(30/h) Na początek krótko: las starodrzew sosnowy z domieszką samosiejki brzozy, buku i świerku. Gruby mech z jagodnikiem. Grzyby pierwsze miejsce zajmują dzisiaj kurki, ale drugie prawdziwe. Zbiór uzupełniły dwa maślaki złote i kilkanaście podgrzybków. Ponadto spotkałem jedną kanię, ale pozostała w lesie.
2024.8.12 00:21
szerzej: W dniu dzisiejszym zachęceni wczorajszym powiedzmy zwiadem postanowiliśmy wraz z Lepszą Połową udać się w okolice Złocieńca na nieco poważniejsze grzybobranie. Początek nie był zachęcający. Brak było jakichkolwiek grzybów, ale kiedy odeszliśmy nieco dalej w las spotykaliśmy liczne prawdziwe oraz spore "stadka" leśnego drobiu :) Niestety z prawdziwków co najmniej 60% pozostało w lesie z powodu zasiedlenia lub pogryzienia przez ślimaki. Ogólnie w lesie grzybów jest mało. Spotkałem jeszcze jakieś gołąbki, trochę muchomorów czerwonawych i jeszcze niewielką ilość innych niezidentyfikowanych przeze mnie. Póki co jest jeszcze dość wilgotno i na mapach nie widać upałów, ale w ciągu kilku dni deszcz by się przydał. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja.
(10/h) Trzy godziny w lesie i garstka kurek. Rózne lasy i poszycia. Kurki bardzo małe i w sumie tylko w trzech miejsach przez 3 godziny chodzenia. Orentacynie wyjdzie 10 sztuk na godzine ale bardzo małe i nie wstarczy nawet na sosik do obiadu. Innych grzybów brak. Lasy w okolicach Ratajek Sianowa.
(15/h) Witam Admina i Leśne Bractwo :) Dzisiaj wyjątkowo umieszczę tylko krótką informację, bez zdjęć. Las pas starodrzewiu brzozowego z domieszką świerku. Grzyby dokładnie jeden kozak brązowy, jeden podgrzybek brunatny. Resztę statystyki dobiły kurki.
2024.8.11 11:09
szerzej: W sobotę przyjechaliśmy na piękne Pomorze Zachodnie, wiadomo najpierw trzeba rozpakować graty później zakupy i dopiero późną porą pojechałem nad odległe o około 6-7 km jezioro Siecino popływać po podróży. Ale ścieżka rowerowa prowadzi przez las. Nie wytrzymałem musiałem sprawdzić co w ściółce piszczy. Miałem dosłownie 20 minut i tyle wystarczyło na zebranie sporej ilości kurek. W lesie jest mokro a i temperatura powiedzmy umiarkowana także zobaczymy co tam będzie dalej. Na pewno zamieszczę dalsze wpisy. Serdecznie pozdrawiam Admina i Leśnych Ludków Serdecznie pozdrawiam Ps. Po namyśle dołączyłem zdjęcie, ale ono pochodzi z zeszłego roku :)
(50/h) Za Bialogardem w Moczyłkach przed przejazdem kolejowym w lewo w las grzybobranie urlopowe bardzo duzo kurek do tego prawdziwkikozaki i podgrzybki duzo tez niemek kurki miejscami bardzo stadnie podgrzybki pojedyncze kozaki i prawdziwki kolo siebie w lesie bardzo przyjemnie grzyby w mchu i jeżynach na zbiór trzeba natrafić raz pustka a raz eldorado za zdjęciu ilość kurek o połowę pomniejszona bo juz była przerobiona... Udanych zbiorow Pozdrawiam
(60/h) 12 prawdziwków (około 40 zostało w lesie), 200 kurek (na oko), trzy podgrzybki, 6 jakubków (maślaków pstrych). Grzyby w dużej mierze przerośnięte, wieloma ze mną podzieliły się ślimaki :). Niepełne 11 litrowe wiaderko zbierałem 1,5 godz. We mchach i we wrzosach większość młodych okazów. Ludzi brak.
(10/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś w lesie 3 h. Bardzo mokro a grzybków niewiele. Znaleziono ok litr kurek, kania, 2 czerwieniejące, 3 szlachetneceglak, 18 mix gołąbków, kilkanaście zajączków. Hurtowe ilości gołąbka czarniawego, wziąłem 1 na próbę. Od groma mini kurek. Grzybiarzy coraz więcej. Zaczyna się chmurzyć, może popada. Myślę za na długi weekend będzie nieco lepiej. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(20/h) A tutaj poobiedni wypad na wschodnią stronę dawnej krajowej 11 stki. Bez zbytnich oczekiwań wszedłem w jagodziny i trochę dojrzałych prawdziwków się trafiło. Niektóre również mocno objedzone przez ślimaki. Natomiast niespodzianką było pięć borowików na długich nóżkach.
(30/h) Wczorajszy poranny rekonesans zakończył się pełnym koszykiem: 60 kurek i 80 podgrzybków. Raczej dojrzałe osobniki. I sporo robaczywych zostało też w lesie. Obecnie grzybobranie to wyścigi ze ślimakami, które potrafią być większe od konsumowanego właśnie grzyba.
(10/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Po dwóch tygodniach wolnego czas było wrócić do pracy. A dziś z rana w las. W lesie bardzo mokro. Od ostatniego razu jest spory progres. Pokazują się borowiki, ale zdrowotność tylko wykrojki z kapeluszy. 7 modrzaków, 3 kanie, 8 różnych gołąbków, garść kurek 2 pieczarki. Pokazują się różności których nie znam. Deszczu nie zapowiadają więc co 2 dni będę kontrolował. Duży plus to mała ilość komarów. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(30/h) Cześć Wszystkim. Tradycyjnie, jak co roku, początek sierpnia gościnnie w Świnoujściu. I jak rok temu, po drodze na plażę zebrane grzybki. Po Kilka podgrzybków, miodowek, maślaków zwyczajnych. Reszta to amerykany. Radocha po dłuższej przerwie nieoceniona i na okrasę 1 zdrowy szlachetny. Pozdrowienia dla całej leśnej braci!!! 🌲🌲🌲💪🙂