(40/h) Świąteczny spacer z rodzinką. Las mieszany (sosna czarna, dęby, buki plus inne drzewa w różnym wieku, przeważnie starodrzew) jak na tą porę roku ciepło, mgliscie i rześko. Kilka stanowsik płomiennicy zimowej, mój pierwszy zbiór tych grzybów (postanowiłem wdrożyć się w zimowe grzyby, do tej pory nie zbierałem, nie bardzo ufam blaszkowym) do tego spore stanowisko boczniaka, niestety w sporej ilości już przerośnięty, ale coś tam się wybrało. Wesołych świąt.
(0/h) Wesołych Świąt dla wszystkich Was solidnie grzybniętych 🎄☃️🎄☃️🎄 Zdrówka, uśmiechu i pełniuśkich po brzegi koszy grzybasów 🍄🍄🍄 Niechaj kolejny sezon będzie lepszy od poprzedniego, ale gorszy od następnego 😁✌️🤩 Ściskam Was świątecznie 🤗 No to siuuuup pod tego grzybka!!!🍹🥂🍷
(0/h) W związku z okazji świąt Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wszystkim grzybiarzą najserdeczniejsze życzenia zdrowych, pogodnych świąt, odpoczynku od codziennych obowiązków i trosk. Spotkań rodzinnych choć nieco okrojonych przez pandemię. Dużo prezentów, w kolejnym sezonie grzybowym samych owocnych leśnych wypraw i powrotów z pełnymi koszami grzybów. Kolejnych miłych spotkań na leśnych ścieżkach oraz wspólnych wypraw tych bliskich jak i tych dalekich. Pozdrawiam serdecznie całą grzybiarską ekipę i do zobaczenia w kolejnym sezonie 😀
(0/h) Spojrzałem dzisiaj pod choinkę a tam.. to niesamowite... aż kolorowo od różnych grzybków, tyle gatunków obok siebie i w tym samym Świątecznym czasie przywidzenia mam jakieś czy omamy nie wiem ale Mikołaj będzie zachwycony. Oby wszystkim grzybiarzom w przyszłym roku podarował takie obfite zbiory, pozdrawiam wszystkich grzybozakręconych a zwłaszcza całą łódzka ekipę i życzę spokojnych, szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia i spotkamy się znów w przyszłym roku na leśnych ścieżkach!!!
(0/h) Las późnojesienny, a w nim kolory iście wiosenne 😍 Poszukiwania zimówek na chwilę obecną niestety z efektem "0", ale nie tracę nadziei - na pewno jeszcze się trafią 😁 Tym czasem pozostaje zachwycać się grzybem mikroskopijnym, który cieszy oko, ojjj bardzo 🤩 Pozdrawiam wszystkich przedświątecznie 😘 Darz - zimowy - Grzyb!!! 🍄🍄🍄
PS. na foto głównym jedna z Grzybówek.
(0/h) Starodrzew jodłowy, plus fragment lasu mieszanego z przewagą dębu. Warunki jakie są każdy widzi, 4 stopnie, wilgotno i parno. W lesie ciemno i ponuro. Pojawiły się muchomory, trochę gąsek, pojedyncze panienki i malutenkie kurki (kilka stadek po kilkanaście szt.) mrozy trochę odpuściły i jakieś tam grzybki się pojawiają i cieszą oko. Co jakiś czas straszą pozostałości starych grzybów. To ostatni wypad pod jodłę w tym roku. Cisza spokój, ludzi 0, przyjemny spacer. Na zdjęciu, tegoroczne zbiory z tego lasu. Pozdrawiam wszystkich grzybowych zapaleńców.
(0/h) Pogoda dopisała, więc do lasu. Zacząłem standardowo, od 2 zagajników w pobliżu działki. Niestety zarówno w brzozach jak i w młodniku sosnowym nie dzieje się nic. Brak jakiegokolwiek grzybowego życia, nie licząc może hub. Zupełnie nic. Nie zraziłem się tym zbytnio, bo w zasadzie można się było tego spodziewać. Ruszyłem dalej, w las jodłowy gdzie również niewiele się działo, były owszem pozostałości i jakieś stare grzyby, ale w stanie który uniemożliwiał ich rozpoznanie. Jedyny swierzak jaki się trafił, to Czernidłak kołpkaowaty w liczbie 2 sztuk, które pojawiły się na moim trawniku...... na przestrzeni ostatniego tygodnia. Mróz -10 stopni niemal całkowicie zatrzymał grzybowe życie, nawet boczniakowe stanowiska, które zazwyczaj ratowały sytuację o tej porze roku, były zupełnie puste. To chyba ostatni raport w tym roku, już nie mogę się doczekać pierwszych marcowych smardzy. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt 🍄🍁🎄
(2/h) Mikołajkowy spacer zakończony spotkaniem 4 podgrzybków które cieszyły oko. W grudniu pierwszy raz je spotkałam. W lesie pięknie a do tego duża różnorodność niejadalnych grzybów.
(5/h) Niedzielny krotki spacer po lesie, kilka robaczywych zajączków, opieńki dość duże nie zbierałem, dwa podgrzybki brunatne jeden niestety nadpleśniały, jedna gąskasiwka, pięknie w lesie słoneczko świeciło ale to niestety koniec sezonu, czekamy ew. teraz na boczniaki! Pozdrowienia dla wszystkich grzyboświrów
(10/h) Godzinny spacer po lesie w celu sprawdzenia biczniakowych miejscówek, marnie to wygląda póki co. Miejscowo coś tam się zaczyna dziać, trafiłem dwa pnie z dorodnymi osobnikami ( 14 sztuk) niestety pozostałe miejscówki puste. Grzybowe życie w odwrocie, są jeszcze nieliczne grzyby niejadalne, ale w śladowych ilościach i raczej starocie, dosłownie kilka młodych sztuk widziałem. Rurkowce wyginęły, a padający właśnie śnieg, definitywnie zamyka sezon..
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Kochani może wiecie cóż to za grzyb, rośnie na starym pniu topoli i wyglada jak sztuczny, przy dotyku sprawia wrażenie, że jest drewniany..
(26/h) Prawdziwy cud znaleźć małe, młode podgrzybki w tej zimnicy :) a wcale ich tak mało nie było, większość za to posiadała lokatorów choć zdarzały się całe zdrowe, młode, jak do marynaty.
(3/h) Krótki, godzinny spacer na odpoczynek w przerwie podróży). Zimno jak... mniejsza o to. W trzy osoby 3 prawe, 10 podgrzybków, 3 maślak i kilka gąsek. Wszystko zamrożone na kość ale jaka to była frajda znaleść cokolwiek w zmrożonym lesie.
(10/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Coraz chłodniejsze dni oraz noce. Grzyby zapadają w zimowy letarg. Jeszcze można coś znaleźć ale to już ostatki. podgrzybki pojedyncze sporo robaczywych. Maślaki sitarze pojedyncze nie zbierałem. Wodnicha późna po kilka nie zbierałem. Można spotkać pojedyncze grzyby niejadalne. Przed nami krótki zimowy epizod a jaka pogoda będzie dalej to się okaże. Może jeszcze uda się w grudniu znaleźć piękne podgrzybki. Pozdrawiam serdecznie leśną brać.
(20/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Po ciepłej nocy aż 5 stopni ciepła grzyby rosną. podgrzybki pojedyncze sporo robaczywych. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne pojedyncze zdrowe. Opieńki po kilka nie zbierałem. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Dziś szybki zwiad przed pracą aby dwie godziny w lesie. Jak na tą porę roku to widok takich pięknych grzybów jest cudowny. Ostatni tydzień ciepła tak więc sezon coraz bliżej do końca. Pozdrawiam serdecznie leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(15/h) Las duży sosnowy. Dziś spacer wraz z AgusiąN oraz Tomkiem G. i jego Tatą. podgrzybki po kilka zdrowe. Zajączki po kilka wszystkie robaczywe. Maślaki sitarze małe zdrowe duże robaczywe. Gąski zielonki i niekształtne sporo zdrowych. Prawdziwek jeden zdrowy. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Oby te grzyby wytrzymały chociaż do połowy grudnia. Ten rok uważam że był najlepszy ze wszystkich sezonów. Pozdrawiam całą ekipę!!!
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Dziś gorzej niż wczoraj. Niby cieplej ale ciągły wiatr od którego łzawiły oczy. Niby wczoraj nikogo nie widziałem, a dziś po nocy świeże obcięte korzenie:-) Ktoś w nocy chodził:-)
(15/h) Mialam zakończyć sezon, nawet buty wyrzuciłam do smieci w Lubsku, a to moje 4 podejscie do pożegnania lasu w tym roku. Ale jak, jak zakończyć kiedy Tomek codzienne robi doniesienia i kusi tymi zdjeciami😯😜🤩 Różnorodność w koszyczku: podgrzybek, gąska szara i żółta, sitaki, sarniak - jak na ten dzień w kalendarzu to bardzo fajny zbiór. Sporo młodych grzybów więc jesli nie bedzie mrozu to chyba nie ma sensu chować jeszcze koszyczka 😜
(15/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Ostatni przymrozek przystopował trochę grzyby ale nie zmroziło ich. Świeże rosną nadal. Dziś spacer wraz z AgusiaN oraz MARCEL P. podgrzybki pojedyncze sporo robaczywych. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne pojedyncze nie zbierałem. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Dziś AgusiaN sama chciała się zgubić w lesie ale została namierzona i odnaleziona 😁 Poszukuję dobrego pancernego pomieszczenia z solidnym zamknięciem aby AgusiaN mogła spokojnie poczekać do wiosny 😁
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Najmłodszy uczestnik dzisiejszego spaceru czyli Marcel szuka grzybów z takim zapałem jakby środek sezonu był. Widać że wyrośnie na takiego grzyboświra jak My tutaj coniektórzy. Dzielnie pokonuje kilometry w lesie i nie narzeka że mało grzybów. Tata będzie miał teraz ciężko aby nie wybrać się z Marcelem do lasu. W przyszłych sezonach Marcel dorówna mi w codziennych spacerach po lesie 😀 Obecny sezon powoli zbliża się do końca ale jeszcze można nazbierać świeże grzyby. Pozdrawiam leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(35/h) Większość to podgrzybki brunatne 80% robaczywe, a co dziwne duże zdrowe, a małe robaczywe, gąski zmiennokształtne 25 sztuk, maślaki sitarze 30 prawie wszystkie zdrowe (?), jeden mleczaj rydz, jeden siedzuń sosnowy i na koniec najlepsze cztery przepiękne duże borowiki, dwa szlachetne i dwa sosnowe.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Rano szadź na trawie. Pierwsze grzyby łamały się przy zrywaniu. Ludzi ZEEEROOO. Nie spotkałem nikogo w lesie. Grzybki nadal młode.
(35/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Po chłodnej nocy aż 2 stopnie dzień niewiele cieplejszy bo aż 4 stopnie i dosyć chłodny wiatr. podgrzybki po kilka młode zdrowe duże robaczywe. Gąski niekształtne po kilka nie zbierałem. Wodnicha późna całe stada nie zbierałem. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Dziś w nocy ma być przymrozek ale niewielki tak więc grzyby przeżyją i dalej będą cieszyć swoim widokiem. Kolejne dni mają być cieplejsze. Sezon powoli zbliża się do końca ale jeszcze można nazbierać piękne grzyby.
(40/h) W lesie puściutko, las piękny sosnowy z pagórkami. Słonecznie, miejscami wietrznie. Grzyby to podgrzybki młode i w wieku średnim, gąski, maślaki -sitaki i 2 króle prawdziwki
(35/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Kolejna ciepła noc i odrazu grzyby pięknie rosną. podgrzybki po kilka sporo zdrowych. Zajączki pojedyncze robaczywe. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Gąski zielonki pojedyncze zdrowe. Wodnicha późna całe stada nie zbierałem. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Sezon powoli zbliża się do końca ale jeszcze można nazbierać piękne grzyby. Oby tak do stycznia było. Pozdrawiam serdecznie leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(35/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. Dwie noce z rzędu były dosyć ciepłe. Grzyby odrazu o wiele lepiej rosną. podgrzybki po kilka sporo zdrowych. Maślaki zwykłe pojedyncze zdrowe. Maślaki pstre pojedyncze zdrowe. Maślaki sitarze pojedyncze nie zbierałem. Opieńki pojedyncze zdrowe. Wodnicha późna całe stada nie zbierałem. Gąski niekształtne po kilka prawie same robaczywe. Sporo rośnie świeżych grzybów niejadalnych. Sezon powoli zbliża się do końca ale jeszcze można nazbierać piękne grzyby. Pozdrawiam leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami.
(25/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. podgrzybki po kilka większość robaczywych. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne pojedyncze zdrowe. Opieńki po kilka rosną wysoko na drzewach ( aż od 1,80 m i wyżej ). Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Spacer po nocnej zmianie zaliczony teraz będzie się lepiej spało 😀 Jak widać można jeszcze nazbierać piękne grzyby póki nie ma przymrozków. Sezon powoli zbliża się do końca. Miłośnicy leśnych spacerów jeszcze z lasu wyniosą piękne grzyby.
(25/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi niewiele. podgrzybki po kilka sporo robaczywych. Zajączki pojedyncze zdrowe. Maślaki zwykłe pojedyncze zdrowe. Maślaki sitarze po kilka nie zbierałem. Wodnicha późna całe stada nie zbierałem. Gąski zielonki i niekształtne po kilka większość zdrowych. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Cały czas można znaleźć młode grzyby. Niestety od soboty przewidywane są przymrozki tak więc sezon się zakończy. Pozdrawiam leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.