściach Polski i jeszcze nie widziałem takich ilości. Ogólnie rzecz biorąc suche lasy brzozowe radziły sobie bardzo słabo, w wielu miejscach brak było koźlarza babki i pomarańczowożółtego a czasami nawet w mokrą pogodę rosły suche, natomiast "grzyby brzozowe" w środku lasu i w wilgotnych miejscach rosły znakomicie. W tym okresie zaczął się też początek wysypu podgrzybka i w wielu lasach był to szczyt grzybobrań - można było decydować co się chce zbierać bo grzyby były wszędzie, każdego rodzaju, jest to też okres chyba największych moich zbiorów.
W połowie października zaczął się atak mleczaja rydza, w tym roku było go bardzo dużo i miał wyjątkowo dobrą zdrowotność. W sumie udało się go zebrać łącznie jakieś 450-500 sztuk co jest moją życiówką i nie sądzę żebym ten wynik poprawił patrząc na zanikające miejscówki rydzowe które są wycinane, ogradzane albo systematycznie zaśmiecane, taki przykry urok młodników sosnowych. W tym okresie znacząco już osłabł wysyp prawdziwka, pojawiły się większe ilości koźlarza dębowego, boczniaków i podgrzybków. Bardzo zaskoczyły podgrzybki zajączki które niemal do grudnia dało się zbierać w przyzwoitych ilościach, nierzadko po 20-30 szt. w jednym miejscu.
Końcówka października to początek gąski - najpierw liściowatej, później niekształtnej i zielonki. W tym roku siwka właściwie towarzyszyła do końca sezonu, pogoda bardzo sprzyjała szczególnie w porównaniu z ubiegłym sezonem gdzie jej wysyp nie miał wystarczająco niskich temperatur bez śniegu żeby się rozkręcić. Nie było jej nigdy jakoś ekstremalnie dużo ale właśnie regularnością nadrabiała co składa się na fenomenalny jej sezon. Gorzej wypadła liściowata - rozpoczęła się wcześniej ale jej wysyp nie potrwał długo, dużo było zaczerwionych a w niektórych miejscach miała za sucho i znajdywałem zero lub parę sztuk zamiast parudziesiąt.
Sezon finiszuję na początku grudnia zbiorami pieprzników trąbkowych i kolczaków obłączastych które pojawiły się wyjątkowo późno i raczej w niewielkich ilościach. Nie było też w tym roku lejkowców dętych, piaskowców, bardzo niewiele usiatków, koźlarków grabowych i kurek. To z minusów, bo na plusy tego sezonu nie starczy mi miejsca😁 Było pięknie, bardzo obficie szczególnie pod względem borowików szlachetnych których tak mi brakowało. Dużo się nachapałem koźlarzy czerwonych, dębowych, podgrzybków, kań, rydzów, gąsek, suchogrzybków, zajączków, smardzy i wielu innych grzybów, odkryłem nowe lasy i poeksplorowałem stare. Trafiło się też dużo ciekawostek mykologicznych - krasnoborowiki żonkilowe, koźlarz czerwony-albinos, mleczaj niebieszczejący, koźlarze białawe, moje pierwsze borowiki sosnowe w lasach łódzkich. Koneserem grzybów zimowych nie jestem więc na ten rok kończę swoje doniesienia, dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za ten wspaniały sezon i tworzenie fajnej społeczności oraz życzę udanych zimowych połowów i jeszcze lepszego przyszłego sezonu 🍄🟫🍄👋👋
-
- Rav_#82🍄 · Wiosenne ✍5.12 19:40
- Rav_#82🍄 · Letnie ✍5.12 19:40
- Rav_#82🍄 · Pierwsze prawdziwki i inne ✍5.12 19:41
- Rav_#82🍄 · Tyle z nich zostawało 😓 ✍5.12 19:41
- Rav_#82🍄 · Bieszczady ✍5.12 19:42
- Rav_#82🍄 · 😍 ✍5.12 19:42
- Rav_#82🍄 · dwa koźlarze dębowe i jeden borowik szlachetny ✍5.12 19:43
- Rav_#82🍄 · koźlarz babka i borowik szlachetny ✍5.12 19:43
- Rav_#82🍄 · zbiory ✍5.12 19:43
- Rav_#82🍄 · 😁 ✍5.12 19:44
- Rav_#82🍄 · Opieńki ✍5.12 19:44
- Rav_#82🍄 · Maślaki ✍5.12 19:45
- Rav_#82🍄 · Koźlarze ✍5.12 19:45
- Rav_#82🍄 · Krawce ✍5.12 19:45
- Rav_#82🍄 · Prawdziwki ✍5.12 19:45
- Rav_#82🍄 · cd ✍5.12 19:46
- Rav_#82🍄 · Ostatnie prawdziwki ✍5.12 19:46
- Rav_#82🍄 · Sezon zbyt małych koszy 😁 ✍5.12 19:46
- Rav_#82🍄 · Grzybowe osobliwości ✍5.12 19:47
- Rav_#82🍄 · Różne grzyby ✍5.12 19:47
- Rav_#82🍄 · Kilka koszyków na koniec ✍5.12 19:47
- Rav_#82🍄 · Wybaczcie za spam, w takim sezonie przy dużej ilości zdjęć ciężko wybrać takie naprawdę najlepsze 🍄🟫 Jeszcze raz pozdrawiam i do zobaczenia 👋 ✍5.12 19:49
- GrzybiarzBP#55🍄 · Gratuluję udanego sezonu i powodzenia w przyszłym roku! ✍5.12 19:59
- Zapaleniec S-c#346🍄 · Czytam i oglądam foty twojego podsumowania to coś niesamowitego sezon marzeń zbiory rewelacja tak różnorodnych 🍄grzybków i nie mam żadnej wątpliwości że jesteś, Elitarnym Grzybiarzem i należysz do nielicznych wielkich Mistrzów tego portalu. Podziwiam, Gratuluję!!! 👍🌲🏆🥇. Pozdrawiam! ✍5.12 20:20
- Anddy#63🍄 · Można by banalnie napisać, że piękny sezon i podsumowanie. To oczywiście prawda, gratuluję! Ale ja zawsze szukam czegoś szczególnego, tak już mam... I znalazłem trzy. Pierwsze to " sezon zbyt małych koszy". Niezwykle trafne, tak, tak można by nazwać przełom września i października, w całym prawie kraju. Drugie: kilka razy użyłeś słowa " atak". W przypadku innych grzybów to w różnych regionach było różnie. Ale ataki najpierw kań a potem borowików były nie do odparcia... No i trzecie: koźlarz niebieskostopy. Pojęcia nie miałem, że taki grzyb istnieje! Dzięki za sezon i relacje, powodzenia w przyszłym! Pozdrawiam ✍5.12 20:26
- Wimar#313🍄 · " 2024 - Sezon zbyt małych koszy" - trafna nazwa😍 Porównywalne z " 2017 - rok rzezi zagnańskiej" Gratuluję udanego sezonu. ✍5.12 20:27
- Anddy#63🍄 · A, i jeszcze jedno. Jaki spam? Szkoda, że tyle zdjęć Twoich, Niszcza, Manowy, i wielu innych, zniknie wraz z dopiskami... No ale nie znikną całkiem. Zostaną u Ciebie i u Nich. I u mnie. ✍5.12 20:34
- Gucio#312🍄 · Gratuluje. Super podsumowanie sezonu i bardzo dobre zbiory rozmaitych grzybów w trakcie trwania jego. Kolorowe i z górką grzyby zbierane przez Ciebie w koszykach więc sezon na bogato. ✍5.12 21:07
- Yaga#307🍄 · Z wielką przyjemnością oglądałam Twoje zdjęcia/zbiory :). Super wykorzystałeś czas :), gratki wielkie :).
I jaki spam... jak ja prawie miesiąc w lesie nie byłam, to choć na zdjęcia popatrzę :). Pozdrawiam i życzę pięknego kolejnego sezonu :).
Ps. I jeszcze te słoiczki sfocone w jesiennej scenerii 👍 :). ✍5.12 22:26 - bosman#413🍄 · Bardzo fajny sezon 👍 ✍5.12 22:37
- Mik las#49🍄 · Ciekawe napisane i opatrzone mnóstwem dokumentacji zdjęciowej 😁 gratuluję udanego sezonu i życzę kolejnych równie udanych 💪🏆 ✍5.12 23:54
- Miras2#72🍄 · Obficie i różnorodnie. Fantastycznie. Gratuluję udanego sezonu 👏👏👏. ✍6.12 02:15
- serec#108🍄 · Piękna różnorodność, długość a ta ilość suszu to na ile lat? Tak z ciekawości się zapytam? Ładnie napisane, zbiory nieprzeciętne no i miłościwie nam panujące tegoroczne borowiki - pogoda im w tym roku służyła. ✍6.12 14:34
- Dodzia 8#197🍄 · Sezon rzeczywiście rewelacyjny i opis rzetelny😍. Do tego ekstra determinacja w poszukiwaniu i odkrywaniu nowych miejscówek i ciekawych gatunków. Oby następny sezon był równie owocny! 🥰 ✍6.12 14:54
- niszczu#328🍄 · Mimo, że z przerwami, to bardzo fajny, długi sezon. Zbiory obfite i fajnie różnorodne - mnóstwo gatunków grzybów zaliczone. Liczba rydzów robi wrażenie. Prawdziwków nie tylko w świętokrzyskim da się nazbierać. Krawce przepiękne.
Zdjęć nigdy za dużo. Gratulacje i pozdrowienia! ✍6.12 15:08 - Rufi 80#127🍄 · Porządnie sypnęło w tym sezonie maślakami, kaniami i borowikami. Bardzo często koszyki były mało pojemne. Super zbiory w Twoim wykonaniu. Ilość suszonych powalająca 💪. Zima szybko zleci i znów ruszysz na grzybne łowy, pozdrawiam 😀 ✍6.12 16:03
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Grzybowe osobliwości- świetne 😄
Widzę, że miałeś zaprzyjaznionego motyla :).
Mogę wiedzieć w jakiej części Bieszczad zbierałeś? :)
Ja także w tym roku zaobserwowałam podczas wysypu, że prawdziwki rosły we wszystkich tych miejscach, gdzie kiedyś rosły, a później miały kilka lat przerwy tamże.
I też miałam szał z Kozakami w tym roku. Chyba nigdy ich tak dużo nie zbierałam. :)
Fajnie się czyta Twoje sprawozdanie. Widać ile pracy w to włożyłeś :) chyba, że prowadziłeś regularnie jakieś notatki sezonowe :) ✍6.12 18:44 - Duet#162🍄 · Na bogato, sezon udany, o czym świadczy mnogość słoika w cudnej scenerii 😍 ✍6.12 19:23
- Nika#257🍄 · Sezon na bogato - różnorodny i ciekawy :) 👏 O koźlarzu niebieskostopym nawet nie słyszałam, tym bardziej się cieszę, że go znalazłeś - bo od razu wujek google dostał zadanie nadzwyczajne, oświecenia mnie - jak się okazuje bardzo niedouczonej jeszcze 😅. Borowiki panowały wszędzie, niesamowita była ich zdrowotność w okresie wrzesień / październik - zdarzały się zbiory w 100 % zdrowe. Gratki za Twój sezon 👏 ✍6.12 19:45
- Fungia#113🍄 · " Sezon zbyt małych koszy" – jakże trafne określenie w tym urodzajnym roku. Mam nadzieję, że niejednokrotnie będziemy mieli okazję je cytować.
Gratuluję ciekawej i rzetelnej relacji, udokumentowanej dużą ilością pięknych zdjęć. Do tej pory też sądziłam, że robię ich dużo...
Mam podobne obserwacje odnośnie pieprznika trąbkowego – faktycznie, pojawił się późno i w niewielkich ilościach.
Gratuluję przebogatego sezonu.
Pozdrowienia. ✍7.12 13:24 - marioo455#146🍄 · ciekawy sezon u Ciebie, mnogość udanych grzybowych wypraw, i dużo zauważonych ciekawych grzybów, i jak widać na zdjęciu dużo przetworzonych grzybów, gratuluję, i życzę dalszego zadowolenia z przebywania w lesie ✍7.12 15:04
- Rav_#82🍄 · Dzięki bardzo za pozytywny odbiór i miłe komentarze 😃 Serec - pewnie ze trzy lata starczy 😆 Jakoś w lato wykorzystaliśmy ostatni słoik prawdziwków z 2021 więc nie wiadomo czy słabe lata prawdziwkowe się nie powtórzą i czy będzie czas. Na pewno będą dobrze wykorzystane
Igiełko - nawet myślałem nad notatkami ale historię opowiedziały w tym sezonie zdjęcia z datą. Już widzę że jeśli za rok machnę coś podobnego to do poprawki robienie kolaży 😛 A w Bieszczadach chodziliśmy głównie w okolicach Lisznej (tej w powiecie leskim) ale największe zbiory w okolicach Polanek. Muszę się wybrać kiedyś jesienią żeby zobaczyć magię złotych buków. Widoki, lasy i cała natura tam przepiękna 😍 ✍7.12 16:53 - AŻet#212🍄 · Sezon miałeś bardzo udany, dużo różnych gatunków grybków zebrałeś, cieszą na pewno prawuski i koźlarze. U mnie faktycznie w tym roku babki i pomarańczowożółte zastrajkowały. Fajny opis i fotki. Oby następny sezon był udany z dużą ilością " ataków". Pozdrawiam. ✍7.12 19:25
- tazok#345🍄 · Te słoiki to chyba ciężarówką wywoziłeś do zdjęcia 😉. Myślałem do tej pory że to my mamy wypchaną spiżarnię, ale przebiłeś to z okładem. Oby przyszły rok był dla Ciebie równie owocny. Pozdro Tazok ✍8.12 23:31
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Rav_#82🍄 · Wiosenne ✍
pow. zgierski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(10/h) Witam serdecznie całą leśną brać. Pogoda sprzyja rozwojowi grzybni codziennie pada deszcz szkoda tylko że często są nocne przymrozki. Z racji tego że nie mam czasu na leśne spacery więc grzyby same do mnie przychodzą. Na osiedlu między blokami coraz więcej stanowisk boczniaków ostrygowatych. Niestety nie do zbierania ponieważ pieski mogą je podlewać ale można popatrzeć jak rosną. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami.
-
- whispi#214🍄 · Masz własną boczniakową kolonię 😅 ✍3.12 16:09
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Niesamowite, że między blokami tak rosną… To się nazywa zboczenie grzybiarza :) zawsze gdzieś jakieś grzyby wypatrzy 😄 mam to samo, choć boczniaków aż tylu nie spotykam :) ✍3.12 16:31
- Jolanta#59🍄 · Fajne to osiedle🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙋 ✍3.12 16:32 - Rufi 80#127🍄 · Boczniaki upodobały sobie miejskie tereny zieleni. Może wyrosną nieco wyżej i będą do zbioru, pozdrawiam 😀 ✍3.12 16:38
- Mik las#49🍄 · Fajne że dają radę w tak trudnym terenie 💪 dobrze że chociaż można ich doglądać ✍3.12 16:56
- Zenobia ze Szczecina#366🍄 · Gratulacje! Ale Ci się trafiło 👍 ✍3.12 19:46
- marioo455#146🍄 · no właśnie, ale jak na osiedlu są, to może i na skraju miasta coś się znajdzie, pozdrawiam ✍3.12 21:39
- Nika#257🍄 · Może dlatego, że je pieski podlewają, tak ładnie rosną;) ✍3.12 22:32
- RoStrze#141🍄 · Nika - właśnie to samo chciałem napisać 😂
Z racji krótkiego dnia ani rano przed 7:00, ani po 15:00 nie można się wybrać na spacer w tygodniu, kiedy praca 😕
Rzeczywiście pogoda całkiem sprzyjająca grzybom, o ile nie będzie mrozów.
Szczęściem możesz zerkać na osiedlowe boczniaki jako namiastkę grzybobrania. Zimowe mają to do siebie, że rosną gdzie się da 😁 Życzę Ci więcej czasu na wyprawę do lasu 😉 Pozdrawiam 🙂 ✍3.12 23:53 - AŻet#212🍄 · Piękne stanowiska boczniaków👍 ✍5.12 08:52
- Rav_#82🍄 · Własna plantacja boczniaków 😁 szkoda że tylko do podziwiania ✍5.12 12:09
- Yaga#307🍄 · Piękne znaleziska do obserwacji i podziwiania :). Pozdrawiam 👋 :). ✍8.12 19:36
- +dopisek (po zalogowaniu)
- whispi#214🍄 · Masz własną boczniakową kolonię 😅 ✍
pow. tomaszowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(30/h) W końcu przeziębienie pozwoliło na wypad do lasu więc szybkie uderzenie na miejscówki pieprznika trąbkowego. So i rosno ale tylko na ostatnich miejscach i w takich samych ilościach - po kilka, kilkanaście, większość za małych do zbioru. Obudziły się też kolczaki obłączaste a całość zbioru dopełniło razem kilkanaście podgrzybków, kurek, suchogrzybków i maślaków. W lesie bardzo wilgotno, mimo poszukiwań nie stwierdziłem gąski liściowatej.
-
- Jolanta#59🍄 · Zazdroszczę pięknych trąbek... Bardzo je lubię, ale nie mam do nich szczęścia...
Pozdrawiam 🙋 ✍1.12 17:04 - Rufi 80#127🍄 · Nareszcie udało się wyskoczyć. Fajny zbiórek pozdrawiam 😀 ✍1.12 17:39
- Tomek G#1087🍄 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam ✍1.12 18:28
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Najbardziej kolczaków zazdroszczę :), bo u mnie było ich mało tego roku. A bardzo je lubię. 👍
Ciekawe czy uda mi się jutro jakieś wypatrzyć. Marne szanse ale spróbuję. ✍1.12 22:29 - PUCEK#161🍄 · Grunt, że zdrówko wróciło i można organizować leśne wypady, a tam cały czas jest co zbierać. Pozdrawiam ✍1.12 22:43
- marioo455#146🍄 · u mnie za to sucho, a i trąbki nie występują, a te małe podrosną, i będzie kulinarny zbiór, pozdrawiam ✍2.12 07:43
- AŻet#212🍄 · Piękne trąbki👍. Też u mnie jeszcze dają radę razem z kolczakami. ✍3.12 15:00
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Jolanta#59🍄 · Zazdroszczę pięknych trąbek... Bardzo je lubię, ale nie mam do nich szczęścia...
pow. brzeziński
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(5/h) Las liściasty, buki i dęby z niewielką domieszką sosny i świerków. Piękna słoneczna pogoda, sporo ludzi spaceruje leśnymi deptakami. W głąb lasu jednak nikt nie wchodzi, trzeba tylko uważać i trochę hałasować, żeby nie zaskoczyć gdzieś dzików.
Co do samych grzybów....
Kilkanaście podgrzybków, cześć w przyzwoitym stanie.
3 kozie brody, straszliwie obgryzione przez jakieś leśne ssaki.
Kilka kanii, cześć młoda.
2 stanowiska płomiennicy.
Opieńki w stanie nie nadającym się do zbioru.
3 stanowiska z młodymi boczniakami.
Do domu zabrałem tylko boczniaki, spacer udany a okolica piękna.
Pozdrawiam🇦🇹
Co do samych grzybów....
Kilkanaście podgrzybków, cześć w przyzwoitym stanie.
3 kozie brody, straszliwie obgryzione przez jakieś leśne ssaki.
Kilka kanii, cześć młoda.
2 stanowiska płomiennicy.
Opieńki w stanie nie nadającym się do zbioru.
3 stanowiska z młodymi boczniakami.
Do domu zabrałem tylko boczniaki, spacer udany a okolica piękna.
Pozdrawiam🇦🇹
-
- Akk]#159🍄 · Kanie ✍1.12 15:48
- Akk]#159🍄 · Podgrzybeczki wyglądały całkiem znośnie, ale wszystkie odmrarzane ✍1.12 15:49
- Akk]#159🍄 · Boczniaki i piękna słoneczna pogoda. ✍1.12 15:50
- Akk]#159🍄 · Ludzi w lesie jak w sezonie 😉 ✍1.12 15:51
- Rufi 80#127🍄 · Piękna pogoda zachęciła dziś grzybiarzy. Trochę wpadło 👍 pozdrawiam 😀 ✍1.12 17:34
- Tomek G#1087🍄 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Pogoda sprzyja to i grzybiarzy sporo. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam ✍1.12 18:22
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Też bym zabrała na pewno boczniaki;) Fajny spacer :) ✍1.12 22:05
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Akk]#159🍄 · Kanie ✍
pow. bełchatowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(15/h) Las wysoki. Piaszczyste podłoże. Spacer po lesie zakończony znalezieniem około 20 szt gąski niekształtnej i 15 szt gąski zielonej. Było dużo grzybów z bogatym życiem wewnętrznym.
Ponadto spotkane trzy łanie, kruk i słyszalne żurawie
Ponadto spotkane trzy łanie, kruk i słyszalne żurawie
-
- Rufi 80#127🍄 · Zaliczony niedzielny wypadzik 😀 ✍1.12 14:56
- Tomek G#1087🍄 · Gratuluję zdobyczy gąsek. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam ✍1.12 18:14
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · „Z bogatym życiem wewnętrznym”- super określenie i takie bardzo dyplomatyczne 😄 fajny zbiór nie tylko grzybów 👍 ale też doznań wizualnych i słyszalnych, gratuluje :) ✍1.12 21:31
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Rufi 80#127🍄 · Zaliczony niedzielny wypadzik 😀 ✍
#13 nieco starszych doniesień
pokazane by było weselej, bo w bieżącym oknie czasowym raportu jest poniżej 20 doniesieńpow. bełchatowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(10/h) przypadkowy zbiór gąski niekształtnej przy okazji poszukiwania ładnych szyszek do stroika.
Razem 10 sztuk zebranych w młodniku sosnowym
Razem 10 sztuk zebranych w młodniku sosnowym
-
- krykaz#78🍄 · Każda okazja jest dobra by wyjść do lasu i wrócić z grzybkami :) ✍1.12 11:42
- Tomek G#1087🍄 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach. Pozdrawiam ✍1.12 11:53
- Gucio#312🍄 · Gratuluje. Szybki zbiór gąsek i warto jezcze spacerować po lesie. Ja kiedyś szyszki zbierałem na wiosnę w maju na syrop i taki domowej roboty najlepszy bo i najskuteczniejszy.. ✍1.12 16:29
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Pożyteczne z pożytecznym plus sama przyjemność :) takie okazyjne zbiory najbardziej cieszą. Człowiek nie ma oczekiwań żadnych a mile jest zaskoczony :) ✍1.12 21:03
- +dopisek (po zalogowaniu)
- krykaz#78🍄 · Każda okazja jest dobra by wyjść do lasu i wrócić z grzybkami :) ✍
pow. zgierski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(10/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno i sporo kałuż. Grzybiarzy niewiele. Dziś tylko na chwilę zajrzałem sprawdzić czy boczniaki ostrygowate podrosły lecz jeszcze trzeba będzie poczekać. Przy okazji spotkałem jednego podgrzyba brunatnego, koźlarz pomarańczowożółty i wodnicha późna tzw. listopadówki po kilka. Wszystkie grzyby zostały w lesie. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Ostatnie dni są ciepłe i prawie codziennie pada to i grzyby rosną. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami.
-
- Tomek G#1087🍄 · podgrzyb brunatny ✍29.11 17:37
- Tomek G#1087🍄 · Koźlarz pomarańczowożółty ✍29.11 17:37
- Tomek G#1087🍄 · Wodnicha późna tzw. listopadówki ✍29.11 17:37
- Tomek G#1087🍄 · Wodnicha późna tzw. listopadówki ✍29.11 17:38
- Tomek G#1087🍄 · Boczniaki ostrygowate ✍29.11 17:38
- Tomek G#1087🍄 · Żółciak siarkowy stary ✍29.11 17:39
- Gucio#312🍄 · Gratuluje. Super, koźlarz pomarańczowyżółty w tym sezonie był rzadkością bo można go było znaleźć tylko w niektórych miejscach na Mazowszu a na koniec listopada to już sukces jego znaleźć nawet przy bogatym sezonie na nie. ✍29.11 17:40
- GrzybiarzBP#55🍄 · A ja powiem tylko jedno. Życzmy sobie takiej wody w lasach w przyszłym roku w okresie lipiec-wrzesień i będzie dobrze :) ✍29.11 18:20
- whispi#214🍄 · Koźlarz mnie zaskoczył 😱 jest jak my, nie poddaje się porom roku 😁 ✍29.11 18:28
- Zapaleniec S-c#346🍄 · Kozak w tym czasie 👍🏅 ✍29.11 18:56
- Sosnowa Igiełka#11🍄 · Przy okazji kontrolowania boczniaków tyle znalezisk się trafiło :). Różnorodnie i zaskakująco. Gratuluję :). ✍29.11 19:29
- Rufi 80#127🍄 · Deszczu sporo ostatnio, widzę u mnie na działce jak jezioro z dnia na dzień przybiera. Super kontrolny wypad👍 ✍29.11 19:39
- Jolanta#59🍄 · Pilnuj boczniaków Tomku...
Pozdrawiam 🙋 ✍29.11 20:21 - krykaz#78🍄 · Tobie Tomku także kosza pełnego grzybów ✍29.11 20:45
- Nika#257🍄 · Żółciak chyba sobie pory roku pomylił... A koźlarza zazdroszczę 😁 ✍29.11 21:06
- RoStrze#141🍄 · Ciekawy i owocny zwiad przed weekendem 🙂 Jakoś niewiele w tym roku widziałem koźlarzy pomarańczowych - może za rok będzie ich więcej. Gratuluję tego jednego👍 Cieszy, że pogoda sprzyja wzrostowi grzybów przy takiej dacie 🙂 Sezon jeszcze się nie skończył 😊 Pozdrawiam 🙂 ✍29.11 22:35
- Ina#202🍄 · Jak zwykle wypatrzyłeś sporo grzybów. Koźlarzy pomarańczowożółtych w tym roku nie znalazłam, w ogóle kiepsko było u mnie z kozakami, chyba za sucho. ✍30.11 11:08
- marioo455#146🍄 · to dobrze że u Ciebie pada, i ciepło będziesz miał co zbierać jeszcze, gatunków na zdjęciach trochę jest, pozdrawiam ✍30.11 16:32
- Villain#256🍄 · I nawet kałuża jest :) ✍30.11 17:05
- Rav_#82🍄 · To prawda że większość brzozowych koźlarzy miała słaby rok, ja również nawet na stuprocentowej miejscówce nie znalazłem w tym roku pomarańczowożółtego. W każdym razie zbioru i znalezisk - szczegołnie patrząc na datę - pozazdrościć 😃 ✍30.11 20:58
- Mik las#49🍄 · Spacer zaliczony, relacja jak zawsze złożona, oby tak dalej. Trzeba wiedzieć co się dzieje w lesie 💪 pozdrawiam serdecznie ✍30.11 22:37
- +dopisek (po zalogowaniu)
- Tomek G#1087🍄 · podgrzyb brunatny ✍
pow. Łódź
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(20/h) Ostatnie gąskobranie w tym roku. Jeszcze są i na pewno będą ale coraz mniej i kiedyś trzeba powiedzieć stop 😆 W koszu dobre kilkadziesiąt gąski niekształtnej, trzy sztuki gąski zielonki i parę listopadówek dla urozmaicenia, pożegnalnym rurkowcem okazał się podgrzybek zajączek. Spora część grzybów była przykryta białym puchem i nie zdziwię się jeżeli jakieś zostały w lesie. Od jutra śnieg a w poniedziałek znowu ciepło, zobaczymy jak zareagują grzyby na takie zmiany.
pow. tomaszowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(20/h) W końcu udało się wybrać na ekspresowe grzybobranie i nareszcie są 😍 pieprzniki trąbkowe, rosną póki co w małych ilościach i na najwcześniejszych miejscach ale dużo młodzieży. Jeśli pogoda pozwoli to za tydzień będzie wysyp. Oprócz tego parę sztuk podgrzybka, jeden suchogrzybek a z niezbieranych łuskwiaki i pojedyncze płomiennice.
pow. zgierski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(15/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno większość dnia padała mżawka. Grzybiarz niewiele. Podgrzyby brunatne pojedyńcze większość zdrowych i świeżych. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Pieprzniki jadalne tzw. kurki pojedyńcze zdrowe. Gąski niekształtne po kilkanaście sporo zdrowych. Wodnicha późna tzw. listopadówki po kilka nie zbierałem. Płomiennica zimowa po kilkanaście nie zbierałem. Boczniaki ostrygowate całe gromadki małych zostały do podrośnięcia. Można spotkać pojedyńcze muchomory, gołąbki, krowiak podwinięty, mleczaje wełnianki i wiele innych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Pod liśćmi poukrywane jakieś stada robaczków. Sezon jesienny się kończy ale zimowy zaczyna. Udało się trochę zebrać. Gratuluję wszystkim pięknych zdobyczy leśnych i pełnych koszy. Pozdrawiam
... szerzej o tym grzybobraniu ... serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami.
... szerzej o tym grzybobraniu ... serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami.
pow. bełchatowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(25/h) Grzyby zbierane głównie wzdłuż piaszczystych dróg leśnych. Udało się zebrać 37 szt gąski zielonej i 45 szt gąski niekształtnej. Niedobitki podgrzybka brunatnego (3 szt) i maślaka zwyczajnego (2 szt). W lesie widoczna lisówka, tęgoskóry, sarniaki dachówkowate (robaczywe) oraz dużo innych niejadalnych grzybów. Na brzozie prawdopodobnie czaga.
Dodatkowo zebrana siatka butelek plastikowych
Dodatkowo zebrana siatka butelek plastikowych
pow. tomaszowski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(10/h) w południe zwiedziłem moje lokalne zagajniki. W sosenkach końcówka maślaka, większość już odpady ale coś tam się wybierze. Wodnichy więcej i w lepszym stanie.
W brzozach koźlarze, ale podobnie jak w przypadku maślaków, tylko jakieś niedobitki.
Udało się złapać trochę słońca i to cieszy, ale sezon się raczej kończy, chociaż kto wie😉
W brzozach koźlarze, ale podobnie jak w przypadku maślaków, tylko jakieś niedobitki.
Udało się złapać trochę słońca i to cieszy, ale sezon się raczej kończy, chociaż kto wie😉
pow. zgierski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(15/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Podgrzyby brunatne pojedyńcze większość starych ale są i młode zdrowe. Maślak zwyczajny jeden zdrowy. Maślaki sitarze pojedyńcze nie zbierałem. Gąski niekształtne po kilkanaście sporo zdrowych. Gąski zielonki pojedyńcze zdrowe. Wodnicha późna tzw. listopadówki całe gromadki sporo zdrowych. Siedzuń sosnowy mały został do podrośnięcia. Można spotkać pojedyńcze gołąbki, muchomory, krowiaki podwinięte, purchawki i inne gatunki grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon nieubłaganie zbliża się do końca ale jeszcze można coś znaleźć. Dziś udało się zebrać około kilograma listopadówek, 25 deko gąsek i 20 deko podgrzybów. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów.
pow. brzeziński
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(40/h) Las duży mieszany z przewagą buków. W lesie wilgotno na drogach kałuże. Grzybiarzy brak. Podgrzyby brunatne pojedyńcze zdrowe. Suchogrzybki oprószone po kilka sporo zdrowych. podgrzybki zajączki pojedyńcze zdrowe. Opieńki całe stada od małych po duże sporo zdrowych. Można spotkać pojedyńcze muchomory, gołąbki, purchawki, krowiaki podwinięte, maślanki wiązkowe i ceglaste oraz wiele innych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Dziś zebrane 5 kg Opieńki i 0,5 kg innych grzybów. Sezon nieubłaganie zbliża się do końca ale jeszcze można coś znaleźć. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów.
pow. Łódź
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(35/h) Gąska niekształtna dalej rządzi 😃 musi jej pasować pogoda bo dużo młodych, mało zaczerwionych i rozwodnionych, nawet duże sztuki trafiają się jędrne. Cieszą też trzy sztuki zielonki, trochę opieńki a z rurkowych: 10 podgrzybków, kilka maślaków i jeden podgrzybek zajączek. W lesie zostały całe łany listopadówki, kilka kęp boczniaka I jeden robaczywy rydz. Wydaje się że to jeszcze nie koniec, w lesie jest w miarę ciepło i wilgotno.
pow. zgierski
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(20/h) Las duży sosnowy i młodniki. W lesie wilgotno po południu zaczął padać deszcz. Grzybiarzy kilkunastu. Podgrzyby brunatne pojedyńcze większość starszych ale można spotkać młode i zdrowe. Maślaki sitarze po kilkanaście sporo dużych nie zbierałem. Maślaki zwyczajne pojedyńcze nie zbierałem. Gąski zielonki pojedyńcze zdrowe. Gąski niekształtne po kilka sporo zdrowych. Wodnicha późna tzw. listopadówki po kilkanaście sporo zdrowych. Można spotkać muchomory, gołąbki, ponurniki aksamitne, krowiaki podwinięte i wiele innych gatunków grzybów niejadalnych i nadrzewnych. Sezon zbliża się do końca ale jeszcze można coś nazbierać.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów.
pow. radomszczański
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tuwto 12.lis
Komorebi (bez logowania)(10/h) Las mieszany. Zimno ale przynajmniej ludzi brak w lesie. Grzybów mało, pojedyncze podgrzybki brunatne, 1 szt borowik szlachetny. Pojawiło się trochę pieprzników trąbkowych i czas najwyższy na przejście na zimowe odmiany. Jest boczniak ostrygowaty i jest też płomiennica zimowa w okolicy. Pozdrawiam serdecznie.
pow. pabianicki
po zalogowaniu (kliknij!) jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google+grzybobranie🔍teraz w okolicy🔍historia tu(30/h) Same opieńki a i one już stare. Młodych bardzo mało.