(20/h) Ok 3 h spacer po lesie. 7 prawdziwków, 12 koźlaków, 17 podgrzybków, 2 rydze, spora garsc kurek, 14 maślaków. W lesie dość sucho. Grzyby przeważnie umiejscowione pod drzewami lub w miejscach zbierania się wody. Większość grzybów dość zdrowa. Podgryziona ślimakiem ale nie robaczywa.
(17/h) Skoro świt, aby jeszcze mnie upał nie zaskoczył, wyruszyłem na moje sprawdzone miejscówki. Mimo lekkiego deszczu w nocy, las nadal wysycha i grzyby również co widać na zdjęciu. O dziwo w lesie głucha cisza, lekka mgła, ludzi brak - warunki wymarzone! Po 2 godzinkach miałem już zapełniony koszyczek a w nim 28 borowików, 5 podgrzybków oraz 1 koźlarz pomarańczowożółty. Tyle mi na dziś w zupełności wystarczyło. Super, że w tym roku mamy taki udany letni wysyp! Udanych łowów życzę i na dziś kończę.
(16/h) Cześć Wam :) Dzisiaj to miało wyglądać inaczej. Miałem odkrywać nowe lasy. Po drodze sprawdziłem miejscówki i nie mogłem wyjść z podziwu. Najlepsze grzybobranie na chwilę obecną w tym sezonie. Nie wiem już naprawdę co będzie dalej. Na szczęście odpuściłem w połowie i pojechałem te nowe lasy odkrywać. Bardzo mi się spodobały nowe miejsca i myślę, że będzie dobrze. A co do zbiorów - 77 prawusów. Suszarka wyje, garnek na płycie - właśnie się gotują, a w domu unosi się aromat grzybów. Kocham grzyby, oj bardzo. 13 sierpnia i 77 prawusów czyżby szczęśliwe liczby? Pozdrawiam Was. Czołem! :)
(12/h) -Idziemy na spacer? -Dobrze. -Tylko nie zbieraj grzybów! -No dobra... Ale jak się o niego potknę, to mogę zabrać?... Tym sposobem z leśnych ścieżek usunięte zostały dwa prawdziwki, podgrzybek brunatny, zajączek, koźlarz babka, maślak żółty i garść kurek. Widziałam też jak odchodził w dal w cudzych objęciach koźlarz czerwony.
(20/h) Dzisiaj buszing rowerowy piekna stara trasa kolejowa miedzy wladkiem a krokowa zaliczona po drodze troche lesnych sciezek mijalem i wzdluz nich se grziby zbieralem 🥳. 7 prawdziwków 48 małych podgrzybasów 3 kurki 25 maślaków i kolejne 2 nadmorskie rydze 🤪. Teraz jak juz nazbieralem to trzeba zrobic duszonka do obiadku 🤭
(10/h) Rozpoznanie w boju, niestety z mizernym wynikiem, tj. jeden prawy, dwa kozaki, kania, 4 pieczarki, podgrzybek. Duża wielorodność ale na koniec w koszyku mizernie. Las nie jest zbyt mokry, chyba tutaj nie padało zbyt dużo. Trzeba poczekać ze dwa tygodnie.
(30/h) Druga miejscowka po drodze rowerkiem na zapyszniasta rybke do pirata. Amerykany w godzinke buszingu 120 sztuk szalu nie ma dupy nie urywa cos tam rosnie ale do wysypu daleka droga sporo pociętych korzeni to fakt moze za kilka dni bedzie lepiejx🤪. A i znalazlem pierwsze nadmorskie rude rude rydze w życiu bym sie nie spodziewal 🤪
(10/h) Witam i o zdrowie pytam po ostatnich szalenstwach dzien na nadmorska regeneracje ale dzisiaj juz ruszylem na rekonesans 🤪. Mieroszyno przejazdem obaczyc co w mehehehehehu piszczy 5 minutek ringowania 10 podgrzibasow
(40/h) Witam leśnych ludzi. Las sosnowy 🌲🌲🌲 bory. W lesie na buszowaniu dwie godziny. Słonko świeciło gryzących brak. W borach bogato. Do domu pojechało ze mną 49 borowików szlachetnych 27 podgrzybków brunatnych 6 koźlarzy czerwonych dwie garście kurek i pierwszy rydz. Znaleziono jeszcze krasnoborowiki ceglastopore i 5 borowików amerykańskich pierwszy raz w borach. Pozdrawiam grzybniętych i pełnych koszyków 🧺🧺🧺 życzę. Spotkałem dziś żmiję zygzakowatą czarną. Słonko świeciło i wyszła się wygrzać na drogę. UWAŻAJCIE.
(30/h) Cześć Wam :) W końcu się udało. Nie do trzech, a tym razem do czterech razy sztuka. Mam i ja swój koszyk Koźlarków grabowych. Tak długo na te łobuzy polowałem. Namierzyłem również dzisiaj Żagiew wielogłową więc jestem przeszczęśliwy bo znaliśmy się do tej pory jedynie z atlasów;) Widziałem również piękne harce wiewiórek. Dzięciołka, który wystukiwał sobie jedzonko spod kory. Zwieńczeniem dzisiejszego grzybobrania było namierzenie 15 borowików. Pogoda bajka - ciepło i słonecznie, a sezon jeszcze przed nami. Uśmiech na buzi :) Darz Grzyb
(50/h) Trzy godziny w lesie, głównie bukowym i około 10 km w nogach ale się opłacało:37 prawdziwków, 8 kozakówbabek, 4 kozaki pomarańczowe, ok 200 kurek no i kilka podgrzybków. Spotkalem też 4 ceglasie i 3 czarcie jaja ale te dzisiaj zostały w lesie. Róznorodność grzybów ogromna, sporo osobników młodych, więc dobrze to wróży na następne parę dni.
(16/h) Lasy głównie bukowo-sosnowe. Moje miejscówki zmieniły podszyt na zielony (szczawik zajęczy oraz konwalia majowa) więc grzybów nie ma😳 jedyne znalezione przy samej drodze pod bukami. Uratowały honor grzybobrania.
(30/h) Las bukowy, zbierałem tylko same borowiki oko 90 szt w 3 h. Grzybki rosną zarówno pojedynczo jak i całe stado w jednym miejscu 15 a w drugim 20 szt
(20/h) Niespodzianka - dziś znowu w lasach okolice Wiela k. Kościerzyny. Z kolegą i z jego synem, ok. 8.00, wyjazd w sprawach Wracając postój na 2 godziny w lesie. Zbieraliśmy we 2 przez 2 godziny. Pogoda, grzyby, humory wyśmienite. Spotkaliśmy wielu grzybiarzy. Wymieniane uprzejmości, a to również czytelnicy i wpisywacze Raportu na grzyby. Raport tak silnie nas łączy. U wszystkich w koszykach sporo rozmaitości: podgrzybki, maślaki, kozaki czerwone, kurki, kanie. No i więcej lub mniej prawdziwków. Wczoraj, dziś, w lesie większość to emeryci, a jutro ruszy armia ludzi pracujących. Starczy dla wszystkich.
(70/h) Witam wszystkich, dziś lasy iglaste z domieszką brzozy. Wypad około 3 h. Miałem takie kaniobranie że uśmiech mi z twarzy nie schodził! Wszystkie na otwartym polu obok lasu. W lesie dość sucho. Do koszyka wpadło 25 czubajekkani, 46 Zajączków, 70 podgrzybków brunatnych, 37 maślaków zwyczajnych do tego ziarniste i pstre, kilka garści kurek, 6 borowików, 2 kozaki pomarańczowożółte i grabowy oraz 2 miodówki. Zajączków było zbyt wiele więc zostawiłem większość w lesie. Sporo też małych niemek i ceglasi. Ogółem ludzi że hoho ale każdy coś miał. Lecę smażyć kaniowe kotlety a Wam życzę udanych łowów!
(40/h) Cześć Wam :) Dzisiaj pierwszy raz odwiedziłem Bory Tucholskie. Po drodze zahaczyłem o lasy w pobliżu Starogardu Gdańskiego. Udało się zebrać dwa koszyki grzybów. Skarby leśne to 49 borowików, 92 podgrzyby brunatne, 19 koźlarzy babka, dwie czubajki kanie oraz garść kurek. podgrzyby brunatne w zaskakującej dobrej formie jakościowej - grube, twarde i zdrowe (można śmiało nazwać wysypem) Udanych zbiorów, Darz Grzyb :)
(40/h) Prawie trzygodzinny spacer po lesie: 39 prawdziwków, 38 koźlarzy, 38 podgrzybków i trochę kurek, były też maślaki. W lesie mokro i dużo ludzi jak na środek tygodnia.
(45/h) Krótki poranny rekonesans w nowej okolicy- i znowu śliczne podgrzybki brunatne oraz prawdziwki. Pojedyncze kurki i maślaki. Widok mojego koszyka rozpala emocje spotkanych po drodze osób. Może będzie więcej doniesień z tego rejonu:-)
(45/h) Spacer daleki i szybki- dzięki temu w oko wpadają te największe okazy. Nieprawdopodobnie duże prawdziwki. Takie dumnie wystające z wysokich jagód. Jeden waży ponad pół kilograma. A było ich 6. Do tego stadka koźlarzy- czerwony, pomarańczowożółte i babka. Prawie litr kurek. podgrzybki brunatne i maślaki pstre rosnące stadami. Pięć ślicznych ceglastoporych (już nie było ich gdzie zabrać...) Grzybowa orgia. Lasy przeważnie sosnowe, ale też mieszane, zagajniki brzozowe, mokradła.
(45/h) Wichura zachęca do eksplorowania zagłębień terenu (tam mniej wieje). Zwiedzam lasy już nie całkiem przy jeziorach. Trasami gdzie innych grzybiarzy jeszcze nie było. Co za zbiory! Prawdziwki duże i małe, podgrzybki brunatne i zajączki, maślaki żółte i pstre, koźlarze babka i czerwone (pomarańczowe?). Do tego jagód i borówek ile dusza zapragnie.
(50/h) Dużo grzybów, las głównie świerkowy/sosnowy: borowik, maślak, miodówka, podgrzybek i kilka kozaków. Niestety, większość przygnite lub zasuszone lub z lokatorami. Ale jest potencjał, świerze podgrzybki na długich nóżkach, zdrowe i kolorowe. Po ostatnich deszczach ma przyjść duże ocieplenie. Jeśli to się sprawdzi, to za około 2 tygodnie będziemy mieli niezły wysyp świerzego grzyba, przynajmniej w lasach pomiędzy Bytowem i Miastkiem.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
W lesie już od ponad tygodnia sporo też lejkowca dętego. Być może po raz pierwszy w życiu, a zbieram już od dobrych 18 lat, oprócz świecznika, udało mi się namierzyć koralówkę, nie wiem jednak czy to koralówka gruba czy też może złotawa - zdjęcie w dopisku. Niedługo nadejdzie fala ciepła i przyjemne noce, być może popchnie to wysyp w pozytywnym kierunku. Pozdrawiam wszystkich na portalu i życzę pięknych i udanych zbiorów!
(10/h) Cześć Wam :) Borowiki ponownie namierzone. W tym sosnowe. Zameldował się również pierwszy rydz w tym roku. Myślę, że filmik będzie pomocny dla tych którzy zastanawiają się gdzie chodzić na grzyby w Lasach Oliwskich. Pokazuję w których miejscach się poruszam, gdzie chodzę i jak szukam. Pamiętajcie że las też ma swoje moce przerobowe :):)
(45/h) Witam leśnych ludzi. Las sosnowy 🌲🌲🌲 bory. Na buszowaniu dobra godzinka. Super spacer strzał w dziesiątkę. Rusza coraz śmielej borowik. Do koszyka wpadło 37 borowików szlachetnych 9 koźlarzy czerwonych. Grzyby młode dopiero co im na świat wychodzić. Garść kurek. Z kurkami słabo jak by się zatrzymały nie ma młodzieży. Pozdrawiam grzybniętych i pełnych koszyków 🧺🧺🧺 życzę. Trzeba się zacząć spieszyć bo zapowiadają upały i dobre dni mogą się szybko skończyć. Powodzenia w lesie.
(120/h) Bory sosnowe - wysyp niemek (zdrowe i młode w ilościach nie do przebrania) i maślaków ziarnistych. Dużo kurek i podgrzybków brunatnych (trochę nadjedzonych przez skoczogonki), sporo miodówek, 20 rydzów, 4 borowiki sosnowe i dwa usiatkowane, 4 kanie, trochę maślaków żółtych i zwyczajnych, kilka zajączków. I na koniec petarda - 4 czasznice olbrzymie wypatrzone z samochodu przy szosie. Zabrałem jedną, najmniejszą- 26 cm średnicy.
(30/h) Witam wszystkich Pasjonatów Grzybobrania. Uszanowanie dla Admina. Udany wypad w lasy kościerskie. W lesie o wschodzie słońca. Przy drodze już stały samochody. O 10.00 już w Gdańsku, czyli w lesie ok. 2,5 godziny. Grzyby jak na zdjęciu- ceglastopore, maślaki, miodówki, kozaki czerwone, prawdziwki i podgrzybki. Sporo robaczywych zostało w lesie. I pozdrawiam w nowym sezonie szczególnie Grzybowego Kapelusza, Gucia, Stanisława z Elbląga, Tazoka, grzybiarza na rowerze, Chytrą Mery i innych raportujących grzybiarzy. Super rzetelne i fajne wpisy. Darz Grzyb lato/jesień 2023.
(50/h) Dziś ok 4 godz w pięknym słonecznym lesie. Naturą dala sporo. Prawdziwki, koźlarze czerwone, cudne podgrzybki grubaski i kurczaki 🤣😉 niestety chłodne noce i liczne rzesze amatorów leśnego runa ograniczyły zbiory 🤣 pozdrawiam
(30/h) Całkiem udany wypad rozpoznawczy na amerykany. Piec godzin zbierania w przepięknej słonecznej pogodzie. Wynik to 120 amerykanów i 30 różnych: miodówki, kolpatki, podgrzybki. Wszystko w wysokich wrzosach i grubym mchu. Uważam ze wysyp na amerykany zbliża sie wielkimi krokami.
Moza szum, ptaków śpiew
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Las sosnowy 🌲🌲🌲 bory. Zaborski Park Krajobrazowy otulina Parku Narodowego Bory Tucholskie. Ładnie posprzątane i spakowane do wysyłki 💯 letnie sosny. Kawał lasu zniknął. Same zdrowe proste i ściółka zniszczona i nie ma już nic. ARMAGEDON.
(54/h) Dwie godzinki w lesie przy plaży zachodniej w Łebie, kilkaset metrów od Słowińskiego Parku Narodowego. W lesie mokro, grzybków wysyp. 101 podgrzybków, 7 borowików amerykańskich. Kilkadziesiąt dużych podgrzybków brunatnych zostało w lesie, gdyż miały lokatorów lub były zbyt przeniknięte wodą. Największe ilości w jagodach, których zresztą też nazbierałem - jest ich mnóstwo. Wygląda na to, że w tych okolicach zaczyna się prawdziwy wysyp. Raj na urlopie 😍
(30/h) Chodził lisek 🦊🦊🦊 koło drogi. Zbierał kurki🐔🐔🐔 na pierogi, lecz zobaczył w lesie dzika, więc się schował do kurnika. A w kurniku jak szalony zbierał kurki dla swej żony 🤭🤭🤭🙈🐔🐔🐔🐔🐔🦊🦊🦊 500 🐔🐔🐔🐔 różnej wielkości w jednym małym lasku 🥰🥰🥰 Ponad 1.5 kg 🐔🐔🐔😍 Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim obfitych zbiorów lecz nie muchomorów 🍄🍄🍄🤭🤭
(25/h) Cześć Wam :) Dzisiaj wolny dzień, a jak wolny to gdzieś dalej do lasu. Udało się namierzyć 50 borowików różnej wielkości. Od maluszków po dość duże okazy. Koszyk zapełniony to pora była wracać do domu. A jeszcze czekają mnie grzyby w kuchni. Ale ja to kocham więc będzie fajnie. Darz Grzyb, udanych zbiorów :):)
(200/h) Witam wszystkich, Z wielką radością potwierdzam początek wysypu. Maślaki to chyba ciężarówką. Olbrzymie ilości zajączków a brunatne znacznie rzadziej ale w dużych skupiskach razem z amerykanami. Kurek nie za wiele ale jak już to ogromne. No i oczywiście prawdziwasy! codziennie około 30/ godz. Dobra wiadomość jest taka że obok dużych występuje kilka małych. Las Buk/dąb/stara sosna. Powodzonka wszystkim!!!
(65/h) Uroczyście ogłaszam początek wysypu😜 jakieś szaleństwo dziś było, 4 pary grzybiarzy na obszarze hwktara a i tak w niektórych miejscach znajdowałam po 10. Głównie Borowiki usiatkowane, są bardziej bure, ale super smaczne. Dziś zbierałam tylko borowiki, las bukowo- sosnowy. Podszyt raczej suchy bez mchów i traw.
(80/h) Dzisiaj po deszczach nadal penetracja jak wyglądaja borowiki wrzosowe czyli amerykany udało sie zebrac 200 sztuk do marynaty. nadal pada wiec powinno być jeszcze lepiej
(30/h) Cześć Wam :) Dzisiaj lasy pod domem. Udało się na godzinkę wyskoczyć po pracy i pobuszować w tychże lasach. Do koszyka, a bardziej plecaka (nie bijcie proszę) wpadło 36 borowików. Skończyło się miejsce w plecaku więc postanowiłem wracać, a za chwilę pompa z nieba, także dzisiaj na podwójnym farcie. A teraz idę do kuchni, do moich kochanych grzybolów, i dzisiaj będzie suszenie :) Darz Grzyb :)
(40/h) Witam wszystkich bardzo serdecznie 😁 otóż wyruszyłem dziś do tego samego lasu co ostatnio i wciąż jest co zbierać. Dziś samemu w lesie więc trochę mniej 😅 bo "tylko" 147 borowików szlachetnych i borowików usiatkowanych, 15 podgrzybków większość które znalazłem się nie nadawały do zbioru, 98 koźlarzy grabowych 8 koźlarzy czerwonych i symboliczne 5 kurek do jajecznicy z 2 jajek 😂. Chyba Jutro robię powtórkę XD.
Powiem tak że gdybym nie musiał być w pracy to bym był w lesie 😂🤩. Wyczuwam długi sezon w tym roku także będzie jeszcze dużo okazji na zbieranko.
(20/h) Lasy suche, głównie bukowe. Szybki wypad w znane i sprawdzone miejsce. To jeszcze nie jest wysyp, ale jest pięknie. Prawie samie borowiki szlachetne i usiatkowane, nieliczne inne gatunki.
Chodzę w sprawdzone od lat miejscowki, jeszcze się nie zawiodłam 😍
(12/h) Po tygodniowym, w sumie bezgrzybnym (właściwie tylko kurki) pobycie w Borach Tucholskich powrót do znanych mi górek w okolicach Koleczkowa, Bieszkowic i Rumi. Ponad dwugodzinny wypad przyniósł nadspodziewanie efekty w postaci 22 borowików szlachetnych, 3 usiatkowanych, 3 sosnowych, 8 ceglasi, 9 kozaków pomarańczowo żółtych, kilkunastu maślaków żółtych no i paru stek kurek które, chyba pierwszy raz w życiu ignorowałem pod koniec grzybobrania. Wyglada na to że sezon się rozkręca!!!
(30/h) Witam :) Po weekendzie nie spodziewałam się mega zbiorów ale spaceru po lesie nie mogłam sobie odmówić :) Przez godzinę znalazłam 27 podgrzybków i 3 kozaki. Widziałam też kilka młodych amerykanów ale ich nie zbieram.