(20/h) Pierwszy wypad na grzyby w tym roku i od razu całkiem udany! Głównie podgrzybki, ale za to te śliczne: młodziutkie, na grubych nóżkach i z aksamitnymi łebkami :) Rosły w sprawdzonych miejscówkach i grupami (nawet po kilkanaście koło siebie), najczęściej koło pościnanych gałęzi lub pod nimi, w lasach sosnowych. W pozostałych miejscach grzybów mało, więc trzeba było trafić na taką grupę. Oprócz dość znaczącej ilości podgrzybków - gdzieś tak połowy koszyka: 10 kani (małe, dopiero się zaczynają, niektóre zostawiliśmy, żeby sobie spokojnie rosły), 4 kozaki czerwone, 3 maślaki oraz 1 robaczywy prawdziwek. Przy drodze stali z podgrzybkami i młodymi prawdziwkami. Pozdrawiam kolegów grzybiarzy!
(20/h) Napisałam 20 szt. na osobogodzine ale tak w sumieto nie wiem ile zebraliśmy sztukowo. Byliśmy w niedzielę rano 2 doroslych i 2 dzieci. w sumie uzbieraliśmy 1,5 kilograma podgrzybków i ponad 0,5 kg. prawdziwków ale na swojej miejscówce.
(40/h) Ok. godzinka w lesie we dwie osoby i delikatnie ponad 80 szt podgrzybka. Sprawdzona miejscówka. Tydzień temu w tym samym miejscu podobna ilość grzybków, ale wtedy były duże okazy. Dziś prawie wszystkie to "młodzież". ( tydzień temu było sporo spleśniałych, dziś już o wiele lepiej ). Aż się cieszę, jak pomyślę, co będzie za tydzień.
(40/h) witam grzybiarzy nie jest zle zaczely wychodzic male podgrzybki. las sosnowy z niewielka iloscia jagodziny. bylem w lesie 4 godziny i wiadro pelne. oczywiscie powoli spacerkiem bez biegania
(2/h) Ulica Jeleniogórska, las mieszany, z przewagą dębów, buków i leszczyny. Godzinny spacer zakończony znalezieniem borowika ceglastoporego i muchomora rdzawobrązowego. Przy okazji, znalezione nowe stanowisko podgrzybków pasożytniczych, które niebawem zostanie zgłoszone :).
(40/h) DARZ GRZYB!;) Patrząc na mapkę grzybności, należy stwierdzić, że mamy jak na razie najciekawszą w tym roku sytuację grzybową. Wynika to z tego, że zbliża się jesień, w wielu miejscach padało a i temperatury wreszcie zaczęły być dla grzybów normalne. Przez ostatni tydzień można zaryzykować stwierdzenie, że pod względem temperatury mieliśmy "późnowrześniowy" sierpień (zwłaszcza w nocy). W wielu miejscach kraju mamy do czynienia z letnimi wysypami grzybów, które są bardzo specyficzne i przeważnie ograniczają się do kilku miejsc w danym lesie. Tak samo sytuacja wygląda na Wzgórzach Twardogórskich. Swój marsz rozpocząłem po skrajach lasów w poszukiwaniu prawdziwków, koźlarzy i kani. Do godz. 11:30 miałem zaledwie kilka sztuk i coraz bardziej w głowie świtała mi myśl, że zaliczę porażkę na całego. Sytuacja diametralnie zmieniła się, kiedy na dobre wszedłem w głąb starych, sosnowych lasów o grubej warstwie ściółki i mchu. Znalazłem dosyć liczną (ok. 20 sztuk) rodzinkę podgrzybków brunatnych. To był wczorajszy klucz do dobrego zbioru grzybów.;-) Skupiłem swoją energię i oczy na takich miejscach, i w ciągu niecałych dwóch godzin, zapełniłem koszyk pięknymi, dorodnymi podgrzybkami z których przeważały młode i średnie owocniki.;) Statystyka wczorajszego, dla mnie bardzo udanego grzybobrania, wygląda następująco: 6 kg pięknych, zdrowych podgrzybków. Znalazłem ich ok. 40 dkg więcej, ale te były robaczywe lub ze skaczącymi skoczogonkami i zostały w lesie, 16 koźlarzy pomarańczowożółtych/czerwonych, 7 koźlarzy szarych (1 robaczywy), 22 prawdziwki, tylko 6 nadawało się do wzięcia. W pozostałych trwała rywalizacja pomiędzy robakami a żukami na zasadzie: kto więcej i szybciej spałaszuje grzyba;-), garstkę kurek, 1 młodą kanię, 1 podgrzybka zajączka. Łącznie miałem ponad 7 kg zdrowych i jędrnych grzybów.;) Z innych gatunków na pewno rzucają się w oczy wszędobylskie tęgoskóry, bardzo dużo goryczaków, gołąbki o czerwonych kapeluszach, muchomory czerwonawe czy mglejarki. podgrzybki rosły w grubej ściółce lub mchu, gdzie czuć było jeszcze wilgoć i która to pozwoliła im wyrosnąć. Jeżeli chodzi o stanowiska bardziej prześwietlone lub skraje lasów to sytuacja wygląda bardzo kiepsko ponieważ jest sucho jak pieprz. Informatorzy z innych lasów często potwierdzają o dużej lokalności występowania grzybów i o raczej suchej ściółce, szczególnie w zachodniej połowie kraju. Ja również to potwierdzam i w żadnym razie nie mogę powiedzieć, że grzybów jest w brud, chociaż moje zdjęcie może prowadzić do takiego wniosku. W 85% lasów nie ma grzybów i trzeba znać miejsce, żeby nazbierać lub po prostu mieć farta i trafić. Przed nami ostatni tydzień sierpnia z pogodą, według prognoz, podobną do tej z mijającego tygodnia. Podtrzymuję moja prośbę do Matki Natury - deszczu, deszczu i jeszcze raz deszczu dla zachodu a dla wschodu, który ma go dość - więcej ciepła.;-) Pozdrawiam Wszystkich serdecznie a naszemu wspaniałemu koledze z woj. łódzkiego - Krakusowi, życzę jak najszybszego powrotu do pełnej sprawności! Zdrowiej chłopie jak najprędzej - LAS czeka na Ciebie!;-)
(5/h) W lesie sucho... grzybów jadalnych jak na lekarstwo - 3 prawdziwki, 3 kozaki brązowe, 1 podgrzybek, choć na tych terenach zbieram grzyby od kilkunastu lat. Czekam na deszcz w dużej ilości.
(80/h) Witam ponownie wycieczka z rodziną za rościszowem na parking koło bacówki o godzinie 15:30 a tu miła niespodzianka po tygodniu znowu grzyby 40 koźlarzy czerwonych ponad 100 prawdziwków i reszta podgrzybków dużo przerośniętych i robaczywych pozdrawiam miłego zbierania
(35/h) Grzybków jest sporo ale wszystkie malenkie chyba bedzie wysyp kurek ogrom ale wielkości łebka od zapałek sporo podgrzybkówkozaków i kilka borowików
(40/h) Dwie godziny w lesie. Sucho ale w trzech miejscach sypnelo Same podgrzybki. Pare z lokatorami. Kochani przestancie zbierac bbez atlasu. Dwie kobiety nazbieraly ponad kilo szatanow. Mialem nie jechac. Dobrze ze sie tam znalazlem. Pozdrawiam.
(10/h) W lesie bardzo sucho. Wybrałam się bardzo późno bo dopiero o 13.00 weszłam do lasu. Udało mi zebrać kilka zdrowych prawdziwków, kilka kozaków czerwonych i jednego podgrzybka. Większość prawdziwków niestety musiała pozostać w lesie ze względu na olbrzymie zakwaterowanie :) Oprócz szelestu suchego dywanu w lesie napotkałam sporo czerwonych grzybków. Ogólnie po godzinnym pobycie w lesie muszę stwierdzić, że albo grzybiarzy tu mało zaglądało albo byli to grzybiarze o wysokiej kulturze ponieważ tym razem śmieci zazwyczaj pozostawiane przez grzybiarzy nie rzucały się w oczy a to się chwali :)! Na załączonej fotografii grzybki bez lokatorów.
(10/h) Przede wszystkim kurki i podgrzybki, choć w niedużych ilościach, i występujące miejscowo. Do tego nieco muchomorów rdzawobrązowych i dwa koźlarze (niestety robaczywe). Na wrzosowisku graniczącym z lasem zbiór został uzupełniony o 2 maślaki zwyczajne i 2 pstre, jednego prawdziwka i jednego podgrzybka zajączka (robaczywy). W lesie dosyć sucho, tylko niektóre miejsca bardziej wilgotne
(10/h) Głównie prawdziwki oraz, rzadziej, koźlarze pomarańczowe. prawdziwki niestety zaczerwione. Zaledwie co dziesiąty zdrowy. Z połowy tych zaczerwionych dało się jednak coś wykroić
(10/h) Jelenia Gora. Lotnisko/Lomnica/Poligon/Sudecka/Palac Paulinum. 7 godzin wedrowki wraz z dojsciem do lasu i powrotem do domu. Kurki okolo 100 szt maślaki 28 podgrzybki 4 zajączek 1 szt Kozaki szare 4 i 10 prawdziwków.
(30/h) Żeby nie było! wysypu nie ma, ale jeżeli ktoś ma jakieś swoje miejsca to może cos znaleźć. Piękne malutkie podgrzybki były tylko w jednym zagajniku, ale pokazują się takie pojedyńcze po lasach. Reszta tak po trochu, na zakończenie znalazłam 5 prawdziwków przy drodze, może to dobry zwiastun? :). Pozdrawiam wszystkich grzybomaniaków!!!
(10/h) Prawie 5 h chodzenia, w lesie zaczyna być mokro. podgrzybki - w większości stare, kozaki szare, kurki, maślaki, parę prawdziwków - młode, robaczywe nóżki. Code zaczyna się dziać, oby dalej taka pogoda i będzie dobrze.
(25/h) Lasy sosnowe, prawdziwki, kurki. Dużo borowików jest robaczywa, żeby wrzucić do koszyka trzeba grzybki kroić, dzisiaj o wiele lepiej niż w niedzielę bo udało się pozyskać około 50 zdrowych prawdziwków.
(20/h) Wiele goryczaków, podgrzybki z robakami prawie 100%. troszkę zdrowych prawdziwków, maślak żółty, kurki niedorostki, gołąbki we wszystkich kolorach niestety z lokatorami. Grzybów sporo. Trafiają się gigantyczne borowiki. 85 % chore.
(10/h) podgrzybki, kurki, prawdziwki, maślaki a z "egzotyki" klejò wka różowa i pieprznik trąbkowy. Tego ostatniego coraz więcej. Gołąbki całymi stadami, głò wnie płowiejące, kunowe, wyborne i ametystowe.
(17/h) Za tydzień wysyp jak pogoda pozwoli, same małe główki podgrzybków i jest różnie ale przeważnie rosną w kępach po parę sztuk. W trzy godziny wystarczyło na porządny obiad dla kilku osób.
(10/h) Jelenia Gora. Okolice Nowego Krzyza 3 godziny w lesie. Prawdziwki 7 sztuk mlode i zdrowe, 10 maślaków rosly w jednym miejscu (caJeleniala rodzinka) 8 podgrzybków 2 kozaki czerwone i 5 szarych, w lesie bardzo sucho.
(15/h) witam, dzis wybrałem sie na 3 godz na spacer do lasu i znalazłem około 20 prawdziwków, i 30 podgrzybków brunatnych, wygląda na to że to koniec wysypu,, jeszcze pytanie czy ktos wie jak wygląda sytuacja w zielonogórskim i okolicach zgorzelca ? [admin -przypominam że podajemy zbiór w sztukach na osobogodzinę 50 sztuk w 3 h to ok. 15 sztuk na osobogodzinę a nie 50]
(23/h) 12 podgrzybków młodziaki 6 zająców młodziaczki oraz 5 kurek 45 minutem ( moze nie ) spacerku z pieskiem i bratem :) A to dzięki mamie bo nas z domu wygnała:D Wczoraj na spacerze z psiakiem w innym miejscu znalazłam 10 sztuk przed wczoraj około 12 kilka zostawionych w lesie podsumując tegoroczny sezon dał mi już nieco ponad 120 znalezionych... rekord do oczywiście 23 ( żaden nie miał lokatora ) Okolice milicza pozdrawiam brak zdj z powodu iż nie brałam aparatu ani telefonu
(20/h) Szału nie ma! ale są małe, tylko tyle, że mało: ( Pokazuja się pojedyńcze podgrzybki, nie w każdym lasku, ale jak się trafi to nawet po kilka w jednym miejscu. Ale kto się nie zna na grzybach to będzie miał problem, bo goryczaków jest zatrzęsienie. Koszyk śmiało mogłam nazbierać. Pozdrawiam wszystkich grzybomaniaków!!!
(30/h) przez niecałe dwie godziny dość sporo w dwie osoby uzbieraliśmy glownie kozaków pomarańczowych/czerwonych, kilka prawdziwków. Totalny brak podgrzybków. To miejsce znamy od lat i wiedzieliśmy, że o tej porze coś znajdziemy, ale po innych grzybiarzach widzieliśmy, ze w innych miejscach raczej słabo.
(80/h) Las świerkowy - głównie borowiki. Niestety bardzo dużo z robakami. Dzisiaj wybrałam się w górne partie lasu. podgrzybków bardzo dużo i duże. Niestety - większość nie nadawała się do kosza (przeterminowane:-)). Zaczyna się też wysyp maślaków (tych żółtych, bo inne u nas nie rosną). Dwa dni temu nazbierałam cały wielki kosz prawdziwków. Na pewno było ich ze 200 na godzinę. W lesie byłam 2,5 godziny. Czekam na wysyp jesienny bez robaków:-).
(10/h) Przeglądając wszystkie doniesienia z poszczególnych województw chcę stwierdzić że większość z tych co robią wpisy nie wiedzą o co tak tutaj chodzi. Zauważyłem że podają ilość grzybów znalezionych w pozycję; sztuk grzybów na osobogodzinę; co zatem zawyżają w ten sposób stan występowania grzybów. Gdybym ja tak robił mapa mojego rejonu musiałaby być koloru purpurowego gdyż nosiłem już po 300-400 prawdziwków ale wpisywałem 100-150 na h. Poprawcie się ludziska. [admin - to prawda, choć nie większość tak robi ale jest takich przypadków sporo; prostuję gdzie się da; obejściem problemu byłaby zmiana formularza; w miejsce pola "grzybów na osobogodzinę" można by dać trzy pola: ilość zebranych grzybów (ilość zebranych kurek dzielimy przez 4), czas grzybobrania w godzinach, ilość osób na grzybobraniu; wtedy jednak formularz byłby bardziej skomplikowany, no i nie ma gwarancji że byłby dobrze wypełniany, można być pewnym że mimo to ilość zebranych grzybów część by wpisywała indywidualnie i przy tym wpisywała ilość osób w grupie; tak że obecny układ formularza jest chyba optymalny mimo nieuniknionych przekłamań]
(10/h) Las mieszany. Pomimo dużej ilości ludzi przebywającej dziś w lesie udało nam się znaleźć kilka prawdziwków ( niestety w większości były robaczywe), pieczarek, maślaków i kurek. W lesie mokro, dużo grzybni i czekamy na wysyp :)
(5/h) Lasy mieszane garść kurek, 6 obżartych podgrzybków, w lesie sucho, ludzi mało. Może w przyszłym tygodniu las będzie hojniejszy bo jak na razie to nawet psiaków za wiele nie widać. Hej do przyszłego tygodnia!