mazowieckie - grzybobrania od 12 sie. do 18 sie. 2024

sezony 2024 0812-0818 dolnośląskie #21 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #9 (6 fot.) lubelskie #5 (4 fot.) łódzkie #26 (20 fot.) lubuskie #10 (6 fot.) małopolskie #47 (37 fot.) mazowieckie #20 (15 fot.) opolskie #5 (4 fot.) podkarpackie #18 (12 fot.) pomorskie #31 (24 fot.) świętokrzyskie #25 (24 fot.) śląskie #60 (42 fot.) warmińsko-mazurskie #19 (15 fot.) wielkopolskie #5 (4 fot.) zachodniopomorskie #17 (10 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
18.sie 2024
azarro
(20/h) Głównie podgrzybki dojrzałe ale jeszcze twarde. Robaki tylko w niektórych trzonach. Las mieszany głównie sosny. Duża dorodna borowina I duże borówki czarne. Bardzo owocny przystanek na siku.
2024.8.18 17:53
18.sie 2024
KazanSky
(10/h) las mieszany (tak się właśnie dzisiaj pomieszała pora sucha z deszczową):
- koźlarz czerwony - 32 szt.,
- koźlarz topolowy - 2 szt.,
- piaskowiec modrzak - 2 szt.,
- podgrzybek brunatny - 1 szt.,
- kurki trzy,
- borowiki szlachetne - tak jakby niespożywcze (dwutygodniowe).
2024.8.18 16:59

szerzej:
Witajcie. A taki miałem sprytny plan zakończyć długi sierpniowy weekend z "hukiem", owszem huk był ale troszeczkę inny niż zamierzony. A było to tak. Wstałem rano, przejrzałem radary pogodowe - opady owszem około 0,1 - 0,2 l/m2 - spoczko pomyślałem, mżaweczka na zwilżenie czoła się przyda, ubrałem krótkie spodenki i krótka koszulkę i w las. Pierwsza godzinka spoczko - mżaweczka, zaniepokoił mnie narastający szum, który przyniósł dosyć obfity deszcz, ale to jeszcze nie było to, po około 0,5 h przyszło oberwanie chmury włącznie ze wszelką sygnalizacją świetlną i dźwiękową, i tak jeszcze 2 razy. Deszczu spadło tyle ile pewnie przez całe dotychczasowe lato. Po tej pierwsze ulewie nie było na mnie ani jednej suchej nitki, a jak już przemokłem to nie było sensu zawracać i kolejne ulewy przyjąłem na klatę. Niestety w takich warunkach nie dało się pofocić (telefon wytrzymał do końca, tylko nie było czym przecierać oczka). A grzybki, no cóż grzybki były, tylko tak jakby w strugasz deszczu niewidoczne, przeważnie trafiały mi się rozłożyste kapelusze, do których kucając gdzieniegdzie dało się zauważyć młodzież - podejrzewam, że pewnie też ich było dużo. Podsumowując, trochę szkoda że wodny armagedon zepsuł ostatnie buszowanie długiego weekendu sierpniowego, ale suma sumarum niech leje. Żeby było lepiej musi najpierw być gorzej. Tak więc na przestrzeni około 2 tygodni przewiduję kolejny wysyp (no bo przecież muszę zamknąć licznik czerwonej setki). Pozdrawiam.

18.sie 2024
Gucio
(1/h) 1 koźlarz czerwony, 5 podgrzybki brunatne, kurki. Dziś obrałem kierunek spaceru po lesie do Puszczy Kozienickiej bo podobno jest tam miejsce na zlłotoborowiki wrzosowe. Niestety początkowo las był poniszczony0 przez dwali i pilarzy, jedynie co to posadzone i ogrodzony mmü roku były mlode lasy. Dopiero później za Garbatka pokazały się gołąbki różnego rodzaju zmęczone suszą:koźlarz czerwony, podgrzybki brunatne i kurki i las bardziej już przypominający miejscówkę w Cybulicach Małych czy Obrębie ale o mniejszym obszarze. Gdzies tam musi być taki las gdzie one występują albo bliżej Zwolenia czy w kierunku Radomia. Dobtze jest mieć więcej miejsc na te grzyby i być może później uda mi się takie miejsce znaleźć czy tu czy w innym regionie kraju. Oprocz wymienionych grzybów zauważyłem stułki piaskowe.. Dziś miejscami trochę deszczu podlało lasy ale to kropla w morzu potrzeb i susza w wielu miejscach w kraju pogłębia się i nie wiadomo kiedy w końcu pojawią się gezyby w większej ilości.
2024.8.18 14:53
17.sie 2024
Noname (bez logowania)
(0/h) Totalne 0. Spacer Anielin - bunkry - torfy - Otwock szpital.
2024.8.17 20:40
17.sie 2024
Michał98
(8/h) 9 koźlarzy czerwonych w dobrze znanym zagajniku osinowym. Susza, susza, susza, ciekawe jak te grzyby w ogóle tam wyrosły. Zdrowotność 100%
2024.8.17 16:43
16.sie 2024
KazanSky
(10/h) Lasy Państwowe - Leśnictwo Kurowice:
- koźlarz czerwony osikowy - 19 szt.,
- koźlarz topolowy - 5 szt.,
- borowik szlachetny - 4 szt.,
2024.8.16 19:00

szerzej:
... w drodze powrotnej z nadbużańskich piasków podjąłem szybką męską decyzję i zrobiłem skok w bok na państwowe hektary. Pogoda tez się diametralnie odmieniła, chmurki się rozmyły, wyszło słoneczko i zrobiła się niemiłosierna "parówa", przy czym po około max 1 h gdy już cała wilgoć odparowała znów się zrobił żar tropików. Ale wróćmy do grzybów. Na dębowych hektarach pustka, kilka pokrajanych szlachetnych trzonów, na dróżce oddzielającej hektary dębowe od hektarów świerkowych 4 szlachcice kupą, no a w samych świerkach spotkałem szczęście. Otóż przedmiotowe średnie świerki gdzieniegdzie poprzerastane są starą osiką, a pod każdą z tych osik czekało na mnie coś fajnego czerwonego. Tak że tego, zaczerwieniłem się i do niedzieli musi mi wystarczyć. Pozdrawiam.

16.sie 2024
KazanSky
(5/h) Nadbużańskie piaski - monokultura sosnowa:
- borowik wysmukły (amerykany) - 4 szt.,
- borowik szlachetny - 1 szt.,
- piaskowiec modrzak - 1 szt.,
- kurki - 77 szt.
2024.8.16 18:18

szerzej:
Witajcie. Obudziły mnie o 4:00 odgłosy burzy, błyszczało i huczało aż miło. O 6:00 powtórka z rozrywki, przejrzałem skanery pogodowe i tak około 6:30 miało się wyklarować - i tak też się stało, tak więc za jakieś 20 minut byłem już na nadbużańskich piaskach. Jakie to wspaniałe uczucie jak pod butami chlupie i ciecze na czoło. A w lesie cisza i spokój, zero biegających i wydzierających się ludzi, słychać tylko było miły rytmiczny uspokajający szum opadających z drzew kropli wody oraz z dala na przemian raz krzyk żurawi a raz pohukiwanie puszczyka. Do pełni szczęścia brakowało tylko grzybów. Co prawda gołąbków wszelkiej maści i rozmiarów bez liku, ale nie po to tu przyjechałem. W sumie trafiłem kilka gniazd kurek, szlachcica, modrzaka i 4 amerykany. Czy warto było? warto, chociażby dlatego by zobaczyć spływające woda piaski. A że stosunkowo szybko ogarnąłem piaski i była jeszcze w miarę młoda godzina, w drodze powrotnej.... cdn.

15.sie 2024
Victoria
(3/h) Trochę wyschniętych maślaków, 3 kanie- sucharki, 1 gołąbek. Susza straszna
2024.8.16 10:48
15.sie 2024
Anik
(0/h) Gorzej być nie mogło: (
2024.8.16 06:06
15.sie 2024
RoStrze
(0/h) Witajcie. Nie spodziewałem się znaleźć dziś grzybów i się nie zawiodłem 😁 Trzeci rekonesans w Julianowie w poszukiwaniu amerykanów, ale oni ani myślą tu stacjonować bez odpowiednich zapasów wody😉 Sucho i zupełnie pusto w monokulturze sosnowej, czasem urozmaiconej brzozą. Z racji innych zajęć dziś tylko półtoragodzinny spacer. Życzę Wam udanych i trafionych wypraw leśnych. Pozdrawiam Siostrz i Brać Grzybiarską.
2024.8.15 19:51
15.sie 2024
Mariusz
(6/h) W lesie bardzo sucho. Przerwany został piękny wysyp kań... bardzo dużo. małych, nierozwinetych. Większych zaledwie kilka. Tak więc jak mówi motto niecierpliwych na małe kanie "dzisiaj żyjesz jutro gnijesz" kilka wpadło do plecaka. Oby srogo popadało niebawem. Pozdrawiam serdecznie Mariusz.
2024.8.15 18:42
15.sie 2024
KazanSky
(10/h) las mieszany nękany piekielnie suchym i palącym powietrzem:
- koźlarz czerwony - 36 szt.,
- borowik szlachetny - 11 szt. (z czego 3 caluśkie zdrowe, 4 z korektą dało radę, pozostałe bez szans),
- koźlarz topolowy - 4 szt.,
- koźlarz babka - 2 szt.,
- piaskowiec modrzak - 1 szt.,
- kurki - już tylko garstka,
zaobserwowany szmaciak i czubajki czerwieniejące.
2024.8.15 18:10

szerzej:
Witajcie. 15 sierpnia i nie mogło być inaczej niż w kolorze czerwonym, co prawda w ubiegły weekend było ich więcej, aczkolwiek i tak jest fajnie, zwłaszcza że udało się ustrzelić kilka perełek. Natomiast borowikom tak jakby ktoś tlen odciął, pozostały niedobitki z poprzedniego weekendu a urosły tylko 2 świerzaki i oba tak jakby w piasku w kretowisku, tak że musiałem paluszkiem głęboko pogmerać aby je podważyć. A propos głębokości to był też inny ciekawy borowik (szczegóły w dopisku). Gdyby nie te piekielnie suche powietrze (tak palące to nawet w lipcu nie było) to grzybków byłoby w bród, czerwone widać, że mają ochotę rosnąć ale jak tu rosnąć w taki żar. A jutro planuję wyprawę na nadbużańskie piaski, może amerykańce, może szlachta a może i sosnowe? Pozdrawiam.

15.sie 2024
Gucio
(6/h) 11 koźlarzy czerwonych, 14 koźlarz babka, kurki. 5 godzin powolnego spaceru po lesie..
2024.8.15 14:56

szerzej:
Wczoraj późno wróciłem z pracy i zastanawiałem się gdzie jechać na spacer po lesie. W końcu zdecydowałam się pojechać do okolic Szydłowca z nadzieją przede wszystkim na zbiór kurek bo co niektórzy grzybiarze niedawno uzbierali tam po niepełne dwa kosze ich. Niestety na początku trafiłem na mlody las gdzie pełno było kani, czubajek czerwieniejących, gołąbków i trafił się jeden lozlarz czerwony a i ldalej las byl poniszczony przez drwali i zarośnięty jeżynami. Dopiero dalej w połowie drogi w stronę Lipowych Pól las był trochę podobny do tego bliżej Kostomłotów i po brzegi lasu zaczęły się pojawiać kurki, koźlarze babka i koźlarze czerwone a i prawdziwki robaczywe w mniejszym i większym stopniu. Ogolnie nie było tak źle ale bardziej już mi się podobał las od Tumlina.. Oprócz tych wymienionych wyżej grzybów zauważyłem ponurnik aksamitny, rycerzyk czerwonozłoty, muchomor twardawy, gołąbki różnego rodzaju Na koniec pomyliłem się dwa tazy i z z pośpiechu wsiadłem do pociągow w przeciwnym kierunku, cóż jak pech to na całego. W tych okolicach niby trochę więcej grzybów niż w okolicach Warszawy ale też część grzybów robaczywa miedzyinnymi prawdziwki i koźlarze babka.

15.sie 2024
Pawcio
(4/h) Dziś sprawdziłem czy odrosły amerykance, ale niestety znalazłem tylko 4 sztuki, w lesie bardzo sucho nic nie rośnie trzeba czekać na deszcz
2024.8.15 13:46
15.sie 2024
Monia
(1/h) Sucho az trzeszczy, nawet psiaków brak... 1 zajączek chyba dla żartu
2024.8.15 12:43
15.sie 2024
pajk
(6/h) W niespełna 1.5 h szybki rekonesans, skromnie bo susza straszliwa, jedynie w ostatnich wilgotnych miejscach takie oto zbiory 7 szt koźlarz czerwony, 2 koźlarze babka (około 5-6 szt zostało z powodu wysokiego poziomu białka) i zwieńczenie w postaci Boletusa o dziwo zdrowego, wszystkie zdobycze na obrzeżach. Nie będę mówił czego potrzeba😛coby nie zapeszyć, wysyłam tylko znaki dymne😁Pozdrowionka dla grzybowej braci🍄‍🟫🍄‍🟫🌲
2024.8.15 10:27
13.sie 2024
Madziul
(50/h) Szybki, przedwieczorny zwiad na nieco ponad godzinkę w lesie sosnowym z podrostkami dębowymi i pojedynczymi brzozami na obrzeżach.
W koszyku kapelusz i wykrojki z borowików szlachetnych, dwa pieprzniki jadalne i złotoborowiki wysmukłe, blisko 60 sztuk.
Sucho jak cholera, gołąbki ledwo zipią i nie widać świeżych owocników a amerykańskie skubańce dają radę 🙂
2024.8.13 21:16
13.sie 2024
Martin87
(0/h) W lesie spędziłem około 45 min, bardzo dało się zauważyć suchą ściółkę, deszcze, deszcz jeszcze raz deszcz potrzebny
2024.8.13 16:56
12.sie 2024
Manowa
(1/h) Kontrola miejscówki na złotoborowiki wysmukłe. Przeprowadzony zwiad wykazał obecność jednego zwiadowcy amerykańskich oddziałów desantowych. Jest tak sucho, że na razie raczej desantu na tej miejscówce nie będzie. Pozdrawiam
2024.8.12 19:02
12.sie 2024
zeeltom
(0/h) Mniej niż zero. Nadal ani jednego, jakiegokolwiek grzyba w okolicy.
2024.8.12 09:57
sezony 2024 0812-0818 dolnośląskie #21 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #9 (6 fot.) lubelskie #5 (4 fot.) łódzkie #26 (20 fot.) lubuskie #10 (6 fot.) małopolskie #47 (37 fot.) mazowieckie #20 (15 fot.) opolskie #5 (4 fot.) podkarpackie #18 (12 fot.) pomorskie #31 (24 fot.) świętokrzyskie #25 (24 fot.) śląskie #60 (42 fot.) warmińsko-mazurskie #19 (15 fot.) wielkopolskie #5 (4 fot.) zachodniopomorskie #17 (10 fot.) zagranica #1 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

mazowieckie - grzybobrania od 12 sie. do 18 sie. 2024

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji