... szerzej o tym grzybobraniu ...
Dzisiaj od godz. 13.30 -do 16.30 z przerwą na posiłek. Nie liczyłem, ale ok 100 podgrzybków raczej z tych twardych, kilkanaście kurek, kilkanaście maślaków, 2 siedzunie oraz 1 prawdziwek. Fajna pogoda, ciepło i bez opadów. Grzybiarzy jak w trakcie wysypów - mnóstwo. Zbierałem w lesie sosnowym, w jagodziniach i trawach. Bez komarów, pająków i strzyżaków.
Kozłów wiadukt w stronę pustyni / 4 do 6 kilometrów od drogi+grzybobranie
lokalizacja niemożliwa do określenia — np. w grę wchodzi kilka miejscowości o tej nazwie