mm — ok. 1 na godzinę
Pustynia 3 kozaki czerwone 1 kurka od 6.30 do 9,00 trzeba czekać zaczynaja wyłazić trujące wiec jeszcze 2 tygodnie i trzeba ruszać na Bolesławiec
mm — ok. 2 na godzinę
2 maślanki. Podbgrzybek i kozia broda
mm — ok. 10 na godzinę
Powoli, ale do przodu. Zaczynaja się pojawiać rydze, borowiki ceglastopore, prawdziwki i muchomory czerwieniejace. Jest szansa, ze trend wzrostowy się otrzyma.
mm — ok. 12 na godzinę
Borowiki szlachetne i podgrzybki brunatne.
mm — ok. 5 na godzinę
Koźlarze
mm — ok. 0 na godzinę
Po dwóch godzinach zero sztuk.
mm — ok. 12 na godzinę
Kozia broda, 9 ceglaków, 6 rydzy i 5 gołąbków. W lesie więcej ludzi z koszami niż grzybów:-)
mm — ok. 23 na godzinę
podgrzybek, borowik szlachetne, maślaki.
mm — ok. 3 na godzinę
W stosunku do niedzieli słabiutko. 14 prawych, większość młoda i w końcu mało odpadów. 3 kozaki czerwone, 1 babka i 15 bruzdkowanych. 10 podgrzybków z przewagą złotawych. Dużo chodzenia a efekt marny. I kolejne lasy idą pod topór 😢
mm — ok. 20 na godzinę
Borowiki szlachetne.
mm — ok. 13 na godzinę
Borowiki ceglastopore, szlachetne, koźlarze i podgrzybki.
mm — ok. 0 na godzinę
krótki rekonesans - około 2 h i grzybów brak
mm — ok. 4 na godzinę
4 kozaki
Szybkie wejście w znaną miejscówkę i dość udane zbiory, musi popadać a będzie dobrze.
mm — ok. 30 na godzinę
Kozia broda, kurki, kozaki czerwone i pare podgrzybki
[Admin: grzybność proszę podawać w grzybach na osobogodzinę a nie w kg bo mapa się źle pokoloruje]
mm — ok. 0 na godzinę
Chińskie ostrzeżenie - grzybów brak, jakichkolwiek.
mm — ok. 20 na godzinę
Borowiki szlachetne.
mm — ok. 2 na godzinę
Kilka kozaków i kurek zebrane. Brak podgrzybków i prawdziwków. W lesie wydaje się być dość mokro, widać jeszcze po opadach mało ciepła w ściółce. Czekamy dalej.
mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybek złotawy, pieprznik jadalny, gołąbek wyborny. Duże ilości muchomora żółtawego. Coś zaczyna się w lesie dziać, ale jeszcze trzeba czekać. Po ostatnich opadach jeszcze lekko wilgotno. Gdyby tak trochę dopadało to... :)
mm — ok. 10 na godzinę
Miał być spacer przez las. A wyszło jak zwykle.... Prawdziwek, kozak czerwony i masa młodych zajączkow. Wszystko zdrowe. 15 minut, około 20 grzybów. Pewnie było by więcej gdyby było w co zbierać..
mm — ok. 30 na godzinę
Borowiki brunatne prawdziwi kilka podgrzybków jednym słowem zaczyna się
mm — ok. 0 na godzinę
Nadal słabo. Z niejadalnych wysyp tęgoskórów, gołabki, trafił się też goryczak.
mm — ok. 2 na godzinę
Zebrałem 2 małe kozaki. Nic szczególnego. Jeszcze nie czas chodz popadało ostatnio
mm — ok. 15 na godzinę
4 prawdziwe 1 kozak 2 kozie brody pozostałe podgrzybki maślaki ceglaki
mm — ok. 20 na godzinę
40 maślaki, kozaki, prawdziwi, podgrzybki lasy mieszane
mm — ok. 15 na godzinę
Kolarze, borowiki szlachetne i ceglastopore.
mm — ok. 5 na godzinę
Dwugodzinny, przyjemny spacer po lesie. W koszyku pięć kozaków znalezionych w jednym miejscu zaraz na początku i jeden młody podgrzybek. Poza tym las pusty i cichy. Postanawiam na koniec odwiedzić mój ulubiony zagajnik, ale rezultat bez zmian.
szerzej:
Krok za krokiem zmierzam w kierunku samochodu. Nagle kątem oka chwytam cudowny brunatny kształt. Jest! Piękny, młody podgrzybek, na grubej nodze. Energia wraca momentalnie. Padam na kolana i z nosem przy ziemi cofam się po własnych śladach badając dokładnie sąsiednie drzewa. Ale nie, to tylko jednorazowy pokaz umiejętności. Jak okrzyk: Patrz co potrafię! Ale jeszcze nie teraz. Jeszcze nie czas na ten las.
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie sucho, grzybów brak, nawet psiaków nie widać.
mm — ok. 20 na godzinę
Oj co to byl za spacer :) pierwszy raz okolice Bierutowa, duzo lasow prawdziwkowych ale jeszcze za wczesnie (3 sztuki), zagajniki brzozowe na kozaki (2 sztuki na skraju bo z zasady sie nie pcham w gęstwinę), i od czasu do czasu kawalek lasu podgrzybkowego. A tam miejscowe wypryski mlodziezy o czarnych lebkach (160 sztuk drobnych, zdrowych, sloiczkowych). Do wysypu jeszcze troche brakuje, sciolka wilgotna ale od opadow dopiero kilka dni minelo wiec trzeba czekac. Narazie tylko dla wytrwalych i majacych lesnego nosa lub troche szczescia.
mm — ok. 20 na godzinę
5-Borowik 10-podgrzybek 5-Maślak Las świerkowy i trochę brzozy.
szerzej:
Szybka decyzja około godz. 10.00 Wyjazd błyskawiczny. W lesie godz. 11.10. Niema to jak oderwać się od szarej do zielonej rzeczywistości. Pozdrawiam spacerowiczów po lesie. Grzybek jest miłym dodatkiem. Zwłaszcza taki jak na foto.
mm — ok. 20 na godzinę
Grzyby są, ale miejscami, mamy sporo prawdziwka, trochę kozak i kurka, są też kozie brody i zaczyna się podgrzybek
mm — ok. 30 na godzinę
Piękny las mieszany, 80% prawdziwek szlachetny o dziwo duże zdrowe, kilka ceglastoporych podgrzybek brunatny -maluchy- kurki i panienki. Fantastyczny dzień piękna pogoda, w lesie bardzo dużo ludzi ale każdy wychodzi z pełnymi koszykami...
mm — ok. 6 na godzinę
Po kiepskim wtorku ciut lepsza sobota. Coś powolutku wychodzi, małe prawe i podgrzybki brunatne. Ale nie jest tak że wejdziesz w las i kosisz. Grzyby tylko w miejscówkach. 90% młodziutkich. 64 prawe, 1 kozak babka i 80 podgrzybków złotawych i brunatnych. Siedzuń nie wliczony do statystyki - podrósł trochę od wtorku.
szerzej:
Dla licznych niedowiarków wyjaśniam że grzyby zbierały 4 osoby przez 6 godzin co daje niestety niski wynik na godzinę.
mm — ok. 40 na godzinę
Dzisiaj już troszkę lepiej jak przedwczoraj. Borowiki szlachetne, ceglastopore, koźlarze siwe i pomarańczowożółte, podgrzybki brunatne, maślaki żółte i kurki.
mm — ok. 20 na godzinę
Może szału nie było. Ale spacer z dzieciakami po lesie rewelacja. Zaczynaja się grzyby! Prawdziwków ze 20, podgrzybków młodziutkich 40 oraz kozaki. Zdecydowana większość młode i zdrowe.
mm — ok. 70 na godzinę
Witam serdecznie. Dzisiejszy zwiad okazał się bardzo owocny.
Bardzo dużo małych podgrzbków (marynata). Pokazują się młode prawdziwki i kozaki czerwone, jest też młody maślaczek. No i trafiają się też okazy. Podłoże raczej z małym mchem i trawą.
mm — ok. 70 na godzinę
Witam serdecznie. Dzisiejszy zwiad okazał się bardzo owocny.
Bardzo dużo małych podgrzbków (marynata). Pokazują się młode prawdziwki i kozaki czerwone, jest też młody maślaczek. No i trafiają się też okazy. Podłoże raczej z małym mchem i trawą.
szerzej:
Grzybki zbierałem od 7:00 do 10:00
mm — ok. 4 na godzinę
Jeden zdrowy dorodny prawdziwek, 6 ładnych dużych podgrzybków, sporo maślaków żółtych w jednym miejscu. Do tego mnóstwo goryczaków i jeden pierwszy raz znaleziony borowik szatański. Narazie słabo w iglakach.
mm — ok. 30 na godzinę
Sporo młodych podgrzybków, brak prawdziwa kilka żółtych maślaków. Chyba coś się zaczyna.
szerzej:
Sporo młodych podgrzybków, brak prawdziwa kilka żółtych maślaków. Chyba coś się zaczyna.
mm — ok. 30 na godzinę
Bardzo dużo młodych podgrzybków oraz maślaków. Sporo zajączków (większość robaczywe). Trafił się nawet jeden młody zdrowy prawdziwek. Polecam szukać lasu iglastego z dużą ilością ściółki - w lasach liściastych tylko zajączki.
mm — ok. 5 na godzinę
Całkowita cisza. W dwie osoby przez godzinę trafiliśmy na 10 kurek (!) w jednym miejscu - tego się nie spodziewalem.
podgrzybków brak. Spotkałem dwóch innych grzybiarzy jeden przez dwie godziny uzbierał 3 zajączki i dwie kanie a inny 2 podgrzybki, dwa zajączki i kania. Polecam szukać innego miejsca bo tu się nie zapowiada na wysyp.
mm — ok. 3 na godzinę
Dalej lipa, 3 kozaki czerwone i żadnych innych grzybów, zero niejadalnych i trujacych, pusto, sucho w betonowych zbiornikach dla zwierząt na deszczówkę 1 centymetr wody
mm — ok. 20 na godzinę
Prawdziwki, ceglaste i kozaki. Dość duźo zbierajácych
mm — ok. 0 na godzinę
Witam Leśnych Braci i Admina
Co do grzybów to ich brak. Las - mieszanka brzozy, dębu i osiki na zachodnich obrzeżach Wrocławia.
szerzej:
Zachęcony wpisami na naszym forum postanowiłem sprawdzić swoje miejscówki na peryferiach Wrocławia. Pogoda dopisała, także rano wsiadłem na rower i jazda. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów sprawdzam swoje miejsca gdzie w poprzednich latach można było nazbierać kań i pieczarek, nie mówiąc już o kozakach a w zaroślach dębowych bywały nawet boletusy. Niestety wszystkie te grzyby pozostały jedynie w sferze wspomnień i jak to się mówi zbiór nie tym razem. Podejrzewam, że cały czas mamy niedostatek wilgoci. Wprawdzie ostatnie opady poprawiły nieco sytuację ale nie na tyle żeby doczekać się wysypu grzybów (No ok niech będzie pojawu). Na pociechę znalazłem przy samej drodze kilka pieczarek - pozostawionych na miejscu z przyczyn obiektywnych :) A ciekawostką było odkrycie trzech młodych muchomorów czerwieniejących, które wyrosły sobie na kretowisku. Z kronikarskiego obowiązku wspominam jeszcze o kilkunastu bliżej niezidentyfikowanych gołąbkach rosnących sobie przy alejce w Parku Tysiąclecia przez który wracałem do domu. Prawdopodobnie były to gołąbki żółte ale ze względu na ich podeszły wiek nie jestem pewny. Nie ma to zresztą większego znaczenia i tak zaliczyłem tym razem zero i tak :) No trudno pozostaje patrzeć z większą nadzieją w przyszłość.
Serdecznie pozdrawiam Leśne Bractwo i Admina
mm — ok. 10 na godzinę
Kilka kozaków, podgrzybki. Dalej sucho...
mm — ok. 0 na godzinę
Las mieszany, bardzo, bardzo sucho, żadnego 🍄, szanse małe żeby tutaj coś się pojawiło 🙁
mm — ok. 2 na godzinę
Szału nie ma, 3 małe prawdziwki i podgrzybek. Dużo gołąbków w iesie.
mm — ok. 0 na godzinę
3 godzinny spacer po lesie w 4 osoby, wynik 6 kozaków i 2 kozie brody. Niestety mimo iż las piękny, a spacer przyjemny to grzybów brak. Czekamy, może coś się ruszy 🍄🌲
mm — ok. 1 na godzinę
3 kozaki w 3 godziny. Grzybów brak.
mm — ok. 40 na godzinę
Dzisiaj wyprawa po kurki. No i że 3 kilo wpadło.
mm — ok. 10 na godzinę
30 zajączków w 1 h, trzy osoby. Masakrycznie sucho. Trujaków nawet nie widać. W sumie już wychodziliśmy, na koniec niespodzianka.
mm — ok. 50 na godzinę
Głównie młode podgrzybki i zajączki ( małe słoikowce), 6 prawdziwków i jedna kozia broda.
szerzej:
Do lasu wszedłem okazyjnie na chwilke. Grzyby zbierałem przy drodze.
mm — ok. 30 na godzinę
Głównie młode podgrzybki i zajączki ( małe słoikowce), 6 prawdziwków i jedna kozia broda.
szerzej:
Kilka rydzy w jednej z miejscówek. 15 minut zbierania.
mm — ok. 100 na godzinę
Małe zamszowe podgrzybki. Zaczęło się.
mm — ok. 50 na godzinę
W lesie głównie sosnowym znalazłem po kilkanaście podgrzybków brunatnych i zajączków oraz około 30-40 złotoporych. Wszystkie młode, idealne do marynaty. Dużo ludzi w lesie. Część niosła dość pokaźne zbiory. Oby to był tylko początek.
mm — ok. 50 na godzinę
Ogromny wysyp podgrzybka złotawego, nie widziałem takich ilości od 10 lat. Wszystko małe i o dziwo zdrowe. Pojawiają się młode podgrzybki brunatne. Kilka dni i pewnie będą już borowiki :)
mm — ok. 0 na godzinę
Witam
Wypad w Bory Dolnośląskie, niestety susza
5 kozaków, ale nie brałem, wychodzą trujaki więc za chwilę może coś się ruszy
Pozdrawiam
mm — ok. 10 na godzinę
Przewaga koźlarza babki, pojedyncze młode borowiki szlachetne i mikroskopijne podgrzybki brunatne.
szerzej:
Duże części lasu wciąż śpią. Jedynie w mchach i na terenach podmokłych coś drgnęło, ale nie jest to jeszcze prawdziwy wysyp. Niemniej do lasu zawsze warto się wybrać - są grzyby, czy też ich nie ma.
mm — ok. 90 na godzinę
2 godziny spacer - niesamowity wysyp maślaka żółtego. Około 220 sztuk w 2 godziny. Niektóre wielkości paznokcia. Do tego 15 koźlarzy. Były tez 3 borowiki - ale zostały z lokatorami w lesie. Las mieszany. Zbiór udany - sezon rozpoczęty!
mm — ok. 30 na godzinę
Piękne, zdrowe prawdziwki, młode, twarde podgrzybki i trochę ceglasi. Las liściasty z domieszką iglastego. Dużo grzybiarzy na miejscówce.
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany, młode podgrzybki brunatne się pojawiły oraz parę kozaków udało się zebrac
mm — ok. 30 na godzinę
Las mieszany, młode podgrzybki brunatne się pojawiły oraz parę kozaków udało się zebrac
mm — ok. 0 na godzinę
niestety grzybów brak. na 2 godziny - 3 osoby znaleźliśmy 1 kozią brodę. kilka trujaków. w lesie sucho, na razie nie zapowiada się cokolwiek. deszcze 3 dni i ciepla tydzień przyniesie w lesie nieco. Moim zdaniem w związku z kilkumiesięczną suszą wysyp będzie bardzo ograniczony. Sytuacja jest nierozwojowa. las mieszany - brak, młodniki - brak, sosna - brak, brzoza - brak, dębina - brak.
mm — ok. 0 na godzinę
zero grzybów. nic. kilka trujących.
mm — ok. 25 na godzinę
Teren trudny, górzysty. Głównie Prawdziwe, podgrzybki, czasami kozak i maślak. Trochę trzeba pochodzić za grzybem, dolne części bardzo mokre, góra dość sucha. Ogólnie wypad udany. Mój Rekord ponad 2 kilogramowy kozak.
mm — ok. 10 na godzinę
podgrzybki (wiele), borowiki (kilka) i jedna kozia broda