mm — ok. 50 na godzinę
Okolice Knyszyna sporo rydzów, kań, są też prawdziwki i podgrzybki i stosy kołpaków las pełen różnych grzybów chyba tylko ślepy nie nazbiera.
Powodzenia
mm — ok. 15 na godzinę
To jeszcze nie wysyp, ale w świerkowych młodniakach ruszyły borowiki. W innych lasach na razie nieśmiało pokazują się pojedyncze prawdziwki. W starych sosnach zatrzęsienie kołpaczków i zaczynają się podgrzybki. Cały czas coś kapało z drzew i nie było jak robić zdjęć w lesie.
mm — ok. 30 na godzinę
Wyjazd spacerwy z synem i mala grzybiareczka po rozpoczeciu roku szkolnego do laskow za lotniskiem. Spor mlodych podgrzybków i kolpaczkow. Przy powrocie zahaczylismy o dzka plaze w Dojldach. Zbor ok 5 kg owocow czarnego bzu. Bedzie soczek. Brak zdjec padniety telefon Pozdrowka
mm — ok. 60 na godzinę
Młode podgrzybki i duże kury w dużych ilościach. Rydze w99% z robakami
mm — ok. 80 na godzinę
Las głównie sosnowy, podgrzybków zatrzęsienie zarówno młodziutkich jak i dorosłych oraz w starszym wieku. Nawet dwa trafiły się w sytuacji "intymnej" :)
mm — ok. 30 na godzinę
Krótki wypad przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego ( moje miejscówki niestety są blisko granicy ). 40 prawdziwków, 7 czerwonogłówców, 34 kanie. Wszystkie grzyby zdrowe!. Lasy dębowe, brzozowe i świerkowe.
mm — ok. 200 na godzinę
Witajcie grzybiarze!!! Spokojnie można ogłosić, że sezon podgrzybkowy "ruszył z kopyta". Dziś po roku nieobecności wybrałem się w tereny stanu "wojennego", czy też "wyjątkowego" pod białoruską granicę. Na szczęście wojsk NATO, terytorialsów, GROMU, czy też innych tego typu formacji nie spotkaliśmy, ale za to zebraliśmy jakieś 3 sztuki maślaka + z 5 sztuk borowika szlachetnego + ze 2 garści kurek + cirka 800 sztuk podgrzybka, co widać na zdjęciu. Spoko jakieś drugie tyle zostawiliśmy w lesie starych podgrzybków dla ślimaków i młodziutkich osesków do podrośnięcia. Generalnie szaleństwo!!!
mm — ok. 60 na godzinę
podgrzybki i płachetka w lesie sosnowym. Sporo malutkich, w sam raz na marynatę.
Byłoby pewnie więcej, ale musiałam wracać do pracy. Wyskoczyłam tylko w czasie przerwy na godzinkę
mm — ok. 80 na godzinę
We dwoje z żoną zaczęliśmy dość późno dzisiejszy zbiór, bo około 9 rano. Las typowo sosnowy, poszycie z mchu. Po 4 godzinach zbierania, łącznie 500 szt. (specjalnie policzyliśmy) W tym 2 piękne kanie, około 30 zajączków, 60 kurek. Pozostałe to podgrzybki. podgrzybki młode sztuki, ale rosły w stadach nawet do 20 sztuk w jednym miejscu. I co najistotniejsze, w lesie dosłownie spotkaliśmy dwoje grzybiarzy.
mm — ok. 10 na godzinę
Jeden ładny prawdziwej i kilka podgrzybków. Nie natknąłem się na kurki ani rydze. Dużo muchomorów sromotnikowych, wyjątkowo przypominających kanie.
mm — ok. 50 na godzinę
Starodrzew, bardzo dużo kurek i podgrzybka. podgrzybek w 100% zdrowy, rosnący stadnie ( najwięcej w jednym miejscu to 16 sztuk ). Z mchu wystają tylko małe łebki. W dwie osoby zebraliśmy około 250 szt. Trzeba jednak trafić w odpowiednie miejsce. Dodatkowo 5 prawdziwków, 3 kanie, 1 podbrzeźniak, micha kurek i.... 2 zielonki. Ten rok jest na prawdę dziwny.
szerzej:
Ponieważ nie mogę jeździć na swoje miejscówki, postanowiłam sprawdzić miejscowości poza obszarem obostrzeń jednak w pobliżu Kruszynian. Chodzi mi o Sanniki, ponieważ były doniesienia o występujących tam prawdziwkach. Niestety lasy nie są prawdziwkowe, co zresztą potwierdzili miejscowi mieszkańcy. Byłam 2 km od Kruszynian, od swoich ukochanych lasów i......