(32/h) Zbierane w 2 osoby przez 4 godziny. Grzyby w lesie jodłowym, trochę liściastych. Głównie podgrzybki i dużo małych prawdziwków (te większe już wyzbierane). Niestety, podgrzybki w większości robaczywe, prawdziwki o dziwo nie. Wygląda na to, że grzyby jeszcze nadal będą.
(50/h) Dekompresja koszyka przyniosła 66 koźlarzy czerwonych. 17 borowików szlachetnych w tym jeden monster. 36 kurek. 15 pozostałych. Całkiem dobrze jak na otwarcie sezonu. Samochodów pod lasem więcej niż pod hipermarketem, a w lesie jak w galerii handlowej. Ale najważniejsze że muchówki już się nie znęcają nad grzybami. Pozdrawiam.
(0/h) Las mieszany, kontrolny czterogodzinny wypad na znane miejsca. Około 30 prawdziwków, 8 ceglastoporych i na osłodę jeden rydz. Grzybki małe do 5 cm średnicy bez lokatorów. W lesie sucho, tabuny zbieraczy i masa pozostawionych przez nich śmieci. Na wysyp trzeba będzie jeszcze poczekać.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Pogoń za mrzonkami, część II. Piękne słońce, brak samochodów powinien zastanowić. Ale skoro robię objazdówkę, to muszę wejść do lasu. I zonk 😞 totalne bezgrzybie. Chociaż cieplej niż w Piasku, bo tam o 6 rano było 3,5 stopnia Celsjusza. Nie wiem czemu brak grzybów, bo padało, grzało, podłoże odpowiednie.... Tu pełnia nie działa 🤔 Do samochodu i do domu. W radio nadają moją ulubioną piosenkę Muńka, tylko słowa inaczej brzmią: Monia, błagam obudź się, sen o grzybach skończył się... Do soboty.😉
(70/h) W lesie super, całe tabuny grzybiarzy, ale dzisiaj dla każdego coś było. Zebrałam 100 prawdziwków ( małe, zdrowe), 30 maleńkich podgrzybków i 10 maślaków..
(50/h) Wypad o 6 do lasu w 4 osoby. Trochę ciemno, ale startujemy. 2 godziny zbierania i takie cuda. Nastawieni byliśmy na prawdziwki i w większości tego się trzymalismy. Dobranoc idę spać. Darzgrzyb!
(5/h) Las mieszany, partiami przewaga buków, partiami występują drzewa iglaste, przeważnie świerki. Ściółka sucha, wilgoć jedynie na jagodzinach i paprociach z nocnego opadu. Grzyby nieliczne, kilkanaście prawdziwków, dwa podgrzybki, kilka kurek. Bez robaków. Z obfitości występującej w lesie to: ludzie i pełno śmieci. I nielubiany przeze mnie odgłos buczących pił 😠
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Chciałabym napisać parafrazując pewien wiersz: duszno było od grzybów, ktore szepcąc zbierałam, ale to byłaby nieprawda. Było zimno, mało grzybów, na szczęście te, co latają i kąsają, do snu już się układają. Ale przynajmniej widoki były piękne 🤗 Ten las, w którym byłam, wybuchnie grzybami za kilka dni.
(70/h) Prawdziwej na prawdziwki. W jednej części lasu same malutkie. Pół godziny spędzone na kolanach. kilka ruszy i kilka podgrzybków. Pełno goląbków. Ogólnie pełno grzybów wszelkiej maści
... szerzej o tym grzybobraniu ...
bardzo dużo zostawiłam w lesie.... Ledwo toto wystawiało łepek nad ściółkę chociaż już brązowe.... Może za kilka dni ktoś będzie miał radość ? Dla mnie to dosyć bo zbieraliśmy tylko te dobrze wyrośnięte a te dojrzałe, wzorem "Tazoka", zawisły na gałązkach... a niech we mchu nie siedzą tylko się rozmnażają. Z pozdrowieniami dla kochających lasy i wszelakie zbieranie
(25/h) 90 prawdziwków, kozaki różne, podgrzybki, ceglasie, młode maślaczki, kurki i kolczaki. Wszystkie przecudnej urody. Grube i jędrne. I co najwazniejsze w 90% zdrowe. I 6 usiatków. Bym zapomniała. Bardzo pozytywnie było. Naprawdę udany dzień. Pozdrowionka
(20/h) W lesie mokro i bogato mnóstwo niejadalnych ale i szlachetnych nieco. Dominują malutkie borowiczki podgrzybki maślaczki. Zebrane około 30 borowików tyle samo podgrzybków z kilogram kurek trochę poćcówkozaków czerwonych i maślaków. Za 2-3 dni będzie wysyp jak młodzież podrośnie.
(7/h) las mieszany, z przewagą buka i grabu Cudowny dzień schyłku lata, temperatura idealna, rano 12 st. potem ok. 23 st. cudnie. W naszym typowo górskim prawdziwkowym lesie prawdziwków niestety jak na lekarstwo, na pocieszenie pojawiają się malutkie dopiero wychylają główki z mchu/ W dwie osoby w 3 godziny zebraliśmy 10 prawdziwków, 30 kozaczków w tym większość czerwonych zwanych przeze mnie ułanami i grzyby dnia kurki ametystowe cudne, w ilości 2,5 kg.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Mój przepis na Kurki: ponieważ jak twierdzą dietetycy są to grzyby wielokrotnego użytku, ja siekam je drobniutko jak na tatara, podsmażam cebulkę na masełku z odrobiną oleju ( w naszej strefie klimatycznej rzepakowy najlepszy) i podsmażam Kurki, solę pod koniec odrobinkę, i tyle. Kurki sa tak smaczne, że nie powinno się ich zabijać, przyprawami. Myślę, że wysyp jeszcze przed nami, za tydzień, póltora. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
(35/h) Pierwsze wejście do lasu i odrazu piękny prawdziwek jak na zdjęciu i zaraz po nim leciało mógł bym napisać więcej na godzinę ponieważ po 15 minutach było całe wiadro i to takich średniaków. Pozniej było nie co gorzej było bo było ale mniej zależało to od części lasu tak że to jakoś rozdzielilem co do sztuk na godzinę pozdrawiam i do zobaczenia.
(23/h) W lesie bardzo przyjmie, całe mnóstwo niejadalnych grzybów. Niestety gorzej z tymi jadalnymi. Dzisiaj zebrałam: 35 prawdziwków (80 procent bardzo małych) i 10 ceglastych i podgrzybków. Nie wiem co się dzieje, że praktycznie podgrzybków w tym roku nie ma. O tej porze to był największy wysyp. Ludzi dużo, każdy coś miał, ale szału nie ma. Wszystkie grzyby Zdrowe. Mam nadzieję, że jednak będzie wysyp.
(5/h) Bardzo dużo wszelakiej maści gołąbków, najwięcej chmurnych i białozielonkawych, pojedyncze zielonkawe. Niestety ponad 90% robaczywych. Na razie nie widać innych pożądanych grzybów.
(0/h) Dziś szybki wypad do lasu okolice niwki godz chodzenia i znowu zero ani śladów grzybów narazie 2 porażka pod rząd A taka była ochota na grzybka marynowanego szkoda mam nadzieję że się to zmieni bo jusz czas
(1/h) Jeden siedzuń sosnowy - tragedia lasy na polnocny wschod od Tarnowa okolice Nowe Zukowice brak grzybów zero podgrzybków tylko jeden grzyb siedzuń sosnowy na ok 5 godzin chodzenia jeszcze nie pamietam takiego Wrzesnia 2-3 lata pod rzad w okolicach Wrzesnia byly wysypy podgrzybków i innych grzybkow ten rok zaskakuje mnie strasznie niby popadało ale czy wystarczająco w tych okolicach ?? Byc moze za mało deszczu za duzo upałów tego lata, niestety prognozy sa niepokojace gdyz ma byc chlodniej i bez deszczu juz do konca miesiaca wiec chyba juz po grzybach obym sie mylił
(26/h) W lesie przyjemnie, wilgotno. Dzisiaj zebrałam:35 prawdziwków (zdrowe), 10 podgrzybków i 10 ceglastych. Rośnie dużo maślaków, ale dzisiaj nie zbierałam. Grzyby młode, kilka prawdziwków większych. Mam nadzieję, że będzie wysyp bo warunki są sprzyjające.
(5/h) Las liściasty, mokro ale młodych grzybów niewiele. 1 prawdziwek, 2 cegllastopore, kilkanaście kozaków grabowych, jeden babka, kilka gołąbków i stado ok. setki lejkoporków olszowych.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Sprawdziliśmy lokalny las pod kątem szans na wysyp w najbliższym czasie, wszak pełnia księżyca tuż tuż. Chyba dostało za mało czasu by był wysyp🤔