lubuskie — doniesienia o grzybach 2021.08.30 - 09.05
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 50 na godzine
borowiki szlachetne, płachetki zwyczajne, kurki, czubajki kanie, podgrzybki brunatne, maślaki zwyczajne i sitarze a także klejówka różowa, świecznik rozgałęziony, lejkówka zielonawa, gołąbki, ozorek dębowy
Winobranie przy okazji :)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
W lesie wygląda jak by dalej było za sucho. 10 prawdziwków, 40 kozaków, 4 kanie, 1 kurka i 1 maślak
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 15 na godzine
3 dni z rzędu absolutnie nic, pustka w lesie na około 15 km w nogach
za to dziś niespodziewanie w 30 min ruszyło się wszystko, 19 podgrzybeczków, 2 kozaki, prawdziwek, 12 piaskowców i 10 kani.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 67 na godzine
130 grzybów w stronę trójgarbu prawdziwki i kozaki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 12 na godzine
Witam :). Miałam sobie dzisiaj odpuścić grzyby, ale przy tak ślicznej pogodzie nie wytrzymałam. Tym razem wybór padł na duży las sosnowy z cudnymi, puszystymi mchami, z nadzieją na podgrzybki takie na grubych nóżkach. Coś się zaczyna dziać, bo kilka małych grubasków znalazłam. Na właściwy wysyp trzeba jeszcze poczekać. W "zagłębiu kozakowym" uzbierałam trochę koźlarza babki. I przy dróżce kilka maślaków zwyczajnych, żółtych i kurek. W drodze powrotnej tuż przy lesie na łączce wypatrzyłam kanie. Tych naliczyłam 47. Pięknie było :). Pozdrawiam Was ciepło :)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 10 na godzine
3 godziny, trzy osoby ponad lasy sosnowe stare i młodsza, 30 prawdziwych, kilka podgrzybków. grzyby młode a już część z lokatorami pozostała w lesie. Jeszcze trzeba poczekać i musi jeszcze popadać.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 3 na godzine
Po opadach słabo. podgrzybek stary. Prawdziwki młode ale 80% robak. Rano było 8 st i mgła
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 1 na godzine
W lesie super mokro, ale grzybów narazie brak. Mało trujaków, jedna kurka.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 30 na godzine
Zaczęło się! Przede wszystkim wysyp kani, ale koźlarze, podgrzybki i borowiki też dzielnie wychodzą z ziemi:-)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 10 na godzine
Witam :) Nareszcie coś drgnęło w moim lesie🙂. Nie jest to jeszcze super wysyp, ale i tak jestem zadowolona, bo takie ciekawe grzybobrania lubię :). W lesie sosnowym z domieszką dębów i brzóz wpadło parę podgrzybków, maślak sitarz, parę koźlarzy babka, kilka muchomorów rdzawobrązowych, płachetki, piaskowce modrzaki, siedzuń sosnowy, czernidłak kołpakowaty, garstka kurek i kilka sów. Nawet borowika dojrzałam, ale nadawał się tylko do zdjęcia. W borze świerkowym uzbierałam 27 czarcich jaj, mnóstwo pozostawiłam na rozsiew. Wzięłam na spróbowanie lejkówkę zielonawą.
Las cudnie nawodniony, pachnący :). Tylko czekać, aż wybuchnie :)). Reszta grzybków w dopiskach. Pozdrawiam :)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 0 na godzine
Pusto w lesie. nie ma prawdziwków ani podgrzybków. Kilka zielonych muchomorów.
Mech wilgotny, więc trzeba próbować za parę dni.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 3 na godzine
Prawdziwki bez lokatorów
Spacerek po lesie i pierwsze grzybki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
W lesie dosc mokro. Aura sprzyja. Ale jeszcze nic. Troche kurek i pojedyncze, swierze podgrzybki.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 2 na godzine
Witam :). 8 dni bez lasu to jak wieczność dla mnie. Nareszcie dzisiaj się wyrwałam. Niestety wypad nie trwał długo, bo ulewa mnie przegoniła. Pochodziłam po lesie grabowo-dębowym, tutaj cisza. Jedynie pojedyńcze muchomory czerwieniejące i czubajka kania. W dużym, sosnowym też pojedyńcze kurki, muchomor rdzawobrązowy, lakówka ametystowa i duży, zdrowiutki ceglaś. Jedyne pocieszenie to takie, że cięć po grzybach nie widziałam, a las grzybodajny jest. Znowu pada, więc jest nadzieja, że za parę dni się zacznie. Ile razy ja już to pisałam😅. Pozdrawiam Was i pełnych koszy życzę :)
Ps. Borowik z głównego zdjęcia znaleziony przez syna 2 dni temu w tym samym lesie.