mm — ok. 9 na godzinę
Lasek brzozowy i młodnik sosnowy z samosiejek, 11 kozaków, 1 prawdziwek, 22 maślaczki, 2 kurki. W dużym lesie pusto. Grzybki znalezione właściwie w dwóch miejscach. Sucho. Bida z nędzą. Nie zanosi się na zbiory.
mm — ok. 15 na godzinę
podgrzybki - od sporych do dużych - las mieszany
Duże osobniki w większości zdrowe
mm — ok. 40 na godzinę
57 koźlarzy, 6 borowików, 4 podgrzybki, 18 kań w nieco ponad 2 godzinki po pracy w lesie mieszanym.
szerzej:
Pięknie sypnęło grzybem po ulewach sprzed 10 dni. Jednak tylko tam, gdzie zostało trochę wilgoci. Tam gdzie sucho, rosną tylko pojedyncze kanie. Trzeba szukać po krzaczorach. Grzyby młode albo średnie, mocne i jędrne, starych niewiele.
mm — ok. 50 na godzinę
18 prawdziwków, 32 koźlarze, masa podgrzybków (małe i średnie)
szerzej:
Prawdziwki znalezione w lasach brzozowych. Masa podgrzybków w lesie sosnowym z mchem - idealne do marynowania. BTW: czy ktoś wie, co to za dwa Prawdziwki z ciemnymi kapeluszami widoczne po lewej stronie na zdjęciu z prawdziwkami?
mm — ok. 50 na godzinę
podgrzybek brunatny, podgrzybek sosnowy, podgrzybek zajączek, w lesie sosnowym z nasadzeniami dębów i grabów.
mm — ok. 35 na godzinę
Trzeba się nachodzić ale podgrzybków i prawdziwków jest sporo.
mm — ok. 30 na godzinę
las sosnowy. maślaki pstre i podgrzybki brunatne (od młodziutkich po duże - o dziwo nawet największe sztuki w 90% zdrowe). sporo muchomorów rdzawobrązowych. w lesie mokro i sporo się dzieje.
mm — ok. 50 na godzinę
90 % małe podgrzybki, 4 prawdziwki, 7 bardzo dużych kurek, 2 kozaki, 2 rydze, 20 maślaków, jeden spory siedzuń sosnowy
szerzej:
od poprzedniego wpisu chyba około 25 września, odwiedziłem swoją miejscówkę 3 raz. Zbiory za każdym razem podobne ilościowo chociaż dziś było około 100 malutkich podrzybków z tych grubotrzonowych zwartych i twardych. Sama przyjemność w zbiorze. Widac tez ze za nimi wyjdą z mchu kolejne.. Dwa rydze olbrzymy - zdrowe (zjedzone, wyborne), Kurki, Kozaki. Grzybobrania dopełnił siedzuń sosnowy. Smak tego grzyba smazonego na maśle i z solą był wyjątkowy.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, koźlarze i podgrzybki, prawdziwki, mało lokatorów. 5 godz spaceru ale wiadro nazbierane.
mm — ok. 45 na godzinę
Dzisiaj całkowicie spontaniczny, popołudniowy wypad do lasu... Warto było:-) Las piękny, wysoka sosna i dywan z puszystego mchu jak w bajce, do tego słoneczko... a w tej baśniowej krainie podgrzybki, takie maluszki, całe przedszkole i 2 żłobki pod opieką zaledwie 5-ciu dorosłych i jak przystało, nie zabrakło dyrektora - koźlarza:-) Jeśli pogoda się utrzyma i troszkę popada, to jak dla mnie początek wysypu. Dzisiaj w lesie pusto i cicho, nie było śladów bytności człowieka, a grzybki jak widać na zdjęciu - młodziaki. Pozdrawiam
mm — ok. 40 na godzinę
5 koźlarzy na obrzeżach brzozowego pasma między lasem a polem, reszta to maślaczki, które rosną grupowo ale tylko w ustronnych, wilgotnych miejscach pod sosenkami.
szerzej:
Jacyś ludzie mieli pół bagażnika podgrzybków co jest dla nas wielką zagadką 😱
mm — ok. 6 na godzinę
Las liściasty / mieszany - 8 czerwonych, 1 szlachetny, 3 maślaki, kilkanaście kurek.
szerzej:
Witajcie. Wykorzystując sytuację wolnego dnia i wizyty w rodzinnych stronach w natłoku innych zajęć znalazłem 2 godzinki na szybki rekonesans ukochanego lasu. Otóż w lesie kolorowy zawrót głowy, jak to w lesie na jesieni pełna paleta odcieni żółci brązu i czerwieni. Mój wzrok adoptował się do nowej rzeczywistości dosyć długo, ale jak już się zaadoptował był w stanie wyodrębnić z kolorowej ściółki kilka perełek. Pozdrawiam wszystkich.
mm — ok. 30 na godzinę
"Zielono mi". Uzbierałem miskę gąsek ok. 50 sztuk, 13 koźlarkow czerwonych, 8 szarych, 7 borowików w tym 3 robaczywe w ogonku, ok 25 podgrzybków malych, 10 maślaków, 5 sitakow, 10 kurek i ok 45 kani. Las iglasty i mieszany.
szerzej:
Czas grzybobrania od 8:00 do12:30. Moglem wybrać jedno zdjęcie to wybralem te z gąskami.
mm — ok. 20 na godzinę
Głównie koźlarze, jedną kurka, dwa prawdziwki i kilka podgrzybków. W lesie sucho. Uwzględniam tylko grzyby zdrowe. Niewiele młodych grzybów. Jedynie w wilgotnych miejscach. Ludzi też mało. Generalnie na sosik lub słoiczek marynowanych można coś znaleźć.
mm — ok. 4 na godzinę
Las głównie sosnowy, przez niecałą godzinę znalazłem 4 podgrzybki. Grzyby bardzo stare, trzy były spleśniałe od dołu i tylko jeden nadawał się do zebrania. Podczas mojej wyprawy spotkałem bardzo mało jakichkolwiek grzybów nawet tych nie jadalnych.
mm — ok. 50 na godzinę
prawdziwki, kozaki
szerzej:
dzis znalazła prawdziwka giganta ważył 766 gr nóżka objętość 27 cm łepek 20 cm dł
mm — ok. 30 na godzinę
37 koźlarzy, 33 podgrzybki, 2 borowiki, 12 kań.
szerzej:
Dziś powtórka z wtorku, choć tym razem przynajmniej połowę czasu chciałem poświęcić na podgrzybki. Zacząłem od lasu mieszanego gdzie we wtorek trafiłem wysyp młodych koźlaków. Nie było już tak różowo, grzybów sporo mniej, ponad połowa już wyrośnięta, młodzieży niewiele, borowiki tylko dwa. Przeszedłem więc do sosnowej części lasu i tu zonk. podgrzybków ani widu, ani słychu, sucho aż trzeszczy pod nogami. Obszedłem kawał wysokiego i średniego lasu sosnowego bez efektu. Dopiero w zagajnikach udało się złapać trochę podgrzybasków - pół, na pół stare i słoikowce. Na koniec odwiedziłem kaniową miejscówkę - tu z kolei ponownie wysyp młodziutkich kań. Wziąłem tuzin największych. Niby kosz prawie pełny, a jednak jakiś niedosyt...
mm — ok. 30 na godzinę
Uzbieralem ok. 50 gąsek, 13 koźlarzy czerwonych, 9 szarych 25 podgrzybków 10 maślaków, 5 sitakow, 7 borowików w tym 3 w ogonku robaczywe, kurki. Las iglasty, mieszany.
Czas grzybobrania 8:00 -12:30.
mm — ok. 45 na godzinę
Las mieszany, same podgrzybki, w większości młode sztuki.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, dość sucho. Głównie podgrzybki (albo całkiem młode albo tetryki zapomniane przez poprzedników) + 2 koźlarze + 1 dorodny prawdziwek + kilka młodych kań. Jeśli będzie ciepło w ciągu tygodnia powinno ich być znacznie więcej
mm — ok. 0 na godzinę
kilka siedzuniów sosnowych (szmaciaków gałęzistych) już wyrośniętych i przyschniętych, które zostały w lesie. Poza tym zero grzybów, sporadycznie dwie olszówki i trzy surojadki czerwone. W lesie sosnowym i mieszanym ściółka mokra. Tylko spacer 1,5 godzinny dla zdrowia.
mm — ok. 100 na godzinę
30 prawdziwków, 20 koźlarzy, masa podgrzybków
szerzej:
Dalszy ciąg zbierania. Te same miejsca co 3 dni temu. Jeszcze więcej grzybów, natomiast zero ludzi. Miejscami po 30 podgrzybków w kupce, nie było sensu wstawać;) Prawdziwki i koźlarze w lesie z brzozami i dębami.
mm — ok. 40 na godzinę
piękne młode podgrzybki, kilka koźlarzy czerwonych, kilkanaście kań i garść kurek - kurcze ze 2 dni deszczu potrzeba i podgrzybki walnęłyby jak oszalałe
mm — ok. 70 na godzinę
30 młodych, jędrnych prawdziwków i około 40 sztuk koźlarzy (babka) w niecałą godzinę. Wszystko na obrzeżu lasu, przy trawach, tam gdzie wilgotniej.
mm — ok. 30 na godzinę
3 godziny w lesie, podgrzybki, prawdziwki, koźlaki, kanie, maślaki
szerzej:
Zdecydowaliśmy się tym razem na prawdziwki i były (spore i niewiele robaczywych), poza tym sporo podgrzybków i trochę czerwonych koźlaków, ale jak nie popada to nowe grzybki raczej się nie pojawią....
mm — ok. 0 na godzinę
Trzy kozaki szare robaczywe To wszystko. Susza!!!!!
mm — ok. 15 na godzinę
Las mieszany na piaskowych górkach, wrzosy, trawy
Coś się ruszyło ☺ moje miejscówki podgrzybkowe zawiodły ( w przeciwieństwie do miejscówek Zahiry ). Niszczu szczuje krzaczorem, więc zmiana kierunku na krzaczory 😉 i bardzo miłe zaskoczenie! Przepiękne borowiki, młode, zdrowe i cieszące oko. W pakiecie koźlarze, maślaki i pokaźny boczniak ostrygowaty. Grzyby tylko w trawach. Darz krzaczor 😃
mm — ok. 10 na godzinę
Prawdziwki 33 szt., parę podgrzybków i ze 30 maślaków
mm — ok. 40 na godzinę
Tym razem wypad do Wilgi. W lesie sporo grzybów. Dużo kozaków czerwonych rosnących w grupach, podobnie z prawdziwkami. Sporo podgrzybków i maślaków. Te ostatnie mocno robaczywe. Trafiały się również kurki i kanie.
mm — ok. 100 na godzinę
Grzybki się znowu pokazały większej ilości Ale masakra w lesie ludzi tyle co niemiara widać że czwartek piątek wszyscy sobie urlopy pobrali i brali co się dało nawet surojadki. Bardzo dużo młodych prawdziwków także za tydzień też coś będzie
mm — ok. 0 na godzinę
We czworo, 3 godziny. 5 podeschniętych muchomorów sromotnikowych, 2 olszówki i jeden zaskroniec. Cały przekrój lasu. cisza aż dziwnie. Katastrofa.
mm — ok. 100 na godzinę
Przepiękne podgrzybki na marynatę. Prawie wszystkie zdrowe. 2 prawdziwki. Kozaków nie brałam;)
szerzej:
W lesie sucho ale grzyby są dużo mniejsze i trzeba znaleźć miejsce. W sumie to swój zbiór dokonałam na połaci 1 ha lasu. Trzeba chodzić wolniutko krok za krokiem, bo grzybów i nie widać i słońce nie sprzyja obserwacji. Mnóstwo kozaków i czerwonych i białych. Sąsiad znalazł maślaki. Kozaki w małych brzózkach.
mm — ok. 0 na godzinę
Sucho. Nawet muchomora.
mm — ok. 30 na godzinę
Prawdziwy wysyp kań i sporo koźlarzy. Trochę ładnych podgrzybków i maślaków. Prawdziwków ledwie 2.
mm — ok. 30 na godzinę
35 koźlarzy brązowych, 2 pomarańczowe, 50 kań, 13 podgrzybków, 1 borowik, 1 maślak, 1 piaskowiec kasztanowaty.
szerzej:
Miał być wypad na podrzybki, ale zagajniki, które obrałem za cel zawiodły - zbyt sucho, tylko z rzadka pojedyncze sztuki. W tej sytuacji obrałem za cel moje krzaczory i w 1,5 godzinki zapełniłem kosz.
mm — ok. 12 na godzinę
prawdziwki, podgrzybki, kozaki, kanie, w lesie sucho ciepło i przyjemnie
mm — ok. 40 na godzinę
Las iglasty, same malutkie podgrzybki 140 sztuk małych, 12 średnich. Wszystkie zdrowe, bez robaka. W lesie duzo muchomorów, brak kani/ borowików: ( las wilgotny, ale mogłoby popadać :)
mm — ok. 80 na godzinę
70 podgrzybków, 9 kozaków i jeden prawdziwek
las sosnowy niewielkie brzezinki
szerzej:
Pojechałem o 15 jak już całe tłumy wracały, zaparkowałem pod bunkrami i wszedłem w przegrzebany las na wskroś, a i tak naciąłem pół koszyka. Początkowo było ciężko przyzwyczaić oczy, bo głównie były małe podgrzybki, ale po pierwszych 10 jakoś poszło :)
mm — ok. 50 na godzinę
Pojawiły się młode podgrzybki, trochę prawdziwków i w choinkach luźno rosnących wysyp maślaków, których staraliśmy się i tak nie zbierać. Najlepiej na podrzybki sprawdziło się miejsce, gdzie jest rzadki lasek iglasty. Co ważne jeszcze szykują się grzybki!!!
mm — ok. 12 na godzinę
Las iglasty z podlożem z mchu, 36 malutkie podgrzybki, kilka starszych sychych., 1 kurka, 1 zajączk.
szerzej:
Pojechaliśmy do lasu o 14.30, cicho i pięknie, brak gtzybiarzy ale grzyby przezbierane albo nie ma za bardzo w tym lesie. Najpierwa próbowaliśmy w obrzeżnych krzaczorach ale bez efektu więc ruszyliśmy w wysoki las, który był łaskawszy, aczkolwiek grzybki malutkie jakby dopiero wyskakiwały. W różnych miejscach w mchu i w igliwiu.
Tylko pech straszny bo. zięć zgubił fokumenty, chyba na parkingu musiały wypaść 😞
Jakby ktoś coś wiedział to nagroda gwarantowana!
mm — ok. 26 na godzinę
Jedna kurka, trzy sitaki i resztą to podgrzybki. Las sosnowy, trochę zakrzaczony ale z mchem
mm — ok. 20 na godzinę
podgrzybek iglasty las
mm — ok. 30 na godzinę
Las suchy. Brzozy dęby sosny. Poszycie niskie mech borówka kołki. 5 dużych borowików (2 zdrowe) sporo maślaków brązowe żółte ostre, kilka kozaków podgrzybki (4 gatunki) 2 ruszę. Fajny las do zbierania. Słońce dociera do poszycia.
mm — ok. 10 na godzinę
Młody las mieszany, wrzosy, trawy
W zasadzie powtórka z piątku, borowików ciut więcej, za to mniejsze. Przecudne, jędrne i zdrowe. Parę kozaków, oprócz babek trafiły się 2 piękne czerwone łebki☺ maślaki niestety podrobaczywiałe. Krzaczor rządzi 💪
mm — ok. 10 na godzinę
górki sosnowe - 8 wyrośniętych podgrzybków, 20 płachetki kołpakowatej / las liściasty - 1 koźlarz czerwony, 4 koźlarze różnobarwne, 1 kępka opieńki, kurki.
szerzej:
Witajcie. Dzisiaj zaryzykowałem górki sosnowe no i słabo, podgrzybki same wyrośnięte olbrzymy (większość już w stadium rozkładu), sporo płachetki kołpakowatej (u mnie potocznie zwanej "turkiem") aczkolwiek 90% zaczerwionej. Widząc, iż na piaskach kariery nie zrobię swe kroki skierowałem na ukochane dróżki liściaste. No i kolejna porażka - tylko 1 czerwony, aczkolwiek jego ponadprzeciętna uroda wynagrodziła smuteczek. Na osłodę trafiły się jeszcze koźlarze różnobarwne, kurki i kępka opieńki miodowej. Niestety do mojego Lasu powróciła susza i sieje spustoszenie a prognozy pogody też nie są dla niego przyjazne. Pozdrawiam.
mm — ok. 40 na godzinę
Las iglasty, same podgrzybki, młode, nierobaczywe, sporo ludzi w lesie
mm — ok. 10 na godzinę
kozaki szare, 20% kozaków czerwonych, maślaki i jedna kania. Susza!!!
mm — ok. 14 na godzinę
3 godziny spaceru. Las mieszany. 1 borowik, 7 maślaków, 25 podgrzybków 8 kani, 1 siedzuń sosnowy, kilka kurek. Maślaki w młodnikach sosnowych, podgrzybki w różnym wieku, zdrowe znajdowane po kilka sztuk wyłącznie na na mchu. W lesie wciąż bardzo sucho. Niewielu grzybiarzy.
mm — ok. 1 na godzinę
3 godziny chodzenia, 3 podgrzybki... sucho!