(120/h) W 4 osoby 30 kg grzybów! głównie małe i średnie podgrzybki kilka wielkich prawdziwków pare zajączków 3 kozaki. Wyjazd mega udany trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać :)
(150/h) przyjechaliśmy około 10,30 większośc wychodziła juz z pelnymi koszami zostały tylko te małe sztuki 2,3 cm wszystko do sloiczków grzyby przeliczone okazlao się że w koszykach i reklamówce znajdowało się ponad 1000 sztuk prawdziwy raj dla zbeiraczy
(70/h) Grzybiarzy bez liku, wydawać by się mogło że w niedzielę nie ma już czego szukać ale w lesie wciąż pełno grzybów. Dziś prawie same podgrzybki tylko, że większe okazy piękne i zdrowe, małych też nie brakowało. Warto przestrzec również tych co autami do lasu wjeżdżają dziś policja i straż leśna mandatami śmiałków nagradzała.
(50/h) Las mieszany. Prawdziwy wysyp grzybów (prawdziwki, podgrzybkikozaki czerwone, kanie, lejkowce dęte) i grzybiarzy. My nieco się spóźniliśmy, ale za tydzień przyjedziemy wczesnym rankiem, by ubiec co śmielszych zbieraczy :) Udanych łowów życzymy wszystkim zapaleńcom :)
(20/h) 6 osob w lesie nachodzilismy sie sporo. troche grzybkow bylo ale nie za duzo. jeden kolega nam sie wykonczyl zasnal pod drzewem. dopiero beda tam gdzies za tydzien. osobiscie razem z moim tata znalezlismy po koszyku podgrzybków no do tego okolo 30 prawdziwków. wszystkie zdrowe. tylko radosc z tych prawdziwków. bo nic wiecej
(25/h) Wielu amatorów grzybów i mimo że nie byliśmy w lesie najwcześniej udało nam się nazbierać koszyczek grzybów. Znaleźliśmy: podgrzybki, maślaki i 3 prawdziwki.
(150/h) Witam!;-) wysyp w pełni, siedem godzin sędzonych w lesie, a oto efekt: 130 prawdziwków (tylko jeden robaczywy), 65 kozaków czerwonych, głównie tych rosnących w topolach osikach, sporo też brązowych kozaków, 20 rydzy, mnóstwo malutkich podgrzybków (około 5 kg), poza tym kilka piaskowców oraz niezliczone ilości maślaków i kanii, które musiałem zostawić w lesie, bo nie byłbym w stanie ich udźwignąć. Takiego festiwalu kań dawno nie widziałem, większością okazów możnaby było nakrywać dwudziestolitrowe wiadra po farbach. Maślaki w młodnikach tak wysypały, że wybierałem tylko te najlepsze;-) Z innych grzybów - dalszy ciąg wysypu rozmaitych mleczai, muchomorów, płachetek, gołąbków itp. Zaczyna się też wysyp muchomora czerwonego, Uwaga na muchomory sromotnikowe - też ich sporo!!! Młode są bardzo podobne do pieczarek! Ogólnie podsumowując: SUPER WYSYP!!!;-))) odkuwamy się za poprzedni rok;-))))
(100/h) Grzybów dużo, dopiero początki, pokazują sie kapelusiki do 6-8 cm, w sam raz do słoiczka. Głównie podgrzybek, troszkę zajączka, borowiki co setny grzyb, albo i mniej.
(100/h) Maślaki - za dużo, męczące więc po skoszeniu części poszedłem w las - ok 20 rydzy, kilkanaście prawdziwków, podgrzybki najróżniejsze, kilkanaście kozaków (trafił się nawet jeden czerwony), jakiś ceglastopory się zabłąkał, a na koniec wiaderko wypełniły kanie. Dla każdego coś dobrego;)
(70/h) WYSYP!! Mnóstwo małych podgrzybków, suchutkie i po prostu śliczne, głównie wyrastały w mchach na średnim lesie. Ogólnie zapowiada się olbrzymi wysyp, jakiego nie było od kilku sezonów.
(100/h) W niecałe 3 godziny ponad 300 podgrzybków (na dwie osoby), z tego połowa malutkich, do marynowania. Nieliczne robaczywe. Kilka kozaczków, za to cała masa grzybiarzy :) Piękna pogoda do zbierania grzybków, lekko wilgotne podłoże dobrze rokuje na przyszłość.
(60/h) wysokie lasy iglaste przeorane przez grzybiarzy znalazłem tylko kilka podgrzybków brunatnych i złotawych, natomiast w młodniku wysyp maślaków:żółtego i zwyczajnego, zebrałem kilka kg. Ponadto kilkanaście kani ale bardzo młodych, oraz tylko dwa prawdziwki w tym jeden zważony o wadze 0,5 kg.
(100/h) Dopiero teraz (od 12.30) zakończyliśmy przetwory i przygotowania do suszenia. Masa podgrzybków (we dwoje dwa wiadra 4 reklamówki i plecak razem 57 kg) 10 prawdziwków 3 kozaki a reszta małe podgrzybeczki. Pozdrawiam.
(20/h) Dominują młode zdrowe ale małe podgrzybki, poza tym sporo prawdziwych. We dwoje zebraliśmy 2 kosze w ciągu 5-6 godzin - ważne, że pogoda i rekreacja dopisała oraz kilometry w nogach. Najbliższy tydzień sypnie grzybami.
(25/h) od godz. 7.30 do 11.15 we dwóch razem z synem zebraliśmy ok. 200 sztuk, głównie młodych podgrzybków. Trafiło się także siedem prawdziwków, jedna kania, trzy młodziutkie bagniaczki i dwa borowiki brunatne o średnicy kapelusza ok 25 cm. nadjedzone przez ślimaki. Po raz pierwszy spotkałem tam brzydko pachnące czerwone ośmiorniczki
(25/h) Pół godziny 0 szt. by przez następne pół godziny nazbierać 50 szt. Wychodzone. Głównie podgrzybkiczarne łebki, kilka kani, maślaków i 3 prawdziwki. W sumie 215 szt/2 osoby/4,5 godziny. Dzięki wspaniałej pogodzie wypad do lasu uznaję za udany choć wynik mało imponujący.
(70/h) Witam, byłem tam dzisiaj na grzybkach. Ogólnie masa ludzi (z 20 samochodów-w 1 miejscu, jadąc dalej też dużo) ale grzybów sporo!! Mało prawdziwków, ale były, podgrzybków masa-bardzo dużo małych, znalazłem również z 20 Bagniaków. Ogólnie wyjazd udany
(40/h) w lesie mokro, w sumie 80 w 2 godziny, dość małe okazy, w miejscach było tak po 10, a potem nic.., 3 ładnie Kanie, reszta podgrzybki - wszystko małe na marnaty,
(40/h) 40 ładnych dorodnych prawdziwków (wszystkie zdrowe), poza tym mnóstwo malutkich i większych podgrzybków brunatnych, jeden kozak siwy (ostał się jakoś), maślaki, bagniaki i ładne grubiutkie zajączki. Grzyby zbierane głównie na podłożu z mchu. W lesie bardzo mokro i ciepło. Im jaśniej tym więcej grzybiarzy.
(100/h) Sezon grzybowy w pełni. Niesamowity wysyp prawdziwków. Wszystkie młode i zdrowe. Ok. 100 podgrzybków i kilka maślaków reszta to prawdziwki od 2-ch do 10-ciu cm wysokości. Razem 800 sztuk :) W lesie tłoczniej niż na wrocławskim rynku;) Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
(15/h) Ilość grzybów orientacyjna, bo wybrałem się w celu turystycznym i ograniczyłem jedynie do fotografowania grzybów a nie zbierania :) Można znaleźć podgrzybki i kolczaki obłączaste.
(120/h) wysyp małych podgrzybków policzyłam wszytkie 720 sztuk wymiaru 2 cm wszystkie do słoiczka do tego 30 prawdziwków grzybiarzy cała masa, zbieraliśmy na kolanach, wysyp miejscami ale jak juz znalezliśmy to całe polanki, piękne, zdrowe, robaczywych bardzo mało
(20/h) dużo młodych grzybów, głównie podgrzybki. niewielkie ilości prawdziwków. [admin - w bazach topograficznych nie znajduję Starego Dworu w pow. trzebnickim]
(50/h) Pięć godzin spędzonych w lesie. Dwie osoby zbierajace. Prawdziwków -90 piękne i zdrowe, podgrzybków -200/ mały rozmiar/, maślaków 50, bagniaków -/ maślak pstry/ -30. Grzybobranie super.
(25/h) pół godziny chodzenia 1 szt.. dalej na nosa głęboko w las i trafiłem miejscówkę, potem dalej i nic reszta grzybiarzy też bez sukcesów, a unie, aż miło
(40/h) grzybiarzy zatrzęsienie... a jednak spacer dość udany! Cztery godziny i ok 4 kg... większość to podgrzybki 3-10 cm wysokości... więc żeby je zobaczyć trzeba było zbierać na kolanach i się nachodzić mijając grzybiarzy... + 4 prawdziwki. W lesie pięknie!
(150/h) Witam;-) Stało się to, co wisiało w powietrzu... WYSYP!!! 6 godzin spędzonych w lesie i następujący efekt: 90 prawdziwków (wszystkie zdrowe!), 140 kanii, ok. 1 kg młodziutkich podgrzybków, kilkadziesiąt czerwonych i brązowych kozaków, mnóstwo (trudno policzyć!) młodziutkich maślaków od zwyczajnych po żółte i pstre, sporo też kurek. W lesie kipi;-))) Co jest wyjątkowe - cały zbiór w 100% zdrowy, co nie jest zbyt często spotykane. Poza tym mnóstwo gołąbków, niejadalnych mleczai i wiele innych. Wilgotność na bardzo przyzwoitym poziomie, a według prognoz dwutygodniowych świetne warunki utrzymają się;-))) GORĄCO POZDRAWIAM WSZYSTKICH GRZYBIARZY!!! WRZESIEŃ 2010 NALEŻY DO NAS!!!;-)
(5/h) Zasugerowani doniesieniami wyruszyliśmy w lasy między Oleśnicą a Trzebnicą, kierując się na Białe Błoto. Grzybów prawie nie ma. 3 borowiki, reszta małe podgrzybki (około 30). Trzeba się nachodzić.