(120/h) Gościnne grzybobranie w okolicach Stoczka Łukowskiego. W pasie ok. 50 metrów od drogi pusto, aż chcieliśmy zmieniać miejsce grzybobrania... Ale dalej w lesie, w jagodziskach, aż ciężko było przejść między grzybami 😀 Rosły sobie pięknie gromadnie po 10-20 sztuk, głównie podgrzybki. Do tego znalezione 15 prawdziwków. Spotkaliśmy kilka osób również z pełnymi koszami, więc las wszystkich równo obdzielił!
(30/h) Jeden las, dwa miejsca. Las mieszany: sosna, świerk oraz brzózki: 25 borowików szlachetnych - zdrowe jedynie trzony przeważnie podgryzione przez ślimaki. Kolega zbierał także kozaki (masę) oraz podgrzybki brązowe (podobnie) - zajączków nie brał (także zatrzęsienie). W lesie wilgotno, pachnie grzybnią - zapewne jeszcze cały tydzień będzie po co jeżdzić. Tylko kanie chyba się już kończą - wczoraj znalazłem trzy czerwieniejące ale darowałem sobie - nie ten smak i aromat co czubajka.
(60/h) Las iglasty (sosna) w różnych formach drzewostanu. Idealna pogoda. Z nastawieniem na Prawdziwki, reszta przy okazji... Tych szukanych 33 sztuki przecudnej urody. Ok. 200 podgrzybków i 20 płachetek. Pozdrawiam
(55/h) 549 podgrzyb brunatny i jeden prawdziwek. 4 godziny zbierania w 2,5 osoby (syn liczony jako pół;) bo się trochę nudził) Lasy iglastew Gołębiu pokazuje swój potencjał - byliśmy o 720 na miejscu. Pierwszy raz stałem w korku kilka km od lasu bo przedemną było... 7 samochodów grzybiarzy! Mimo że lasy przebrane to małe podgrzyby nadal wyrastają. Nadal można zbierać po innych co przeszli wcześniej tego samego dnia. 95% grzybów zdrowych. Duże wyzbierane :)
(20/h) Dzisiaj niezawiele ale cieszą te które znalazłem 6 prawdziwków 15 podgrzybków kilka rydzów 15 kozaków, jeden schował się za pustakiem jak widać na zdjęciu. Te same miejsca, zagajniki brzozowe i sosnowe. Przyjemny spacer po obiedzie. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy z portalu i życzę dużych zbiorów:-)
(47/h) Witam. Ciepła noc była, w nocy lekki deszczyk, pełnia, idealne warunki dla grzybów. Na taki dzień czeka się cały rok. Zebrane 50 borowiki, 182 podgrzybki, 3 kozaki. Info dla Jatek. N: w śródmieściu nie, ale za os. W. w stronę ZA, za torami, za os. G N. lasy są, jest gdzie pospacerować, ale grzyby tylko w tzw. miejscówkach. Pozdrawiam.
(40/h) 20 Maślaków 10 Kań 5 Prawdziwków Kilka Koźlarz chyba 15 i reszta podgrzybki. Tego nie liczyliśmy.
Zamiast zrobić zdjęcie w lesie po zbiorze to zatrybiłem dopiero jak wszystko było w garnku i dechydratorze.
(120/h) Nieco ponad 3 godziny zbierania, łącznie 8,5 kg grzybów. Parę prawdziwków, reszta to podgrzybki. Grzybów nie trzeba szukać, tylko zbiera na kolanach zaraz po wejściu w las.
(55/h) W końcu pojawił się mleczaj rydz. W niecałe 2 godzinki w dwie osoby 220 sztuk. Dodatkowo około 10 koźlarzy i 8 podgrzybków. Mam nadzieję na więcej w tym roku.
(19/h) Skok rowerem poza miasto i w jednym niewielkim obszarze brzozowym 19 młodych prawdziwków. :) Cieszy mnie to niezmiernie, że udało się ich tyle zebrać. :)
(50/h) 5 Prawdziwków. ok 40 podgrzybków. 30 kozaków i rydze ale nie liczyłem... te same miejsca. zagajniki brzozowe i sosnowe. W osice widziałem kozaki czerwone ale jaszcze malutkie i sporo kań w trawie tylko jeszcze nierozwinięte.. niech sobie rosną:-)
(60/h) Pierwszy raz w lasach Janowskich. W samym sosnowym lesie tylko podgrzybki. W mieszanym trafiliśmy sporo kozakòw (szarych, bagiennych lub kolorowych ròżnie ich nazywają), kilka prawdziwkòw, a także 5 borowikòw. 4.5 godz zbierania dwie osoby.
(60/h) DZIŚ ZGODNIE Z PLANEM 2 MIEJSCÓWKI NIESTETY JEDNA TROCHĘ PRZESCHŁA i TYLKO TRZECIA CZĘŚĆ TEGO CO WE WTOREK TO DODAŁEM JESZCZE JEDNĄ WILGOTNĄ ŁĄCZNY EFEKT PONAD 80 BOROWIKA /25 litrowy KOSZ PEŁNY Z GÓRKĄ/, WIADRO 25 l koźlarzA PONAD80% CZERWONY A RESZTA NAJŁADNIEJSZE MAŁE TWARDE BABKI, 20 l WIADERECZKO podgrzybKA TYLKA MAŁE TWARDE NA KONIEC 20 kań i KILKANAŚCIE TWARDYCH MAŚLAKÓW DO JAJECZNICY
(50/h) Wystarczyło kilka ciepłych dni, by po wcześniejszych obfitych deszczach lasy kozłowieckie zamieniły się w grzybowe eldorado :). Oczywiście nie wszędzie rosną, trzeba znaleźć dobrą miejscówkę. Dziś 20 borowików szlachetnych, ok. 45 podgrzybków (głównie złotawych), 1 wielki maślak, kilka kań, trochę opieniek i pojedyncze gołąbki wyborne. Ludzi co niemiara.
Przy okazji pozdrawiam roztargnionego grzybiarza, który postawił koszyk pełen grzybów na polance, wraz z butelką mleka po czym gdzieś się oddalił (i pewnie go później szukał - mam nadzieję że znalazł). :)
(10/h) Trzy miejsca dość odległe od siebie. W pierwszym lesie gmina Zamość pusto - a to las z czystym poszyciem gdzie widac ładnie młode prawdziwki - nie tym razem. Na koniec na pociechę ok 100 malutkich rydzów. W drugim mcu gmina Zwierzyniec: dużo młodych podgrzybków i dwa prawdziwki. Miejsce trzecie gmina Józefów: 10 prawdziwków - duże, średnie, małe w 50 minut. Inni ludzie z innych części lasu wynosili wiadra podgrzybków brązowych i zajączków. Pojawiają się też pierwsze opieńki.
(50/h) JADĄC DO SWOJEJ CHATKI WSTĄPIŁEM DO ZAGAJNICZKÓW PO GODZ 16, PRZEZ NIECAŁĄ GODZINKĘ 4 PIĘKNE ZDROWE BOROWIKI, SOSNOWE, 15 koźlarzY i OKOŁO 30 MAŚLACZKÓW ALE TE OSTATNIE WYBIERAŁEM TYLKO MŁODE i TWARDE, NIESTETY MIEJSCÓWECZKI OD OSTATNIEGO POBYTU BARDZO WYSCHŁY
(35/h) Witam. Piękna dziś pogoda była na spacey po lesie, bardzo dużo grzybiarzy. Przez 4 h zebrane: 52 borowiki (rekord sezonu), 86 podgrzybki, 1 kozak, maślaków dziś nie brałem. Pozdrawiam.
(45/h) W sumie dwa lasy w niewielkiej odległości od siebie. Spora konkurencja - grzybiarze dość liczni, ale dla wszystkich starczyło. Dominowały maślaki i podgrzybki - miejscami bardzo liczne. Pojedyncze kozaki i kilka niewielkich prawdziwków. W lesie sporo muchomorów czerwonych i innych grzybków niejadalnych - widać, że sezon w pełni. Jeszcze będzie szansa na kolejne zbiory.
(30/h) Głównie kozaki, borowiki i podgrzybki. Zbierały dwie osoby przez jakieś 3 godziny. Niestety przez pośpiech nie policzyłem ile dokładnie udało się uzbierać. maślaków zabrałem tylko kilka, ale w dalszym ciągu jest ich sporo.
(200/h) Wysyp w pełni, dziś trafiliśmy na porośniętym sosenkami polu rydze, ilość bez ograniczeń, rozum kazał zabrać tylko tyle ile możemy zagospodarować. Do tego sporo prawdziwków, kozaków i podgrzybków. Maślaki w nieograniczonych ilościach. Tylko kanie zaczynają się kończyć.
(20/h) Ponad 60 kani, 130 podgrzybków, 40 kozaków, 20 maślaków, 12 prawdziwków już normalnych rozmiarów w ciągu ponad 3 godzin chodzenia po lesie przez dwie osoby. W miejscu, w którym tydzień temu zbieraliśmy tym razem wielu zbieraczy, a więc grzyby nie zdążają już wyrosnąć do ogromnych rozmiarów, kanie jeszcze rosną, ale już nie w takich ilościach jak poprzednio. Miło się zbiera, gdy trafia się na 20-30 podgrzybków w jednym miejscu. Drugie miejsce to stary las w Holi - tu rozczarowanie, ale na brzegach lasu kozaki i prawdziwki ratowały dobrą opinię.
Bardzo miłe grzybobranie, choć po lesie w Holi spodziewaliśmy się znacznie więcej.
(35/h) 11 prawdziwych 15 kozak i ok. 60 podgrzybków. zagajniki brzozowe i sosnowe samosieje
Spacer ok. 2 godzin. podgrzybki już się kończą dużo podsechniętych ale zdrowe. Kozaki i prawdziwki na bieżąco, wczoraj zbierałem w tych samych miejscach
(100/h) 3 miejsca, dopiero w trzecim znaleźliśmy prawie wszystkie widoczne podgrzybki. 2 osoby, ok 3 godzin chodzenia. Oprócz tego trochę prawdziwkòw i kań
(80/h) Dwie osoby, 2,5 h w lesie. maślaków może że 300, kozaków około 50, prawdziwków około 15, podgrzybków około 10,2 kanie i gołąbki zielone. Kani a szczególnie maślaki można by wywozić taczkami jeśli ktoś by potrzebował.
(40/h) Widać, że grzyby ruszyły. W sprawdzonych miejscach dużo prawdziwków, pokazują się małe podgrzybki, jest nadzieja na wysyp, bo w lesie mokro i ciepło :)
(70/h) 18 prawdziwków 150 podgrzybków tylko te zbierałem ale były również maślaczki, kozaki babka
Dzisiaj pojechałem na występy gościnne do Lasów Janowskich, dokładnie to okolice parkingu Porytowe Wzgórze, piękny las, przyjemny do chodzenia i dużo grzybów. jednym słowem wyprawa udana i przyjemna :)
(50/h) Mimo środka tygodnia w lesie sporo grzybiarzy. Grzyby na szczęście też dopisują. Może nie jest to typowy wysyp, ale koszyk szybko się zapełniały. Trzeba się nieco nachodzić i trafić w odpowiednie miejsca. Dominują podgrzyby, maślaki, sporo kozaków różnej maści, pojedyncze prawdziwki. W lesie bardzo sympatycznie.
(40/h) Wynik podaję na oko ponieważ nie liczyliśmy grzybów. Natomiast widać na zdjęciu że są dwa pełne wiadra 20 litrowe plus jedno prawie pełne oraz dwa kosze. Co do samego zbioru to były to przede wszystkim borowiki szlachetne, ale zdarzały się też koźlarz babka oraz koźlarz czerwony, a także podgrzybek brunatny. Większość okazów zdrowa. Największy ważył 780 gram.
(80/h) PRZYBYŁEM PO 7.00 NA SWOJĄ MIEJSCÓWKĘ A TAM TUBYLCY NARZEKAJĄ, ŻE NIE MA GRZYBÓW - SZYBKA ZMIANA MIEJSCÓWKI NA NISKIE PARTIE LASU I ZBIERANIE PONAD 40 BOROWIKÓW, KAŃ NIE LICZYŁEM, koźlarzE i podgrzybKI BRAŁEM TYLKO MALUTKIE, POTEM JESZCZE ZMIANA LASU SPRAWDZIŁEM TYLKO JEDNĄ GRZYBNIĘ NA POWIERZCHNI 200m2 W CIĄGU 15 MINUT ZAPEŁNIŁEM KOSZ 12 PIĘKNYCH BOROWIKÓW i 20 koźlarzY CZERWONYCH
(150/h) Wypad do agroturystyki, do lasu wychodzi się przez furtkę na tyłach gospodarstwa. Trafiliśmy na początek wysypu, w lesie nieprzebrane ilości podgrzybków złotawego i niewiele mniej podgrzybka brunatnego, sporo maślaków zwykłych, żółtych i sitarzy. Trochę innych gatunków. Ilość zbiorów zależy tylko od kondycji zbieracza, i jego "udźwigu"
(150/h) ZGODNIE Z PORANNYM POSTANOWIENIEM OD 14.00 ZAGAJNIKI ZA MOJĄ CHATĄ PRZEZ 1,5 h DUŻE 25 LITROWE WIADRO MAŁYCH MAŚLACZKÓW, 5 PIĘKNYCH BOROWIKÓW, 10 KAŃ WIĘCEJ NIE BRAŁEM BO NIE JESTEM W STANIE PRZEROBIĆ, 10 MALUTKICH koźlarzY BABKA i JEDEN PRZEPIĘKNY BARDZO DUŻY RYDZ, MAŚLAKÓW GDYBYM CHCIAŁ MOGŁEM PRZYTARGAĆ KILKA WIADER, ALE BRAŁEM TYLKO MAŁE, CHOCIAŻ DUŻE TEŻ BYŁY PIĘKNE TWARDE i ZDROWE. JUTRO LASY SOSNOWICKIE
(35/h) POJECHAŁEM SPRAWDZIĆ POBLISKI LASEK PO SOBOTNIO-NIEDZIELNYM NALOCIE, RZECZYWIŚCIE WSZYSTKO OCZYSZCZONE. NA 2 MOICH MIEJSCÓWKACH ZNALAZŁEM 2 BOROWIKI, 30 podgrzybKÓW, 10 MŁODYCH koźlarzY, 10 MAŚLAków I 3 KANIE. SPACEREK 1,5 h. PO 14 WYBIORĘ SIĘ W INNE OKOLICE