(50/h) Las sosnowy bory. Po zimnych nocach bez wiary w sukces wybrałem się do lasu. Bardziej na spacer na świeżym powietrzu baz MASKI. Las mile zaskoczył. 40 młodych zdrowych podgrzybków brunatnych 50 gąsek zielonych (było by więcej ale ktoś mnie wczoraj uprzedził i zostało mi oglądać ścięte nóżki) 8 młodych kań i 8 pięknych borowików na grubych nóżkach oraz garstka kurek. Super spacer super relaks.
2020.10.19 16:45
szerzej: Ciśnienie wyregulowały mi śmieci. Z lasu zabrałem dwie paczki po dużych chipsach i pięć puszek po piwie stanowczo tam nie pasowały. ŚMIECIARZOM STOP. Pozdrawiam wszystkich pozytywnych leśnych ludzi.
(0/h) 1,5 godziny w lesie, 4 osoby, wynik dwa podgrzybki złotawe. Brak starych grzybów, brak opieniek, brak wszystkiego, tylko sporo grzybiarzy z pustymi koszami. Chyba faktycznie klimat się zmienia.
(40/h) 🐣 KURKI 1.45 kg las brzozowy z podszytem mlodego buka a jak brzozy to i sporadycznie +6 pomaranczowych brzozakow i +25 kozaków wyprawe zaliczam do 👍 udanych mimo deszczu.
(10/h) 16 podgrzybków i 4 borowiki w niecałe dwie godziny w niedzielę popołudniu uznaję za całkiem niezły wynik. Grzyby młode, ludzi sporo. Dużo niejadalnych (grzybów, nie ludzi).
(15/h) Cześć Wam :) Grzybno przed Kartuzami (pomorskie) W lesie totalna wycinka: ( Lecą sosny i buki. Miejsca w których stały piękne prawdziwki dzisiaj są rozjeżdżone przez koła ciężkiego sprzętu. Bardzo mi się serce smuciło na ten widok. Co do skarbów leśnych: kilka prawdziwków, koźlarzy oraz podgrzybków. Udało mi się również namierzyć piestrzycę kędzierzawą. Jeśli to nie ona i jestem w błędzie to proszę mnie poprawcie. Pozdrawiam i udanych zbiorów Wam życzę :) Darz Grzyb :) Filmik z dzisiaj - https://youtu. be/yZ0Je26N2L8
(40/h) Wypad rodzinny - jakieś 250 podgrzybków, 2 prawdziwki, kilka kozaków, kania, garś kurek i jeden siedziuń-gigant o wielkości dwóch durszlaków. Tegoroczne miejscówki pustawe, za to jasny, przetrzebiony wiatrami z 2017 roku sosnowy las z mchem i wysoką trawą, bez jagód - nagle pełen podgrzybków - zarówno starszych, jak i młodszych. Spora część grzybów zaatakowana przez takie małe czarne skaczące robaczki wgryzające się między trzon, a kapelusz, co potem wymaga sporej chirurgii podczas obierania.
(50/h) Rodzinny wypad do lasu. Byliśmy o pierwszej i zbieraliśmy do piątej. Najpierw namierzony tydzień temu starodrzew modrzewia, sporo maślaków pomarańczowych ale same małe i młode. Spacer po lesie mieszanym dał sporo maślaków (młodych) kilkanaście kani, parę prawdziwków, nadal sporo kurek, i do tego mieszanka wszystkiego. Trafiają się duże skupiska opieniek. Gdzieś po drodze kurka gigant.
(40/h) Po 10:00 dopiero wybralem sie do lasu. Trochę chlodno ale tragedii nie bylo. Poczatek slabo - przelot po miejscowkach i tylko pojedyncze trafienia... I wtedy sie trafilo, najpierw jeden potem drugi a potem to juz grzyby mnie prowadzily - całkiem nowe miejsce- zawsze omijalem z daleka... O dziwo wszystkie grzybki zdrowe i ladne - praktycznie same czarne lebki, kilka prawdziwków, jeden kozak i jedna kurka. Byly maślaki i zajączki ale nie zbieralem. Trujakow pelno. O dziwo czesc podgrzybków wygladalo i roslo jak mlode prawdziwki-grube twarde nozki. Duzo malych co oznacza ze sezon sie nie konczy😀
(40/h) Wczoraj na grzybach i dziś na nowo - ale z córką i wnukiem. Najpierw trafiliśmy na poletko kani - około 30 sztuk. Było relaksowo, rodzinnie i grzybowo. Przywieźliśmy sporą ilość - podgrzybki, kurki, zielonki, sarny, kozaczki czerwone i siwe, prawdziwki. Czyli wszystkiego po trochę. Naszymi zbiorami podzieliliśmy się ze znajomymi i sąsiadami. Uciecha z kani. Zamieszczam zdjęcie KRÓLA dzisiejszej wyprawy i jego giermka. Oba zdrowe.
(40/h) Głównie podgrzybki, większość młodych - 100+. Dużo robaczywych. Na brzegach pojawiły się zajączki, ale mocno spleśniałe. 3 kozaki i kilka kurek w bonusie.
(50/h) Dzisiaj powrót do starych miejsc gdzie dwa tygodnie temu pojawiły się podgrzybki i to okazał się celny wybór. Pierwsze miejsce to płachetki które praktycznie się kończą ale jeszcze parę młodych osobników udało się znaleźć. Drugie miejsce to już podgrzybki ale ktoś wcześniej był i zostało wiele obciętych nóg. Na szczęście to wymusiło na dokładne wypatrywanie i oto małe zdrowe podgrzybki zaczęły lądować w koszykach. Ogółem udało się zebrać 3 prawdziwki 2 ceglastopore 1 koźlarz albinos 1 koźlarz czerwony, garść kurek, miskę płachetek, koszyk podgrzybków i 25 kani oraz kilka maślaków.
(50/h) Las sosnowy - dużo maślaków, sporo gąsek zielonek i siwych, podgrzybki, płachetki, trochę kurek, kilka sarniaków, trzy prawdziwki. Grzyby zdrowe i ładne. Pokazują się młode grzyby, pod koniec przyszłego tygodnia idzie ocieplenie, więc jest perspektywicznie. Jedyny minus to strzyżaki, paskudne robale, z roku na rok jest ich coraz więcej, chyba łagodne zimy robią swoje.
(50/h) Na trzy osoby grubo ponad 100 ka. Trafiliśmy na place maślaków, wysyp zajączków (te niestety 60% robak). Kilkanaście podgrzybków i kilka prawdziwków (około 6 ciu młode i stare). Las mieszany sosna z brzozami, świerk, przeplatane bukami.
2020.10.17 14:26
szerzej: Mega płacę z zajączkami niestety nawet młode robaczywe, zgnite, nasiąknięte. Ewidentnie miejsce w którym nikogo nie było. Większość dzisiejszych grzybów przy drogach leśnych oprócz zajączków na skraju lasu. Prawdziwki głównie przy drodze i to dosłownie. podgrzybki w mchu w sosnach, maślaki głównie w lesie z brzozami. Wypad bardzo udany. Plan był dalej w głąb Kaszub, zostaliśmy na miejscu po piątku nie chciało się wstać 😉
(50/h) Witam Brać Grzybiarską :) Dzisiaj padło na Bory Tucholskie, które są głęboko w sercu od zeszłego roku. Mogę powiedzieć, że się odkułem. 5 borowików, ~ 30 podgrzybków brunatnych, ~ 40 koźlarzy babka, 15 opieniek (fajne duże kapelusze, uwielbiam na maśle), 15 pieprzników jadalnych, 2 czubajki kanie i 2 maślaczki (maślaków napotkałem około 50 szt.) W lesie super i cudownie. Filmik z dzisiaj - https://youtu. be/v2_AAMHxUlM
(54/h) 💤 Zaczely sie pojawiać! Wrzosy a tam borowiki łącznie 15 sztuk jeśli chodzi o borowika to przed tygodnia nie było nic a teraz zaczely się trafiać widać 🌊 fale wzrostowa ale czy tendencję 🌋 wysypowa tego nikt nw😕❓ Dziś 7 godz rano w lesie zapach grzybni nie uniknony do tego 🍄 podgrzybki 90 sztuk młodych+4 pomarańczowe brzozaki lasy dla odmiany dzis, zreby, wrzosy, przekopy po dzikach, brzozy, jak zwykle napotkane kurki na ktore będzie trzeba sie znowu wybrać czas przebieszki po lesie 2 godzinki 🍂 jesienny🍁 grzybie🍄 darz
(50/h) Około 5 h w lesie, w dwie osoby i około 50 sztuk. Grzyby pojedyncze, raczej bardzo stare osobniki lub baaardzo młode. Początkowo Juszki na kaszubach, las wysoki, sosnowy z trawa, nad jeziorem. Tam kilka sztuk maślaków sitarzy oraz 3 podgrzybki w godzinę. Wszystko robaczywe, ale zaatakowane przez takie malutkie czarne skaczące robaczki, a nie przez "klasycznego" robaka. Następnie zmiana miejsca, gmina karsin. Dość wykoki zagajnik sosnowy, z poj. Brzozami. Tam około 15 sarniaka sosnowego, z 10 kurek, 6 prawdziwków, z 10 podgrzybków, polowa z robakiem. Potem zagajnik brzozowy: kozaki, maślaki i sitar
2020.10.17 00:22
szerzej: Pogoda akuratna na grzyby, nie za cieplo, nie za zimno, podloze wilgotne, jednak nie mokrr. Aby znalezc cokolwiek trzeba bylo sie nachodzic i jezdzic od miejsca do miejsca, aby znalezc cokolwiek. "Cos" sie ruszylo, wydaje mi sie, ze za tydzien lub poltorej moze pojawic sie jeszcze troche grzybow. Piekny spacer, dosc malo grzybiarzy w lesie, okolo 50 szt/5 h, czyli z lasu po wstepnej selekcji robaczywych wiaderko 15 l. Po obraniu odeszla około 1/3. Do zobaczenia w lesie!
(40/h) ok. 250 podgrzybków:brunatne, złotopore i zajączki, 150 maślaków, 8 gąsek zielonek, kilka kurek, koźlarze:3 pomarańczowe i 5 brązowych. Na obrzeżach lasu sosnowego. podgrzybki brunatne wszystkie młode i zdrowe, ogromne i małe, zajączki i złotopore połowa została w lesie, mnóstwo młodych małych. Ogólnie wysyp. Pojawiają się zielonki duże i zdrowe. Stare, znane miejscówki bezgrzybne, nowo odkryte zaskakują ilością. Ktoś napisał, chyba grażka?, że las podzielony na grzybny i bezgrzybny. Grzybiarze Mili - kosze i w las.
(40/h) Bardzo dziwny sezon. Każdy zbiór inny pod względem asortymentu. Ilościowo podobnie. Dziś: borowik, kanie, sarny, gąski, kurki, podgrzybki. podgrzybki młodzież rosły na skraju lasu, w głębi prawie nie było. W lesie 4 godziny, odwiedziłem 3 miejscówki. Niespodzianką były przepiękne maślaczki. Smakosze przedkładają ich smak nad smak innych grzybów. Na zdjęciu pastelowe kolory jak w obrazach impresjonistów. W lesie też piękne barwy. Gimnastykę miałem, że hej, Skłon, wyprost, skłon, wyprost... Dla grzybiarza to RELAX. Wszystkim grzybiarzom Darz Grzyb.
(40/h) W lesie od 7:30 do 12:30. Zbiór w brzozach i miksie brzoza sosna. 2 prawy, 18 Kozak czerwo, 164 Kozak babka/czarny/albinos 😂, 3 podgrzybek, 13 kania. Kozak w 90% młodziak. W dopiskach dodatkowe zdjęcia.
(20/h) 1,5-godzinny spacer po lesie mieszanym z przewagą sosen i świerków. Wynik: 1 borowik, 2 podgrzybki brunatne, 3 koźlarzebabki, 10 kurek, 2 kanie. Pod ogromnymi modrzewiami wysyp młodziutkiego maślaka żółtego- około 30 szt 100% zdrowe. Jeszcze rosną młode grzyby, jest poprawa. Ciekawostką jest to, że wszystkie grzyby poza kurkami rosły przy leśniej drodze, w lesie pusto, tylko gołąbki wszechobecne, kolorowe :)
(25/h) Grzybobranie na działce, bez wchodzenia do lasu;) - kilka kozakówbabek, sporo maślaków ziarnistych i kilka żółtych, jedna czubajka gwiaździsta. Grzyby świeże, ładne i zdrowe.
(6/h) Czołem Grzybnięci :) Dzisiaj las bukowy. Tydzień temu znalazłem dwa młode borowiki. Dzisiaj 6 sztuk. Wnioskuję, iż się rozkręca:D:D Oprócz tego kilka koźlarzy, podgrzybków i czubajkę kanię. W lesie przyjemnie mokro. Tylko, żeby te temperatury były większe - szczególnie w nocy. Oj by się działo :) Trzymam za to kciuki. Darz Grzyb :) Filmik z dzisiaj - https://youtu. be/6rE2vCk-YU0
(55/h) 😁🚲 Na spontanie na rowerze 1 godz wypadzik na miejcuwke ktora w tym roku tak darzyła i stali młode podgrzybki 53 sztuki +1 pomaranczowy brzozak+1 borowik jak zwykle las 🌲 swierkowy mnie nie zawodzi🍁🔪🍂🍄 przeprawa dziś w deszczu ale było warto 💧 zmoknac
(25/h) Wypad na godzinkę w celach rekonansu. Trochę osób w lesie ale znalazły się 3 prawdziwki same stare, jeden z nich kapeć. Jakaś kania nierozwinięta i sporo podgrzybków. Niestety nawet młode bardzo robaczywe.
(80/h) 👉 tego borowika na zdjęciu nie będzie trudno zapomnieć jest poprostu cudny😳 razem 5 sztuk borowików 2 młode 3 starsze to tego 🍄 podgrzybki 110 sztuk same młode czarne lebki na grubych nogach tereny odległe w głębi lasu rosle 🌲 świerki i 🍂 dęby🍂 czas zbioru 1 godz i 40 min🚶.
(20/h) Szału nie ma ale cos tam się udało wydłubać jeszcze. Nie wszystkie zmieściły się na zdjęciu. Ok 30 podgrzybków, 7 borowików ok 30 koźlarze czerwonych i ok 40 brązowych. Poza tym dwa rydze, ok 100 pięknych młodych maslaczkow, kilkanaście opieniek i jedna kurka.😀
(4/h) Chyba zbliża się koniec sezonu w naszym regionie... 2 godziny w lesie i 2 borowiki, 2 spore podgrzybki, 3 młode maślaki i 1 kania. Ten prawdziwek ze zdjęcia lekko zainfekowany, drugi mniejszy 100% zdrowy. Rośnie sporo gołąbków, ale nie zbieram. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
(20/h) Niby pogoda 💧 deszczowa i wietrzna ale kusilo wilka do lasu i wyszło całkiem zacnie Kureczka do kureczki i sie uzbierało 1.35 kg Las lisciasto-brzozowy jak na październik nie jest źle przy odrobinie szczęścia można jeszcze trafić spory plac kurek😋.
(25/h) Odwiedziłem kilka miejscówek- stary las, zagajniki, młodniki. Zatrzęsienia nie ma. Liczyłem. Około- 30 podgrzybków, 40 kurek, 40 gąsek, 2 siwe gąski, 4 kanie, 5 saren, 4 maślaki, 4 kozie brody, kilka płachetek. Naə ładniejszy osobnik znaleziony na obrzeżu szkółki leśnej. Wszędzie spotkałem zaparkowane samochody i wielu grzybiarzy. W lesie ok. 3 godziny. Według mnie prognozy dla podgrzybków są słabe, dla zielonek trochę lepsze. Po fali opadów chyba spotkamy się jeszcze w lasach pomorskich.
(20/h) 1 Prawy. 22 Kozak czerwo. 102 Kozak babka. 5 podgrzybek. W lesie o godzinie 7:30 na termometrze 0 stopni. Zjazd o 14:30. Zbiór w brzozach i miksie brzoza sosna. W piątek trzeba będzie jeszcze raz zaglądnąć. Chyba😎. W dopiskach dodatkowe zdjęcia.
(1/h) Godzinny spacer, las sosnowy, w zasadzie spacer tylko po sciezkach, ale trafil sie mlody podgrzybek. Na Pomorzu zaczyna coraz mocniej wiac wiec uwazajcie z wypadami do lasu!
(85/h) ☺ Dziś takie place opsiane podgrzybkiem młodym razem łącznie 127 sztuk znowu las 🌲 swierkowy okazał sie 👑 królem zbiorów podgrzybkowych chodzenia po miejscowce 1 godz i 30 min nie raz sie chodzi km i nic a jak sie trafi to moment nazbierane wiaderko coś niesamowitego 🍄🍁🍄🍁 napotkane całkiem sporo kurek jak na pazdziernik.
(15/h) Nie wytrzymałem i w drodze do domu zatrzymałem się na godzinkę na spacer nad jeziorem Sumino. Koźlak, 6 podgrzybków, 2 zielonki, 2 maślaki i 4 kanie. Darz Grzyb!
(30/h) Po tygodniu wróciłem w lasy, które w tym roku penetruję. Nie ma prawdzkiwków, ani kozaków - miejsca, które wcześniej zawsze coś mi oferowały, tym razem zupełnie puste. Ale w jasnych lasach sosnowych, tam gdzie mech i gałęzie rosną ładne podgrzybki, z których połowa to te szlachetne "czarne łebki" -młode i zdrowe. A do tego wreszcie jakieśkurki sie pokazały.