mm — ok. 10 na godzinę
1 prawdziwek, 10 podrzybków, 2 koźlarze, garść kurek. Cudownie mokro i pachnie deszczem. Maluchów brak, większość grzybów robaczywa.
Z rozpędu podjechalam do Sosnówki, tam kompletne pustki. Ani jednego grzyba za to piękne wrzosy.
mm — ok. 1 na godzinę
3 gołąbki, 1 muchomor rdzawobrązowy, pojawiła się maślanka wiązkowa oraz multum tęgoskórów...
szerzej:
parę dni popadało, pod moim blokiem pojawił się drobnołuszczak jeleni, to stwierdziłem, że musi coś być w lesie! heh się przejechałem, poszwędałem, pooddychałem, było też kilka skoków przez kałuże... - zawsze jakieś plusy;)
mm — ok. 0 na godzinę
Dzisiaj krótko bo wypad krótki. Na jeżyny. Zahaczony tylko las siedzuniowy i podrzybkowy. W tym pierwszym o dziwo dwa nieduże a więc urosły od środy. W drugim totalne zero. Po drodze miejscówka na kozaki czerwone też pusta. Jedynie jeżyny dały radę choć mnóstwo dojrzałych spleśniałych. Nie wiem o co chodzi. Wszędzie rosną grzyby a u mnie nie 😭 Wczoraj cały dzień lało, od jutra też ma lać. Zobaczymy w sobotę.
mm — ok. 50 na godzinę
kurki...
dokładnie 2,7 kg. w lesie wilgotno po niedawnych deszczach. krótko nadawał - nierob.
mm — ok. 10 na godzinę
Las głównie sosnowy. Grzybów nie wiele za to pojawiają się młode. W niecałe 3 godziny zebrałem kilkanaście kurek, kilka podgrzybków i dwa siedzunie sosnowe.
mm — ok. 8 na godzinę
Do standardowo, raczek rzadko znajdpwanych ceglaków, podgrzybków i prawdziwków dpszły rydze. Część oczywiście robaczywa, ale...
W lesie kilku grzybiarzy. Wyniki podobne. Choć poda nieomal codziennie. Kiedy się zaczną prawdziwe grzyby?
mm — ok. 9 na godzinę
Dzisiaj ponowny przegląd ale inną trasą. Wynik podobny. Rodzaje grzybów też. Tylko więcej przerośniętych rydzów niestety oczwiście robaczywych. Tym razem przewaga podgrzybków nad innymi siatkowymi. Brak młodych.
mm — ok. 50 na godzinę
Borowiki
mm — ok. 7 na godzinę
sporo gołąbków o różnych wybarwieniach, trzy czarcie jaja, sporo też dojrzałych owocników do tego kilka przerośniętych maślaków modrzewiowych oraz 3 podgrzyby brunatne - też przerośnięte, jeden zdrowy oraz siedzuń sosnowy
uwielbiam spacerować po lesie w deszczu <3 mimo wszystko liczyłem na większy zbiór poświęcając buty i od ud w dół przemoczone spodnie :) także ten - jeszcze nie czas w moich okolicach - sad but true:|
mm — ok. 3 na godzinę
Przyjemny przedpołudniowy spacer. W lesie wilgotno. Ilość grzybów nie powala ale i grzybiarzy sporo. 5 dużych i zdrowych podgrzybków, 1 koźlarz i muchomory rdzawobrązowe, których było bardzo dużo ( zebrałem kilka żeby w końcu spróbować), a których nie wliczyłem do ilości zebranych grzybów.
mm — ok. 25 na godzinę
300 kurczaków w trzy godziny. Jutro też jadę.
mm — ok. 50 na godzinę
Mnóstwo grzybów
mm — ok. 2 na godzinę
Warunki w lesie wręcz wymarzone do grzybobrania ale grzybów jak na lekarstwo. 1 prawdziwek, 1 kozak brązowy, 2 podgrzybki. Dużo starych owocników. Las swierkowo bukowy. Jeszcze trzeba poczekać. Może trochę za zimno? Bo mokro w lesie jest.
mm — ok. 5 na godzinę
Krótki spacer po okolicy. W lesie mokro, ciepławo, warunki idealne, ale pusto. Większość grzybów już spleśniała/zgniła/mokra jak gąbka/zjedzona do granic. Parę borowików szlachetnych, podgrzybków. W większości niestety zjedzone. Wysyp goryczaków.
mm — ok. 5 na godzinę
Pierwszy w tym sezonie wyjazd do lasu. W lesie wilgotno i ciepło, jednak grzbów jeszcze niewiele. Około 2 godziny chodzenia i udało się zebrać kilka podgrzybków, dwa prawdziwki i kurki. Na większy zbiór trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać.
mm — ok. 10 na godzinę
2 osoby 2 godziny. Niecała kobialka kurek. Parę podgrzybków i babek i samotny rydz. W lesie mokro. Nawet baaardzo ( górale przemokły) ale nic z tego nie wynika. Sporo gołąbków więc to może jakiś prognostyk na lepsze jutro.... Darz bór.
mm — ok. 0 na godzinę
Mimo telewizyjnych prognoz ruszyliśmy do lasu na rekonesans. Niestety nic jeszcze nie rośnie. Lasy mokre ale puściutkie. Bonus to brak strzyżaków i komarów. Gdyby nie miejscówka na siedzunie byłby klops. Poza nimi jeden czerwony, 2 ceglaki, 1 podgrzybek zajączek i garść kurek. Te rokują bo trochę maluszków zostało do podrośnięcia. Lasy siedzuniowe które tak darzyły ubiegłej jesieni jeszcze się nie obudziły. Inne zresztą też. Mimo to spacer udany. Przy takiej pogodzie, brak upału i słońca fajnie się chodzi po lesie. Czekam do następnej soboty.
mm — ok. 2 na godzinę
W lesie niby mokro, ale grzybów brak. 1 prawdziwek, kilka podgrzybków i 4 kozie brody (siedzuń sosnowy)
mm — ok. 3 na godzinę
Las mokry i przyjemny do chodzenia. Grzybów niestety niewiele. Możliwe że większość która się pojawiła została wyzbierana przez wcześniejszych grzybiarzy ponieważ mój wypad nastawiony był na spacer i odbył się w godzinach południowych. Mimo wszystko wydaje mi się że znacznie więcej pojawi się ich za jakiś czas. Jak na razie w oczy rzuciły mi się tylko młode niezbyt duże kurki i pojedyncze prawdziwki.
mm — ok. 50 na godzinę
znów na byłym poligonie.
kurki nadal rosną. trafiają się całkiem spore jak na fotce (9 cm). dzisiaj w sumie 2,75 kg. las typowo poligonowy: brzoza/sosna, gdzieniegdzie dąb i świerk, mech, wrzos itd. ten ostatni pachnie coraz mocniej. oprócz kurek 2 kozaki pomarańczowe, kilka borowików ale wszystkie z robalami. raportował - nierob.
mm — ok. 20 na godzinę
Popołudniowy, godzinny spacerek po lesie w dwie osoby - 40 podgrzybków brunatnych. Wszystkie młodziutkie i zdrowe. Las sosnowy, mech. W lesie mokro ale wysyp dopiero przed nami
mm — ok. 15 na godzinę
Sobotnie popołudnie. Postanowiłem sprawdzić co tam w moim "rydzowniku" po ostatnich deszczach. Jest lepiej. W niecałe 3 godziny, do koszyka trafiło prawie 50 "rudzielców" :) Niestety, mniej więcej tyle samo, zostawiłem w lesie. Za tydzień powinno być znacznie lepiej.
mm — ok. 3 na godzinę
Witam. Przez 3 godziny chodzenia po Lesie Mokrzanskim uzbieraliśmy tylko kilka podgrzybków (jedna miejscówka), jeden borowik, dwa mleczaje świerkowe, trzy kolczaki i jednego koźlaka. Innych, niejadalnych gatunków także niewiele, tylko tęgoskór bardzo liczny.
mm — ok. 3 na godzinę
Ogólnie nie ma grzybów, w lesie niby wilgotno ale podgrzybków i prawdziwków brak. Znaleźliśmy tylko 3 maślaki i sporo muchomorów.
mm — ok. 3 na godzinę
7 siedzuniów sosnowych, kilka kani i jeden piaskowiec modrzak :)
W lesie mokro, upojny zapach i przyjemny, grzybowy klimat. Ale trzeba jeszcze trochę poczekać.
PS. W Skoroszowie po drodze jedna Pani sprzedawała młode podgrzybki :)
mm — ok. 15 na godzinę
To już końcówka ale całkiem przyjemna. Kilka prawdziwków rydze i podgrzybki i kolczak oblaczasty.
mm — ok. 4 na godzinę
Witam dzisiejszy wypad do lasu nie zaliczę do udanych w lesie jest ciepło, mokro, pachnie grzybami allllleeeee grzybów brak dwa kozaczki i kilka kurek to cały dzisiejszy zbiór myślę że w takich warunkach to tydzień góra dwa będziemy mieli grzybki w lesie pozdrawiam.
mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki brunatne, w większości zebrane w młodniku świerkowym na mchu, tylko tam była odpowiednia wilgoć. W lasach mieszanych i starych sosnowych sporo muchomorów rdzawobrązowych, mleczajów wełnianek, różnych gołąbków i goryczaków żółciowych. Więcej grzybiarzy niż grzybów, ale jak popada w tygodniu to za tydzień będzie wysyp.
mm — ok. 10 na godzinę
13 gatunków 😆 2 borowiki szlachetne, 7 maślaków
żółtychh, 2 koźlarze babki, pieczarka bodajże bulwiasta, 3 kanie, 10 podgrzybów brunatnych, zebrałem 9 najładniejszych suchogrzybków złotawych, gołąbki, lakówka pospolita, lejkówka zielonawa, sierzuń sosnowy oraz pięknoróg największy dla ozdoby
po przedwczorajszym, niezbyt udanym grzybobraniu postanowiłem sprawdzić dwa miejsca przy okazji wypadu po jeżyny... miło się pozytywnie rozczarować! 😍😍
mm — ok. 10 na godzinę
Las sosnowy, mech. W lesie mokro, ale tylko kurki. W ciągu godziny około 50 dkg.
mm — ok. 19 na godzinę
Pieprzniki i pieprzniki jadalne. Muchomory czerwieniejące zdrowe, bardzo młode podgrzyby, klinotrzonowe, kilka szlachetnych i krasoborowików. Sporo smacznych gołąbków. Siedzuń sosnowy, dużo młodych muchomorów rdzawobrązowych. maślaki żółte, czernidlaki kołpakowate, czosnaczek i mleczaj kamforowy.
mm — ok. 40 na godzinę
Witam!
Wreszcie się pojawił 😊 trzyletni urlop sobie zrobił... Moje ulubione lejkowce dęte - grzyby kwiaty - znowu rosną w tym samym miejscu 😄.
Pozdrawiam!
mm — ok. 3 na godzinę
Kilka młodych podgrzybków i dwa sadzunie sosnowe. podgrzybki zebrane przy młodniku świerkowym. W starych lasach raczej pusto natomiast w młodnikach sporo, mleczajów wełnianek, różnych gołąbków i goryczaków żółciowych.