mm — ok. 0 na godzinę
Właśnie wróciłem z lasu, godzina chodzenia parę trujaków. Okazuje się, że jednak niezawodne jest moje rancho, tutaj nad stawem od początku września rosną rydzyki, których zebrałem już ok 200 sztuk. Jest to już coś. Pozdrawiam wszystkich grzybowo zakręconych.

mm — ok. 30 na godzinę
Po wczorajszym deszczu duzo mlodych ale i starszych grzybów jest troche. W sumie 2 duze kosze w 4 h podgrzybki, maślaki, prawdziwki. Na weekend bedzie wysyp

szerzej:
Po wczorajszym deszczu duzo mlodych ale i starszych grzybów jest troche. W sumie 2 duze kosze w 4 h podgrzybki, maślaki, prawdziwki. Na weekend bedzie wysyp

mm — ok. 0 na godzinę
Dzisiaj w lesie 1.5 godziny, las mieszany, zero grzybów - na szczęście rydzyki nad moim stawem nie zawiodły, trochę zebrałem.

mm — ok. 0 na godzinę
las iglasty, piękny, niestety bez grzybów. Chyba trzeba w tym roku zakończyć to pseudo grzybołażenie. Do zobaczenia w przyszłym roku. sucho i w nocy zimno.

mm — ok. 0 na godzinę
Las iglasty, las mieszany Totalne bezgrzybie, 15 km zrobione. Niwki, Turawa, Falmirowice-Sucho... ten sezon uważam już chyba za zamknięty gdużytkownika noce zimne a grzybiarzy nie ma jak się rozwinąć, nawet trojanów jak na lekarstwo: ( 100%miejscówki w tym roku świecą pustkami...

mm — ok. 2 na godzinę
Totalny brak grzybów. parę sztuk w ciągu dwóch godzin zbierania.

szerzej:
Dużym zdziwieniem jest jak przyjeżdża się w swoje miejsca a tam nie ma grzybów. Ale większym jak przyjeżdża się w swoje miejsca a tam nie ma lasu. W takim tępie za parę lat nie będzie gdzie zbierać grzybów. Podsumowując więcej maszyn do wycinki drzew niż grzybów: (.

mm — ok. 2 na godzinę
Zero prawdziwków czy podgrzybków. Trochę opieniek ma sos :) W lesie pustka i susza

mm — ok. 15 na godzinę
las sosnowy z pojedynczymi brzozami, uzbierałem podgrzybki oraz 1 kozaka, grzyby rosną rzadko, trzeba poszukiwać, w lesie bardzo sucho, trzeba deszczu, darz bór.

mm — ok. 12 na godzinę
Prawie pełny koszyk - głównie maślaki kilka koźlarzy i 2 potężne borowiki szlachetne. Las mieszany w przewadze liściasty. Ogólnie wypad udany.

mm — ok. 20 na godzinę
W lesie sucho, ale jak na ironię grzyby rosną w tych najbardziej suchych częściach lasu gdzie chyba nikt nie zagląda. Zebranych koło 10 kg grzybów w cztery osoby.

mm — ok. 0 na godzinę
Piękny las dębowo-bukowo-sosnowy, straszna susza. Nieliczne trujące, kilka kań, po 1 starym zgniłym zajączku i podgrzybku. 2 osoby x2h spaceru.

mm — ok. 2 na godzinę
Kilka maślaków, dwa kozaki i kilka podgrzybków Mało grzybków, nadal susza. Pojawiły się muchomory, to dobry znak.

mm — ok. 1 na godzinę
Las mieszany. 1 grzyb na osobogodzinę bo nie da się wpisać 0.5

mm — ok. 10 na godzinę
las sosnowo-brzozowy, bardzo sucho, grzyby rosną pojedynczo, trzeba je poszukiwać, zbieranie dla wytrwałych, pomimo to zebrałem podgrzybki oraz kozaki czerwone, starczy na dobry sosik, darz bór.

mm — ok. 22 na godzinę
Sucho. Pojedyńcze podgrzybki, prawdziwki i dwa borowiki.

mm — ok. 0 na godzinę
Niedzielny spacer po lesie w trzech miejscówkach. Totalny brak grzybów. Sucho jak pieprz. Mimo ładnej pogody i ciepłych nocy, z braku wilgoci grzybnia śpi.

mm — ok. 12 na godzinę
podgrzybki, połowa małych. Znalezione w wilgotnym zacienionym miejscu. 12 szt na godzinę, więcej nie miałem siły chodzić;) pozdro