(100/h) Same podgrzybki, jeden kozak. podgrzybek w niskim lesie mieszanym, w mchu rosną masowo jeden obok drugiego. Często rosną pod gałęziami i w zagłębieniach, gdyż w lesie jest dosyć sucho. Jak trafi się miejscówka to można sporo zebrać
(300/h) Znow popadalo, prawdziwek ciut zdrowszy, ale moze na weekend sie cslkiem poprawi. Rezultat w dwie osoby. 57 kg robaka, 14 kg seledyna, 8 kg prawdziwka w calosci oddane w skupie, na ryzyko macany i wybierany. I 14 kg krojonego białego prawdziwka. 3 kg sekedyna zdrowego, tak z dwoch skupow bo woddaje do obu, krojony i cały.
(50/h) Wow..... pojawily sie grzyby..... łacznie zebraliśmy 2 dorosle osoby trójka dzieci ok. 120 szt. podgrzybki, kozaczki, zajączki, prawdziwki... różne - jak widać w koszyczkach.
(30/h) Teren co zwykle. Pokazują się młode podgrzybki, maślaki szczególnie przy drodze i w niskich trawach. Prawdziwki wysyp ale na 124 szt zdrowych tylko 12 i 26 wykrojonych. Te zdrowe to na wysokich nóżkach wrzos lub mech.
(100/h) Witam Dzisiaj ponowny atak w ten sam rejon. Tym razem zebrałem 2 wiadra 10 L prawdziwków i kozaków. Ok. 70 % prawdziwków pozostało w lesie ze względu na lokatorów. Na szczęście są młode osobniki i rosną dalej :) - za tydzień znowu je odwiedzę.
(35/h) Witam :). Rano obudził mnie cichutki szum deszczu, pomyślałam:ale fajnie! I już za godzinę byłam na swojej ukochanej miejscówce. Grzybiarzy więcej było niż grzybów, ale każdy w koszyku coś tam miał :). Musiałam odbić jakieś 200 metrów, by nie wchodzić nikomu w drogę. I zaczęło się zbieranie. W liściastym wpadło 27 borowików i 1 koźlarz grabowy. W sosnowym wszystkiego po troszkę w tym 10 szlachetnych i 2 koźlarki czerwone😍. Coraz więcej pokazuje się czarnych łebków co mnie bardzo cieszy :) I wszelakiego gatunku maślaków. Poza tym 2 kozie brody, surojadka, 2 ceglasie, kołpaczki i kurki.
Oby tak dalej :). Pozdrawiam i darz bór :)
(50/h) Las za parkingiem na trasie Żary-Przewóz. Dużo ludzi (byliśmy po południu). Dużo naciętych korzeni i robaczywek. Ale i tak znaleźliśmy kilkadziesiąt podgrzybków, kilkadziesiąt maślaków pstrych, kilka kozaków i prawdziwków.
(100/h) Witam. Pierwsze poważne grzybobranie w tym roku. Z małżonką nazbieraliśmy 5 wiader ok. 10 l mieszanki prawdzikowo - kozakowej (szare i czerwone). Całe grzybobranie trwało ok. 2,5 godziny. Prawdziwki i szare kozaki w znacznej części z lokatorami i mimo wstępnej selekcji w lesie, to i tak wiadro odpadów. Jutro wybieram się ponownie w ten sam rejon. Pozdrawiam
(20/h) Zbierano w dwie osoby ok 4 godz. Prawdziwki zarobaczone - kapelusze w 70% a nogi 95%. Czyściliśmy od razu żeby inne grzyby nie zostały zarobaczone.
(40/h) Witam :). Jestem mega szczęśliwa, mega zdziwiona i mega połamana😄🦴. 1 kosz różności i 2 koszyczki też różności uzbierałam. Nawet mój stary, dziurawy koszyk się załapał, który wożę w bagażniku z sentymentu :). W liściastym (grab, brzoza inne) wypatrzyłam 38 borowików i koźlarzy grabowych 18. W wysokim sosnowym wpadło kilkanaście podgrzybków (te dopiero startują). W maślakach zwyczajnych i żółtych mogłam przebierać. Pojawiają się maślaki sitarze i pstre (moje ulubione). Trafiały się i szlachcice, siedzunie, kurki, sowy i ceglasie.
Teraz upajam się zapachem suszących się grzybków, ale cudnie :). Pozdrawiam i pełnych koszy życzę :)
(68/h) Witam ponownie, z frontu walki z Borowikami! 😁😏Kontynuacja wysypu trwa w najlepsze, co tam, że około 80% czerwie konsumują, liczy się kontakt z przyrodą.... Sebapiwko, jak to możliwe, że zbieram kilkaset sztuk i wsadzam do wiader? A już wyjaśniam.... 🙂2 wiadra x15 litrów, borowikow 50%, to małe karły do 3 cm wielkości i układam warstwami, taka jest moja metoda. Dzisiaj rekordzik przebity 2 wiadra x15 litrów 1 wiadro x10 litrów i wiadro/kosz 25 litrow, łączny zbiór dzisiaj, to około 38 kg białego (młodego Borowika), jakieś 1300 sztuk. 👍😉Jest klawo, niech ta chwila trwa i tego życzę każdemu! 👍
Do tego wszystkiego jeszcze wielka torba, która ledwo widać na zdjęciu, jakieś 25 litrów też zapchana młodymi Borowikami. 🙂Pozdrawiam serdecznie wszystkich.😏
(70/h) Z ponad dwustu prawdziwków, zabrałem około 60, po przeglądzie w domu zostało jakieś 40, podgrzybek około 300, kurek jakieś 0,5 kilo, jak na tą suszę wynik zadowala, szkoda tylko, że 80% prawdziwków robaczywych.
(12/h) Witam :). Ten sam lasek wokół stawku co w poniedziałek (dąb, brzoza, grab, osika i inne). Czułam, że dzisiaj wyłonią się te borowiki, które pochowane były pod liśćmi. Nie pomyliłam się :). 9 maluchów uśmiechnęło się do mnie :). Ale największą radość sprawiły mi ukochane moje koźlarki czerwone. Jakie one piękne 🤗😍, aż żal było zrywać. Grabowych uzbierałam 6. Sów nie brałam, choć było ich sporo. Potem przeszłam przez dróżkę do lasu sosnowego. I tam wpadło do koszyka 30 podgrzybków, po jednym maślaku sitarzu, zwyczajnym, pstrym i 17 zajączków. W drodze powrotnej zebrałam 3 czernidłaki kołpakowate i jedną kurkę.
Zdjęć mało, bo komary cięły niemiłosiernie jak to nad wodą. Kolejny fajny dzień z grzybkami miałam. Pozdrawiam :).
(52/h) Witam. 🙂U mnie Borowiki sypią się dosłownie i przenośni wszędzie, gdzie można tylko. Las bukowy, dębowy, świerkowy, brzozowy i sosnowy. Dzisiejszy wypad, to 638 sztuk młodego Borowika w 85% zarobaczywionego, ale frajda ze zbierania i tak była bezcenna i takiej życzę każdemu. 🙂Od soboty ma padać, więc może być kontynuacja. Pozdrawiam serdecznie 👍😏
(80/h) RUSZYŁO Pięknie dziś posypało w moim młodniku. Grzyby można było zbierać garściami obok siebie w dodatku 80% zdrowych koniec końców do zjedzenia pozostało 90 kozaków, 69 prawdziwków, 20 kani. do tego kilka piaskowców które zostały w lesie i pojedyncze kurki i podgrzybki.
(30/h) Witam :). Wypadzik na karasie za namową małża, choć ja wolałabym na grzyby :), ale jakieś kompromisy muszą być :). Nie chciało mi się siedzieć w tej spiekocie na słońcu. No to za koszyczek i obchód stawku zrobiłam. Już po parunastu krokach ujrzałam pierwszego prawdziwka. Ależ on mnie rozochocił :). I tak co jakiś czas schylałam się po te pięknoty :). Rosły w różnych rozmiarach, spora ilość maluszków. Jednego rozdeptałam:/. Trafiły się też koźlarzebabki i pomarańczowożółte. Kanie można było kosić. Wzięłam 10 sztuk dla sąsiadki. Mina małża jak zobaczył co w koszyku-bezcenna🤭😳.
2021.9.6 18:40
szerzej: Nawet przeliczył i wyszło 27, i tylko 2 większe miały robaczki w trzonach. Mówię Wam, dawno, dawno tak pięknego dnia nie miałam :) i tego samego Wam życzę :). Ps. Las liściasty (brzoza, dąb, kruszyna i inne).