(70/h) Wysyp wszystkiego, co ma nogę i kapelusz. W trzy osoby w trzy godziny zebralismy 24 kilo grzybów. Nie liczyłem grzybów więc dane o grzyboosobogodzinach orientacyjne. Najwięcej kilkogramowo koźlarzy pomarańczowych, prawdziwków i podgrzybków.
(40/h) 58 prawdziwków, 5 kurek i jeden rydz w 1,5 h
Minus takiego wysypu dla mnie osobiście to zbyt szybko zebrany pełen kosz. Jednak lubię pochodzić po lesie tak ze 3 godziny. Wtedy jest fajnie a tak to za szybko poszło. No i ludzi masa na "moich" miejscówkach.
(5/h) Garść podgrzybków, cała reszta wybrana przez tłumnie przebiegające zespoły grzybiarzy. Pod koniec weekendu z ładną pogodą trzeba ruszać w głębsze lasy.
(200/h) Sporo prawdziwków ale tez z lokatorami. Poza tym kozaki czerwone i brązowe. Wysyp młodych podgrzybków. O maślakach nie wspomnę, nie zbieraliśmy a z pozostałych tylko te najładniejsze. Las mieszany
(80/h) W lesie mnóstwo grzybów, bardzo dużo prawdziwków, podgrzybków, miodówek. Wysyp w pełni, a tu kolejne deszcze padają i zapowiadają :) Jupi!! :):)
(100/h) podgrzybki wszędzie, borowiki również rosną po kilkanaście sztuk w jednym miejscu. Las mieszany. Trzeba uważać żeby grzyba nie zdeptać. Czubajki kanie jedna przy drugiej maślaki również. Ogrom grzybów nie do zebrania
szerzej: Maślaków istne zatrzęsienie, podgrzybków około 50/60 na godzinę. Prawdziwka około 10 na godzinę ale podobno (wiedza od lokalnych mieszkańców) w okolicy Rytel prawdziwek w ilości 100/godzinę. Za to lasy przepięknej urody, upstrzony ślicznymi muchomorami. Jest co podziwiać spacerując po miękkim mchu. Dla odmiany grzyby zbierała córka- dodaję relację z profilu Taty, zapalonego grzybiarza.
(50/h) Około 100-letni las sosnowy z domieszką świerku, w warstwie podszytu jałowce, buk, dąb, kruszyna. podgrzybki brunatne w rozmiarze słoiczkowym ponad 200 szt, borowik szlachetny, duże 3 szt. w efekcie czterech godzin popołudniowego spaceru z psami.
(25/h) Niedzielny wypad do lasu na Matarni i same małe podgrzybki brunatne. Prawdziwki sporadycznie i na 300 metrach kwadratowych średnio 17 grzybiarzy. Szału nie ma a i kosza nie urywa bo by cały zebrać w jedną osobę to trzeba poświęcić min 4 godziny.
(80/h) Las liściasty - 50 czubajekkań i gwiaździstych, podgrzybki złotawe i meden brązowy, brązowe kozaki (już ich nie zbieram) i tylko jeden prawdziwek. W tygodniu będzie wysyp opieńki miodowej, bo jest sporo małych. Pojawiają się późnojesienne "trujaki", niedługo powinny wyskoczyć gąsówki i lejkowce.
Młodnik sosnowy - hurtowe ilości maślaka zwyczajnego, po które się już nie schylam i niespodzianka w postaci 40 pięknych i zdrowych rydzów.
szerzej: Zbieram grzybki nie od dziś ale to co sie dzieje w tym roku to nawet nie jest szaleństwo. Obłęd, leśny orgazm nie wiem jak to nazwać. Takie 2 koszyki jak na zdjeciu targam z jednego miejsca od tygodnia. Miejscówka tak sypnęła, że wchodzę jak na pole truskawek. Doszło do tego, że wybieram sobie grzybki ktore mi sie najbardziej podobają. Pozdrawiam Grzybowego Kapelusza oraz jego dziewoję 😉 zakręcony gość oraz krasnala jesiennego ma najladniej oczyszczony grzybki i śmiga rowerkiem po grzybki. Może kiedyś bedzie dane sie spotkać grzybiarskiej drużynie z pomorza.
(100/h) W lesie szaleństwo, takiej ilości grzybów dawno nie było. Około 2 godzinny wypad do lasu i we dwoje uzbieraliśmy 30 kani, 86 prawdziwków, około 100 koźlarzy i około 200 podgrzybków w większości „słoiczkowe”„ Dzisiaj na maślaki nie było już miejsca, zostały w lesie. Prawdziwki w nietypowych miejscach, razem z koźlarzami, kanie zdobią pobocza. Pozdrawiam i grzybowych sukcesów życzę.
(15/h) Czołem, dzisiaj miejsce wybrane z sentymentu. Tam uczyłem się zbierać grzyby jak byłem małym dzieciaczkiem. Dużo się pozmieniało przez te 20-kilka lat. Nie ma się co dziwić w sumie :) Odwiedzanie starych miejsc przynosiło radość :) Dzisiaj już nie tak dobry wynik aczkolwiek pobyt w lesie i to właśnie w tym lesie spowodował, iż wspomnienia wróciły :) Darz Grzyb - filmik z dzisiaj - https://youtu. be/34k9Uo5hDKw
(120/h) Las sosnowy - wysyp młodych i zdrowych podgrzybków, to samo płachetki i maślaki zwyczajne i sitarze - nie zbierałem ani jednych, ani drugich maślaków, płachetki tylko na początku, bo bym musiał chyba jeździć po lesie taczką. Tylko 10 prawdziwków (jednak las liściasty to liściasty), kilka brązowych kozaków, dwie garści dużych kurek, kilka zajączków, jedna miodówka. W jednym miejscu widziałem w rządku około 15-20 pięknych borowików ceglastoporych, ale ich nie zbieram. Dwa pełne kosze w krótkim czasie, zrobiłem tylko 1/4 mojej stałej trasy. W lesie sporo ludzi, każdy z pełnym koszem/wiadrem.
szerzej: Początkowo bardzo słabo mimo ze las idealny, mokry po nocnych opadach. Aż trafiliśmy na 2 wielkie prawdziwki i później poszło już lepiej :) Trzeba trochę pochodzić ale trafić się da. prawdziwki, podgrzybki, maślaki i kozaki, większość zdrowe.
(80/h) Praktycznie same podgrzybki. Większość malutka - wielkość idealna do zalewy :) Na skraju lasu multum maślaków, których z braku miejsca już nie zbieraliśmy. Jest moc.
(80/h) Grzybów pełno wszędzie, trafiliśmy chyba wszystkie rodzaje jakie rosna w tych lasach. Miejscami nie dało sie ruszyc z miejsca. Grzyby zbierane we dwoje - 3 pelne kosze, wiadro i na koniec w reklamowke 😃 dawno nie było takiego grzybobrania. Grzybki wszystkie zdrowe z wyjątkiem olbrzymich prawdziwków. Chyba wszyscy ludzie nazbierali ile chcieli. Pozdrawiam wszystkich
(75/h) Od 10:30 do 13:30 w dwie osoby 30 szt prawdziwków ogólnie dużo roboczywych w lesie ale podgrzybków około 450 szt i prawie wszystkie zdrowe, garstka kurek na jajecznice będzie hehe w Borach Tucholskich mamy wysyp:- D
(50/h) Czołem Grzybowa Rodzinko :):) Wysyp "pełną gębą". To co tygryski lubią najbardziej :) Skarby leśne - 89 prawych, 79 koźlarze (77 babka + 2 p-żółte), 22 czubajki kanie, 4 podgrzybki brunatne oraz 9 maślaków ziarnistych. Oby ten okres trwał jak najdłużej - czego Wam i sobie życzę :) Filmik z dzisiaj - https://youtu. be/pikpoCCu-yY
(200/h) Szał po prostu. W lesie gdzie zazwyczaj zbieramy koźlaki i podgrzybki, tym razem tez ok 200 prawych, jeden miał pół kg. Masa kozaków czerwonych, brązowych. Zaczynaja się już tez piękne młode podgrzybki. Maślaki można kosa ciąć. Zbieraliśmy tylko te najładniejsze. Masę grzybów w lesie zostawilismy
(50/h) Las mieszany. Grzyby jak widać na zdjęciu. Maślaków, sitarzy itp. nie zbieraliśmy. Zbierane w dwie osoby przez około 3 h. Należy też dodać że do lasu weszliśmy dopiero około godziny 11 rano więc chyba nie jest źle.:-)
(30/h) Witajcie. Dzisiaj inny kierunek skuszony doniesieniami kolego z Przywidza. Pierwszy raz w tych rejonach. Pierwsze miejsce 0, drugie koźlaki i kilka maślaków. Dopiero w 3 miejscu Borowiki ok 20 sztuk w lesie mieszanym. I okaz że zdjęcia, ponad 0,5 kg, cały zdrowy. Co ciekawe w lesie spotkałem kolegę Gremona. Poznaję po koszyku. Cóż w następnym razem będę poszukiwał magicznego miejsca raportowanego przez Lessek. W lesie byłem 2 godziny. Pozdrawiam wszystkich zapaleńców.
(30/h) 30 prawdziwków w ciągu 15 minut, potem przydrożne prawdziwki - 8, kozaczki 15, zdjęcia umieszczę po przekonwerterowaniu z telefonu na maila:- ((
(150/h) i znow na tym samym miejscu, koźlarzekrawce, brzozaki, prawdziwki ( sporo z lokatorem) maślaków cala masa, moznaby zbierac grabiami. czubajki, podgrzybki, wysyp na maxa, dajcie troche do puszcy bydgoskiej. jestem szczesliwy <3
(25/h) 40 mieszanych tj. kozaki, maślaki, podgrzybki i 10 pięknych borowików w dwie godzinki od 0930. Las mieszany. Wysyp się zaczyna, wszystkie zdrowe i młodziutkie.
2019.9.25 17:03
szerzej: W lesie pięknie, bez komarów much. Widać ze mnóstwo grzybiarzy przeszło. W lesie robi się coraz brudniej po śmieciarzach, piwoszach i innych draniach.
(300/h) Uzależniłem się.... W lesie od 18.0018. 40 piąty dzień to samo miejsce. 57 prawdziwków nie zliczona ilosc maślakówkoźlaków. zaczyna się dopiero wysyp. Pozdrawiam
(100/h) Kompletna szajba. 486 prawdziwków w 5 godzin na jedną osobe. Zero przyjemności że zbierania. Jak ziemniaki na polu. Straż leśna kosi po 500 poza parkingami. Jedyna radość z takich wynalazków jak na zdjęciu.
(60/h) Dzisiaj okolice Strzepcza. We dwie osoby cztery kosze w ciagu 2 godz.. Przewaga maślaka, duzo kozakababki, okolo30 borowików przewaznie zdrowych.
(60/h) odwiedziłam te same co wczoraj miejsca i mam 20 prawdziwków 15 kozaków czerwonych -duuuuuuuuuuużych jak talerze, 5 brzozaków, a na sam koniec we wrzosach przy samej drodze 5 prawdziwków wszystkie grzyby zdrowiutkie