wielkopolskie - grzybobrania od 7 wrz. do 13 wrz. 2020

sezony 2020 0907-0913 dolnośląskie #129 (95 fot.) kujawsko-pomorskie #67 (50 fot.) lubelskie #26 (11 fot.) łódzkie #73 (43 fot.) lubuskie #46 (32 fot.) małopolskie #105 (72 fot.) mazowieckie #138 (85 fot.) opolskie #37 (23 fot.) podkarpackie #29 (18 fot.) podlaskie #29 (21 fot.) pomorskie #112 (77 fot.) świętokrzyskie #44 (32 fot.) śląskie #205 (163 fot.) warmińsko-mazurskie #62 (46 fot.) wielkopolskie #109 (78 fot.) zachodniopomorskie #46 (32 fot.) woj. nieokreślone #18 (12 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
13.wrz 2020
Karo815
(30/h) 24 borowiki większość z lokatorami, koźlarz 15 reszta podgrzybka glownie przy drogach
2020.9.14 20:52
13.wrz 2020
Kasia S.
(10/h) Ogólnie słabo, bardzo sucho. Większość małych prawdziwków, koźlarzy, parę kurek i maślaków, trzy siedzunie sosnowe. podgrzybków jak na lekarstwo. Potrzebny deszcz albo poranne mgły.
2020.9.14 10:33
13.wrz 2020
zzzuzia
(60/h) Po tabunach ludzi, które się przewinęły w weekend przez tamtejsze lasy zebrane 3/4 dużego kosza. Głównie podgrzybki, kilka małych kozaków i dwa prawdziwki. W lesie sucho, czekamy na deszcz
2020.9.14 10:21
13.wrz 2020
Sebol (bez logowania)
(150/h) podgrzybki i Borowik
2020.9.14 10:08
13.wrz 2020
MGOK_Kłecko
(50/h) Prawdziwki, podgrzybki. Na zdjęciu połowa zbioru od 13/23 grzybiarzy.
W jednej części lasu grzybów bardzo mało, kilkaset metrów dalej wysyp po kilkadziesiąt sztuk w promieniu 10-20 metrów.
Czas zbierania ok 3,5 godz.
2020.9.14 08:31
13.wrz 2020
Pawlo (bez logowania)
(80/h) Ruszyły. Las sosnowy w okolicy Skoków, rosną w mchu, małe i średnie podgrzybki, jeden kozak
2020.9.14 07:13
13.wrz 2020
marekmuu
(100/h) polana maślakowa nie zawiodla - duzo ładnych, wzdluz drogi widac ze ktos miał wczesniej dobre lowy
2020.9.13 22:43
13.wrz 2020
marekmuu
(10/h) Las koło męzyka- widac ze mocno chodzony bo to niedziela popołudni - kilka prawdziwków i kozaków, brak podgrzybków
2020.9.13 22:43
13.wrz 2020
marekmuu
(150/h) Trzejcia miejscoówka tego dnia - moje podgrzybkowe eldorado - gdzie indziej nie był oa tu wysp = ladne suche kapelusze, małe isrednie
2020.9.13 22:42
13.wrz 2020
Ojro (bez logowania)
(30/h) Głównie młode zajączki, trochę podgrzybków, kilka kanii.
2020.9.13 21:52
13.wrz 2020
Rakos
(50/h) głównie podgrzybki, sporo maślaków i borowików, pojedyncze kurki
2020.9.13 21:44
13.wrz 2020
Sladi
(150/h) Czas zbioru około 1,5 h zagajnik wynik 180 maślaków, 10 koźlaków, 10 prawdziwków, kilka dorodnych kani. Później zmiana miejsca z nieco słabszym wynikiem, kilkanaście prawdziwków, koźlaki, kanie. Prawdziwki nóżki robaczywe, ale kapelusze zdrowe. Sporo kani zostawionych dla następnych grzybiarzy. W lesie sucho.
2020.9.13 21:40
13.wrz 2020
merid
(50/h) Większość podgrzybków, trochę maślaków i kilka prawdziwków
2020.9.13 21:05
13.wrz 2020
paul68
(50/h) W lesie brzozowym dużo kozaków ok 100 trafiło się też kilkanaście czerwonych. Dwa rydze, kilkanaście kurek duża ilość podgrzybków ok. 30 prawdziwków ale większość robaczywych. Maślaki zbierałem tylko te ładniejsze male. Grzybów dużo ale nie wszędzie trzeba szukać odpowiednue miejsca.
2020.9.13 20:55
13.wrz 2020
Bobek (bez logowania)
(30/h) Dużo zajączków, trochę podgrzybka brunatnego. Większość osobników to octówki czyli małe. Grzybki mocno pogryzione przez ślimaki i robaki. Znalazłem też takie cudo jak na zdjęciu. Ma ktoś pojęcie co to za grzyb (kapelusz prawie pomarańczowy)?
2020.9.13 20:39
(100/h) Zaczęło się.... podgrzybki, kozaki i Prawdziwki.
Bardzo dużo. Prawdziwki niestety zdażają się robaczywe. Przydałoby się trochę deszczu.
2020.9.13 20:34
13.wrz 2020
adi45
(60/h) podgrzybki, trochę prawdziwków, maślaków, koźlarzy i jeden krawiec. W lesie coraz bardziej sucho, sporo ludzi a młodych grzybów coraz mniej
2020.9.13 20:14
13.wrz 2020
marcelus (bez logowania)
(80/h) 20 prawdziwków, 60 kozaków, maślaki i kanie trudne do zliczenia Rano wypad w okolice Wronek no i kicha (bardzo słabo z podgrzybkiem, pojedyńcze sztuki kilka prawdziwków) po południu wypad na poligon i już dużo lepiej- głównie sowy ale nazbierane też 20 prawdziwków 60 kozaków oraz maślaki.
2020.9.13 18:49
13.wrz 2020
Ewa&Robert
(50/h) Dzień dobry,
Dzisiaj zdecydowanie słabiej niż wczoraj. Znowu same podgrzybki. Chodziliśmy dłużej bo 3 godziny ale znowu trafialiśmy na miejsca gdzie było po kilka, kilkanascie grzybów w jednym miejscu. Znalezlismy nawet jedną polankę gdzie "wykosiliśmy" 30 grzybów w promieniu 5 metrów. Powoli chyba wysyp słabnie, brak deszczu daje się we znaki. Sporo też dzisiaj było robaczywych.
W lesie grzybiarzy więcej niż grzybów.
Pozdrawiamy pozytywnie grzybniętych :)
2020.9.13 18:20
13.wrz 2020
Lil (bez logowania)
(60/h) Nic tylko zbierać
2020.9.13 17:43
13.wrz 2020
baja79
(50/h) Dziś z nastawieniem na prawdziwki. Zebranych ok 60 sztuk, niestety cześć z lokatorami. Dużo młodych podgrzybków. Las iglasty.
2020.9.13 16:41
13.wrz 2020
Mikelis (bez logowania)
(65/h) Macrolepiota procera: 22 sztuk, ale nie wszystkie znalezione zebrano - tyle ich przez tydzień urosło w lesie.
Imlera badia: 4 sztuki,
Xerocomellus spp.: 110 sztuk.
Czas grzybobrania: około 90 minut
Liczba osób: dwie.
Są miejsca, gdzie można w jedną minutę uzbierać nawet z kilkanaście grzybów, ale też takie, gdzie grzybów jeszcze brak.
2020.9.13 14:57
13.wrz 2020
Purchawa (bez logowania)
(16/h) Nie usiedziałem na miejscu. Po piątkowym wypadzie przeniosłem się do innego lasu (10 km). W lesie sucho. W zbiorze przewaga borowików, poza tym nieco maślaków, koźlarki i kanie. Trafiają się też podgrzybki, ale małe. Dużo grzybów zaczerwionych. Bez deszczu będzie po grzybach.
2020.9.13 12:53
13.wrz 2020
AnnaCh
(0/h) Niestety w lesie grzybów brak, nawet trujących. Za to pełno grzybiarzy. Czekam na deszcz!!!
Warto było pojechać i pooddychać leśnym powietrzem, zachwycić się młodymi brzozami, wrzosami...
2020.9.13 12:22
13.wrz 2020
Krzysztof ss
(90/h) Tylko prawdziwki, Ogò lnie mało u nas grzybów, lecz trafiliśmy fajny zagajnik
2020.9.13 12:12
12.wrz 2020
Wazka (bez logowania)
(40/h) W lesie ciepło ludzi mało wilgoć jeszcze jest prawdziwki w piasku i mchu podgrzybków pełno sporadycznie kozaki i rydze
2020.9.14 09:13
(0/h) W lesie sucho, ludzi nawet nie było, grzybów brak. Czyżby w tym roku tam nic nie było? Nawet trujaka nie ma..... szkoda
2020.9.13 15:29
12.wrz 2020
seba
(50/h) Czarne, prawdziwki i kozaki łącznie ponad 5 kg W poprzednim tygodniu bez wyników teraz widać wszystko rusza, grzybki ładne i młode
2020.9.13 15:26
12.wrz 2020
MaciejCh
(28/h) Kurki, podgrzybki, prawdziwki kilka maślaków, jeden siedzuń sosnowy - łącznie 70 grzybów w 2-2,5 h. Las iglasty. Ściółka jeszcze dość sucha, miejscami bez grzybów, zagajniki świerkowe z wilgotniejszą ściółką przynoszą sporo grzyba. Puszcza Notecka powoli się rozkręca.
2020.9.13 14:35
12.wrz 2020
Duch Lasu
(150/h) W 2 godziny we 2 osoby po 2 kosze pięknych podgrzybków, parę prawdziwków i kozaków. Zbierałem tylko te, które rosły gromadami, bo było ich tak dużo, że od zginania zaczął mnie boleć " krzyż" i niestety 2 godzinna gimnastyka non stop tak mnie wymęczyła, że już więcej nie targaliśmy. Zresztą bicie rekordów nie ma sensu - trzeba to wszak obrobić, a pozostawione grzyby rosnące pojedynczo na pewno ucieszyły niejednego spóźnialskiego. A poza tematem, to sucho w lesie i marne widoki na przyszły week& o ile coś nie spadnie z nieba.
2020.9.13 13:57
12.wrz 2020
Rudka (bez logowania)
(50/h) W lesie sucho. Trzeba było dużo się na chodzić żeby coś znaleźć. 5 prawych, 2 kozaki reszta podgrzybki. Dużo samochodów w lesie. Mogłoby popadać.
2020.9.13 10:10
12.wrz 2020
marjan
(30/h) Wypad na rydze, same młode max 5 zł, większe robaczywe, znalezione w okolicy borowiki jak sito, robi się sucho w lesie
2020.9.13 08:30
12.wrz 2020
emde
(20/h) Najpierw miejscówka, w której w zeszłym roku zebrałem 2 koszyki w 1,5 godz. prawie nie wstając z kolan: tym razem zero. Wokół miejscówki w 3 osoby zapełniliśmy w godzinę każdy po 1/4 koszyka drobnicą: podgrzybki, w brzozach kilka fajnych prawdziwków, 2 dorodne siedzunie sosnowe.
Pół godz. później rejon Wronek: dużo lepiej, podgrzybki brunatne, zajączki, kilka złotawych, kozaków i kani, no i prawdziwki w brzozach. Większość drobnicy, ale po kilkanaście sztuk rozmiaru L i XL się trafiło.
Na kotlety w panierce (kanie) trzeba poczekać kilka dni - na razie pączki, choć już na wysokich nogach.
2020.9.13 00:33
12.wrz 2020
piotr kroto (bez logowania)
(35/h) Las liściasty, dęby i buki. Coś pięknego! Wysyp kań, ale tylko miejscowo. Gdy się trafi rosną po kilkanaście sztuk. Ślimaki pogryzły niektóre maluszki, ale większość piękna została do podrośnięcia. W lesie już sucho i chyba trafiłem idealnie w moment. W iglastym też były ale wszystkie robaczywe. Innych grzybów poza złotoporymi brak.
2020.9.12 23:26

szerzej:
Fantastyczna nowa miejscówka, dobrze że wybrałem rower a nie samochód. Stosunkowo blisko i jeśli nikt mnie nie ubiegnie będę miał piękny zbiór jeszcze jutro i pojutrze. Natrzaskałem zdjęć na fejsa to wrzucam szybką mozaikę. Pozdrawiam.

12.wrz 2020
Napoleon
(30/h) Kilkanaście prawdziwków, sporo maślaków zwyczajnych.. Niezbyt dużo podgrzybków. W lesie sucho, wielu grzybiarzy. Trzeba trafić w miejsce gdzie są grzyby. Dobrze, żeby popadało.
2020.9.12 22:18
12.wrz 2020
Frycia
(200/h) Grzybobranie bardzo bardzo udane pomimo, iż w lesie było bardzo sucho. Bardzo dużo młodego podgrzybka a miejscami (gdy nikt przed nami nie był) po 30-40 różnej wielkości.
2020.9.12 21:19
12.wrz 2020
AgaJa
(25/h) Głównie suchy las... Zbiory spomiędzy starych sosen i brzozowych skrajów to podgrzybek (punktowo, albo niezła grupa albo długie kilometry pustki - łącznie koło 40), maślaki (podobnie, koło 40), kilkanaście kozaków i kilka prawdziwków.
2020.9.12 20:05
12.wrz 2020
Tymian (bez logowania)
(100/h) 50 prawych, ok 100 koźlarzy wszelkiego rodzaju, ok 1 kg rydzow, siedzuń sosnowy, podgrzybki, 3 kanie
2020.9.12 20:04
12.wrz 2020
Ewa&Robert
(100/h) Dzisiaj w końcu udane zbiory. Sam podgrzybek ale zdrowy w 95% większość to młodzież ale większe okazy też się trafiły. Około 1.5 godziny chodzenia.
2020.9.12 18:17
12.wrz 2020
majka
(50/h) podgrzybki sucho w lesie ale grzybów dużo.
2020.9.12 17:51
12.wrz 2020
opi
(20/h) Długi pobyt, niewiele grzybów. W lesie dosyć sucho. Znalezione sztuki głównie robaczywe, zdrowe osobniki to głównie małe grzybki, chociaż i robaczywe się zdarzały. Trochę prawdziwków, dużo złotoporych, jeden maślak, kilka kurek, sów nie zbierałam, bo za młode były. Prym wiodły podgrzybki :)
2020.9.12 17:41
12.wrz 2020
Anna. Ba
(80/h) Nasze pierwsze w tym roku grzybobranie i mile zaskoczenie. Choć w lesie sucho to witały nas młodzitkie podgrzybki. Wystepuja grupami, czasami trzeba przejść kilkanaście kroków, aby ujrzeć rodzinkę nawet 15 uśmiechniętych podgrzybów + maleństwa. Spotkaliśmy kilka urodziwych kapeluszy Borowików z lokatorami w nóżce. Za tydzień dopiero się zacznie.
2020.9.12 16:24
12.wrz 2020
Laski
(150/h) podgrzybków prawie nie ma ale koźlarze czerwone dopisały. Dużo dużych prawdziwków ale robaczywych. Las sosnowy, kozaki w brzozkach.
2020.9.12 16:01

szerzej:
Zebrane w 4 h sama!

12.wrz 2020
adi45
(70/h) Ludzi w lesie od groma większość z niewielką ilością grzybów głównie podgrzybków, ja szukałem głównie koźlarzy, efekt na zdjęciu. W lesie w niektórych miejscach jeszcze wilgotno od porannej rosy a w niektórych miejscach sucho, musi popadać bo za kilka dni będzie już słabo.
2020.9.12 15:47
12.wrz 2020
Arlecia
(150/h) podgrzybki, las głównie sosnowy i trochę mieszanego.
2020.9.12 15:31
12.wrz 2020
baja79
(100/h) Bardzo dużo młodego podgrzybka, kilka prawdziwków. Las iglasty.
2020.9.12 14:14
12.wrz 2020
ForzaFerrari99 (bez logowania)
(40/h) Pierwsze podgrzybki brunatne, koźlarze babki i pomarańczowożółte, sporo jadalnych gołąbków, sześć prawdziwków i dwa białe kruki - piaskowce modrzaki. Grzyby zebrane w młodniku brzozowo-sosnowym.
2020.9.12 12:47
12.wrz 2020
Laus
(60/h) Ruszyły dębowe lasy koło Raszkowa. Na parkingu jak zawsze stawiłem się pierwszy, na dzień dobry widać było że grzybiarzy mało, ponieważ tuż koło parkingu rosły sobie spore kanie. Uderzyłem w znane mi miejscówki, po drodze nakosiłem młodych maślaków. Miejscówki na prawdziwki nie zawiodły, tak samo jak podgrzybkowe miejsca. Grzybki rosną punktowo, ale jak już się trafi to można naciąć do 10 prawdziwków.

Oby wysyp się utrzymał do następnego weekendu, zapowiada się gorący i bezdeszczowy tydzień, a w lasach po ubiegłotygodniowej wilgoci już raczej nie ma śladu.
2020.9.12 12:19
12.wrz 2020
Setas
(0/h) 70/h podrzybki, trochę prawdziwków, gąski. Dużo młodych i małych grzybków, dorosłe osobniki też się zdarzają. W lesie sucho. Czekamy na deszcz. Spacer bardzo przyjemny.
2020.9.12 11:34
12.wrz 2020
Dugas
(5/h) Wszędzie sucha trawa i ściułka. Jeszcze za wcześnie
2020.9.12 11:26
12.wrz 2020
Robert K
(50/h) Niestety do wysypu jeszcze daleko. W lesie sucho więc i grzybow mało. Przyjemność ze spacerowania nieocwniona.
2020.9.12 10:17
11.wrz 2020
Kasia S.
(20/h) Same dorodne czubajki kanie. Cała rodzina obdarowana.
2020.9.14 14:25
11.wrz 2020
Antonina S.
(50/h) 60 prawdziwków z czego większość o nieciekawej zawartości, 12 kozaków czerwonych - te z kolei pięknie zdrowe, 70 podgrzybków i około 40 maślaków. Prawdziwki pod brzózkami, w sosenkach i starych świerkach, szkoda, że niezbyt zdrowe. Piękna pogoda i cisza, mało ludzi w lesie.
2020.9.12 01:19
11.wrz 2020
marjan
(10/h) Szybki spacerek na obrzeżach Wlkp Parku Narodowego, 20 kań i gromada purchawic olbrzymich, grzybki oczywiście zostały w lesie
2020.9.11 22:36
11.wrz 2020
merid
(50/h) Około 50 Czajek/Sów/Kanii
2020.9.11 21:09
11.wrz 2020
merid
(100/h) Około 50 podgrzybków i 50 maślaków
2020.9.11 21:08
11.wrz 2020
Grzybiarze Wielkopolska (bez logowania)
(60/h) Duzo młodych czarnych łebków, maślaki, prawdziwki, kozaki. Duzo robaczywych.
2020.9.11 20:09
11.wrz 2020
latamito
(0/h) 1 h zbiorów 43 prawdziwki, 25 kozaków, sów nie zbierałem ale jest ich 2 x tyle
2020.9.11 18:19
11.wrz 2020
Maniak prawusa (bez logowania)
(100/h) 3 osoby 1800 małego prawdziwa
2020.9.11 16:46
11.wrz 2020
eddred
(30/h) podgrzybki w sporych ilościach, młode, zdrowe, robaki sporadyczne. Ogrom czerwonych gąsek/zajączków, ale nie mam pewności, bo nie zbieram blaszkowych. W sumie trzy osoby - dwa spore koszyki.
2020.9.11 15:32
11.wrz 2020
Grzybiara W
(140/h) Dzisiaj też do lasu. Mieszany, żeby było troszeczkę inaczej. Najpierw podsumowanie: podgrzybek 263 szt, borowik 8 szt, koźlarz 4 szt, dodatkowo- nie liczone 10 zajączków pięknych i młodziutkich, oraz 12 maślaczków. Łącznie w dwie godziny wyniosłam ja z lasu 3,6 kg a w sztukach 285 szt. Przedeptanych 3 km............
2020.9.11 15:23

szerzej:
Wczorajszym sposobem wzięłam las u nasady, i po wejściu do niego. Po prostu obrzeża. Tu- nie powiem rosło zakamuflowanych podgrzybków co nieco. Maluszki już takie, że schylam się i zbieram, a w koszu ni jak nie przybiera. Myślę sobie bida z nędzą. Plecki już powyginane, a na domiar złego, co po mikrusa się schylę i ledwo w rękę złapie, ten wyskakuje z kapelusza własnego. Troszkę dalej w las, tam niewielkie wzniesienie, a u jego podnóża są piękne grzybasy, takie co to jak w koszu lądują, to i robią troszkę hałasu i objętościowo od razu przybywa. Oczywiście, gdzie w lesie najpiękniejsze rosną sztuki, ano w jeżynach. Tylko jak ja namiar na takiego biorę, to pod stopy nie patrzę. Dopiero jak jeżyny mnie przygarną i oplotą kombinuję jak się tu z nich wymiksować. Jednym słowem wróciłam lekko uszkodzona- nogi podrapane. Jak już tak na prawdę w las się zagłębiłam, i kierunek marszu miałam równo w nosie, zaczęły się pokazywać rodzinnie. Ale nie tak, że jeden przy drugim. One tak w odległości od siebie potrafiły rosnąć 20,40 cm w grupach nawet do dziesięciu. Schylam się po jednego tego wypatrzonego i już główka kontaktuje, że lekko nie będzie, bo tam rośnie następny itd, po które trzeba się ponownie schylać. Ach tych moich pokłonów w lesie tyle było, że wracając zdziwiona byłam, że jeszcze potrafię do pionu przyjąć postawę. Naprawdę to udało mi się dzisiaj spenetrować tylko połowę lasu. To wszystko niestety trzeba było z sobą dźwigać. Nie opłacało się do auta zawracać. Do początku wracając mej przygody z lasem jako pierwszy się zameldował borowik dorodny- i to on zaskarbił sobie przywilej i wylądował na foto. Później już do robienia fotek sił i zdrowia i zdrowia nie miałam. Ręce lekko trzęsące z emocji i zmęczenia- co by mi na tych fotkach wyszło- coś zabazgranego. Tak pisząc nawiasem- dla mnie fotki i zapiski są zbędne. Mam ja w główce swojej bardzo rozbudowaną przegródkę z napisem " las i grzyby" Pamiętam doskonale w którym lesie i pod którym drzewem coś z grzybów znalazłam. Choć mogę nie pamiętać co było wczoraj na obiadek. W moje koźlakowe miejsca dzisiaj niestety nie dotarłam- jest to całkiem ładny kawałek. Teraz siedzę robię wpis i przychodzę do siebie. Spacer bardzo owocny- tak, że musiałam powiedzieć "dość" w tył zwrot i do domu. Dodatkowo zebrałam kanie maślaki i zajączki. Namawiam na grzyby- robi się coraz bardziej sucho, kto wie jak długo one porosną? Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam :))))))))

11.wrz 2020
Krzysztof B
(1/h) Jeden, ale jaki...
2020.9.11 10:46
10.wrz 2020
Marcin77
(30/h) Od ostatniego grzybobrania w niedzielę 6 września jest poprawa. podgrzybki coraz odważniej startują, kozaki również obficiej, nawet około 20 prawdziwków znalazłem co jak na tutejsze lasy jest dobrym wynikiem. Niestety szczególnie prawdziwki mają lokatorów. Ciągle liczą się tylko miejscówki. Poza miejscówkami bieda. Musi trochę popadać bo inaczej tendencja wzrostowa zostanie przyhamowana. O wysypie nie ma na razie mowy i w najbliższych dniach go nie będzie na południu Wielkopolski
2020.9.11 10:18
(30/h) maślaki, młode sosenki, piaszczysto sucho, badzo dużo młodych grzybów których nie zbieraliśmy bo za małe były :)
2020.9.11 08:01
10.wrz 2020
Labi
(90/h) Wielkopolska ruszyła z kopyta! 3 godzinę w lesie, ściółka mokra, poranek chłodny;) na wjeździe tylko mój samochód! 20 prawdziwków (50 zostało w lesie, znow robaki szybsze ode mnie), 10 kurek, świerć sidzuna sosnowego i na deser koło 230 podgrzybków. Głównie młode, idealne do słoików. Maszyna ruszyła już nic nie zatrzyma!
2020.9.11 01:20
10.wrz 2020
Małgorzata
(0/h) żadnych grzybów nawet grzybopodobnych. zero, brak zapachu grzybni a robi się już sucho, trzeszczy pod nogami. Nawet wczesne miejscówki jak"zrytowiska" straszą pustka
2020.9.10 23:02
10.wrz 2020
megalo
(59/h) 3,5 godziny, pełne koszyki, brzózki z prawdziwkami, a potem sosna z dębem i tam podgrzybki (małe, twarde). Poza tym dziś po raz pierwszy w życiu znalazłam kilka maślaków modrzewiowych. I to cieszy. Znajomy miał kilka prawdziwków więcej, kilka podgrzybków mniej i kilkanaście kani (a było kilkadziesiąt, tylko jeszcze nierozwiniętych, które zostały w lesie w oczekiwaniu na szczęśliwego znalazcę). Pozdrowienia dla wszystkich, którzy zbierają i tych, którzy jeszcze czekają. ps. a zdjęcie innego rodzaju, żeby nie było nudno :)
2020.9.10 22:59
10.wrz 2020
Maniak prawusa (bez logowania)
(100/h) Eldorado dzień następny 1800 borowika na innych miejscach głównie mały I 20 kilo głównie czarny łupek kanie I kozaki 10 czerwonych się pokazało pozdrawiam
2020.9.10 22:34
10.wrz 2020
Marylka1 (bez logowania)
(50/h) W lesie mieszanym zdecydowana przewaga prawdziwka pozostałe to podgrzybki, kozaki czerwone i brunatne. Dodatkowo 1 rydz i kilka maślaków.
2020.9.10 21:30
10.wrz 2020
motorniczy_4160
(30/h) Las mieszany z przewagą brzozy. Tam bardzo dużo kozaków w tym te pomarańczowe. Pod dębami i sosnami sporo prawdziwków. Są też podgrzybki. Wysyp ruszył pełną parą.
2020.9.10 19:19
(50/h) Tradycyjnie najpierw brzózki potem sosenki.
2020.9.10 18:57

szerzej:
Cztery godziny i do kosza trafiły kozaki pomarańczowożółte, kurki, prawuski i podgrzybki poza miejscowym na skuterku nikogo więcej las dla mnie. W miejscach gdzie zbierałam we wtorek - chyba dobrze kosiłam bo po 40 minutach nawet dna koszyka nie zasłoniłam, zmiana miejscówek zaowocowała koszem podgrzybków gdzie tylko naście sztuk miało średnicę kapelutka większą jak 4 cm cała reszta to słoiczowe maleństwa. Brzózki miło zaskoczyły i w kozaczki obrodziły. Małe prawuski się pojawiły i myk do mego koszyczka wskoczyły. Kończę bo rymuję pewnie las jeszcze czuję. Pozdrawiam Grzybniętych Monika

(1/h) Spacer w Piotrowie: 1 kozak i podgrzybkek.
2020.9.10 18:43
10.wrz 2020
nebheperrure
(50/h) Maślaki i kozaki. Las suchy. Zbiór w samo południe. podgrzybków jeszcze brak.
2020.9.10 17:36
10.wrz 2020
Grzybiara W
(100/h) żeby zbytnio nie zanudzać, to ja wakacji żadnych nie mam i nie planuję, a jak siły pozwalają to w lasach ląduję. Lądowałam wczoraj w przepastniejszych lasach, dalszych i wydawało by się zasobniejszych. Nasze ukochane lasy. Poprzecinane wyrębami, suchuteńkie i do tego bez grzybne. Nie żebyśmy z niczym wylądowali, ale na prawie 5 godzin pobytu, przedeptanych 11 km ja 65 szt, a brat w kurki się obłowił, - w tym ode mnie dostał, kozaki, borowiki. Wychodzi 10 na godzinę. Ale w zbiorze moim pojawiło się 14 koźlarzy pomarańczowych. Dziś natomiast Poznań "górą". Co tam będę po próżnicy gdzieś....
2020.9.10 16:51

szerzej:
daleko się fatygowała, jak w moich bliskich lasach taka dzisiaj cudowna niespodzianka mnie spotkała. Pobytu w lesie i zbierania w różnych i różnistych pozycjach było równe 2 godziny. Kilometrarz to 4 km- wolniuteńkim marszem. Właściwie kręcenie się w kółko. Jak jednego podgrzybka spotkałam, czy też wypatrzyłąm, to przechodząc trzy razy jeszcze siedem zebrać potrafiłam. Rosły solo, w duetach, zrośnięte i w większych grupach. Po wczorajszym ćwierć-maratonie w lesie to dzisiaj coś z zupełnie innej bajki. Rosły tam gdzie się ich zupełnie nie spodziewałam, bo nie u stóp lasu, a w jego centrum i po boczkach. Radość ze zbierania przeogromna. Ciężar w ręku się wzmaga, słońce prosto w oczy świeci- na wszystko się ze szczęścia dzisiaj zgadzam. Dodatkowo koźlaczków i małych i dużych po dwa, po trzy brązowych i z czarnymi prawie łebkami znalazłam 12 szt. Borowiki jeszcze na mych ścieżkach po lesie się pojawiały. A to wyskubane przez ślimaki, a to mocno zagrzebane albo pochowane- razem od wielkich po małe 14 szt. Jak to ostatnie w wysokiej sośnie bywa- przy ścieżynkach trafiają się zdrowe maślaczki- tych 17 szt. Rekordy ilości dzisiaj pobił przepiękny jesienny podgrzybek, na grubaśnych nogach od małych mikrusów, po piękne średniaczki- wsio razem bractwo typowo octowe- tych się okazało 174 szt. Razem 217 w dwie godziny. Kręgosłup na wszystkie możliwe strony pokrzywiony- buntuje się za takie traktowanie na całego. Jakoś nie mam dla niego ostatnio ni serca ni czasu. Spacer cuuuuuuuuudowny - polecam- serdecznie Wszystkich pozdrawiam :) Wczoraj na polane spłoszyłam - niechcący sarenkę z maluszkiem takim biało szarym jeszcze. Biedni- choć słupkiem stanęłam- mocno nogi za pas brali- buziaczki :)

10.wrz 2020
Aniwa
(20/h) 20 koźlarzy w sprawdzonym miejscu, niestety większość z lokatorami, kilkanaście przypadkowych maślaków, zero podgrzybka i prawdziwego. Sezon rusza bardzo powoli.
2020.9.10 15:08
9.wrz 2020
Gruby z wąsem
(50/h) Zaczyna się coś dziać. Młode podgrzybki w wysokim lesie sosnowym, koźlarze w brzozach.
2020.9.10 14:08
9.wrz 2020
Maniak prawusa (bez logowania)
(80/h) 4 osoby ok 1600 prawdziwka 150 kozaków 15 kani i 15 kg czarny łupek I trochę maślaków
2020.9.9 23:09
9.wrz 2020
megalo
(55/h) podgrzybki w wielkiej liczbie z lasu sosnowego, same maluchy do octu, więc wagowo niezbyt dużo. Oprócz tego kilkanaście prawdziwków szlachetnych z zagajniku brzozowego. W miejscach, gdzie silniej operuje słońce (na odsłoniętych polankach w lesie) widać, że ściółka zaczyna obsychać i tam tylko pojedyncze sztuki, natomiast lepiej jest w ciemniejszych miejscach lasu. Tam czuć jeszcze sporo wilgoci. Jeśli nie popada w przeciągu kilku najbliższych dni, to niebawem pierwszy wysyp zacznie zamierać tym bardziej, że cieplej jest teraz nocą, a więc opad poziomy jest nieznaczny. Aby do deszczu :)
2020.9.9 21:27
9.wrz 2020
filipa
(23/h) w lesie raczej sucho, las sosnowy, tylko małe czarne łebki rosnące punktowo, mimo że małe trafiają się z lokatorami, bardzo, bardzo potrzeba deszczu
2020.9.9 19:19
9.wrz 2020
Peligrossa
(30/h) Las mieszany, trochę w wysokim, trochę w młodniku. Dużo rozwiniętych, masa wyrastających. Istny raj dla smakoszy kotletów z grzybków!
2020.9.9 19:13
9.wrz 2020
Bea11
(50/h) Pojawiają się, śliczne młode podgrzybki, niestety w lesie sucho i nawet młodziutkie z lokatorami. Rodzinke prawych też się spotkało :)
2020.9.9 18:46
9.wrz 2020
adi45
(40/h) podgrzybki występujące punktowo i jeden prawdziwek
2020.9.9 10:20
9.wrz 2020
adi45
(60/h) Grzyby występują tylko w niektórych miejscach, sporo kozaków, krawiec, kilka podgrzybków brunatnych i maślaków oraz jeden zajączek
2020.9.9 10:16
8.wrz 2020
megalo
(28/h) podgrzybki, kozaki, prawdziwki, kanie. Coraz więcej podgrzybka brunatnego. Wilgotno i ciepło.
2020.9.9 21:22
(40/h) Witam Grzybniętych!
4 godziny w lesie, najpierw brzózki a potem las sosnowy. Tym razem byli inni w lesie, do kosza trafiły: kozaki pomarańczowożółte, koźlarze babka, parę "kur" z cztery garście pieprznika, dwa borowiki sosnowe, cztery szlachetne no i podgrzybki te do słoiczka i już te wyrośnięte.
2020.9.9 17:54

szerzej:
W ciągu ostatniej godziny odało się uzbierać 2/3 koszyka podgrzybka, miejscami sucho i niestety zaczęło się słyszeć różne okrzyki typu: "mam prawdziwka" lub "ja pierd... tu nic nie ma" czy też "macie coś" to dla mnie info, że czas się oddalić. Niestety prawe z lokatorami ale sosnowe zdrowiutkie, naładowany akumulator a cudnie kwitnący wrzos hiptnozował mnie. Śmiało stwierdzam, że już za chwileczkę nastąpi wysyp jesienny. Pozdrawiam wszystkich Grzybniętych Monika

8.wrz 2020
Inakarol
(40/h) Zaczyna się, szału jeszcze nie ma natomiast z przyjemnością chodzi się po lesie i spokojnie zbiera. Grzyby młode, dość drobne.
2020.9.9 16:48
8.wrz 2020
Mrówka
(35/h) Witam, pierwsze grzybobranie w tym roku zaowocowało bogatym zbiorem przeróżnych grzybów. Przewaga kozaków, maślaków. Kilka prawdziwków. O dziwo tylko jeden podgrzybek. W sumie 198 szt. zebranych, 74 szt. kozaków. Nie widziałam ani jednej ciętej nóżki więc myślę, że sezon dopiero ruszy.
Pozdrawiam wszystkich grzyboświrniętych :)
2020.9.9 12:58
8.wrz 2020
Adam # (bez logowania)
(60/h) Młody las sosnowy, sprawdzone od wielu lat miejsce. Grzybów sporo. podgrzybki brunatne, zajączki, kilka maślaków. Grzyby ładne, młode. Kilka robaczywych. Sezon rozpoczęty i jak na razie udany. Są też muchomory;-)
2020.9.9 07:49
8.wrz 2020
Napoleon
(10/h) Piękne 31 borowików szlachetnych, 2 koźlarze babka, kilka kurek, maślaków zwyczajnych i żółtych, 1 czubajka kania. W lesie sucho, brak śladów obecności innych grzybiarzy.
2020.9.9 06:31
8.wrz 2020
piotr kroto (bez logowania)
(30/h) Las mieszany. 2 borowiki, 2 podgrzybki brunatne, 2 siedzunie sosnowe, 1 koźlarz babka i dużo pięknych zamszowych zajączków które podbiły wynik. Wszystko młode i zdrowe. Pojawia się już więcej muchomorów i innych niezbieralnych.
2020.9.8 20:32
8.wrz 2020
Rura (bez logowania)
(2/h) 1 Borowik i 1 podgrzybek. W lesie susza.
2020.9.8 19:57
8.wrz 2020
motorniczy_4160
(30/h) Las mieszany. Kozaki pod brzozami. podgrzybka jeszcze nie ma.
2020.9.8 18:17
8.wrz 2020
Bea11
(50/h) Chwilka w młodym iglaku, trochę już sucho ale maślaki się pojawiają
2020.9.8 17:42
8.wrz 2020
Jakub
(11/h) 2 kanie, 30 kurek, 1 kozaczek i 1 zajączek w 1,5 h. Las głównie brzozowy. Czekamy na więcej :)
2020.9.8 17:14
8.wrz 2020
Grzybiara W
(30/h) Tak jak wczoraj zaplanowałam tak i zrobiłam. Czyli do lasu się z rana wybrałam. Chłodek przyjemny rankiem mnie powitał, i niebo takie jeszcze nie wyraźne. Może słońce świecić na całego, a może i podświetlać leśne tereny. Zebrałam dzisiaj wszystkiego dobra leśnego całe 2 kg tj na sztuki rzecz ujmując: borowik- 27, podgrzybek- 83, koźlak- 11, zajączki- 2, oraz po drodze rozsypanym drukiem rosnące maślaki w ilości 6 sztuk............
2020.9.8 16:21

szerzej:
Początek mojego w lesie relaksu pokrzyżował mi drogę z potężnym dzika odyńcem. Po prostu śmignęłam mu przed samiuteńkim nosem. Idąc dróżką leśną usłyszałam trzask gałązek. Zawsze w tym momencie staję słupkiem i nasłuchuję- co też w moją podąża stronę, lub w dali się przemieszcza. Tak dzisiaj poczyniłam, i dosłownie o 5 metrów przedefilowałam dzikowi przed nosem. Nawet bym o fakcie nie wiedziała, ale ten kolos idąc łamał gałązki. Już chciałam przystanąć i strzelić mu fotkę- ale po rozum do głowy szybko poszłam, i zaraz też dałam nogę. Lepiej losu nie kusić. Dodatkowo przyznać muszę, z pewnym smutkiem, że w ogóle na mnie uwagi gbur jeden nie zwrócił. Jakoś nawet adrenalina pozostała na tym samym poziomie. Dalej w las, kierunek przeciwny niż obrał sobie dzik. I tak dzisiaj nawet ze słoneczkiem nie weszłam na wojenną ścieżkę- świeciło jakoś tak zgrabnie, że w lesie jasno było, i nić po oczach nie świeciło. Zaczęłam krążyć jak krążownik, bo z samego początku zbiory moje na pewno do optymistycznych nie należały. Najpierw pojawił się piękny borowik. Potem drugi, za czas jakiś powolutku pojedynczo, żeby się nie tłoczyć zaczęły ze ściółki podgrzybki wyskakiwać- przy mojej pomocy. Jakoś dzisiaj jakby rzadziej rosły, w pojedynkę, nie za małe i czasami nie za duże. Troszkę z początku byłam ja rozczarowana. Choć po pewnym czasie idąc z konieczności cały czas zgarbiona- zaczęłam odczuwać, że coś tam w ręku ciąży. Nie było tak źle. Co prawda czas w lesie dzisiaj się lekko przedłużył do 3 godzin i przedeptanych 4,6 km. Pod brzózkami wiadomo- moje kochane koźlaki. Najpierw jeden, a dalej tak się do 11 dozbierało. Po drodze dwa piękne zajączki i garstka maślaczków. W wysoką sosnę się one przeprowadziły- ale tak pojedynczo, na poboczach rosły. Wycieczka wspaniała, piękne rześkie powietrze, lekki wiaterek fryzurę rozwiewał, i słoneczko świeciło z umiarem. Po przyjściu do domku i dokładnym przeliczeniu- okazuje się, że tak codziennie zbieram z takim samym skutkiem. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i zachęcam na spacer, a w perspektywie pełne kosze różnorakie :))))

(5/h) W lasach pusto, w jednym rowie 20 maślaków. Dużo kani jak ktoś lubi, ja nie zbieram.
2020.9.8 12:43
8.wrz 2020
ForzaFerrari99 (bez logowania)
(8/h) Witam wszystkich! Dziś pierwsza konkretną zdobycz sezonu. Siedem borowików szlachetnych i jeden koźlarz babka. Wszystkie grzybki młodziutkie, niedawno wyrosły. Zebrane w lasku mieszanym z przewagą brzozy i dębu i z małą domieszką sosny. Czas zbioru to około 30 minut. Pozdrawiam!
2020.9.8 11:28
8.wrz 2020
adi45
(50/h) Wyatepujące punktowo podgrzybki złotawe/zajączki/brunatne i chyba aksamitne, czubajki (nie jestem pewien które) sporo "panienek" gołąbków i innych blaszkowych grzybów
2020.9.8 11:17
7.wrz 2020
megalo
(15/h) Pieczarki z trawnika i pobocza polnej drogi, ogromne i zdrowe, jakieś 1,5 litra :)
2020.9.9 21:20
7.wrz 2020
Hana
(25/h) 20 borowików, 3 kozaczki, kilka podgrzybków, kurki, maślaczki
2020.9.9 07:45

szerzej:
Pierwszy w tym roku wypad do lasu i sezon zostal otw


Pierwszy wypad do lasu i dla mnie sezon grzybowy został rozpoczęty.

7.wrz 2020
Antonina S.
(20/h) Jeden prawdziwek, reszta maślaki - mały lasek samosiejek sosnowych z odrobiną brzozy. Małe maślaczki rosną, był jeszcze porzucony zaczerwiony kozak i ślad po wyciętym prawdziwku, czyli ruch w lesie się zaczyna.
2020.9.7 23:38
7.wrz 2020
Lasica
(20/h) Grzybobranie z niedzieli 6.09. 8 borowików raczej małych i bardzo małych, miseczka maślaków lekko suchych, 1 mała kania i 3 maślaki pstre. Dobrze jeśli będzie jeszcze padać bo w kęsie nie jest mokro.
2020.9.7 22:36
7.wrz 2020
Gruby z wąsem
(20/h) Szału nie ma.: ( Honorowo, jeden prawdziwek.
2020.9.7 21:34
7.wrz 2020
Bea11
(10/h) Lasy nadal w oczekiwaniu na wysyp jesienny, kilka podrzybkow złotoporych niestety z mieszkańcami i sporą rodzina sówek
2020.9.7 20:40
(20/h) 11 borowików, 30 podgrzynków, 20 maślaków kurki, las sosnowy, wrzosowiska, najwiecej na obrzeżach lasu
2020.9.7 20:34
7.wrz 2020
Krzysztof1969
(0/h) W lesie totalne zero, trzeba poczekać.
2020.9.7 19:53
(2/h) Dwie osoby dwie godziny chodzenia. Maślak i kurki sporadycznie.
2020.9.7 18:22
7.wrz 2020
Grzybiara W
(30/h) Dzisiaj z rana chłodny ranek, a na niebie jakieś chmury- do czasu, aż na dobre nie weszłam do lasu. Lasy jak to lubię z gęstwiną, krzakami. Prawie na wejściu do lasu czar prysł. Słonko- a nijak dogadać się z nim nie mogłam- centralnie, zawieszone nisko na niebie- zaczęło z mocy całej po oczach mi świecić. Dyskutowałam, troszkę marudziłam, a że na pozycji przegranej obmyśliłam taktykę- chodzić tak, aby ono po pleckach świeciło. Znalezionych dzisiaj świeżaczków zaliczyłam - borowika 18 szt, podgrzybka 54 szt, koźlaczków 3 szt, zajączek i garstka maślaczków- te tak po drodze rosły sobie....
2020.9.7 17:15

szerzej:
Jak już pisałam ranek cudownie - można powiedzieć, że prawie zimny. Rosa, jeszcze blasku na niebie nie było, lecz jakaś taka szarość- uwielbiam te klimaty. Po wczorajszym rejsie tak po cichu liczyłam, że zwyżkować w lesie będzie- i tu się niestety przeliczyłam. Nie żeby nic nie rosło, ale bardziej rozstrzelonym drukiem. Już tak łatwo na rodzinki nie było można się natknąć, a i suma sumarum pogłowie uzbierane tak jakby skromniejsze. Po niedługim w lesie przyjemnym pobycie, zachwycie, skłonach po pierwsze borowiki i podgrzybki, - jak mi coś z góry po oczach dało- oślepłam. Trzeba było zmienić taktykę, aby w tej gęstwinie w ogóle coś wypatrzeć. Czapka prawie na oczach wylądowała, ale i tak to wszystko za mało. Łebki mocno brązowe, szyszki i igliwie podobnie. Szukałam i tak mocno pochylona- bo krzaki chciały mi oczy wydrapać. Itak z mojej lasu obserwacji wynika, że się jakby sucho porobiło. Grzybków mniej, bardziej pochowane, do pni poprzytulane. Zdarzały się soliści rosnący na środku i w takich sobie całkiem sporych rozmiarach. Głównie jednak podgrzybki typowo na grubaśnych nóżkach jak się patrzy wprost do marynaty. Pod rosnącą samotnie brzozą 3 piękne i zdrowe koźlaki. Uwielbiam je zbierać- czarne łebki i te pstrokate grube nogi. Jak bym miała wybrać za czym ganiać wolę- miałabym dylemat- borowik czy koźlarz? W lesie raptem zrobiło się wprost gorąco- chodzenie schylanie i to słońce- wychodziłam jak z sauny. Jak nie kąpiel, to czoło pokryte potem. Spacer rewelacyjny- całe dwie godziny, przedeptanych tylko 4 km, uzbieranych 75 grzybków- sama radość. I gdyby mnie dzisiaj ktoś zapytał- co kombinuję na jutro?- to na bank nie zgadnie. Jutro z rana las i to tak na troszkę dłużej. Wszystkich cieplutko pozdrawiam i pełnych koszy- oby się te w lesie za szybko nie skończyły :))))))))))))

7.wrz 2020
CHannach
(0/h) Żadnych grzybów w ulubionych miejscówkach, jeden smętny muchomorek: (
2020.9.7 09:12
sezony 2020 0907-0913 dolnośląskie #129 (95 fot.) kujawsko-pomorskie #67 (50 fot.) lubelskie #26 (11 fot.) łódzkie #73 (43 fot.) lubuskie #46 (32 fot.) małopolskie #105 (72 fot.) mazowieckie #138 (85 fot.) opolskie #37 (23 fot.) podkarpackie #29 (18 fot.) podlaskie #29 (21 fot.) pomorskie #112 (77 fot.) świętokrzyskie #44 (32 fot.) śląskie #205 (163 fot.) warmińsko-mazurskie #62 (46 fot.) wielkopolskie #109 (78 fot.) zachodniopomorskie #46 (32 fot.) woj. nieokreślone #18 (12 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

wielkopolskie - grzybobrania od 7 wrz. do 13 wrz. 2020

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji