śląskie - grzybobrania od 28 wrz. do 4 paź. 2020

sezony 2020 0928-1004 dolnośląskie #59 (39 fot.) kujawsko-pomorskie #15 (13 fot.) lubelskie #15 (8 fot.) łódzkie #32 (20 fot.) lubuskie #11 (7 fot.) małopolskie #52 (40 fot.) mazowieckie #71 (29 fot.) opolskie #16 (6 fot.) podkarpackie #25 (14 fot.) podlaskie #7 (5 fot.) pomorskie #47 (24 fot.) świętokrzyskie #20 (12 fot.) śląskie #91 (61 fot.) warmińsko-mazurskie #14 (7 fot.) wielkopolskie #40 (17 fot.) zachodniopomorskie #32 (24 fot.) woj. nieokreślone #8 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
4.paź 2020
ChodźNaGrzyby
(3/h) Dzień dobry,
Tak jak w innych miejscowościach, niestety praktycznie nic nie rośnie. Kilka kurek, dwa maślaki oraz jeden siedzuń sosnowy. Pan, który szedł z kijkami naprzeciwko mnie kopnął małego grzybka, po czym jak zaczęliśmy rozmawiać, okazało się, że to prawdziwek :) Jest więc nadzieja! Pozdrawiam
2020.10.5 16:05
4.paź 2020
Se i Bo
(30/h) Witam na trzy godziny w lesie, 40 szt. Rydza, 5 kg. opieńka i 1 szt. prawdziwka w dwie osoby innch grzybów brak.
2020.10.5 15:17
4.paź 2020
Kris tg (bez logowania)
(20/h) Popołudniowy spacerek ok 4 kg znalezione ale nic nie zastąpi tego spokoju
2020.10.5 08:40
4.paź 2020
Mundial
(25/h) podgrzybki. Nie liczyłem opieniek, których było tysiące. W lesie wilgotno opieńki bardzo nasączone wodą.
2020.10.5 07:22

szerzej:
Znalazłem tylko dwie puszki "Żubr" i "Żywiec" zeszłoroczne. Widocznie sezon się dopiero zaczyna

4.paź 2020
Michal-27
(20/h) Mieszany młodnik brzozy, osiki, modrzewie oraz sosny. Późne godziny popołudniowe od 16 do 18 we dwie osoby. 8 koźlarzy czerwonych, 6 koźlarzy topolowych, 3 koźlarze babka, 7 maślaków zwyczajnych i 38 maślaków żółtych. Dużo grzybów małych, których nie zbieraliśmy. Myślę, że w tym tygodniu rozpocznie się kolejny wysyp.
2020.10.4 21:03
4.paź 2020
Irek2
(30/h) Ranny spacerek po pieczywo i za rogiem domu 21 maślaków żółtych, 9 maślaków lepkich pod modrzewiami.
2020.10.4 20:52
4.paź 2020
Zbenio
(150/h) Dziś powtórka z piątku. Ciąg dalszy wysypu rydza, jakieś 8 kg. Spora część osób spotkanych po drodze też nastawiła się na Rydze i też z pełnymi koszami/ wiaderkami. Poza rydzami innych grzybów jak na lekarstwo - 4 prawe, 6 ceglastoporych i 2 podgrzybki. Rydze marynowane i sałatka z rydzami/paletka/cebula/ marchwią gotowe. Zbieranie czysta przyjemność ale już ich obróbka trochę mniejsza.... zeszło sporo czasu przy tym :)
2020.10.4 20:21
4.paź 2020
Vincent
(10/h) W moim "Lesie przydomowym" dzielnice podzielono na strefy czerwone, żółte i zielone 😁. W Podgrzybkowie, w żółtej strefie na pierwszy rzut oka widać było ostatnio wprowadzony zakaz gromadzenia się. Ledwie dwa maluchy, prawdopodobnie na wagarach. W czerwonej, sosnowej prawdziwkowo-ceglastej dolinie ewidentnie postawiono na dezynfekcję. Pojemniki po płynie do dezynfekcji walały się wszędzie. Do restrykcji nie dostosowała sie tylko starszyzna. W zielonym Gąskowie zafiksowałem się totalnie na widok zielonych małych parasolek podnoszących niepozornie, bardziej zielony mech...
2020.10.4 18:40

szerzej:
... do tego stopnia, że zapomniałbym o jutrzejszym Silesian marathon. Najlepsze jednak czekło mnie w Rydzewie. Ilość odegrała drugorzędną rolę... Tak było wczoraj. A dzisiaj meta w Kotle czrownic. To był bardzo udany weekend 😁 Bardzo udany...

4.paź 2020
Doris13
(14/h) Wczoraj dwa rydze, pierwsze w życiu, więc dziś znów krótki wypad w poszukiwaniu tych smacznych grzybków. W lesie o 15.30. Dwie godziny, dwie osoby. Misja udana. 30 rydzów, 9 kani, około 15 podgrzybków. Część kani jeszcze zażywa kąpieli wodnej, by podrosnąć zanim trafią na patelnie. podgrzybki, co ważne, w większości młode, więc coś się dzieje:D
2020.10.4 18:38
4.paź 2020
Lechoo
(30/h) Niedzielne popołudnie. Swoje miejscówki, głównie mech. Same podgrzybki i maślaki. Zaczyna się nowy wysyp. Mam nadzieję, że będzie długi i owocny;)
2020.10.4 17:44
4.paź 2020
Wovu
(1/h) Stare podgrzybki jeden ceglaś zero nowych młodych chyba trzeba czekać do końca tygodnia
2020.10.4 17:03
4.paź 2020
dzidek
(1/h) Krótki, poobiedni wypad. 2 ceglastopore i 1 podgrzybek. Las mieszany. Trzeba czekać 🙂
2020.10.4 16:48
4.paź 2020
esemix
(0/h) Mokro, grzybów brak
2020.10.4 16:38
4.paź 2020
zik5550
(2/h) 4 podgrzybki i 2 godzinny spacer po lesie
2020.10.4 16:23
4.paź 2020
TRIO
(100/h) Rydze... Rydze i jeszcze raz Rydze! Eldorado dosłownie 🤩
2020.10.4 15:51
4.paź 2020
Pael1708 (bez logowania)
(6/h) 6 maślaków żółtych świerzo wyrośnięte, innych jadalnych grzybów brak. Mnóstwo grzybów trujących. W lesie mokro i chłodno, może po niedzieli puszczą się podgrzybki 🙂
2020.10.4 15:09
4.paź 2020
Gajowy
(1/h) Trzy prawdziwki i Kozak czerwony
2020.10.4 15:01

szerzej:
Witam serdecznie wszystkich grzybiarzy! Znowu niedziela i kolejny wypad na moje miejscówki 😎 z nadzieją na wielkie bum i ogromny wysyp trochę się zawiodłem 😔 w koszyku znalazły się trzy prawoki i jeden czerwony Kozaczek. Zdjęcie dodam tylko kozaka bo prawdziwki były bez makijażu i jakoś takie nie fotogeniczne były dziś 😋 w lesie baaaardzo mokro więc miejmy nadzieję że jeszcze jakiś wysyp nastąpi 🤔... Bo jak narazie to wysyp jest ale grzybów nie jadalnych.

4.paź 2020
Antonii (bez logowania)
(0/h) W lesie mokro a grzybów jadalnych brak.
2020.10.4 14:09
4.paź 2020
Ceglak
(15/h) 90 procent starsze grzyby, same podgrzybki. Mlodzikow brak niestety.
2020.10.4 13:41
4.paź 2020
rainy3
(3/h) Trzygodzinny spacerek po lesie Planeta przy zmiennej aurze. Na sos zabrałem 2 kozaki, 1 podgrzybka oraz 6 maślaków. W lesie zostawiłem kolejne 2 kozaki, 3 ceglasie, 1 podgrzybka. Jeśli chodzi o grzyby jadalne przeważają starsze osobniki. Po deszczach pojawiło się za to bardzo dużo grzybów niejadalnych w tym przepiękne muchomory czerwone. W lesie cisza i spokój. Widziałem kilku grzybiarzy robiących rekonesans ale tylko na obrzeżach.
2020.10.4 12:55
4.paź 2020
Anka69 (bez logowania)
(0/h) Wypad na 2 godzinki 4 osoby, grzybów jadalnych brak.
2020.10.4 10:07
3.paź 2020
Madziasz (bez logowania)
(4/h) Slabo z grzybami same stare
2020.10.4 12:46
3.paź 2020
Sowa (bez logowania)
(40/h) Taka ciekawostka. Wczoraj przy temperaturze ok 25 stopni zebrałem w pół godziny na sprawdzonym w zeszłym roku stanowisku ok 40 gąsek zielonych innych jadalnych nie stwierdzono.
2020.10.4 10:37
3.paź 2020
Irek2
(20/h) Pomimo deszczów stoki suche. Gołąbków, muchomorów mnóstwo kolorowych kapeluszy. Generalnie przy strugach 30 x rydz, 15 x ceglasie, 15 x podgrzybek, 1 x prwdziwek, 1 x siedziuń i z 50 opieniek. Piękne salamandry urozmaicały pełną gamę kolorów :) Dużo grzybców, maślaków modrzewiowych brak.
2020.10.4 02:13
3.paź 2020
grazka
(35/h) Sie wie gdzie szukać, sie pełny kosz ma 😜 173 podgrzybki, piękne i młode, wypasione i jędrne, zdrowe i pachnące🤩 Głęboko w lesie ukryte, sosnami, świerkami otoczone, w igiełki i mchy wtopnie, przez armię strzyżaków strzeżone 😀 Jak wściekłe brytany bronią dostępu do grzybów. Do nosa, do uszu włazi to to, kark oblepia kąsając niemiłosiernie 😠 A się rękami namachałam, bitwę z nimi stoczyłam, no mówię Wam, aż włosy z głowy rwałam. Ale wygrałam, choć walka nierówna była 😄 Nie jest łatwo, jak sami widzicie, do tego grzyby punktowo rosną i kawał lasu przewędrować trzeba, aby pełny kosz nieść 😊
2020.10.3 22:52
3.paź 2020
Smietana (bez logowania)
(12/h) W lesie jest mokro lecz brak grzyvow. Jak już to same stare podgrzybki. Jeśli będzie w tygodniu ciepło to możemy się spodziewać wysypu.
2020.10.3 22:34
3.paź 2020
Pszczyniok
(5/h) Po ponad tygodniowej przerwie, las wygląda zupełnie inaczej. Grzybów rurkowych prawie brak za to kolorowo od blaszkowych. W bukach tylko jeden szlachetny, w dębach jeden ceglaś. podgrzybki tylko dwa do zabrania, i po trzy maślaki zwyczajne i żółte. Mam nadzieję że w tygodniu zacznie się preludium do jesiennego wysypu :)
2020.10.3 21:50
3.paź 2020
Chmayl (bez logowania)
(20/h) 1 x prawdziwek (duży)
7 x podgrzybek brunatny
1 x zajączok
1 x maślak sitarz
4 x kania
7 x mleczaj dębowy
gołąbki - kilkadziesiąt sztuk (jeden z gatunków z szarym kapeluszem miał przecudowny słodkawo-orzechowy smak)
2020.10.3 21:16
3.paź 2020
seBapiwko
(2/h) Wobec powszechnie raportowanego przestoju w grzybkach koszykowych dziś grzybobranie pozyskowe zamieniłem na estetyczne 😀
Było warto!
Szczególnie dopisały różnorakie nadrzewniaczki, a największy zachwyt wywołało nowe MEGA stanowisko soplówki bukowej 💪😄
2020.10.3 20:28
3.paź 2020
J-23 (bez logowania)
(10/h) Pojawia się młodzież ale dziś emeryci w koszu
2020.10.3 20:08
3.paź 2020
xenka (bez logowania)
(25/h) Niby grzybów mało ale coś idzie wyszarpać z lasu. Kilka borowików kilka podgrzybków raczej nie pierwszej młodości i mnóstwo rydzy tzn 6 kg.
2020.10.3 19:21

szerzej:
W lesie super. Cisza pogoda i makabryczne odkrycie. Chyba łoś lub duży jeleń z obciętą głową i w stanie częściowego rozkładu. Masakra.

3.paź 2020
tazok
(20/h) Kurki, rydze ok setki ( RRR rydze Robią Robotę;) poza tym maślaki modrzewiowe, ceglasie, zajączki, pojawiają się opieńki. Jest taki "suchar": Co to jest wisi na ścianie i płacze ?.. D.. pa 🤭, nie alpinista. A co to jest: wisi na ścianie i się cieszy ? Tazok 😉 z garścią kurek. Jeśli komuś wpadnie do głowy przyjechać na grzyby w Beskidy nie musi brać koszyka. Grzybów w pojęciu grzybiarza i grzybobrania - po prostu nie ma. Są tylko tam gdzie niewielu z Was by przypuszczało, do tego w "mocnych", tajnych miejscówkach. Warto za to przyjechać dla bajecznych kolorów jesieni w górach
2020.10.3 18:03
3.paź 2020
młody Werter
(10/h) Krótko mówiąc grzybów teraz nie ma, ale zawsze coś tam się wyszpera😀. Jak to ładnie określił synoptyk grzybowy mamy okres interludium, czyli przerwy między pojawem letnim, a jesiennym. Z grzybów trafiłem 5 szlachetnych, 2 borowiki sosnowe, ze 20 ceglastoporych, garstkę kurek, 5 kani, kilka maślaków modrzewiowych. Sosnowe jak zawsze cieszą najbardziej😊, trochę szkoda że nie było, żadnych koźlarzy czerwony, ale nie można mieć wszystkiego.
2020.10.3 17:08

szerzej:
Przypomniałem sobie jeszcze o rydzu i mleczaju smacznym, to tylko pojedyncze sztuki, ale razem z kaniami wylądują na patelni i dadzą najwięcej przyjemności kubkom smakowym. Cóż znowu nie pojechałem na podgrzybki, cały czas liczę, że ich czas dopiero nastanie i wtedy będę je zbierał. Sam jestem ciekaw co przyniosą deszcze z ostatniego tygodnia. Na razie czekamy😉

3.paź 2020
Mitia
(10/h) Krótki wypad do lasu grzybów dużo niestety większość starych i zjedzonych ☹️ efekt końcowy marny parę podgrzybków 2 prawdziwki 2 kozaki
2020.10.3 16:40
3.paź 2020
Anka69 (bez logowania)
(0/h) Krótki wypad na 3 godziny, ani jednego grzyba jadalnego trochę trujących zauważyłam.
2020.10.3 16:19
3.paź 2020
Leśniczy&eM
(5/h) Wyjazdowo w poszukiwaniu szczęścia... Gliwickie lasy, trzy godziny zwiedzania. Zebrane grzyby 99% na dwóch miejscówkach, jedna z prawdziwkami (3 szt), druga z podgrzybkami (8 szt), dwa ceglasie i jakieś pojedyńcze maślaki żółte trafione po drodze. W lesie miejscami bardzo mokro, miejscami wręcz sucho... widocznie ostatnie deszcze ominęły niektóre części lasu. Reasumując i nie powtarzając tych samych faktów - CIERPLIWOŚCI...
2020.10.3 15:51
3.paź 2020
hanyska
(0/h) Dziś do lasu na przeszpiegi czy coś się ruszyło a tu🙈 chyba niebydzie niespodzianki😁 bo same niedobitki ze statusem emeryta😂 no ale polazili my🤔 jakieś 30 sztuk 🍄 wpadło ile z tego bydzie to się jeszcze okaże ale była cisza i spokój do 7.30 a potem tadam 🤣🤣 najazd ludkow co pewnie tyz liczyli że coś bydzie 😎 a była ino pogoda i świeży luft 🤗 nic albo czekać albo już koniec🤔
2020.10.3 14:58
(1/h) Las mieszany, teren tradycyjnie górzysty, ilość jak na zdjęciu;-) Trzy osoby sznupka-synowa-ja, trzy godziny łażenia, nadeptane z 12 km, efekt jak widać, statystycznie wychodzi 0,9 grzyba na godzinę.... ale blaszkowce nadal w natarciu, warunki w/g mnie w lesie wprost idealne, co się stało nie wiem, nie wiem już co myśleć
2020.10.3 14:04
3.paź 2020
Zapaleniec S-c
(7/h) Tylko sprawdzając najbliższą miejscówkę bliziutko domu, znalazłem 7 szt podgrzybka, żadnego młodego. Na razie w moich laskach jest słabiutko, inna sprawa że chodzę z obolałą stopom, byłem zaledwie 35 min. W lesie wilgotno ciepło a grzybków malutko.
2020.10.3 13:39
3.paź 2020
Redman.K
(3/h) Niestety oprócz kilku podgrzybków, pusto i mnóstwo splesnialych starych i młodych grzybów. Ale trafił mi się rarytas sromotnik smrodliwy. Więc będzie na zimę lecznicza nalewka, oczywiście z młodych niewykształconych grzybków.
2020.10.3 13:13
3.paź 2020
GrzybiarzTG (bez logowania)
(21/h) Grzybów jest pełno. Każdy kto przyjedzie uzbiera tyle ile będzie chciał w krótkim czasie. Polecany kierunek to Północny-zachód od lotniska
2020.10.3 13:04
3.paź 2020
Doris13
(15/h) Przede wszystkim dorosłe podgrzybki, ale pojawiło się też trochę młodzieży, więc można liczyć, że jeszcze można liczyć na wysyp. Blisko parkingu prawie nic, ale im głębiej w las, tym lepiej. W stałych miejscówkach kilka kani. Do tego kilka maślaków, zajączków i koźlarzy. uwaga, pierwszy raz w życiu znalazłam rydze! Nie wiedziałam, że w tym lesie można je znaleźć. Myślę, że pi ciepłych dniach teraz, w przyszły weekend można liczyć na większe zbiory
2020.10.3 13:03
3.paź 2020
Tadmet (bez logowania)
(3/h) 4 zdrowe borowiki, 4 zmacerowane podgrzybki. 9 samochodów na parkingu. Piękna pogoda, w sam raz na spacer. Pozdrawiam
2020.10.3 13:03
3.paź 2020
brocia
(3/h) 1 x ceglak, 2 x podgrzybek brunatny, 1 x zajączek, 2 maślak modrzewiowy, to imponujący:- ( efekt grzybobrania w Pilchowickich lasach. Dużo grzybiaży i każdy z pustym koszem i kwaśną miną. Czyli grzybów zasadniczo nie ma. Jutro w planach były lasy opolskie ale zważywszy na powyższe wycieczka odwołana. Może za kilka dni coś ruszy ?
2020.10.3 10:42
3.paź 2020
Marcin Sz.
(3/h) Witam, las bukowy niestety nadal nic nie rośnie na dole jest mokro ale wystarczy podejść 60 metrów do góry i nagle robi się prawie sucho, po 3 godzinach znalazłem tylko 3 prawdziwki jednym słowem bieda 😤
2020.10.3 08:59
2.paź 2020
wektor
(35/h) grzybów mnóstwo, brak borowików i podgrzybków, nie o nie jednak chodziło Jako się rzekło- wyprawa w Beskidy na rydze. Jak zwykle w tym miejscu męczące pokonywanie wertepów i błota. Efekt jak na zdjęciu, mogło być więcej, ale już fizycznie miałem dość. Wystarczyło na trochę przetworów (marynata, w maśle), a przede wszystkim na klasykę (z patelni, to grzybowa poezja).
2020.10.5 09:34
2.paź 2020
bazylia
(10/h) Witam w piątkowy wieczór🙂 Alleluja, w końcu ciepło i słonecznie... depresja nam nie grozi😉 A w lesie pięknie, mokro i kolorowo. Na pniach rosną maślanki a muchomory różnych gatunków są ozdobą buków, dębów i brzóz. Z jadalnych kilka prawdziwków, mnóstwo ceglasi i kozaki czerwone, które znowu się pojawiają. Rosną maluchy🙂 Przed nami ciepłe noce, więc może moja prognoza się sprawdzi😉 Dobrego weekendu🌲💚
2020.10.2 21:35
2.paź 2020
Tomasz Żory (bez logowania)
(2/h) Okolice Krupskiego Młyna, droga na Lubliniec. Kompletna klapa jeśli chodzi o grzyby, choć na sosik się kilka znalazło. Mam nadzieje, że ten sezon się jeszcze nie zakończył i zrobi miłą niespodziankę w połowie pażdziernika.
2020.10.2 20:42
2.paź 2020
dzidek
(3/h) 6 gąsek zielonych i jeden maślak zwyczajny. Las mieszany. No i stało się. Znalazłem pierwsze w tym roku zieleniatki. Nie wiem czy się cieszyć czy martwić. Zazwyczaj te grzyby zwiastują nadejście zimy i koniec rurkowych. No ale zobaczymy. Może to tylko takie niecierpliwe osobniki, które za wcześnie wyskoczyły na ten świat. Innych jadalnych brak ale zrobiło się ciepło więc myślę, że za tydzień powinno być całkiem fajnie. Ze spotkanych grzybów na uwagę zasługuje piestrzyca kędzieżawa - takie leśne aniołki. Pozdrawiam 🙂
2020.10.2 17:54
2.paź 2020
Bolo2010
(15/h) 3 h 2 osoby 90 grzybów
Głównie podgrzybki
Bardzo mokro
Dużo grzybów robaczywych. Wiele brała pleśń.
Nie widać młodych grzybów
Ludzi w lesie mało

Weekendowi grzybiarze nie mają czego jutro szukać w Kaletach
2020.10.2 17:40
2.paź 2020
szprycha
(20/h) Godzinny spacer po pracy pod znakiem ceglasi. Połowa młodych, po kilka średniaków i dużych + dwa koźlarze czerwony i babka. Szlachciców nie stwierdzono.
2020.10.2 17:05
2.paź 2020
Tadmet (bez logowania)
(10/h) podgrzybki wyrośnięte, 10 młodych, nie wiem czy to końcówka starego czy zwiastuny nowego. 4 borowiki - po zmianie okularów został jeden, ale zdjęcie jest.
2020.10.2 15:48
2.paź 2020
Kociambera (bez logowania)
(3/h) podgrzybek
2020.10.2 15:01
2.paź 2020
Zbenio
(150/h) Jakieś 6 kg rydza, w lesie zostało znacznie więcej, dużych bądź przemokłych....
2020.10.2 14:29
2.paź 2020
Michał8787 (bez logowania)
(5/h) W lesie od 7.00 do 10.00 w Kaletach, młodych grzybów kompletny brak, grzyby wiekszosci stare i zjedzone, spotkani grzybiarze efekt grzybobrania taki sam, mokro ciepło, trzeba czekać albo wysyp nastąpi albo w tym roku lipa, zbiór ze zdjecia od dwóch osób. Pozdrawiam
2020.10.2 12:20
2.paź 2020
bob
(2/h) Grzybów brak, zwłaszcza młodych. Przyczyną jest chyba zima, bo myśliwi rozpoczęli dokarmianie zwierząt, które nie mogą znaleźć pożywienia. Być myśliwym to brzmi dumnie. Prawda?
2020.10.2 11:41
1.paź 2020
Mr. Bungle (bez logowania)
(60/h) Pomimo deszczu, wsiadłem w auto i pognałem 80 km na miejscówkę. Pełny rudy kosz szybko zebrany. Wysyp rydza się szykuje na najbliższy weekend :)
2020.10.2 12:05
1.paź 2020
Teśka
(1/h) Codziennie zbieram w ogródku prawie po dwa koszyki orzechów włoskich i nie widać końca. Bo co chwilę słychać jak spada kolejny. Zbierając orzechy wyobrażam sobie, że to grzyby aby lepiej się poczuć. Skłony w dół, raz w lewo raz w prawo spojrzenie dookoła, to ćwiczenia przygotowawcze na zbliżający się wysyp. O orzechach już napisałam, teraz czas na spotkanie z GRZYBEM. Pierwszy raz na własne podwójne oczy zobaczyłam żółciaka siarkowego. Być może, że kiedyś też go spotkałam i uznałam go za jakąś hubę. Ale z waszych wpisów już wiedziałam więcej na jego temat....
2020.10.1 20:16

szerzej:
I już częściej zaglądam wyżej niż mchy czy też paprocie. Wiem, że wielu z Was uwielbia tego grzyba. Ja na pewno nie będę go zrywać ani eż jeść. Jeśli ktoś z okolic wskazanej w/w miejscowości ma na niego ochotę to proszę o info na privat, pozdrawiam wszystkich

1.paź 2020
szprycha
(5/h) dziś wszystkiego po 2:
2 godziny spaceru, po dwa prawuski, koźlarze, ceglasie, maślaki, siedzunie i 2 zaliczone gleby -po jednej w chaszczorach i w rowie, o mały włos trzecia byłaby w ślicznym błotku 😜😜😜
2020.10.1 19:20
1.paź 2020
Leśniczy&eM
(5/h) Dzisiaj dwie godzinki po pracy. W lesie jak w listopadzie... mokro, ciemno i ponuro. Nawet ostatnio napotkane piękne stada żółtych maślanek mają dość, póki co pozostaje tylko spacer po lesie "dla zdrowotności". Pomimo pomroczności jasnej z rana udało się namierzyć 3 prawuski (młode), 4 starawe podgrzybki, jednego szarego kozaka i parkę maślaków. Jak sucho to za sucho, jak mokro to za mokro... nie dogodzisz, sory taki mamy klimat :) Teraz cała nadzieja w promieniach słońca..
2020.10.1 18:38
1.paź 2020
Micolly (bez logowania)
(24/h) Las sosnowy i mieszany
2020.10.1 15:44
1.paź 2020
Tadmet (bez logowania)
(10/h) Same podgrzybki raczej wyrośnięte. Dziś tylko rekonesans, godzinka spaceru. Wysyp jest, tyle, że nie tych do zbierania.
2020.10.1 12:36
1.paź 2020
Ceglak
(0/h) Wypad po nocce i niestety nie miłe zaskoczenie, grzybów jadalnych brak kompletny.
2020.10.1 09:20
30.wrz 2020
Janusz Gomola (bez logowania)
(30/h) Pierwsze gąski zielone w mojej miejscowce
2020.10.1 07:44
30.wrz 2020
kr54
(10/h) spacer po lesie, trochę starych podgrzybków, parę młodych maślaczków. Czekam na nowy wysyp
2020.10.1 06:40
30.wrz 2020
bazylia
(10/h) Hej🙂 Nadejszła wiekopomna chwiła, że sama sobie robię szlaban na zbieranie grzybów... Zamrażalka pęka w szwach, słoiki na suszone pełne, octu brakuje😜 Rodzina i znajomi obdarowani...🙂 Teraz tylko spacery i pełna selekcja🙂 A w lesie grzybki się przyczaiły i czekają na ciepłe noce🙂 Ceglasi nadal bardzo dużo, ale już nie zbieram. kozaki Czerwone przystopowały. A co się dzieje pod lì śćmi w bukach, to nawet najstarsi górale nie wiedzą😉 Super spacer w pięknych, jesiennych okolicznościach przyrody i cudne prawdziwki, średnio 1 na pół godziny... To lubię🙂
2020.9.30 22:25
30.wrz 2020
Tobi
(30/h) Grzybów bardzo niewiele, te które są, to ze starego wysypu - mokre, często robaczywe. Za zimno na nowy wysyp póki co, czekamy. Kilka kań, parę podgrzybków, w sumie ok. 2 kg.
2020.9.30 21:04
30.wrz 2020
wilim
(5/h) parę podgrzybków, kurek, 1 kozaczek i 2 kanie Wpadłem w las o 16 między deszczem a deszczem. Jak na tę porę roku to baaaaardzo słabiutko. No cóż może deszcz pomoże
2020.9.30 20:43
30.wrz 2020
K.A.L.E.T.N.I.K
(21/h) Na miejscu o 16:20 godzinka buszowania powolutku po cichutku i jest to co widać aż w końcu odwrót bo deszczyk i jest pięknie bo parę grzybków ładnych jest pozdro
2020.9.30 20:03
30.wrz 2020
osa
(25/h) Dużo świeżych grzybów..... blaszkowych:-). Wyskok 2 godzinny, po obiedzie, w poszukiwaniu tak przez nas wyczekiwanych świeżych, małych, ciemnych, słoikowych podgrzybków. Jeszcze nie tym razem. podgrzybki, które znalazłem, stan w 80 % nadający się tylko do suszenia. Było też trochę zajączków. Dobre i to. Co do blaszkowych. Bardzo dużo różnych gatunków, pięknie w lesie, kolorowo. Na zdjęciu przykład, fotogenicznych czernidłaków i fajnych, jasnych bezwstydników. Z doświadczenia, tak bywało jakiś dobry tydzień przed wysypem podgrzybków. Czyli cierpliwie czekamy. Pozdrawiam.
2020.9.30 19:21
30.wrz 2020
dzidek
(12/h) Około 30 ceglastoporych, 3 szlachetne i 3 czubajki. Las mieszany z przewagą buka.
2020.9.30 15:33

szerzej:
Dzisiaj pojechałem do tego samego lasu co w sobotę. Tylko, że nie po południu a z samego rana. Trochę podszedłem zbyt optymistycznie do tego wyjazdu bo o 7 rano w lesie było ciemno. Do tego mgła i mżawka. W takich warunkach przez prawie godzinę chodziłem z pustym koszykiem. Zastanawiałem się czy nie znajduję bo nie widzę czy bo nie ma 🤔 Ale po czasie zacząłem znajdywać pierwsze ceglasie. Było ich jednak o wiele mniej niż w sobotę. Mam wrażenie, że te grzyby to jednak efekt wcześniejszego wysypu a nie ostatnich deszczy. Opady ożywiły las i pojawiło się sporo grzybów ale głównie rozmaitych muchomorów, gołąbków i maślanek. Mimo wszystko udało się nazbierać. Do pełnego kosza niewiele brakło. Nie wiem co będzie w weekend. Przydało by się kilka ciepłych i słonecznych dni. Jak na razie szału nie ma 😀

30.wrz 2020
Tomek68
(0/h) zupełny brak grzybów jadalnych, w lesie mokro, las mieszany dęby buki sony brzozy, trzeba poczekać jeszcze z 10 dni
2020.9.30 15:17
30.wrz 2020
Maslak (bez logowania)
(5/h) Kompletny zastój. Kilka rydzy i to wszystko. Okolice Sosiny.
2020.9.30 14:29
30.wrz 2020
Tadmet (bez logowania)
(10/h) podgrzybki wyrośnięte do suszenia, na osłodę 3 borowiki nawet duży zdrowy. W sumie 3 godziny i pół koszyka jest.
2020.9.30 13:29
30.wrz 2020
Anka69 (bez logowania)
(0/h) Ten sezon jeszcze się nie rozpoczął, pomimo deszczów w lesie nadal sucho.
2020.9.30 13:07
30.wrz 2020
Szczupak
(5/h) Wielkie nadzieje i największe rozczarowanie w tym roku. Rozsądek mówił, że pomimo 3 dni deszczu niema sensu iść do lasu, gdyż za krótko i zimno ale chochlik mówił; idź, idź na pewno znajdziesz. Rozsądek miał rację. W lesie mokro, masa wszelkich rodzajów muchomorów, niejadalnych gąsek, pnie bajecznie obrośnięte ale nie opieńkami tylko maślankami. Honor 2 godzinnego wypadu uratowało 27 szt gąski modrożóltej. Po ociepleniu będzie super
2020.9.30 10:21
29.wrz 2020
Mateusz115
(10/h) Kolejny szybki wypad do lasu po pracy, bo obfitych opadach zmieniło się tylko jedno, nic nie strzela pod nogami 😉 w lesie baaardzo mokro. Niestety grzybków bardzo mało kilka podgrzybków i ceglasi. Kilka prawych, ale pozowały tylko do zdjęć, były zbyt gościnne dla innych stworzeń 😉
2020.9.30 17:51
29.wrz 2020
darkoss
(5/h) podgrzybki, kilka maślaków. PEłen nadziei po mocnych opadach wybrałem się na pewniaka na podgrzybki. Po pół godzinie byłem zszokowany tym co w lesie zastałem. JAk było sucho tydzień temu to można było kosić, a teraz po deszczu praktycznie nic. Mnóstwo jest grzybów trujących cała paleta gatunków. NA 99% wysyp będzie jak się ociepli bo w lesie mokro
2020.9.30 09:59
29.wrz 2020
Bolo2010
(20/h) 29 września 2020 (wtorek) 10:00-14:00
Kalety
20/h/os = 4 h / 3 osoby /- 240 grzybów
Głównie sitarze i podgrzybki
Bardzo mokro. Grzyby stare, często robaczywe, często złapane przez pleśń. Nie widać młodych.
Ludzi w lesie mało - środek tygodnia
2020.9.30 07:20
29.wrz 2020
mi_1
(2/h) Wyskoczyłem na szybko sprawdzić, co słychać w niedalekich podmiejskich miejscówkach. Nic nie słychać. Albo to wina minionego weekendu, albo minionej suchej pogody. Znalazłem jednego ceglasia i jednego kozaka na tyle mało fotogeniczne, że daję na głównym zdjęcie ametystowej ślicznotki, których stadko spotkałem po drodze. Po gęstych krzakach nie łaziłem, tym razem nie miałem nastroju do pokonywania trudności.
2020.9.29 21:49
29.wrz 2020
chmayl (bez logowania)
(15/h) 1 x maślak sitarz
2 x kozak babka
1 x podgrzybek złotawy
gołąbki brudnożółte
gołąbki o kolorach: fioletowym, szarym, różowym, zielonoszarym poza jadalnymi masa muchomorów (sromotnikowy, albo cytrynowy, nie sprawdzałem)
masa mleczajów rudych i innych mniejszych mleczajów
masa purchawek
2020.9.29 19:37
29.wrz 2020
Gugi
(40/h) Wypad do mojego ulubionego przydomowego lasku 😍 co tu bede duzo pisal grzybki ewidentnie na mnie czekaly od zeszlego tygodnia byly duze srednie male 🤩 i sie doczekaly 3 prawdziwki i duzo duzo rydza i bardzo bardzo duzo czerwonych slicznotek 😍 to byla czysta przyjemnosc same ochy i achy 🤩 jedynie prawdziweczkow brak ale licze ze po tych deszczach sie jeszcze pokaza 😌😇.
2020.9.29 19:15
29.wrz 2020
K.A.L.E.T.N.I.K
(25/h) Witam ale wonio w lesie wonio wysypem 😂 Dzisiaj 3 godz 30 min w lesie 6 prawoków, 10 rydzów i 4,1 kg podgrzbków dodgrzybasy różne duże średnie ale małych świeżutkich też pokosiłem ale tylko w jednym miejscu pozdro
2020.9.29 18:26
29.wrz 2020
Leśniczy&eM
(10/h) Moja ciekawość co w lesie piszczy wygrała ze zmęczeniem. Dwie godzinki z rana po nocnej zmianie na znanych mi miejscówkach w znanym mi lesie. Z nieba kapie z przerwami trzeci dzień z rzędu, w nocy było 8-9 stopni więc nadzieja była... Niestety, grzybów niewiele, 90% starsze owocniki, za to więcej młodych grzybów nadrzewnych (maślanki, opieńki), również sporo różnokolorowych gołąbków. Zebrałem 5 prawdziwków od małego do dorodnego seniora, 2 większe podgrzybki, 3 szare kozaki, 4 kurki ametystowe oraz kilka młodych maślaczków.
2020.9.29 17:48
29.wrz 2020
Bednar
(6/h) Szybki rekonesans przed pracą. 6 x Koźlarz babka w godzine. Na szczescie wszystkie zdrowe 😊. Jak na te lasy to mało.
2020.9.29 16:39
29.wrz 2020
tazok
(5/h) Opieńka.... chyba cesarska.... w parku zdrojowym w Ustroniu. Ktoś pomoże ocenić ? 😊😊
2020.9.29 14:51
28.wrz 2020
grazka
(30/h) No i weź tu człowieku usiedź w domu😃 Jednostka chorobowa czyli syndrom grzybniętej nie pozwala mi na to nawet przy tak paskudnej pogodzie. W mojej tajnej łamane/ przez poufne miejscówce czarne i pękate podgrzybki pod rozłożystymi świerkami harcują 😀 Ale i we mchu i w trawce wilgotnej, tam gdzie sosny do nieba sięgają też spotkać je można. Wszystkie zdrowe, wypasione, takie jakie lubię najbardziej 😊 Nie kochać takich to grzech 😍
2020.9.29 22:25
28.wrz 2020
młody Werter
(15/h) Cześć😊 Znowu krótki wypad na Błędów po pracy. Z grzybów trafiłem 5 dużych borowików sosnowych 12 borowików szlachetnych, kilka rydzów i gąsek zielonek, niestety bateria padła w telefonie, dlatego pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcia z ostatniego wypadu na Błędów w zeszły czwartek. Widać na zdjęciach jakie kolory mogą przyjmować borowiki sosnowe. Jedne są wręcz bordowe inne dużo jaśniejsze. Na kolażu tylko w prawym górnym rogu jest szlachetny, reszta to sosnowe.
2020.9.28 21:56

szerzej:
Dzisiaj ogólnie rzecz biorąc deszczowo i chłodno, grzyby w większości stare, tylko rydze i gąski raczej młode, ale jest ich na razie niewiele. Chciałem przy okazji pozdrowić wszystkich😊, podziękować za komentarze pod ostatnim raportem i przeprosić, że nie odpisuję, ale za dużo czasu spędzam w lesie😁🤣. Życzę wszystkim owocnych grzybobrań DARZ GRZYB😊

28.wrz 2020
bazylia
(15/h) Hej🙂 Cudowny spacer w deszczu po pięknie nawodnionych bukach, dębach i tak dalej...😉 Dzisiaj skupiłam się na czerwonych ślicznotach, które ostatnio zaniedbałam i to był błąd, bo to najpiękniejsze cuda natury są🙂 Na mojej najlepszej miejscówce wsiąkłam na dwie godziny😜 Tyle ich znalazłam w tym sezonie a dalej wzbudzają niesamowity zachwyt 😊 Ogólnie, to bazyliowy constans, czyli prawdziwki-25, ceglasie-30, czerwone i dębowe kozaki-32, podgrzybki-5 i siedzuń🙂 Jest pięknie🙂
2020.9.28 20:13
28.wrz 2020
bob
(0/h) Poszukiwania młodego podgrzybka zakończyły się całkowitym fiaskiem. Kilka starych pozostało w lesie. Do końca tygodnia noce mają być zimne, a więc na grzybki nie ma co liczyć.
2020.9.28 13:58
28.wrz 2020
Zapaleniec S-c
(22/h) Dzisiaj tylko podgrzybeczki dla uroczej sąsiadeczki. Tylko na ponad godzinkę do lasku i tylko 30 szt podgrzybeczków i parę rydzyków tzn. 8 szt. kończę bo czasu mam mało.
2020.9.28 13:47
sezony 2020 0928-1004 dolnośląskie #59 (39 fot.) kujawsko-pomorskie #15 (13 fot.) lubelskie #15 (8 fot.) łódzkie #32 (20 fot.) lubuskie #11 (7 fot.) małopolskie #52 (40 fot.) mazowieckie #71 (29 fot.) opolskie #16 (6 fot.) podkarpackie #25 (14 fot.) podlaskie #7 (5 fot.) pomorskie #47 (24 fot.) świętokrzyskie #20 (12 fot.) śląskie #91 (61 fot.) warmińsko-mazurskie #14 (7 fot.) wielkopolskie #40 (17 fot.) zachodniopomorskie #32 (24 fot.) woj. nieokreślone #8 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

śląskie - grzybobrania od 28 wrz. do 4 paź. 2020

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji