mm — ok. 30 na godzinę
20 Kościerzyna, prawdziwki
mm — ok. 20 na godzinę
Dzisiaj gorzej jak wczoraj. podgrzybki namoknięte, parę kurek i tylko spacer po lesie 🤷😪
mm — ok. 20 na godzinę
Spacer w południe lasy Mierzeszyn. Koźlaki, osaki prawdziwki, maślaki.
mm — ok. 35 na godzinę
8-godzinny rajd do źródeł Kulawy. Po drodze, na 21-km trasie: 3 prawdziwki, ok. 20 koźlarzy, ok. 130 podgrzybków, ok. 400 kurek, 1 siedzuń i 2 BOROWIKI WYSMUKŁE (AMERYKANY), 20 zielonek
mm — ok. 25 na godzinę
Dzisiaj druga strona Wiela 😄 trochę kurek, 4 koźlarze i trochę podgrzybków. Ale co mnie bardzo cieszy sporo młodych więc może jeszcze sezon nie będzie stracony.
mm — ok. 5 na godzinę
Cześć :) Borowiki jeszcze można namierzyć, ale to chyba ostatnie, które będzie można zobaczyć w najbliższych dniach.
Młodych grzybów nie widać. W ogóle las pod kątem grzybowym wygląda jakby to był koniec listopada. podgrzybki spleśniałe, opieńki wyrośnięte i też zachodzące pleśnią, maślaki żółte wielkich rozmiarów, ale miękkie jak kapcie. Teraz to w lesie powinno być kolorowo od grzybów, a jest ponuro i nie wesoło. Za to siedzuniów tyle, że taczką by można było wywozić. Ciekawy jest ten sezon.
Co do zdrowotności borowików, wszystko dokładnie pokazuję i omawiam na filmie. Tu nie ma ściemy :):)
mm — ok. 100 na godzinę
Grzybobranie około 5 godzin. Głównie podgrzybki, sporadycznie kurki, zajączki oraz kilka prawdziwków. Mało robaczywych owocnikowy.
mm — ok. 12 na godzinę
W lesie sucho, duzo muchomorow i starych blaszek.
Glownie podgrzybki nadgryzione przez slimaki, kilka kurek, dwa prawdziwki.
mm — ok. 15 na godzinę
Borowiki szlachetne na rumskich górkach około 20 sztuk. Aczkolwiek zdrowotność tych borowików okolo 70 procent robak. Jestem podłamany w tym roku taki mamy klimat
mm — ok. 25 na godzinę
Znowu godzinka w lesie, większość koźlarzy młodych i zdrowiutkich 😄 las mieszany.
mm — ok. 5 na godzinę
Trzeba się nachodzić żeby coś znaleźć. podhrzybki raczejj stare, o młodych należy zapomnieć. troche kurek. milego grzybobrania
mm — ok. 8 na godzinę
Krótka wyprawa w poszukiwaniu nowych miejscówek, szału nie ma a byłby gdyby nie fakt że na 20 pięknych młodych rydzów tylko jeden zdrowy. Niewielka łączka porośnięta wysoką trawą i samosiejkami sosen. Poza tym 3 gąski zielone.
mm — ok. 7 na godzinę
Kanie najważniejsze I kilka prawdziwków i podgrzybków.
mm — ok. 13 na godzinę
W lesie raczej sucho, dużo muchomorów. Krotki spacer - Jeden prawdziwek, dwa czerwonoglowce, maślaki, podgrzybek, 2 podbrzeźniaki
mm — ok. 1 na godzinę
same maślaki i to dość mokre-30 sztuk, więcej zostało w lesie ( nadgryzione, robaczywe)
mm — ok. 5 na godzinę
Cześć Wam :)
Sytuacja w lesie przypomina mi okres w czerwcu. Nie widać kolorów jesieni, a grzybów jak na lekarstwo.
I tak jak czytam Wasze doniesienia to sprawa u mnie ma się bardzo podobnie. Sytuację ratują koźlarze. Borowiki w totalnym odwrocie. Znalazłem jednego i na pewno rósł już od tygodnia, świeżych borowików po prostu nie ma. Sprawdziłem kilka miejsc i pusto.
Z innych grzybów jadalnych: łuskwiak zmienny, lejkowce dęte, kolczaki obłączaste, sporadyczne podgrzybki brunatne i maślaki żółte oraz widziałem boczniaki. Czekamy, no bo cóż pozostaje :):) :)
mm — ok. 25 na godzinę
Dzisiaj dużo kurek i to dużych, a poza tym podgrzybki duże zamoknięte i 8 koźlarzy pięknych młodziutkich, ale to dosłownie 100 m od domku.
mm — ok. 10 na godzinę
Dwulitrowe wiaderko kurek, 20 czerwonogłowców, 11 kozaków babka, 3 zielonki, 1 prawdziwek mocno wyrośnięty, spora garść maślaków żółtych. Sporo opieniek ale już nie pierwszej młodości-nie zbieralem. Wszystko to na przestrzeni ok 11 km.
mm — ok. 15 na godzinę
Dużo grzybków nadgryzionych przez zajączki 😄
mm — ok. 15 na godzinę
W lesie niecałe 2 h nazbierałem 26 borowików. Pokazały się małe. Kilkanaście zostawiłem do podrośniecia gdyż były rozmiarów mikro. Jest to dobra wiadomość. Coś czuję że za tydzień będzie można coś uzbierać w tym lesie.
mm — ok. 5 na godzinę
Las mieszany.
9 podgrzybków
3 borowiki
1 koźlarz babka
Czołgiem bracia i siostry.
Grzybowy deficyt. Nowych borowików w tym lesie prawie nie ma. Poszedłem we fragment sosen to kilka październikowych podgrzybków znalazłem.
W miejscach gdzie zawsze rosły prawdziwki pusto. Trzy na krzyż w tym dwa robaczywe i jeden kapeć. Niby padało, niby zimno aż tak nie było a jakoś nic nowego nie rośnie.
Czekam i tupię nóżką
mm — ok. 7 na godzinę
Nie cała godzinka w lesie sosnowym znalezione 7 szt a potem odbicie w las dębowy a tam zupełne 0 około tygodnia temu nie udawało mi sie ich namierzyć zrobili sobie przestój a dziś prosze są może nie ma ich jeszcze tak dużo ale znów zaczeli wyłazić ciekawe czy sypną ??😉
mm — ok. 11 na godzinę
Takim oto prezentem jak na zdjęciu pożegnał mnie wielewski las do przyszłego roku 😄 dzisiaj 8 koźlarzy, 2 zajączki i prawdziwek. 🍁
mm — ok. 4 na godzinę
Kilka maślaków. Malutka garstka kurek, jeden podgrzybek, jeden kapelusz prawego. Las iglasty. Dużą ilość jagodzin które porosły do wysokości uda. W lesie mokro.. Dlaczego nie ma grzybów,?
szerzej:
Jeżdżę w moje miejscówki od kilkunastu lat. Jadę 400 km po przepiękne dorodne borowiki. W tym roku kaszana. Ale może jeszcze....
mm — ok. 40 na godzinę
Super pogoda i grzybki tez w miarę dopisały. Znów ok 300 Amerykanów, tym razem dominowały drobne. Z 20 podgrzybków, ok 10 koźlarze, kurki i maslaczkow. Borowików zero.
mm — ok. 120 na godzinę
Ok. 600 szt w 2,5 h zbierania w dwie dorosłe osoby. Nie liczę dojścia na miejscówkę. Tylko Borowik wysmukły, czyli amerykański 😉
Las sosnowy, typowy pas nadmorski.
szerzej:
Wyjazd typowo na amerykany. Przy okazji zjedzona rybka świeża w smażalni w Stilo oraz odwiedzona latarnia. Udany rodzinny dzień.
mm — ok. 10 na godzinę
4 Prawdzie, 4 osiki, 12 kozak babka, 5 kań, 12 kurek kilka maślaków oraz 12 litrów opieńki. Nie można zapomnieć o pięknych siedzióniach sosnowych - zabrałem tylko 2 - jeden miał 40 cm. szerokości
mm — ok. 30 na godzinę
Witam leśnych ludzi. Las sosnowy bory. W lesie około trzech godzin. Zebrałem 6 borowików (dwa młode) 2 borowiki sosnowe (jeden młody) wszystkie zdrowe 5 rydzów młode 27 gąsek zielonych młode (było by dużo więcej ale 80 procent z robakiem) i w końcu rusza podgrzybek brunatny 46 sztuk młodych zdrowych na grubej nóżce po za tym kurki duże kurki. zabrałem jeszcze 2 kanie na śniadanie. W lesie wysyp maślaka i płachetki. Las wciągnął wodę jest wilgotno i jak będzie ciepło to w przyszłym tygodniu powinno się ruszyć. Pozdrawiam wszystkich grzybnię tych i pełnych koszyków życzę.
mm — ok. 20 na godzinę
W lesie ściółka mokra, ale bez kaloszy się obędzie. Wysypu nie ma, ale grzyby gdzieniegdzie rosną. Grzybiarzy też mniej, dzięki czemu da się w niektórych zagajnikach bezkarnie zbierać. 2 godzinki spaceru, około 30 podgrzybków, 2 prawdziwki i kilka pięknych koźlarzy pomarańczowożółtych.
mm — ok. 80 na godzinę
Same kurki zbierane po południu
mm — ok. 100 na godzinę
Ok 450 amerykańców, 50 młodych podgrzybków, po kilka/kilkanaście kurek, gąsek, maślaków I 4 zdrowych prawdziwków.
Las mokry, z rana pusto, w południe już sporo chętnych. Idzie ewidentnie lepszy czas dla grzybiarzy. Całość w 5 h i 20 km
mm — ok. 6 na godzinę
8 prawdziwków w tym 3 młode, jeden kozak brzozowy, garść kurek i opieniek, 6 maślaków modrzewiowych - wynik 2,5 godzinnego spaceru.
szerzej:
Kochani Grzybiarze, zostawcie, proszę. w domu plastikowe wiaderka i siatki. Wytrawny grzybiarz chodzi z koszykiem. Kosz nie kosztuje dużo a wychodzi to na zdrowie grzybom i dowartościowaniu grzybiarza.
mm — ok. 50 na godzinę
Witajcie. Tak sobie skubie mój lasek od dobrych dwóch tygodni. Co dziennie od koszyka do kilku. Brak czasu niestety uniemożliwia pisanie raportów. Pozdrawiam. Prawdziwki, podgrzybki, ceglasie
mm — ok. 5 na godzinę
Cześć :):) 5 godzin w lesie i przeszło ponad 11 km dystansu.
Udało się namierzyć dzisiaj moje największe borowiki szlachetne w tym sezonie. Średnica największego oscylowała w granicy 30 cm.
Łącznie było 15 borowików szlachetnych. Gigantów 5.
Zdrowotność oceniam na 30 %. Oprócz tego około 10 borowików ceglastoporych, 4 koźlarze babka, jeden podgrzybek brunatny, garść kurek i 73 opieńki. Sporo lejkowca dętego - został w lesie.
Wisieńką na torcie było dzisiaj spotkanie czernidłaka pstrego.
Udanych zbiorów. Darz Grzyb, pozdrawiam :):)
mm — ok. 20 na godzinę
3 godzinny spacer po lesie: 20 koźlarzy, 32 podgrzybki, 3 prawdziwki, 35 kurek. W lesie wilgotno jednak brak młodych grzybów, dużo starych i spleśniałych podgrzybków.
mm — ok. 10 na godzinę
Ludzi w lesie bardzo dużo. Dziś 13 borowików w oko 1 h. Małe zostawione w piątek okazało się że przez 2 dni nic nie urosły. Trzeba poczekać.
mm — ok. 12 na godzinę
Popołudniowy przegląd dobrych miejscówek. Szału nie ma ale jest nadzieja - 3 borowiki, 18 koźlarze pomarańczowe i brązowe, 7 koźlarze babki, 16 podgrzybki. Wszystkie młode i zdrowe :)) W lesie pozostało sporo starych i przerośniętych koźlarzy, zwłaszcza pomarańczowych eh.
mm — ok. 10 na godzinę
Witam wszystkich leśnych. Las sosnowy bory. Dziś okolice RYTLA. Pozostałości lasu po nawałnicy z przed czterech lat. Krótki spacer z żoną. Zebraliśmy 6 osobową rodzinkę podgrzybka brunatnego młode zdrowe 4 osobową rodzinkę zajączków jeden większy od dłoni 1 koźlarza i 1 pięknego zdrowego rydza oraz 2 prawdziwki które zostały w lesie z powodu zasiedlenia przez lokatorów. Lasu w mojej okolicy nawałnica zabrała setki hektarów. Był las i nie ma. Straszne. Leśnicy zwaliska już posprzątali i sądzą nowy las. Niech rośnie ale zajmie mu to wiele lat. Pozdrawiam grzybniętych. Pełnych koszyków życzę.