dolnośląskie - grzybobrania od 16 paź. do 22 paź. 2023

sezony 2023 1016-1022 dolnośląskie #54 (36 fot.) kujawsko-pomorskie #17 (11 fot.) lubelskie #23 (16 fot.) łódzkie #44 (32 fot.) lubuskie #20 (15 fot.) małopolskie #33 (25 fot.) mazowieckie #100 (58 fot.) opolskie #17 (12 fot.) podkarpackie #19 (11 fot.) podlaskie #5 (4 fot.) pomorskie #40 (33 fot.) świętokrzyskie #22 (20 fot.) śląskie #106 (91 fot.) warmińsko-mazurskie #22 (21 fot.) wielkopolskie #70 (52 fot.) zachodniopomorskie #30 (21 fot.) woj. nieokreślone #4 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
22.paź 2023
Loker
(50/h) 140 podgrzybków
12 prawdziwków
Kilogramy maślaków przy drogach leśnych
Koźlarze, kurki Same młode, zdrowe, po dobrej pogodzie w ubiegłym tygodniu, czeka nas wielki wysyp podgrzybka w tym rejonie.
2023.10.23 00:24
22.paź 2023
Tomasfan
(25/h) Pięć osób, trzy miejscówki 10 prawdziwych i reszta podgrzybki.
2023.10.22 20:12
22.paź 2023
Muki
(50/h) Wysyp małych podgrzybków, na dokładkę maślaki i kozaki babki. Trzy godzinki w lesie i dwa pełne koszyki. Niestety grzyby punktowo, dlugo dlugo nic a jak trafi się to po kilkanaście w jednym miejscu. Pogonił nas deszcz więc grzybki będą o ile nie będzie przymrozków.
2023.10.22 18:30
22.paź 2023
Wielebny
(14/h) podgrzybki Prawdziwki Maślaki Kozaki Kozia broda 😀
2023.10.22 16:44
22.paź 2023
Masu (bez logowania)
(120/h) Kozakowy raj, Dzisiaj znowu 2 h w lesie i 7 kg zebrane. Sypneło grzybkami aż miło :) jak sie uda dzisiaj przerobić to jutro znowu wycieczka. :)
2023.10.22 16:32
22.paź 2023
Magdalena 9207
(4/h) Witam, dziś nowe dla mnie tereny. Lasy piękne, dużo mchu, pojawił się młody podgrzybek. Ludzi więcej niż grzybów tzw efekt wyzbierania. Znaleźliśmy podgrzybki, zajączki, kurki, siedzuń, 2 prawe. Wszystko widać na zdjęciu. Pozdrawiam i powodzenia na kolejnych zbiorach życzę.
2023.10.22 14:25
22.paź 2023
Kotek86 (bez logowania)
(0/h) Las niemalże pusty, nie było widać że ktoś zbierał, stałe miejscówki puste oprócz jednej gdzie zaczęły dopiero owocować podgrzybki brunatne.
Kilka malutkich kań, kilka czernidłaków które zostały w lesie
2023.10.22 13:36
22.paź 2023
Leśny dziad
(40/h) Powtórka z czwartku. Grzyby coraz większe, w lesie mokro. 85% kozaki reszta podgrzybki, kilka kani na patelnię oraz jeden prawdziwek. Zdjęcie zrobione w domu z lasu wygonił nas deszcz.
2023.10.22 12:52
21.paź 2023
Paweł Lenart
(15/h) Gdybym miał wpisać ilość zielonek na godzinę to wyszłoby 300 albo i więcej. Zatem kierując się zasadą ostrożności statystyczno-grzybowej, polegającej między innymi na wstrzemięźliwości w przeginaniu i naginaniu ilości grzybów, pominąłem zielonki w liczbie grzybów na osobogodzinę.;-)
2023.10.26 14:22

szerzej:
Darz Grzyb! Sobota, 21 października 2023 roku w centrum zmysłowo-duchowego świata Borów Dolnośląskich. Czyli w Studziance. Z pociągu wysiada kilkudziesięciu grzybiarzy, którzy pomału rozchodzą się we wszystkie strony świata. W pociągu klimat jak z lat 90-tych. Prawie sami wrocławscy i legniccy grzybiarze w gumowcach na nogach, z koszami oraz plecakami, żarliwie dyskutują o lesie i grzybach. W tej przepysznej atmosferze dawnych lat staję oko w oko z magicznym porankiem lasów Studzianki. Wszystko spowija mgła, która unosi się po obfitej nocnej ulewie. Przeciąga się i przemieszcza mleczną poświatą nieskończonej tajemnicy lasów. Rozpoczyna się prawie półtora-godzinny spektakl, który z każdą minutą rozpędzi kalejdoskop leśnych wrażeń, delikatności, zmysłowości, piękna i spokoju. Dzień coraz śmielej upomina się o swoje panowanie przez kilka godzin w lesie. Teraz mgła przekomarza się z nim, opóźniając dotarcie Słońca w głębiny Borów. W końcu słoneczna tarcza obwieszcza czcigodnej leśnej Świątyni, że szybko osuszy powietrze, aby ogrzać zmoknięty nocnym deszczem majestat cudowności Borów Dolnośląskich. Mgła postanawia jeszcze trochę popływać po leśnym poranku i żongluje Słońcem. Raz go odsłania, aby za kilka chwil zakryć gwiazdę swoją gęstszą strukturą. Świeżość poranka otula lasy. Krople pereł lśnią w mlecznej otchłani. Panuje niezwykle głęboka cisza. Cisza piękna i magii październikowego cudu narodzin nowego dnia. Teraz Słońce zaczyna żonglować mgłą. Wzniosło się już wyżej i świeci mocniej. Rozświetla drogi, ścieżki i wierzchołki drzew. Natomiast w zwartym dnie lasu, wciąż panuje mrok. Stoję, wpatruję się, odpływam w inny wymiar. Łapię rezonans lasu, nadajemy na tych samych falach. Słyszę ciszę. Czuję zapach światła, widzę miliony drobinek wody budujących mgłę. Hipnoza Borów Dolnośląskich uderzyła z całą mocą lasu. Chociaż twardo stąpam po ziemi to czuję, że lewituję razem z mgłą i przemieszczam się w najgłębsze zakamarki leśnej tajemnicy. Teraz mglista powłoka pozostała wewnątrz kniei, a ja spoglądam na ciemne z drugiej strony pnie pachnących sosen. Nagle mgła wycofuje się z zachodnich komnat leśnego Królestwa. Krystaliczna zieleń unosi aromaty przemoczonej od deszczu ściółki, mchów i krzewinek borówki. Nad drzewami, nieśmiało pojawia się bezkresny błękit nieba. To zwiastun słonecznej i bezchmurnej pogody, jaka wkrótce owładnie Borami Dolnośląskimi. Mgła i złoto poranka zaczynają dzielić lasy na mgliste salony i słoneczne gniazda. Wędruję po nich na przemian, fotografuję i wciąż trzymam rezonans z duszą lasu, której niewidzialna energia prowadzi mnie po krainie niekończącego się piękna. Słoneczne przestrzenie dróg zaczynają się nagrzewać. Przekazują leśnym stworzeniom dobrą nowinę. Narodził się nowy dzień, a wraz z nim nowe nadzieje i możliwości. Wytworność jesieni rozpoczyna swój złoty taniec przeobrażenia kolorów zieleni minionego lata na żółty, pomarańczowy i wszelkie możliwe ich odcienie. Tymczasem w leśnych komnatach, bezszelestny taniec mgły i promieni naszej Najjaśniejszej Gwiazdy, piszą scenariusz o baśniowej Studziance, nad którą unoszą się dusze dawnych jej mieszkańców. Czy kilkadziesiąt lat temu, również wędrowali skoro świt po kniejach Studzianki i otwierali szeroko oczy oraz usta z powodu cudów, których byli świadkami? Myślę, że część z nich doświadczyło tego, co ja miałem zaszczyt ujrzeć i poczuć. Sekrety magicznego poranka zbliżały się do punktu kulminacyjnego. Z premedytacją, postanowiłem je obejrzeć w miejscu najbardziej przytulnym w całych lasach Studzianki. Idę w Szmaragdową Głębię, w której perłowy blask błyszczy złotym świtem, a turkusowa aura miesza się z mglistą poświatą. Trwa poranek cudów w Borach Dolnośląskich. Staram się maksymalnie wchłonąć aurę tego leśnego Misterium. Rozbłysnęły promienie życia nad krainą tysięcy hektarów grzybowego szczęścia! W turkusowym Zwierciadle popłynęły Szmaragdy i Złoto. A wokół lśniły Perły. Przeźroczyste jak dusza i delikatne jak jedwab. A ja ciągle szedłem w głębię tego Zwierciadła i chciałem je złapać dla siebie. Na wyłączność i na wieki. Aby na zawsze w nim pozostać! Nawet nie wiem w jaki sposób znalazłem się przy kultowej ławeczce? Zaraz… Wiem! To las mnie tu przyprowadził, abym usiadł, odpoczął, “wrócił” na ziemię i wreszcie zaczął szukać grzybów.;)) Kultowa ławeczka również lśniła błyskiem złotego poranka. Pszczelarze zabrali z jej sąsiedztwa ule, teraz zamiast wesołego brzęczenia pszczelich skrzydeł, słychać z oddali głosy mieszkańców lasu. Po kilkunastu minutach wyruszam dalej. Wciąż w otoczeniu Pereł Lasu, Szmaragdów i Turkusów. Spoglądam na drogę magicznego Zwierciadła. Tu cud goni cud i nim go dogoni, rodzi się kolejny cud. Czym zatem jest Studzianka? Jeżeli te wszystkie wymienione przeze mnie nazwy szlachetnych dóbr Ziemi oraz perły można określić jednym słowem to brzmi ono STUDZIANKA! Jak to jest w tym sezonie z grzybami to wiadomo. Punktowo, czasami obficie, czasami skąpo, ogólnie średnio na jeża, a w przewadze kiepsko. Ale… Lasy są już porządnie zmoczone, natomiast temperatury wciąż przyzwoite. Znalazłem kilka kurek i mleczajów rydzów. Pierwsze miejsca na borowiki i podgrzybki świeciły pustkami. Zaczęły się pojawiać młode maślaki zwyczajne. podgrzybki w przewadze średnie i większe, jakościowo dość dobre. Niektóre jednak były robaczywe i pozostały w lesie. Prawdziwki nieliczne, ale przeważnie piękne i zdrowe, chociaż niektóre również robaczywe. Takie sprawiedliwe rozdawnictwo lasu. Część dla grzybiarza, część dla czerwi. Trafił się też piękny borowik sosnowy, ale tylko kapelusz miał zdrowy. Jednak sobotnim numerem jeden w Borach okazały się gąski zielonki. Gdybym wziął ze sobą 4 kosze, to wszystkie bym nimi zapełnił! Na szczęście wziąłem tylko jeden, który prawie w całości nimi załadowałem. Świeżymi, zdrowymi, przepięknie pachnącymi zmieloną mąką. To królowe najuboższych w Borach gleb. Potrafią rosnąć w otchłaniach i hektarach piachu. Do szczęścia potrzebują kilku sosen i porządnej porcji wody. Chociaż są najbardziej niewdzięcznymi grzybami w płukaniu, to ich smak, zapach i wygląd nie mają sobie równych. Są to po prostu złocisto-zielone skarby późnojesiennego lasu! Smakują wybornie usmażone na maśle, posypane solą i pieprzem. Znalazłem też typowe dla tej pory roku, ciężkie grzybowe rycerstwo w osobliwościach sarniaków, których nie zbieram, tylko podziwiam. Pojawiają się muchomory czerwone, jak zawsze przepięknie wybarwione. Ich funkcja ozdobna jesiennego lasu jest bardzo ważna i radująca oczy grzybiarza. Świat grzybów nie powiedział jeszcze ostatniego zdania w tym sezonie. Przyzwoite warunki pogodowe pobudzają grzybnię, a ta kluje owocniki grzybów. Przez najbliższy tydzień/dwa będzie pięknie. Czas sprawdzić lasy Bukowiny, o czym będzie w odrębnym wpisie. Pełna wersja relacji znajduje się na moim blogu. Serdeczne pozdrowienia dla www. grzybowego. pl zgromadzenia grzybiarzy!;-)

21.paź 2023
wojtek.chemik
(20/h) Głównie malutkie podgrzybki występujące gromadnie. Prawie wszystkie zdrowe. Starsze, nieliczne okazy z lokatorami w trzonach, kapelusze czyste.
Lasy mieszane z dominacją świerków. Mokro.
2023.10.23 07:20
21.paź 2023
Fungia
(20/h) Cześć :) Wreszcie ruszają podgrzybki 🤗 już nie tylko przy drogach, ale też w głębi lasu. W starych wysokich sosnach, świerkach i brzozach ok 130 małych podgrzybków, kilka garści dorodnych kurek, 38 maślaczków pieprzowych na przyprawę (drobnica podzielona wg przepisu), 2 piaskowce kasztanowate, 4 różne koźlarze (pomarańczowożółty, babka i różnobarwne), 3 kanie, 4 zajączki, prawdziwek, siedzuń sosnowy, maślaki zwyczajne, sitarze i pstre. Ponadto pierwsze spotkanie z klejówką różową 🤗 Powoli też wychodzi mój ulubiony pieprznik trąbkowy, za tydzień/dwa powinny się rozpocząć żniwa😃Pozdrowienia😘
2023.10.22 18:58
21.paź 2023
Masu (bez logowania)
(100/h) Wysyp kozaków, las mieszany zebrane ponad 6 kg
Sporo ludzi i każdy z pełnym koszem, jutro też wycieczka w to samo miejsce. :)
2023.10.22 16:26
21.paź 2023
Magdalena 9207
(0/h) Witam w Wałbrzychu nic się nie dzieje. Znaleziony jeden prawy. Dokładnie Konradów od ul Szarych Szeregów.
2023.10.22 14:18
21.paź 2023
Ciaman
(0/h) Mimo ostatnich opadów - w lesie sucho, grzybów brak.
2023.10.22 13:01
21.paź 2023
Mic
(10/h) 1 prawdziwek, 3 maślaki, 2 kozaki pomarańczowe, 7 podgrzybków. Największym zaskoczeniem był osobnik na zdjęciu - mój pierwszy w tych lasach. Chyba już powinna spać?
2023.10.22 08:36
21.paź 2023
Nowa_w_temacie
(0/h) Las mieszany. Szłam z nadzieją na kanie, może szmaciaka. A tu nic. Jeden blaszkowy kapelutek przy dróżce na wejściu do lasu, a dalej posucha.
2023.10.22 08:09
21.paź 2023
zdalekacelny
(9/h) Ok. 25 młodych purchawek. (liczę 4 jako jedna)
2023.10.22 07:59
21.paź 2023
zdalekacelny_NN (bez logowania)
(5/h) 6 podgrzybków, 3 maślaki pstre, 1 zajączek. Ok. 20 maślaków sitarzy zostawionych w lesie.
2023.10.22 07:57
21.paź 2023
pisanka miodowa
(10/h) podgrzybki, maślaki.... słabo jeszcze.... może za tydzień, dwa.... całkiem możliwe, że ten rok będzie mniej urodzajny
2023.10.22 00:37
21.paź 2023
Lukasz
(5/h) Głównie maślaki zwykłe i żółte (modrzewiowe). Następnie koźlarze pomarańczowożółte i babki. Kilka podgrzybków. Jeden siedziuń sosnowy. Brak borowików szlachetnych czy sosnowych.
2023.10.21 22:09

szerzej:
Las mokry, noc i dzień bardzo ciepłe. Aktywność czerwi nie maleje, ale jakby rośnie. Zwłaszcza zawzięły się na rydze, których znalazłem dziesiątki, ale nie wpisałem do statystyk, bo literalnie żaden nie nadawał się do zbioru. podgrzybek nie zareagował na deszcz czy poprawę termiki. Koło 10 października napisałbym, że może za tydzień. Mamy 21 dzień miesiąca, noce są wilgotne i wkrótce znowu wyraźnie chłodniejsze chociaż bez przymrozków. podgrzybek już nie zareaguje w mojej ocenie.

W głębi lasów ruszyła wycinka na pełną skalę. Do następnego sezonu stracę kolejne miejscówki dzięki zrównoważonej gospodarce leśnej. Ściółka zdemolowana, leśne drogi wywrócone jak po głębokiej orce. I tak jest wszędzie od gór po Bałtyk. Szkoda nawet nerwów. To co wyprawiają Lasy Państwowe to masowa dewastacja poza jakąkolwiek kontrolą.

21.paź 2023
Andrzej O
(100/h) Gąska zielonka nie do wyzbierania, punktowo podgrzybek i miejscowo dość sporo młodego prawdziwka, maślak zwyczajny, pieprznik jadalny, koźlarze z ciekawostek złotoborowik wysmukły (jankes) i trująca bardzo rzadka gąska ognista (tricholoma focale). Dużo muchomorków, gołąbków i innych. Jakby pogoda się utrzymała końcówka miesiąca może być jeszcze ciekawa.
2023.10.21 22:08
21.paź 2023
Madziak
(0/h) Nawet jednego jadalnego grzybka nie znalazłam: (
2023.10.21 21:37
21.paź 2023
Roman
(20/h) Głównie podgrzybki. Młode, ale też sporo starych. Kilka prawdzików.
2023.10.21 21:32
21.paź 2023
Przemo87
(25/h) W lesie znaleźć można zarówno młodsze, jak i starsze podgrzybki. Trzeba się jednak sporo nachodzić, żeby trafić we właściwe miejsce. W lesie ciepło i wilgotno po ostatnich opadach deszczu.
2023.10.21 21:31
21.paź 2023
Miras2
(3/h) Wynik podaję bez uwzględnienia gąsek (nie każdy je zbiera, więc nie chcę zaburzać mapy). Bo tych... dużo, dużo, bardzo dużo. Można nazbierać ile dusza zapragnie (choć z tyłu głowy trzeba mieć, że potem to wszystko trzeba umyć, a to nie jest proste 😁).
6 prawdziwków, kilkanaście podgrzybków, kilkanaście kurek, 2 maślaki zwyczajne. To cały zbiór. Ale nie one były głównym celem, bo nim były gąski, których nie udało się zebrać tydzień temu uciekając przed deszczem.
2023.10.21 21:17

szerzej:
Tydzień temu napisałem, że będzie pretekst, bo deszcz nie pozwolił zebrać gąsek tydzień temu. Nadarzył się też drugi pretekst - piękna "letnia" pogoda. Ależ było dzisiaj cudnie. I to od samego rana. Najpierw mgła, która otuliła wszystko. A później, dużo później niż o wschodzie, zaczęło przebijać się słońce. Fantastyczne obrazki. Piękne zdjęcia.
Ale nie o tym 😁. Rzeczywiście, po ostatniej wizycie, wybrałem się dziś na gąski bo wiedziałem, że na nic więcej raczej nie można liczyć. Chociaż nadzieja zawsze gdzieś jest to wizyta w pierwszych dwóch lasach udowodniła, że zbieramy dziś tylko gąski, no chyba że przy okazji. Generalnie, podobnie jak Anddy, spacer odbywał się piaszczystymi drogami a "robota" polegała na wygrzebywaniu grzybków z wilgotnego piachu. Dziś to nie było takie proste, bo po ostatnich deszczach strasznie mokro i zamiast piasku było błoto 😁.
Odwiedzone lasy wyglądają jakby układały się do snu. Tam już z reguły brak jakichkolwiek grzybów - jadalnych czy niejadalnych. Walka toczy się na drogach, które zostały zawładnięte przez gąski i zasłonaki.
gąsek bardzo duże ilości, co ciekawe po mrozach wyskoczyły młodziutkie i w pełni zdrowe. Nawet te w laskach, które najczęściej są robaczywe. Z innych grzybów trochę młodych muchomorów czerwonych i "brązowych" (nie będę zgadywał, który to rodzaj).
Znalezione inne grzyby... Prawdziwki - 6 młodziutkich sztuk (5 idealnie zdrowych). podgrzybki - młode 3-4, reszta stare.
Mam nadzieję, że wersja Anddyego się sprawdzi, ale moja jest jednak odmienna. Myślę, że to koniec. Pewnie gąsek będzie można jeszcze trochę nazbierać. Pewnie trafi się jakiś prawdziwek czy podgrzybek. Ale w mojej opinii sezon zmierza ku końcowi. I niestety spełni się moja wersja z września (oby nie), że ten rok jest jak 2021 - wrześniowy mega robaczywy mega wysyp prawdziwka, a potem nic. Tylko, że wtedy jednak pojawiły się podgrzybki. To może?🙏

21.paź 2023
Kick (bez logowania)
(2/h) Dużo grzybów, ale mało jadalnych, dużo jeszcze malutkich, na razie słabo
2023.10.21 20:28
21.paź 2023
Anddy
(150/h) Rurkowe grzyby potrzebują trochę czasu aby się wygrzać. Ale są takie na których ostatnie temperatury nie zrobiły najmniejszego wrażenia. Tak więc wybór na początek pięknej końcówki października mógł być tylko jeden. Zielonki. Zbierane niemal wyłącznie na piaszczystych drogach i na ich "poboczach". Mnóstwo wyciętych ale jeszcze więcej wychodzi młodych. Dorodnych i zdrowych. Można by zbierać i zbierać bez końca. I się nie wyzbiera... A przerobić trzeba. Ciepło jak w lecie, w lesie wilgotno, prognozy dobre... Czyżby wreszcie miało się udać?
2023.10.21 20:01

szerzej:
Już tydzień temu w prawdziwkowym lesie było zielonki wiecej niż zwykle i czułem, że będzie dobrze. I jest dobrze. Ona była dzisiaj celem i praktycznie nie zbaczałem z leśnych dróg. Co nie znaczy, że nie podglądałem co słychać u innych grzybków. A dzieje się. Wychodzą dorodne młodziutkie maślaki. Licznie wychodzą czerwone muchomory. A i cztery piaskowe młodziutkie prawdziwki sie napatoczyły... I nie ma jeszcze siwki, która zaczyna obficiej rosnąć, kiedy sezon już faktycznie ma się ku końcowi. Jest dużo dobrych znaków...

21.paź 2023
Torquemada
(10/h) Maślaki i jeden podgrzybek. Wysyp grzybówki hełmiastej (setki egzemplarzy), ale nie zbieraliśmy. Sporo starych tęgoskórów cytrynowych, pojedyncze muchomory zielonawe, czerwone, ponurniki aksamitne oraz maślanki wiązkowe (pojedyncze kępki). Pojedyncze gołąbki, ale nie oznaczałem gatunku bo nie zbieraliśmy.
2023.10.21 19:52
21.paź 2023
Beny (bez logowania)
(20/h) Głównie podgrzybki, kilka prawdziwków i kilka kani. Okolice Janikowa i Minkowic Olawskich.
2023.10.21 19:51
21.paź 2023
MacGyver_74
(20/h) Kilkanaście maślaków żółtych, trzy koźlarze, borowik szlachetny, trzy rydze, kilka kań no i ponad trzydzieści małych, młodych podgrzybków. Było też kilka podrośniętych, ale z lokatorami. podgrzybki znajdowałem jedynie na wysokich mchach w iglastych młodnikach, ledwo wychyliły łebki ponad mech. Chyba zaczyna się wysyp, lecz na razie więcej grzybiarzy niż grzybów, takich wycieczek dawno nie widziałem. Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze i wysyp dojdzie do skutku.
2023.10.21 18:39
21.paź 2023
Baja79_NN (bez logowania)
(30/h) Dzisiaj znacznie więcej niż tydzień temu, piękne maluszki 😉
Śmieci nadal dużo 🤨 Las iglasty.
2023.10.21 13:59
21.paź 2023
Bartolini
(10/h) 3 godz. w lesie 32 podgrzybki 90% malutkie i zdrowe.
1 koźlarz czerwony.
2023.10.21 13:52
21.paź 2023
krzy_kowa
(40/h) podgrzybków brunatnych 240. Borowiki szlachetne 15. Po kilkanaście koźlarzy dębowych, szarych, borowików ceglastoporych, maślaków żółtych i kurek.
2023.10.21 11:50
20.paź 2023
ked
(15/h) Grzybów jest po prostu bardzo mało... Piątkowy poranek, mokro i wielokilometrowy spacer...: 1. połacie lasu gdzie nie ma żadnych grzybów, 2. w wielu miejscach grzyby wyzbierane przez innych, 3. na plus - grzyby małe, dopiero wychodzą.
Ad rem: przede wszystkim malutkie czarne podgrzybki, ale były też nieliczne maślaki (wśród nich też miodowniki, czyli pstre) oraz szare kozaki. Zupełnie nie bylo prawdziwków, na szczęście (bo to byłby koniec sezonu) opieniek. Przez las w tygodniu przeszło multum ludzi, więc trzeba liczyć na szczeście PS. Gdyby nie znalezienie "miejscówki" (ktoś tam zbierał już grzyby ale dzień-dwa wcześniej, więc były młode) mój wynik w wariancie optymistycznym byłby 5 grzybów na godzinę...
2023.10.21 10:00
20.paź 2023
Przemo87
(35/h) Podana liczba zebranych grzybów na godzinę jest średnią z dwóch lasów. W pierwszym lesie klika młodych prawdziwków, a także podgrzybki, siedzunie sosnowe, kurki oraz maślaki sitarze. W drugim lesie wysyp podgrzybka - bardzo duże ilości młodych podgrzybków, które występowały po kilkanaście w jednym miejscu. Do tego jedna kania. W lesie chłodno, mokro z opadami deszczu i do tego mgła.
2023.10.20 16:47
20.paź 2023
calkoski
(10/h) 2 godziny w lesie i 18 koźlarzy i 2 podgrzybki, w lesie mokro, duża wilgotność czuć w lesie grzybami;)
2023.10.20 14:53
19.paź 2023
Dario385@
(60/h) Przewaga podgrzybków. Bardzo dużo maleńkich do słoiczka. 4 godz. dwa duże kosze w 2 osoby. Po z warzeniu 12 kg myślę że super.
2023.10.20 16:10
19.paź 2023
Kalet
(15/h) W lesie ogólnie słabo. podgrzybki punktowo, głównie w konkretnym rodzaju lasu. Większość po bliższym kontakcie ze ślimakami ale zdrowa. Około 20% ładnych małych co w połączeniu z nadchodzącymi temperaturami daje pewną nadzieję dla tamtych okolic. W lesie wilgotno od dołu i z góry. Od 10 ej mżawka zamieniła się w konkretny deszcz ale poncho uratowało. Jako ozdoba trafiły się dwa piękne młode prawdziwki
2023.10.19 21:20
19.paź 2023
Wujek Marcin
(10/h) Parking leśny pierwszy za rondem na osiecznicę kierunek zachód Las sosnowy czasem z domieszką liściastą głównie mchy czasem borówki czasem wrzosy
Dziwna sprawa z tymi grzybami podgrzybki raczej stare o brunatnych można pomarzyć za to wychodzą młode prawdziwki zdrowe większe robaczywe są też kórki opienek nie widać i parę zielonek
W lesie ciepło 7 °C około 8 rano mokro i jeszcze dolało czyżby miało sypnąć za tydzień albo 2
2023.10.19 16:39
19.paź 2023
Leśny dziad
(40/h) 90% kozaki, 5 prawdziwków i kilka podgrzybków. Cztery osoby w trzy godziny.
2023.10.19 10:43
18.paź 2023
zdalekacelny
(7/h) 5 kań, ok. 15 purchawek
2023.10.19 18:03
18.paź 2023
master
(0/h) Wybrałem się na wycieczkę z ewentualnym grzybobraniem w masyw Trójgarbu. Niestety od strony Jaczkowa nie znalazłem ani jednego grzyba. Nawet nie było muchomorów ani żadnych innych niejadalnych grzybów. Widocznie wszedłem nie w te rejony co trzeba, bo wiem że gdzieś w masywie Trójgarbu grzyby były. Ale nic straconego, fajna wycieczka.
2023.10.19 11:47
18.paź 2023
Seweryn
(5/h) Beznadzieja. 6 h w lesie i ledwo dno koszyka przykryte. Nie wiem gdzie ludzie zbierają te grzyby, ale odwiedziłem z kumplem 4 miejsca i tylko tyle zebrane. Bida grzybowa więc na prawdę podziwiam tych co nazbierali.
2023.10.19 10:34
18.paź 2023
Norbilg (bez logowania)
(30/h) 3 godz. W lesie i ok. Setki grzybow zebrane. Wiekszosc podgrzybki na grubych nogach. Większość średnich. Poczatkowo pusto lub pojedyńcze grzyby a im dalej w las tym lepiej.
2023.10.18 18:50

szerzej:
Jakies 4 km od drogi rozpoczely sie podgrzybki w stadach. W sumie zebrane 3 mlode prawdziwki, 6 rydzow, 2 bagniaki, 1 maślak i garść kurek, reszta podgrzybki. Prawdziwek ze zdjecia niestety tylko zdjeciowy

18.paź 2023
Kaja_
(10/h) Las sosnowy - same podgrzybki i jeden maślak pstry. Wysypem tego nie można nazwać - trzeba się trochę nachodzić dla każdego grzyba. Wszystkie starsze osobniki zarobaczywione - połowę znalezionych musiałam wyrzucić.
2023.10.18 18:27
18.paź 2023
Kaja_
(13/h) Las mieszany. Przede wszystkim młode maślaki żółte, poza tym dwa malutkie podgrzybki. Poza tym pełno małych, niejadalnych blaszkowych grzybków takich jak lisówka pomarańczowa, dużo mleczajów piekących, trochę gołąbków w różnych kolorach i różnych muchomorów. Ściółka mokra, o ile nie przymarznie to można będzie coś jeszcze w tym tygodniu pozbierać.
2023.10.18 18:24
18.paź 2023
MacGyver_74
(30/h) Wracając z pracy, wzdłuż drogi ze szczytu, na poboczu zebrałem około 30, młodych, jędrnych, sychogrzybków złotoporych oraz coś koło 20, nieco przerośniętych, ale bez lokatorów, rydzy. Jednak to już chyba końcówka, bo w miejscach gdzie nie dotarło słońce, grzyby były poprzemarzane (ale wiadomo na szczycie było zimniej).
2023.10.18 18:09
18.paź 2023
Gzechu
(12/h) W lesie wilgotno, Zebrane tylko 12 podgrzybków
2023.10.18 17:57
18.paź 2023
calkoski
(4/h) 2 godziny w lesie i 7 podgrzybków i 1 maślak, w lesie względnie mokro ale szaleństwa nie ma, z rana był też lekki przymrozek.
2023.10.18 12:04
17.paź 2023
Arkadiusz
(25/h) Grzybów mało w lesach iglastych i to mimo dużej wilgoci. Większość nadgryzionych przez ślimaki. Trafiały się głównie w trawie, gdzie jeszcze nie dotarły dosyć niskie temperatury. Przewaga podgrzybków brunatnych, trafiło się też kilka podgrzybków zajączków, maślaków oraz trzy borowiki szlachetne. Mrozy niestety powoli schodzą w niższe partie terenu i chyba kończy się sezon grzybowy. Mimo takiej aury brak występowania w lokalnych lasach opieniek ciemnych.
2023.10.17 22:27
17.paź 2023
Morti
(7/h) W okolicznych lasach nadal spokojnie, można spotkać pojedyńcze okazy, dominuje borowik ceglastopory i różne gatunki koźlarzy. Pojawiają się też opieńki, ale na razie tylko "na sztuki". Z ciekawostek, udało się znaleźć piękny okaz coprinus palmeranus, nie obyło się bez sesji 😉
2023.10.17 20:36
17.paź 2023
Bartolini
(2/h) 3 h, w lesie
1 prawdziwek
4 podgrzybki
Garść kurek
I to by było na tyle
2023.10.17 12:24
16.paź 2023
mianko
(5/h) Lasy te same co ostatnio, niestety tendencja już spadkowa. W lesie mokro i zimno, znalazłem kilka podgrzybków, oraz jedna kania na łące.
2023.10.16 16:35
16.paź 2023
Bartolini
(8/h) 4 h w lesie
12 prawdziwków
15 podgrzybków
1 koźlarz czerw.
1 koźlarz brąz
parę kurek
Sporo kilometrów zrobiłem i rewelacji nie ma, ale pobyt na świeżym powietrzu zaliczony
2023.10.16 14:42
sezony 2023 1016-1022 dolnośląskie #54 (36 fot.) kujawsko-pomorskie #17 (11 fot.) lubelskie #23 (16 fot.) łódzkie #44 (32 fot.) lubuskie #20 (15 fot.) małopolskie #33 (25 fot.) mazowieckie #100 (58 fot.) opolskie #17 (12 fot.) podkarpackie #19 (11 fot.) podlaskie #5 (4 fot.) pomorskie #40 (33 fot.) świętokrzyskie #22 (20 fot.) śląskie #106 (91 fot.) warmińsko-mazurskie #22 (21 fot.) wielkopolskie #70 (52 fot.) zachodniopomorskie #30 (21 fot.) woj. nieokreślone #4 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

dolnośląskie - grzybobrania od 16 paź. do 22 paź. 2023

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji