świętokrzyskie - grzybobrania od 12 sie. do 18 sie. 2024

sezony 2024 0812-0818 dolnośląskie #21 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #9 (6 fot.) lubelskie #5 (4 fot.) łódzkie #26 (20 fot.) lubuskie #10 (6 fot.) małopolskie #47 (37 fot.) mazowieckie #20 (15 fot.) opolskie #5 (4 fot.) podkarpackie #18 (12 fot.) pomorskie #31 (24 fot.) świętokrzyskie #25 (24 fot.) śląskie #60 (42 fot.) warmińsko-mazurskie #19 (15 fot.) wielkopolskie #5 (4 fot.) zachodniopomorskie #17 (10 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
18.sie 2024
Andrzej2646
(50/h) Zachęcony sobotnimi zbiorami postanowiłem powtórzyć grzybobranie. O piątej już było zaparkowane siedem aut przy drodze. Ludzi było mnóstwo. Cały las WRZESZCZAŁ "Jannnek gdzie jesteś ?" "Baśka MASZ coś?". Nie lubię takich zbiorów. Uwielbiam ciszę, spokój i zapach lasu nieskażony smrodem palonych papierosów. Mimo to zebrane prawie 400 borowików szlachetnych, trochę koźlarzy dębowych, babka, pomarańczowych po 5-10 szt., kilkanaście kurek, kolczaków obłączastych, maślaków zwyczajnych i żółtawych Wszędzie walały się poobcinane trzony. Ludzie ścigali się żeby ktoś im nie wyzbierał "ich grzybów". Zdrowotność zdecydowanie gorsza niż w sobotę. O ile w sobotę obstawiam 80-85% zdrowych to w niedzielę już może 60-65%.
2024.8.19 18:16
18.sie 2024
Madziul
(40/h) Bez większych nadziei na zwieńczenie długiego weekendu obfitymi zbiorami, postanowiliśmy zajrzeć w jeden z ulubionych lasów.
Jodły, buki i sosny, miejscowo brzoza, grab, dąb, modrzew, topola.
Widać po pociętych grzybach, że ludzi przewinęło się co nie miara ale i tak udało się nazbierać 🙂
W koszykach borowiki szlachetne, borowiki sosnowe, krasnoborowiki ceglastopore, pieprzniki jadalne, koźlarze dębowe i koźlarze pomarańczowożółte, maślaki zwyczajne i maślaki żółte, muchomory czerwieniejące i siedzunie sosnowe - nareszcie! 😊
Niestety coraz bardziej odczuwa się brak dostatecznej wilgoci.
2024.8.19 16:25
18.sie 2024
Daniel
(30/h) Nie mogłem pojechać, bo praca. Przez te wasze ogromne ilości koszy prawdziweczków, moja mama nie mogła spać. Pojechała z siostrą i to ich wynik. Mam nadzieję, że wam to nie przeszkadza. Na parkingu samochodów ze dwadzieścia, ale powiedziała, że byli ludzie i był grzyb. Każdy nazbierał ile mu było potrzeba. Robaczywych 40% około zostały w lesie, a w domu odpadło 10%. Mamy nadzieję kontynuacji tego wysypu - szaleńczego w ilościach hurtowych. Jak będzie zobaczymy. Wszystkim życzę udanych zbiorów.
2024.8.19 12:03
18.sie 2024
MałyGrzybek
(15/h) Byłem w sobote i w niedziele w dwóch różnych miejscach w tym samym lesie po prawie 3 h. W sobotę w pierwszym miejscu same prawdziwki niestety większość robaczywa. W niedziele oprócz prawdziwków udało się znaleść parę maślaków żółtych i jednego kozaka czerwonego.
2024.8.19 05:13
18.sie 2024
Anna_NN (bez logowania)
(50/h) Krawce i Prawdziwki
2024.8.18 12:02
17.sie 2024
Andrzej2646
(100/h) W piątek wróciłem z urlopu w Chorwacji i nie wytrzymałem ciśnienia. Wszyscy wstawiali piękne zdjęcia i o 5 rano zameldowałem się w swoim lesie. Grzybowe szaleństwo. Pierwsze dwa Borowiki znalazłem metr od wejściu do lasu. Po dziesięciu minutach zdecydowałem, że zbieram tylko Borowiki. Po czterystu przestałem liczyć. Generalnie w koszu wylądowało prawie sześćset sztuk borowików. Kilka koźlarzy dębowych i świerkowych. Kilkanaście kolczaków obłączastych, Kilka maślaków na sosik ale Borowiki szalały. Grzybiarzy kilkunastu. Każdy miał duży kosz borowików. Borowiki zbierało się jak pieprzniki jadalne (kurki). Ścinałem cztery, widziałem kolejne pięć. W międzyczasie okazywało się, że dwa rozdeptałem. Dla mnie szok. Nigdy nie widziałem tyle grzybów w lesie, a zbieram grzyby od ponad pięćdziesięciu lat.
2024.8.19 18:04
17.sie 2024
Manowa
(60/h) Witam. Kolejna fajna wyprawa w świętokrzyskie lasy. Coś tam uzbierane, ale najważniejsze, że organizm się dotlenił i oczy napatrzyly. Zebrane głównie borowiki szlachetne, kilkanaście młodych ceglasi, kilka małych koźlarzy czerwonych, kilkanaście rydzy, kawałek żółciaka siarkowego i kilka gołąbków zielonawych dla żony, która bardzo je lubi. Rano grzybów mnóstwo, po południu już nawet te dalsze kawałki lasu przebrane. Zdrowotność prawdziwków względna, choć mam odczucie, że gorsza niż jeszcze w czwartek. Na zdjęciu głównym zbiór poranny. Z popołudniowego wyjścia zapomniałem zrobić zdjęcia, ale było dużo słabiej niż rano. Nawet głęboko w lesie trzeba było się nachodzić i uważnie wypatrywać, żeby coś wpadło do koszyka. Z ciekawostek, trafiłem na takie miejsce w lesie, które nazwałem "seledynowa polana", a w którym miałem szansę zobaczyć około setki wyrośniętych prawdziwków, z których większość nadawała się już tylko na rozsiew. Popatrzyłem, zapamiętałem i tu pojawił się poważny problem. Padła bateria w telefonie, a ja głęboko w lesie, w rewirach, w których nigdy wcześniej nie byłem. Analizując drogę, którą dotarłem w to miejsce i układ słońca na niebie, obrałem kierunek marszu i ostatecznie dotarłem w miejsca, gdzie widoczne były juz oznaki działalności ludzkiej, pojawiły się nawoływania, aż wreszcie trafiłem na miejsca, w których już wcześniej byłem. Decyzja mogła być tylko jedna, do leśnej dróżki a następnie do auta. Pozdrawiam
2024.8.18 18:33
17.sie 2024
Madziul
(40/h) Las, który dobrze znamy ale ostatnio rzadko odwiedzamy. Jodły, buki, sosny, miejscowo brzozy, dęby, modrzewie i topole.
Z początku kiepsko, ale im głębiej w las, tym obficiej i ciekawiej.
Zdrowotność względna, choć niespodzianki przy krojeniu na drobno młodych borowików się zdarzają.
W koszykach borowiki szlachetne i borowiki sosnowe, koźlarze pomarańczowożółte i koźlarze dębowe, maślaki zwyczajne, maślaki żółte i maślaki lepkie, krasnoborowiki ceglastopore, pieprzniki jadalne, podgrzyby brunatne a dodatkowo dostaliśmy przepiękny prezent od lasu 💚
Deszcz potrzebny, ściółka prosi o wilgoć!
2024.8.18 01:06
17.sie 2024
Śnieżyczka (bez logowania)
(44/h) Las mieszany przewaga sosenki. Borowiki są od małego do dużego 92 szt z czego 12 zabranych;)
2024.8.17 19:36
17.sie 2024
Mel Grzibson
(60/h) Witajcie! Dzisiaj powtórka w ŚK, tym razem z córcią, żeby trochę podszkolić i wykrzesać ducha grzybiarskiego od małego :) właśnie wróciliśmy, więc podsumowanie jeszcze dołożę do postu. Grzybobranie znowu z tych bardzo udanych, cały czas dominuje prawdziwek, wciąż sporo młodych owocników, jednak widać już wyraźnie brak deszczu i jeśli porządnie nie podleje to na jakiś czas będzie przestój. Dzisiaj bardzo skrupulatnie kroiłem na miejscu i tak wyszły z lasu 2 pełne kosze kapeluszy i wykrojek i 1 cały dobrze rokujących do sprawdzenia w domu, zaraz trzeba się za to zabrać. Darz Bór!🍄‍🟫🙏🏻 P. S.
cos mnie pokusiło dodać swój poprzedni zbiór na jednej z większych grup na FB, w efekcie zostałem zablokowany i usunięty za rzekome oszustwo: ( to chyba największe z możliwych odznaczeń dla pięknego zbioru jakie mogłem otrzymać 😁
2024.8.17 15:47
17.sie 2024
szymo
(10/h) Las mieszany z przewagą sosen
Duża rozmaitość gatunków, wszystkiego po trochu (w tym koźlarze pomarańczowożółte, koźlarze babka, zajączki, podgrzybki brunatne, maślaki zwyczajne oraz żółte, pieprzniki jadalne) Pierwsza w tym roku wizyta w lesie, która nie zakończyła się powrotem z pustymi rękami, także coś ruszyło. Najbardziej cieszyły oko koźlarze pomarańczowożółte, pojawiło się również parę koźlarzy babka, jednakże te były już pożywieniem dla leśnej fauny. Sporo zajączków, większość z nich bardzo przesuszona, widać, że upały im nie służą. Zaskoczyły mnie podgrzybki brunatne, które zwykle w tych rejonach rosną dużo później (tj. wrzesień-październik), ale kilka łebków udało się wypatrzeć. Pojedyncze maślaki żółte i zwyczajne urozmaiciły koszyk, do pełnego zróżnicowania brakowało tylko borowika, ale na niego jeszcze będzie trzeba poczekać :).
2024.8.17 15:23
17.sie 2024
Wimar
(30/h) Zabraliśmy serdeczną koleżankę ze stolicy na koźlarze grabowe. Nie byliśmy w tym lesie ponad 2 tygodnie ale grzyby dalej so i rosno. W dodatku poprawiła się zdrowotność. Głównie zbieraliśmy koźlarze grabowe ale pojawiły się wreszcie młode koźlarze czerwone oraz w trawach starsze prawdziwki. Zebraliśmy również po parę sztuk koźlarzy babka, kurek, gołąbków. Z ciekawostek podgrzybki tęgoskórowe napotkane przez małżonkę (na głównym).
2024.8.17 12:55
16.sie 2024
Slavonet
(40/h) Las mieszany, jodła, dąb, buk, sosna, a w nim wszystko co grzybniętemu potrzebne. Przewaga borowika szlachetnego, trochę pieprznika jadalnego, kilka koźlarzy, maślak żółty i krasnoborowik po kilkanaście sztuk. Jest dobrze, a będzie lepiej.
2024.8.16 16:44
15.sie 2024
Madziul
(40/h) Długi weekend, trzeba było należycie go uczcić w jodłach i bukach z domieszką brzozy, sosny, modrzewia, dębu i graba. Jest poprawa, jeśli chodzi o zdrowotność borowików szlachetnych, ale nie wystarczy samo skrobanie trzonów - nie wierzcie w to. Mimo skrupulatnego krojenia i sprawdzania w lesie, sporo odpadło przy ostatecznej obróbce.
W koszach borowiki szlachetne, borowik sosnowy, krasnoborowiki ceglastopore, koźlarze pomarańczowożółte i koźlarze dębowe, pieprzniki jadalne i pieprzniki trąbkowe, muchomory czerwieniejące, maślaki zwyczajne, maślaki żółte, lejkowce dęte i maślaczki pieprzowe.
2024.8.16 02:59

szerzej:
Wszystko fajnie, pięknie w innych doniesieniach, ale borowiki szlachetne - te małe i ciut większe nie nadają się do marynaty (całych kapeluszy) z jednej prostej przyczyny - kroisz wysoko trzon, wszystko jest niby ok. Kroisz kapelusz na pół - jest ok, a potem okazuje się, że jaja muchówek są w hymenforze...
Ja kroję grzyby drobno, ponieważ do suszenia mam krajankę a resztę przerabiam w słoiki, na sos z pomidorami i cebulą i nie ma szans, żebym coś przegapiła.
To takie moje drobne spostrzeżenie, bo wciskanie ludziom kitu, że wszystko takie zdrowe jest po prostu słabe, a te oskrobane prawdziwki na zdjęciach, no cóż... Gdybym nie zbierała grzybów od tylu lat i nie była tak często w lesie o każdej porze roku, to może i faktycznie bym w to uwierzyła...
Ale co mnie to - jak komuś czerw albo jaja muchówek nie przeszkadzają jako marynowane w zalewie octowej, to smacznego i na zdrowie!💪😎

15.sie 2024
Nika
(5/h) Poznawanie nowych miejscówek. Na pierwszej stado dzików - locha z małymi, odpuściliśmy, potem okolice Pińczowa, a na koniec kilka km od Buska. W ostatnim lesie kilka maślaków i tyle. W każdym z odwiedzanych lasów - sucho...
2024.8.15 20:56
15.sie 2024
Mel Grzibson
(60/h) Grzibson zanocował dziś w lesie i o świcie wskoczył pobuszować w ŚK. Ponad 20 km przemaszerowane po lesie. Dwa kosze na równo były już po nieco ponad 4 h, a później kierunek obrany na poszukiwanie nowych miejsc, bo w lesie zaczęło przybywać oddziałów grzybiarzy z wiadrami. Prawdziwki przestałem liczyć po 200, zdecydowanie dziś przekroczone 300 szt. bardzo dużo młodzieży, kilka pięknych podgrzybków, 6 kozaków czerwonych, 25 maślaków, 4 kurki, 2 ceglaki. Właśnie działam z obróbką, będzie sie marynować, już pachnie z suszarki. Zdrowotność bardzo dobra, 90% młodzież zdrowiutka, duże kapelusze tez. Darz bór. Pozdrawiam grzybniętych!
2024.8.15 20:31
15.sie 2024
Panda111
(15/h) Same jędrne zdrowe borowiki. I mnie walnęło i pojechaliśmy.
2024.8.15 15:00
15.sie 2024
Olinka
(20/h) Dziś świąteczna wycieczka z HMR. Wyjazd chwilkę po 6, jak czytałyśmy wpis Manowy to byłyśmy w drodze😂
Po drodze samochód na samochodzie, na parkingu tak samo. Może wysypu nie ma, Manowa wszystko wyzbierał, ale coś tam udało się znaleźć 😁
Zaskakująco duża różnorodność grzybów - oprócz prawdziwków w koszykach są podgrzybki, kurki, kolczaki obłączaste, kozaki czerwone i babki, mleczaje smaczne, krasnoborowiki, maślaki, jakubki, zaczynają się pieprzniki trąbkowe, zebrane 2 garstki. Prawdziwki w większości robaczywe, sporo zostało w lesie, również przerośniętych.
2024.8.15 14:06
15.sie 2024
Manowa
(80/h) Witam Wszystkich serdecznie. Dzisiaj świąteczne i jednocześnie jubileuszowe 100 doniesienie. Relacji na żywo dzisiaj nie będzie, ale trafiłem na tak fantastyczny borowikowy poczet powitalny, że postanowiłem skrobnąć już teraz doniesienie. A mianowicie: ledwie minęło 30 minut w lesie, a ja już mam grubo ponad 50 uroczych prawusków. Pozdrawiam i życzę wszystkim owocnych zbiorów.
Nie ma co! Jubileusz wypadł okazałe. Dwa wyjścia w las, 3 pełne kosze i 1 torba (stanowiąca równowartość koszyka) borowików szlachetnych. prawdziwków nie liczyłem, ale na oko myślę, że jakieś 700-800 sztuk w większości maluchów i średnich na marynatę, kilkanaście większych. W tym tłumie prawdziwków zaplątało się kilka koźlarzy czerwonych, kilka ceglasi, ze 2 podgrzyby brunatne, kilkanaście rydzy i garść kurek. Zdrowotność jak na ten czas wreszcie zrobiła się przyzwoita tzn. maluchy w większości zdrowe. Pierwsze wyjście to zbieranie między Parkingiem w Jastrzębiej a Piekielną Bramą, tłum ludzi, dlatego selekcji robalowej na szerszą skalę nie było. Pierwszy raz trafiłem na totalny wysyp prawdziwka na tym obszarze. Kilkanaście osób, które spotkałem miało do godziny 10 zebrane od 1 do 4 koszy prawdziwków. Ci rekordziści oczywiście nawet nie mieli czasu przycinać i obierać trzonów i sprawdzać zdrowotności. 2 wyjście i kolejne 2 kosze to już moje miejscówki i cały robal został w lesie.
Ciąg dalszy relacj nastąpi.
Grzybki, które początkowo w większości miały trafić na skup, wziął ode mnie znajomy z portalu. Wiem, że jest z nich bardzo zadowolony, ogólnie z całego zbioru odpadło jakieś 25%. Pozdrawiam Pawła i jego żonę. A na koniec dorzucę jeszcze kilka zdjęć.
2024.8.15 05:57
14.sie 2024
Śnieżyczka (bez logowania)
(8/h) Las mieszany przewaga sosenki. Troszkę słabiutko 8 borowików pozostawionych w lesie na 8, dużo wyrośniętych i z niespodzianką ale nie ma co się dziwić...
2024.8.14 19:18
13.sie 2024
MałyGrzybek
(4/h) Wczoraj byłem na szybkim półtora godzinnym wypadzie przed pracą 😉 Ja tylko rano chodzę w upały nie lubię. Trzy piękne kozaki czerwone chyba najładniejsze do tej pory w mojej dwuletniej historii grzybiarza 😁 Prawdziwków może z 10 większość kapelusze i jednego maślaka.
2024.8.14 05:37
13.sie 2024
niszczu
(40/h) Straszyli, że sucho, że zimne noce, że grzybów będzie mniej. No to dzisiaj popołudniu pojechałem sprawdzić. Na szczęście okazało się, że to fałszywy alarm. Mimo, że zaczęło się kiepsko, bo z rana ktoś wyczyścił moją najlepszą miejscówkę, to potem było już coraz lepiej, a najlepiej w nowych dla mnie rewirach, gdzie nakosiłem maluchów. Przez 6 h do koszyka wpadło ok. 220 borowików szlachetnych, kilkanaście młodych koźlarzy dębowych, kilka ładniejszych podgrzybków. Dzisiaj nieco lepiej ze zdrowotnością wśród małych prawdziwków. Wygląda na to, że to jeszcze nie koniec. Pozdrowionka dla wszystkich.
2024.8.13 19:49

szerzej:
Grzyby krojone już w lesie, więc w koszyku trochę maluchów z trzonami (choć ten też przycinam, bo dziurki lubią się zaczynać od 2/3 trzonu), a tak to jak zwykle - wykrojki i same kapelusze.
Widać, że las po weekendzie przebrany, więc dzisiaj więcej małych/młodych grzybów, stąd więcej ich weszło do koszyka.

13.sie 2024
Śnieżyczka (bez logowania)
(29/h) Las mieszany przewaga sosenki. A w lesie fajniuchno cichutko brak samochodów i grzybiarzy;) borowiki trafiają ale po sztuce na dwadzieścia jeden kapelusz zdrowy i dziewięć ceglastoporych zdrowych :):)
2024.8.13 19:31
12.sie 2024
Pawcio
(10/h) Dziś odwiedziłem ponownie swój ulubiony las z myślą że powtórzę zbiór borowików z piątku, ale niestety grzybów było mało, zostały wyzbierane przez weekend i niewiele wyrosło. Spotkałem 3 miejscowych i też mieli mało grzybów ale powiedzieli że w sobotę i niedzielę przez las przeszły tłumy ludzi i w nocy było tylko 7 stopni, więc grzybów nie ma,
Ale nie zrażam się i czekam na kolejny wysyp.
2024.8.12 19:47
12.sie 2024
Śnieżyczka (bez logowania)
(9/h) Las mieszany przewaga sosenki. Oj chyba nocki chłodne się pojawiły bo kanie się pojawiły 15 szt zdrowe :)
2024.8.12 19:37
sezony 2024 0812-0818 dolnośląskie #21 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #9 (6 fot.) lubelskie #5 (4 fot.) łódzkie #26 (20 fot.) lubuskie #10 (6 fot.) małopolskie #47 (37 fot.) mazowieckie #20 (15 fot.) opolskie #5 (4 fot.) podkarpackie #18 (12 fot.) pomorskie #31 (24 fot.) świętokrzyskie #25 (24 fot.) śląskie #60 (42 fot.) warmińsko-mazurskie #19 (15 fot.) wielkopolskie #5 (4 fot.) zachodniopomorskie #17 (10 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

świętokrzyskie - grzybobrania od 12 sie. do 18 sie. 2024

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji