(50/h) Chciałyśmy się podzielić fotkami i widoczkami szwedzkimi, więc donosimy. Wyjazd bardzo udany. Dobrze, że grzyby nie rosły wszędzie, bo by nas to zabiło 🤦♀️. Nazbieraly dużo i pracy było dużo. Jutro wracamy i wszędzie u nas będziemy.
(30/h) W tych pięknych okolicznościach przyrody, zbieramy sobie grzybki. Kurki w ilosciach przemyslowych, borowiki szlachetne i sosnowe, kozaki o czerwonej barwie, podgrzybki, pstre, maślaki, sitki, Rydze, kolczaki, inne kozaki, kozia broda. Mchy napite do oporu. Jakoś za ciepło się zrobiło, bo aż 20 stopni. I się delektujemy. Pozdrowionka ze Szwecji.