mm — ok. 0 na godzinę
Las sosnowo-świerkowo-dębowy, drzewostan stary. W lesie sucho i zanosi się już na kolejne obfite grzybobranie w tym sezonie (przynajmniej w tym miejscu). W cztery osoby znaleźliśmy prawdziwka i podgrzybka. Reszta, jak na przykład gąski, choć była, to nieliczna i robaczywa lub kompletnie sucha. W miejscu gdzie rosły brzozy i było grzęzawisko też pusto tylko huby i jakieś niejadalne opieńki których nie rozpoznaję.

mm — ok. 20 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Grzyby rosną punktowo ale niestety większość robaczywa. Trzeba się sporo nachodzić aby coś uzbierać. Borowik szlachetny jeden zdrowy. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. podgrzybki zajączki i złotawe pojedyńcze robaczywe. Maślaki zwyczajne pojedyńcze robaczywe. Sarniaki dachówkowate pojedyńcze nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne po kilka większość robaczywa. Pozdrawiam serdecznie leśna brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.

mm — ok. 3 na godzinę
słabiutko. robaczywe. trzeba się nachodzić. nic do domu nie zabrałem. czekamy. pogoda piękna.

mm — ok. 25 na godzinę
Doniesienie mojego taty. Park miejski czyli duży las sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy bardzo dużo. Każdy coś zbiera. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. Maślaki zwyczajne pojedyńcze robaczywe. Maślaki sitarze po kilka nie zbierane. Bardzo dużo rośnie olszówek, gołąbków, muchomory i inne drobne niejadalne grzyby. Lada dzień powinien solidnie ruszyć jesienny wysyp.

mm — ok. 8 na godzinę
Krótki wypad w znane miejscówki. Efekt grzybowy znikomy (większość robaczywa), natomiast oko się nacieszyło. Jedynie zdrowe to kilka kozaków. Nie robię żadnych prognoz, chyba że jako góral nizinny powiem że grzyby jeszcze będą albo ich nie będzie :). Pozdrawiam leśną Brać.

mm — ok. 2 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie mokro. Cały dzień siąpi deszcz. Dziś spacer razem z AgusiaN. Niestety grzybów niewiele. Trzy koźlarze baby jeden zdrowy. 7 podgrzybków 4 zdrowe. podgrzybki zajączki pojedyńcze robaczywe. Kurki pojedyńcze nie zbierałem. Mało rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i trujących. Zobaczymy jak będzie po deszczu czy jeszcze las pozwoli się cieszyć widokiem grzybów.

mm — ok. 5 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie mokro cały dzień siąpi deszcz. Spacer razem z AgusiaN. Grzyby rosną ale trzeba przejść 14 km bez spotkania jakiegokolwiek aby wreszcie na 15 km trafić na całe stada. W porównaniu do wczorajszego lasu w tym lesie wysyp jesienny stoi pod znakiem zapytania. Borowik sosnowy jeden zdrowy. podgrzybki brunatne jak już się trafi na miejsce to rosną po kilka większość zdrowa. Maślaki zwyczajne pojedyńcze robaczywe. Maślaki sitarze pojedyńcze nie zbierałem. Sarniaki dachówkowate po kilka nie zbierałem. Bardzo mało rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych.

mm — ok. 30 na godzinę
Las sosnowy. Bardzo sucho. Kania i purchawka można znaleść trochę, ale niestety dużo zniszczonych. Kilka maślaków żółtych i w większości maślaki brązowe. Dużo, ale malutkie. Sporo grzybów zarobaczonych.

mm — ok. 15 na godzinę
Las sosnowy, poszycie mech. Zbiór podgrzybki brunatne, młodziutkie ładne większość zdrowa. Kilka kurek, dwie kanie, siedzuń sosnowy. Maślaki zwyczajne wszystkie robaczywe. Może jeszcze coś ruszy w lesie bo podgrzybeczki chcą rosnąć, oby nie było przymrozków. Pozdrawiam leśną brać.

mm — ok. 40 na godzinę
W lesie wilgotno, podgrzybki zaczynają się pokazywać, nie ma szału ale chyba jest nadzieja że w przyszłym tygodniu będzie ich znacznie więcej :)

mm — ok. 5 na godzinę
Człowiek nie uczy się na błędach. W zeszłą sobotę to samo miejsce-nic, dzisiaj też ten sam las-nic. 4 koźlarki 1 maleńki podgrzybek. W lesie wilgotno ale totalna nędza. Rano zimno. Szron na trawie. Czyżby to był koniec sezonu w tym roku?🤔😢

mm — ok. 0 na godzinę
Lasy PIĘKNE, sosnowe, mech, trochę jagodzin, gdzie niegdzie krzaczek- raj dla Grzybiarzy i totalne, wielkie, okrągłe ZERO 😥😥😥 Ale nie tracę nadziei, dopiero początek października MUSI W KOŃCU RUSZYĆ 😍 Pozdrawiam wszystkich zakręconych i lekko już sfrustrowanych Grzybnìętych🤗

mm — ok. 40 na godzinę
Całkiem fajnie, w zasadzie młode podgrzybki. Niestety 80% robaczywych!!!! Mega dużo latających insektów które obrzydziło grzybopolowanie ( to dygresja mojej żony)

mm — ok. 15 na godzinę
Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Grzyby rosną ale tylko w wybranych częściach lasu. podgrzybki brunatne po kilka większość robaczywa. podgrzybki zajączki pojedyńcze robaczywe. Koźlarze baby po kilka większość zdrowa. Koźlarze pomarańczowożółte po kilka zdrowe. Maślaki zwyczajne po kilka robaczywe. Maślaki sitarze całe stada nie zbierałem. Kurki po kilka nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne po kilka robaczywe. Noce są chłodne aby po 2 do 3 stopni ciepła. Jutro spacer po lesie swojego dzieciństwa. Pozdrawiam serdecznie leśna brać.

mm — ok. 2 na godzinę
Kilka dosłownie podgrzybków malutkich i nic więcej. W lesie wilgotno, ludzi mało

mm — ok. 3 na godzinę
Las sosonowy średni i wysoki, miejscami z młodym świerkiem. Rurkowych praktycznie brak, kilka sztuk obgryzionych podgrzybków i maślaków na 6 km spaceru. Statystyke podratowały kurki, które prawdopodobnie z braku innych grzybów też podgryzione przez ślimaki. Miejscami czuć grzybnie, ale potrzeba odrobiny deszczu i kilku stopni więcej w dzień i w nocy. Piły tną mimo soboty.

mm — ok. 30 na godzinę
Tylko podgrzybki. Podana liczba to te zdrowe bo co drugi zauważony jest robaczywy. W lesie jest tak że w jednym rejonie nie ma nic a 500 m dalej można coś znaleźć Więcej satysfakcji z pięknej pogody i pięknego lasu

mm — ok. 4 na godzinę
2 osoby 2 godz 6 podgrzybków i 6 zakaczkow.

mm — ok. 40 na godzinę
W rejonie gajówki Krupa same podgrzybki i kilka prawdziwków. W żwirowniach trochę maślaków i 6 dorodnych krawców. Byłem w lesie po g. 7.00 i trochę zmarzłem, ale opłaciło się

mm — ok. 15 na godzinę
Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Dziś spacer razem z AgusiaN. Agnieszka zachwycona jaki las może być w środku miasta. Niestety Agnieszka zapomniała wziąć ze sobą rentgena do poszukiwania gąsek na wydmie śrudlądowej ale i tak udało jej się trafić gąski. Od rana przymrozek przez co grzyby zostały skutecznie wychamowane. podgrzybki brunatne pojedyńcze większość robaczywa. Maślaki pstre po kilka większość robaczywa. Maślaki zwyczajne pojedyńcze większość robaczywa. Maślaki sitarze całe stada robaczywe. Czernidłak kołpakowaty już niezdatny do zbioru. Sarniaki dachówkowate pojedyńcze większość

szerzej:
robaczywa. Gąski zielonki i niekształtne po kilka większość robaczywa. Po niedzieli przewidywane są opady deszczu i troszkę cieplejsze noce zobaczymy jak będzie wyglądać sytuacja w lesie. Pozdrawiam serdecznie leśna brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.

mm — ok. 25 na godzinę
Starodrzew jodłowy plus las mieszany z przewagą dębu. Piękna słoneczna pogoda, bezwietrznie, w lesie bardzo przyjemnie i kolorowo. W jodłach końcówka podgrzybków czarnych łebków, pozostałości z przed przymrozków, robaczywe i kapciowate, nie zbierałem. Poza nimi przynajmniej kilkanaście stanowisk lejkowca dętego po kilkaset sztuk każde. Nie zbierałem, ostatnio pierwszy raz je przerabiałem i szału niema, w każdym razie ja nie jestem fanem. To w zasadzie wszystko jeśli chodzi o jodły. W lesie mieszanym kilkadziesiąt koźlarzy babka, występujących miejscowo po kilka sztuk, niestety wszystkie......

szerzej:
... robaczywe. Udało mi się uratować dosłownie jedną sztukę:/ wszystkie raczej pamiętają czasy przed przymrozkiem. Młodych brak. Pojawiły się maleńkie opieńki, zbyt małe do zbioru ale za tydzień będą moje 😎 wypad uratowały maślaki, występujące stadnie i nic nie robiące sobie z zimnych nocy. Większość oczywiście z wkładką mięsna ale udało się wybrać około 60 zdrowych maluchów. Patrząc na prognozy, to już raczej koniec sezonu. Pozdrawiam. Tomek H

mm — ok. 30 na godzinę
Kilka kurek, sporo małych podgrzybków, niestety większość łebków robaczywa. Ogony przeważnie zdrowe. Ludzi sporo. Las wysoki, sosnowy, trochę czeremchy.

mm — ok. 16 na godzinę
Szybki wypad w gąskowe miejsce - Gąska Zielonka w sporych ilościach, niestety 80% disco 😒 Zdrowe tylko te głęboko schowane w piaskowych górkach. Gąska Niekształtna we mchu - kilkanaście sztuk, ale tylko jedna zdrowa. Gąska Ziemistoblaszkowa - sporo, ale niestety wszystkie z robalem 😔 Dużo młodej Lakówki Pospolitej, ale dzisiaj jej nie zbierałam. Zaczęły pojawiać się muchomory czerwone, więc jest jeszcze nadzieja na jakiś krótki podgrzybowy wysyp. Od czwartku do niedzieli TUŚKOSPOT - dobrze, że ekipa będzie zacna, to zrekompensuje małą ilość grzyba 🤠 To będzie super zlot Kochani!!! 🍄

mm — ok. 5 na godzinę
Eh, i co tu pisac. Za ocene sytuacji niech posluzy widok wiaderka, dno nawet niezakryte 😲. Spacer 2 h, zadnej kani w miejscach kaniowych, zadnego prawdziwka, a tez nie byla to miejscowka na opienki czy gąski.. Ale myslalam ze rusza ponownie podgrzybki, a tymczasem tylko dwie grupki po kilka mlodych. Do tego grupka malenkich kurek. Troche maślaków, wiekszosc robaczywa, i to na razie wszystko 🤔. Dosc duzo tegoskurow, sporo mlodych krowiakow /olszowek. A zazwyczaj jak sa olszowki to podgrzybków nie ma.. Widac po doniesieniach ze od zachodu idzie nowy wysyp, oby szybko doszedl (;

mm — ok. 5 na godzinę
Zwiad leśny po drodze w trasie-las duży sosnowy. Ludzi dużo. koźlarze babki 4 szt. zdrowe. maślaki zwyczajne 3 szt. zdrowe. kurki pojedyńcze wysuszone. czubajka kania jedna nie zbierałem. podgrzybek brunatny jeden spleśniały. Gdzieniegdzie rosną grzyby niejadalne i trujące. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.

mm — ok. 15 na godzinę
W lesie dość mokro, pokazały się małe podgrzybki, większość robaczywa. Są też maślaki, także robaczywe. podgrzybki rosną w małych kupkach