(20/h) Dzisiaj kontrolne sprawdzenie 2 miejsc. Na 1 płachetki zawiodły ale drugie miejsce podgrzybkowe zaskoczyło o tej porze roku. Dużo młodych owocników i wszystkie podgrzybki zdrowe. Do tego garść kurek i sezon grzybowy rozpoczęty.
(52/h) Witam! Dzisiaj na wieść o stacjonowaniu Amerykanów w tutejszych lasach duża częśc ludzi też tam wyruszyła. Z ciekawości i ja tam poszłam, ale jedynie pozostałości obozowania starszych rangą ujrzałam - widać do innych celów już zostali przeznaczeni. Jednak później dobrze poukrywanych szeregowych, w młodych sosnach z trudem wypatrzyłam - najwyraźniej sztukę przetrwania ćwiczyli. Nad całością ćwiczeń czuwał wysoki rangą generał, co prawda był niskiego wzrostu, ale rysy miał szlacheckie. I z tego co wiem, w ciągu niecałej godziny, do niewoli trafiło 45 tych młodszych rangą,
2021.8.22 14:16
szerzej: a z obsługi technicznejj w uniformy koloru brązowego ubranych 7. Jutro też tam pójdę, bo Amerykany głównie w tych nadmorskich lasach najchętniej swoje obozowiska rozbijają. Pozdrawiam!
(70/h) podgrzybki w większości duże ale twarde, prawdziwków spotkałam 5 z tego 2 zostały w lesie, trochę kurek, dwa amerykany. Po czarne łebki dość daleko wędrowałam ale moje miejsce mnie nie zawiodło.
(5/h) Pierwszy wypad na Stilo no i rozczarowanie, tylko 13 borowików wysmukłych, same młode. W lesie pięknie, podściółka mokra. Wydaje się ze wysyp nastąpi za tydzień.
(1/h) Sosnowe lasy Mierzei Wiślanej, poprzecinane czasami bukowymi pasami, lub brzozowymi zagajnikami. Powinny być podobne do lasów z okolić Łeby. Kompletna pustynia grzybowa. 4 maślaki - młode, i czasami gołąbek się zaplącze, ale już "opierzony". Jedyne ciekawe znalezisko daję na zdjęciu głównym - piętrowy grzyb.
(10/h) Cześć Wam :) Robię co tydzień rekonesans w Borach i muszę powiedzieć, że pomału rusza do przodu. Trochę dzisiaj podlało deszczem. Udało się namierzyć kilka gatunków grzybów. Prawdziwki od połowy trzonu w górę już zdrowe. Z tego się najbardziej cieszę bo w końcu mogłem jakieś zabrać do domu. Żona do mnie mówi - "Zostaw już te grzyby" ale ja się nie mogę powstrzymać. Muszę coś jej kupić :) Dobrze, że tu nie zagląda bo by spokoju nie dała. Wszystkiego dobrego i trzymam kciuki za Wasze zbiory :):) Darz Grzyb :)
(100/h) lasy sosnowe i mieszane, same podgrzybki różnych rozmiarów, praktycznie bez lokatorów. Jak zwykle rosną plantacjami - tu są, potem cisza i znów plantacja
(35/h) Prawdziwie zwiadowczy wyjazd 3. osobowej grupy poszukiwaczy. W lesie sucho. Zbiór kurek, podgrzybków. Rosną w małych grupach. Sezon rozpoczęty. Pełne oczekiwanie na deszcz.
(20/h) Witam! podgrzybki nadal mają się dobrze, owocniki w różnych rozmiarach i ciągle pojawiają się młode. Złotoborowiki wysmukłe powoli startują, coraz więcej maluchów. Są pierwsze maślaki pstre, dużo młodych gołąbków. Pozdrawiam!
(80/h) Las liściasty - bardzo dużo mleczaja smacznego, sporo płachetek, dziesięć dużych kań, dwa borowiki szlachetne (jeden został w lesie), garść kurek, garść lejkowców, kilka gołąbków wybornych, kilka podgrzybków złotawych i jeden kolczak. Sporo grzybów zostało w lesie, bo stare albo z robalami. Nie licząc kań, to grzybobranie udane ilościowo, ale jakościowo już tak sobie.
(15/h) 2 borowiki, 3 maślaki, kilka podgrzybków, i dużo kurek. 1,5 godzinny spacer po lesie po pracy, późnym popołudniem. Nie miałam żadnych oczekiwań a tu zdziwienie, że o tej porze jeszcze coś znalazłam.
(82/h) Witam! Dzisiaj zakaz wstępu do lasu sobie postanowiłam, ponieważ dopiero wczorajsze grzyby przebierać skończyłam. Najpierw długi spacer plażą potem droga powrotna, asfaltowa nie leśna i nie złamała mnie kępa łuskwiaka rosnącego na pniu przy zejściu z plaży, ani maślaki rosnące nieopodal. Kiedy już blisko miejsca pobytu byłam jednak do lasu na chwilkę wstąpiłam. A kiedy przywitał mnie wysoki, przystojny szlachcic to do lasu bardziej się zagłębiłem... W godzinkę 81 podgrzybków i 1 borowika zebrałam, i nawet jednego dnia bez lasu nie wytrzymałam. Pozdrawiam!
(30/h) Cześć Wam Grzybomaniacy :) Dzisiaj też szybki wypad po pracy i sukces. W niecałą godzinkę udało się namierzyć około 30 borowików. Niestety ich zdrowotność pozostawia wiele do życzenia. Nie zmienia to faktu, że nacieszyłem oczy, które śmieją się aż do teraz. Trochę kropiło jak poznawałem nowe miejsca więc jestem pełen optymizmu. Będą jeszcze zdrowe te grzyby. Tylko trochę cierpliwości. Darz Grzyb :) Pozdrowienia, samych uśmiechów i zdrowych borowików :)
(70/h) podgrzybki, podgrzybki, podgrzybki.... Innych grzybów praktycznie brak (kilka kurek) ale kto nie lubi tych świecących brązowych łebków wystających z mchu, liści i jagodzin. Piękne i w 99% zdrowe bez lokatorów. Jutro też spróbuję
(32/h) Witam! Las ten sam co dwa dni temu, zdecydowanie więcej i większe, dzisiaj już nie zmieściły się w koszu. Głównie podgrzybki 257 szt., złotoborowiki wysmukłe - 8, maślaki ziarniste - 18, kurki - 20, płachetki, gołąbki, muchomory rdzawobrązowe i pierwszy pomorski szlachcic. W 3 godz. 3 osoby. Ciekawostki w dopiskach. Pozdrawiam!
(7/h) Czołem :) Godzina 17 i zameldowałem się w lesie. Udało się namierzyć kilka borowików, 4 czubajki kanie, siedzunia sosnowego, gołąbka zielonawego, kilka podgrzybków brunatnych oraz maślaków żółtych, koralówkę oraz goryczaka żółciowego. Widziałem również muchomora zielonawego. W lesie sporo grzybiarzy. Nawet się nie spodziewałem, że o tej porze będzie tyle ludzi. Widocznie podobnie jak ja buszowali po pracy. Oj trzeba tam się nalatać, żeby te grzybki namierzyć. Teraz siedzę i "czuję" nogi :):) :) Darz Grzyb i serdeczne pozdrowienia :)
(67/h) W końcu 1 borowik namierzony w tym roku rósł na ścieżce leśnej wśród traw +9 podgrzybków czyżby wysyp był w natarciu👏👏👏🍄🍄🍄😀 do tego 824 kurki wszystki zbiór z borów iglastych w nocy popadalo i wietrznie 🍃 wręcz jesiennie czas przebieszki 3 godz 25 min.
(34/h) Witam! Zupełnie nieznany las i też są: podgrzybki małe, średnie i kilka większych- 96 szt. Coraz śmielej pojawiają się też złotoborowiki wysmukłe (borowiki wrzosowe) - 7 szt. Około 3 godziny grzybobrania. Ciekawostka w dopiskach. Pozdrawiam!