(30/h) Wypad na rydze na zakończenie sezonu. Widać że tydzień temu było ich jeszcze bardzo dużo. Młode cały czas rosną, ale jest ich już niewiele. Za to inn6ch grzybów bardzo dużo jak na połowe listopada.
(15/h) Witam serdecznie zagrzybionych. Ciepło słonecznie choć wietrznie. W lesie dwie godzinki, moja stałe miejsce ostatnio, 28 ceglaczków 2 podgrzybki brunatne 5 podgrzybka złotawego rano na działce 3 kozaki szare i parę Gąsówek.
(35/h) podgrzybki jesienne - 12, borowiki rózne - 8, kanie 3, opienki sporo ok 2,5 kg
Miła niespodzianka bo zapewne nikt w moich krzakach dawno nie był
(50/h) W mojej pracy - wiedźmy, wrózki i czarownicy, muszę niekiedy oddalić się od domu by poszukać specjalistycznych ziół do uroków i tak oto zawędrowałam w bieszczady... a tu grzybów w bród :) Koszyk pięknych mleczajów jodłowych ( zwanych potocznie także " rydzami " ). Borowik, kilka gąsówek nagich i lejkówek olbrzymich. Cudowna kraina :)
(10/h) Witam Dzisiaj zamknięcie ciekawej końcówki sezonu 😞 Rydze- 22, podgrzybki- 10, czubajki- 5, prawdziwek- 1, maślak- 1 i po kilkadziesiąt opieniek i pieprzników trąbkowych. Las mieszany, wilgotny ale nie za mokry. Bardzo przyjemny spacer. Koszyk na kołek i do przyszłego sezonu. Pozdrawiam