mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany, przewaga świerk, 5 godzin zbierania w dwie osoby 315 prawdziwków, 15 kozaków, 12 ceglastoporych, 26 podgrzybków. Dużo nadjedzonych przez ślimaki
mm — ok. 25 na godzinę
Trzy godziny grzybobrania w lesie iglastym sosnowo jodłowym oraz mieszanym. 50 borowików szlachetnych różnej wielkości, 15 maślaków zwyczajnych, 7 podgrzybków i 12 kurek, w lesie bardzo mokro, trudno przejść przez powstałe na drogach zalewiska.
mm — ok. 28 na godzinę
Dwie godzinki w lesie iglastym jodłowym z domieszką sosny. 41 prawdziwków, 11 podgrzybków, 1 maślak zwyczajny i 12 kurek.
szerzej:
Dzisiaj nie udało się wstać tak wcześnie jak wczoraj bo dopiero o 8.30 wchodziłem do lasu, kiedy jeden zapalony grzybiarz z naszej wsi już wracał z grzybobrania. Las do którego się wybrałem jest mocno oblegany i było już trochę osób. Co chwilę mijałem duże półkola utworzone przez kolczaki obłączaste u nas zwane "sarenkami", których jednak zazwyczaj nie zbieram. Co jakiś czas trafiał się pojedynczy prawdziwek lub parę kurek. Już sądziłem, że nie uda się uzbierać. Na szczęście stare "miejscówki" nie zawiodły i udało się znaleźć sporo borowików które były celem tej wyprawy.
mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany głównie kozaki, prawdziwki kilka podgrzybków i kurek
mm — ok. 20 na godzinę
Las liściasty, mokro, pełno rozlewisk mimo piaszczystego podłoża. Dla grzybów rurkowych średnia 4/godzinę. 7 prawdziwków, 20 koźlarzy grabowych i babka, jeden czerwony, 4 podgrzybki, 5 muchomorów czerwieniejących..... i ponad 20 litrów lejkowców dętych.
Teraz wigilia może być nawet co tydzień, farszu na uszka do barszczu nie zabraknie😍
mm — ok. 50 na godzinę
dużo grzybów, prawdziwki borowiki
mm — ok. 22 na godzinę
Las mieszany przewaga sosny. Jak na wrzesień troszkę
lichutko grzybów w lesie ale dobre i tyle 5 borowików
zdrowych, 11 czerwonych kozaczków zdrowych i
6 podgrzybków zdrowych....;)
mm — ok. 20 na godzinę
Witam dzisiaj postanowiłem odwiedzić swoje miejscówki w lasach świętokrzyskich grzybki już się pokazują ale do jesiennego wysypu w tym miejscu trzeba jeszcze troszkę poczekać. W lesie ogrom grzybków których nie zbieram ( lakówka ametystowa, muchomor czerwieniejący, muchomor rdzawobrązowy, lejkowiec dęty oraz masa różnorodnych gołąbków ). W koszyku wylądowało trochę prawdziwków, modrzaków piaskowców, podgrzybków oraz dwa śliczne siedzunie. W lesie jest bardzo mokro miejscami stoi woda kilka wcześniej wyschniętych strumyków odzyskało swój wigor i ładnie szumi :).
Pozdrawiam.
mm — ok. 5 na godzinę
W lesie od 7 rano do 16 we 3 osoby, zaczęliśmy od miejscowości Kolomań i Długojów las zalany wodą kilkanaście prawdziwków, innych grzybów brak, potem kierunek na północ, Nieklań, Smarków, Boków
TOTALNY BRAK GRZYBÓW, na otarcie łez trochę kolczaków obłączastych i płachetek kołpakowatych. Takiej porażki dawno nie było, ale spróbuję jeszcze raz za tydzień lub dwa
mm — ok. 80 na godzinę
Trzy godzinki w lesie razem z żoną. Grzybków jest dużo, ale 50% prawdziwków z lokatorami nie trzeba dawać wkładki do sosu😄. Do koszyka też jest co włożyć. Pozdrawiam 😄😄😄
mm — ok. 10 na godzinę
Pod Kielcami na razie masakra. Las zalany tak, że przy chodzeniu chlupie pod nogami a w każdym zagłębiu stoi woda. Prawdziwków praktycznie brak. Po pół godzinie miałem 4 sztuki + 2 podgrzybki. Poddałem się i uciekłem w Mazowieckie na podgrzybki. Dopóki trochę nie podeschnie raczej ciężko będzie o wysyp.
mm — ok. 20 na godzinę
3 godziny w dwie osoby około 120 prawdziwków 99% zdrowe sztuki
Suuuper
mm — ok. 50 na godzinę
prawdziwki około 250 w dwie osoby. podgrzybki, zajączki z robalami. troche kurek i sniaczków. poza tym masa obłączastych.
w lesie mokro. ale jest ciepło i myslę ze w tygodniu zacznie się totalny wysyp prawych. poza tym tesknie za moją krysiulką. zawsze bylismy w lesie razem. teraz niestety jestem sam.
mm — ok. 10 na godzinę
W większości prawdziwki młode. Zaczęły pojawiać się młode podgrzybki. Do kosza wpadło też parę kozaków grabowych. Ogólnie grzybki w dobrej kondycji. Ale do wysypu trzeba jeszcze poczekać.
mm — ok. 5 na godzinę
Tragedia, w lesie mokro ale brak grzybów. Nawet niejadalnych jak na lekarstwo.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, przewaga świerka. Dwie osby, sześć godzin zbierania-423 prawdziwki, 124 podgrzybki, 16 kozaków, 14 ceglastoporych
mm — ok. 25 na godzinę
Las sosnowy, mech, ok 45 podgrzybków 1 borowik sosnowy ok 1 h 15 min zbioru. Prawie wszystkie podgrzybki nogi objedzone przez slimaki, jeden duzy podgrzyb noga zjedzona przez robaki
mm — ok. 23 na godzinę
Lasy mieszane, kilka przystanków między Staszowem, a Chańczą. 49 podgrzybków, 7 kozaków (brane tylko kapelusze z młodych), 7 maślaków, 14 prawych i 2-3 garstki pieprznika. Dreptałem, dreptałem i w tym dreptaniu za grzybkami się zagubiłem (co zdarza mi się nader często), ale że tak odjechałem żeby zadreptać się na inną planetę (zdjęcie) tego się nie spodziewałem;)
mm — ok. 10 na godzinę
Grzybowe, przedwieczorne zakończenie turystycznego objazdu zabytków świętokrzyskich. Las mieszany. Niecała godzina, w 4 osoby: prawdziwek, 4 koźlarze pomarańczowożółte, 17 babek, 6 podgrzybków brunatnych garść kurek, kilka płachetek ( starych było mnóstwo).
mm — ok. 30 na godzinę
Mnóstwo małych podgrzybków prawdziwki i kozaki pokazują się maślaki ale tych nie liczę bo ich nie zbieraliśmy
Pogoda była super relaks i odpoczynek. Sezon rozpoczęty
mm — ok. 10 na godzinę
W ulubionej prawdziwkowej miejscówce pustawo, po długim szukaniu udało się znaleźć 6 prawdziwków i kanie.