dolnośląskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #24 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
3.wrz 2017
krzysiuh123 (bez logowania)
(2/h) Godzina 6:00 głównie podgrzybki
2017.9.8 21:12
3.wrz 2017
Maximus1973 (bez logowania)
(6/h) podgrzybki, las sosnowy
2017.9.7 08:51
3.wrz 2017
dzidek (bez logowania)
(15/h) prawdziwki, kozaki i podgrzybki las sosnowy
2017.9.7 08:33
3.wrz 2017
Grzyboludy (bez logowania)
(40/h) Nie jest tak że są wszędzie i wszędzie pełno;) jak nie zna sie miejscówek to będzie słabo... w okolicach Wałbrzycha należy szukać lasów położonych w miarę płasko w terenie... odkryliśmy piękny las mieszany i to uratowało sytuację :) owocem tego dnia 3 kg podgrzybków zdrowych, tylko dwa prawdziwki, ale za to za trzy tygodnie otworzymy słoiczek marynowanych w occie podgrzybków i zjemy przy dobrych procentach świętując najnowszą płytę zespołu Believe :) Iwona i Mariusz
2017.9.5 22:48
3.wrz 2017
Jarecki (bez logowania)
(12/h) Większość prawdziwki ale są i podgrzybki
2017.9.5 06:09
3.wrz 2017
Morf (bez logowania)
(250/h) Powtorka po raz 4 w miesiac;)
2017.9.4 23:17
3.wrz 2017
Slavko (bez logowania)
(35/h) DUZO PRAWDZIWKÓW I podgrzybKÓW
2017.9.4 13:24
3.wrz 2017
IwonaMF (bez logowania)
(6/h) Niedzielny spacer po lasach jaworskich początkowo za Siedmicą. Sporo samochodów przy drodze. W lesie kałuże na drogach, ściółka dobrze mokra. Godzina 12.00 spotkałam parkę grzybiarzy w koszyku mieli zakryte dno podgrzybkami. Jako, że do lasu weszłam dosyć pożno pozostało mi tylko znaleść grzybki niezauważone, pominięte przez rannych grzybiarzy. Z tego lasu wyniosłam 3 duze zdrowe borowiki ceglastopore, kilka młodych zdrowych podgrzybków i parę maślaczków (na foto) i oczywiśćie jak zawsze doznania wzrokowe... Udaje sie w kolejne miejsce grzybowo -spacerowe tj, Muchów. Na parkingu 4 auta, zostało i miejsce dla nas (zawsze towarzyszy mi mąż, uwielbiamy takie łazęgi leśne) idziemy tam gdzie powinny być podgrzybki i są piekne, młode i zdrowe :) Godzinne spacerowanie przerywa deszcz. Kropelkowa orkiestra gra swój rytm a my spokojnie czekamy na finisz... przestało padać, idziemy na drugą stronę lasu w kierunku Lipy. Mnóstwo pokopanych niejadalnych grzybów, pozostawiane opakowania szklane po napojach "wzmacniających"... w tej części lasu była jednym słowem hołota a nie grzybiarze, sory taka prawda!. Z tej części lasu wyniosłam kilka podgrzybków i to zdrowiutkich. Z moich obserwacji wynika, iz nie należy sie zniechęcać, zawsze sie cos znajdzie. Grzybów w wielkich ilosciach lasy jaworskie jeszcze nie oferują ale i bez nich można cudownie spędzić czas w lesie. Pozdrawam grzybniętych i tych zwykłych miłośników lasu.
2017.9.4 08:38
3.wrz 2017
Andrzej O (bez logowania)
(25/h) Darz grzyb 3 godzinki zbierania zakończone ekscytującym spotkaniem z czteroosobową rodzinką dzikò w. Dominował podgrzybek pojedyncze prawdziwki, koźlarze, maślaki żò łte, kolczak rudy.
2017.9.4 00:57
3.wrz 2017
Remik (bez logowania)
(15/h) Dość mokro, las mieszany, mchowy, 10 podgrzybków i 5 maślaków
2017.9.3 23:00
3.wrz 2017
kichuś (bez logowania)
(20/h) Witajcie. 10 prawdziwków zdrowych, nawet tych dużych. podgrzybki małe i duże. Sitarzy ponad setkę, ale wszystkie młode. NIE ROBACZYWE. (proszę nie kręcić nosem, to też grzyb). Kozaki szare- 20 szt. W kałużach uśmiechnięte żabki. Zaspane żuki na ścieżkach. Jeden dzięcioł. Kanapki zjedzone i do domku. Gdyby jeszcze nastroju nie psuły wszechobecne śmieci zostawiane przez gnojków. Bo grzybiarzami nie są........
2017.9.3 22:11
3.wrz 2017
Tomiś (bez logowania)
(3/h) W Lesie Mokrzańskim dominuje tęgoskór, gatunkowo i ilościowo grzybów bardzo malo. Można powiedzieć że miałem szczęście, trafiłem na miejscowkę z borowikiem ceglastoporym. W innym przypadku do domu zabralbym maślaka i trzy marnej jakości podgrzybki. Pozdrawiam
2017.9.3 21:25
3.wrz 2017
Norbilg (bez logowania)
(30/h) Bardzo dużo robaczywego prawdziwka, chyba więcej niż tydzien temu. Do statystki wliczone zdrowe prawdziwki, podgrzybki, bagniaki i kozaki. Do tego garść kurek. Pojawiają sie młode prawdziwki ok 10 maluchów ale niestety połowa robaczywa. Ludzi dużo i trzeba iść daleko. Ok. Godziny w jedna stronę. Trzy i pół godziny w lesie i 10 l wiadro pełne.
2017.9.3 20:33
3.wrz 2017
gonia (bez logowania)
(100/h) 4 osoby 4 wiadra. W zasadzie sam podgrzybek bo prawdziwki wiadomo robaczywe szkoda zbierac. Ludzi mnóstwo ale grzybów tez. Moznz sie krecic w kółko i zbierac.
2017.9.3 20:15
3.wrz 2017
JarekJJ (bez logowania)
(6/h) Borowiki szlachetne, podgrzybki, koźlarz czerwony
2017.9.3 20:11
3.wrz 2017
Ola (bez logowania)
(15/h) Prawiw same podgrzybki. Pojedyncze sztuki prawdziwków. Czekamy na wysyp.
2017.9.3 20:09
3.wrz 2017
Piter (bez logowania)
(10/h) Kiepsko same stare grzyby młodych brak w lesie wilgotno grzybiarzy więcej niż grzybów ledwo na sos wystarczy
2017.9.3 20:09
3.wrz 2017
Emka (bez logowania)
(8/h) maślak, prawdziwek
2017.9.3 18:08
3.wrz 2017
zawiedzionyJanek (bez logowania)
(1/h) Porażka... tak jak piszą poprzednicy: wysyp pięknych prawdziwków musiał byc tydzień temu. W lesie kilkadziesiąt wielkich borowików. Miejscami 5-10 obok siebie. Wiadomo nie nadawały sie do niczego... szkoda bo małych nie widać: ( W lesie mokro, a miejscami bardzo mokro, ale co z tego..
2017.9.3 17:29
3.wrz 2017
Kaśka (bez logowania)
(5/h) Niedzielny wypad na grzyby 2 osoby ok. 20 grzybków. Kilka prawdziwków i w większości podgrzybki. Same stare robaczywe i jedzone przez ślimaki. Małych grzybów nie ma. Totalny brak grzyba. Trzeba jeszcze poczekać.
2017.9.3 17:23
3.wrz 2017
Miras2 (bez logowania)
(15/h) Grzyby to już były. Tydzień temu. Teraz w lesie zostało sporo wielkich trupów prawdziwków, które zostały przegapione tydzień temu. Wtedy to musiało być borowikowe eldorado. Mało młodych grzybków. Wziąłem ze sobą 13 prawdziwków, trochę podgrzybków (już też kilkudniowych), dwie garści kurek i jednego czerwonego kozaka.
To były bez wątpienia grzyby z letniego wysypu. Trzeba czekać na jesienny, który mam nadzieję nadejdzie.
I na koniec zagadka, na którą może ktoś zna odpowiedź. Na co liczą ci, którzy biorą i rozcinają te stare prawdziwy? Przecież szansa, że trafią zdrowego jest mniejsza niż 6 w lotto. A w lesie niestety mnóstwo takiego bałaganu...
2017.9.3 16:56
3.wrz 2017
Paweł Jelenia Góra (bez logowania)
(3/h) Fuuu setki skoczogonków, leśnych pcheł:!::!::!: Jak ja tego nie lubię, grzybki od razu do przerobienia i pod wodę. W takie dni jak ten dzisiejszy są ich setki, ale obrzydzenie: (. Jak ktoś tego nie zna i zobaczy pierwszy raz to w życiu grzybka nie zje:D:shock:. Ehhh taka prawda. A jak ja widzę zdjęcia co ludzie robią z grzybkami, gdzie je kładą na kuchennym stole... ehhh:shock::shock::shock:
2017.9.3 15:10
3.wrz 2017
Sizas (bez logowania)
(10/h) 2 godziny w lesie w 2 osoby kosz podgrzybków i 2 kozaki czerwone, podgrzybki duże - małych kilka sztuk
2017.9.3 14:36
3.wrz 2017
Przemas (bez logowania)
(170/h) Witam wszystkich. Ponownie jak w środę, wybrałem się znów do Walimia, tym razem troszkę dalej - trzeba szukać alternatywy...
Wyjechałem o 8; 9 rano, las spowity mgłą, dosyć chłodno ale nie zimno, ściółka dobrze namoczona. Chodziłem na chybił-trafił, to po trawach, po mchu, po jagodzinach, na sam koniec władowałem się w młodnik gdzie trzeba było niemal chodzić na kolanach. Efekt zbierania: Borowik szlachetny 52 szt.; Ceglasie: 7 szt.; Maślaki żółte: 9 szt.; Pdgrzybek brunatny: 312 szt.; Koźlarze: Czerwony: 43 szt.; Brązowy: 41 szt.; Szary: 32 szt.; Zajączki: 11 szt.
To wszystko w trzy godziny...
Bożenko, dziękuję za trzymanie kciuków, Tazok, dziękuję za wiarę...
W sobotę pojadę trochę dalej i zobaczymy co będzie się działo.
Do zobaczenia na leśnych ścieżkach. Oby Wam wszystki lasy darzyły.
Darz Grzyb.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich bywalców portalu i Admina oczywiście też.
2017.9.3 14:36
3.wrz 2017
trucizna (bez logowania)
(0/h) Sucho, brak grzybów.
2017.9.3 14:08
3.wrz 2017
jagizul (bez logowania)
(30/h) same podgrzybki, trzeba się dużo nałazić
2017.9.3 13:53
3.wrz 2017
matyss___ (bez logowania)
(20/h) 10-13 w lesie. 23 podgrzybki, 10 koźlarzy ciemnych, 5 czerwonych, 15 borowików ceglastoporych, 7 borowików szlachetnych.
2017.9.3 13:28
3.wrz 2017
diabson (bez logowania)
(40/h) Witam, dziś dużo skromnniej niż wczoraj, ale duzy wpływ na to ma liczba grzybiarzy która jest ogromna, liczba aut trudna do określenia. Zebrane prawdziwki i podgrzybki. Wygląda na to że trzeba zrobić przerwę aby grzybki miały czas pojawić się ponownie po przejściu "szarańczy". :)
2017.9.3 11:51
3.wrz 2017
olli (bez logowania)
(103/h) w lesie
2017.9.3 10:02
3.wrz 2017
wrx (bez logowania)
(55/h) na starym poligonie
2017.9.3 08:40
2.wrz 2017
Rocket (bez logowania)
(0/h) brak podgrzybków i prawdziwków
2017.9.5 19:20
2.wrz 2017
Bart (bez logowania)
(0/h) W lasach mokro ale grzybów brak
2017.9.5 07:29
2.wrz 2017
Grzybula (bez logowania)
(1/h) Grzybów zdecydowany brak. Raptem 4 podgrzybki i mam wrażenie, że i tak wyrosły jakimś cudem.
2017.9.4 09:11
2.wrz 2017
Wiatrak (bez logowania)
(30/h) Witam grzybomaniaków. Suszony ostatnimi deszczami wybrałem się na samotny wypad do lasu na grzyby. W podanej lokalizacji byłem pierwszy raz. Na mapie był to najbliższy teren bez negatywnych opisach o braku grzybów. W lesie w około 4 godziny udało mi się znaleźć sporo podgrzybków, nawet takich większych. Było kilka prawdziwków, kozaków i maślaków. Robaczywych z 10%.
2017.9.3 19:41
2.wrz 2017
bzyku7 (bez logowania)
(20/h) podgrzybki
2017.9.3 14:25
2.wrz 2017
Łukasz (bez logowania)
(5/h) U mnie z grzybami marnie. Pojedyncze prawdziwki z lokatorami a podgrzybek - również nieliczny - zaatakowany przez skoczogonki. Może w połowie września coś się ruszy po opadach z minionego piątku. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę lepszych zbiorów we wrześniu - zwłaszcza na nizinach.
2017.9.3 10:34
2.wrz 2017
Jax (bez logowania)
(20/h) Las świerkowy. podgrzybki, maślaki i borowiki.
2017.9.3 09:54
2.wrz 2017
WBozenia (bez logowania)
(150/h) Witam :) po 24 godzinnym deszczu dziś wielki szał grzybobrania :) wysyp na całego… trudno było nie wdepnąć w podgrzybki a prawdziwki nagle wyrosły jak z pod ziemi :) To już ilości iście hurtowe ale wysyp wiecznie trwać nie będzie… podgrzybki oszacowałam na oko-nie byłam w stanie ich policzyć. Prawdziwków 40 sztuk ale niestety… niezależnie czy mały, średni czy duży-wszystkie robaczywe. Znaleźliśmy też 10 zdrowych, młodych kozaczków. Kosze okazały się za małe – nasze grzybobranie ( ja i mąż) trwało 3 godz. Pozdrawiam serdecznie :)
2017.9.3 00:21
2.wrz 2017
Elik (bez logowania)
(3/h) 5 kozaków i jeden podgrzybek :)
2017.9.3 00:14
2.wrz 2017
Kuuuba (bez logowania)
(0/h) Piękny pachnący las mieszany. Dobra godzina szukania, a żaden grzybek nie pokazał kapelusza. Czarna rozpacz.
2017.9.2 23:44
2.wrz 2017
IwonaMF (bez logowania)
(8/h) Witam wszytkich miłośników lasu. Dzisiejszy dzień w lesie po nocnych deszczach był bardziej spacerowy. W końcu czuć las tak naprawdę... Pojawia się sporo podgrzybków, borowików ceglastoporych i maślaków. Za parę dni powinno w końcu tak naprawdę ruszyć w jaworskich lasach ku uciesze grzybiarzy. To jeszcez nie jest wysyp. Spacer udany, człowiek dotleniony i czego chcieć więcej? W domu po obróbce grzybków (wyrzucone tylko 2 sztuki) na sznurkach susza sie podgrzybki i ceglasie... ach te zapach :) Pozdrawiam
2017.9.2 22:02
2.wrz 2017
diabson (bez logowania)
(100/h) borowiki, podgrzybki
2017.9.2 20:50
2.wrz 2017
whispi (bez logowania)
(15/h) Witajcie 😊 Grzyby obrane, część ugotowana, część zamrożona, część się suszy a duża część czeka na suszenie, więc mam chwilę by zamieścić wpis. Ale co ja o grzybach, muszę pochwalić się doznaniami. Przecudny las po wczorajszych opadach, pachnący i świeży i pusty 😃 dopiero w drodze powrotnej widziani poszukiwacze grzybów. Widziałam stadko ślicznych sarenek jak dostojnie, kręcąc tyłeczkami uciekały przede mną. Temperatura w sam raz, około 15 stopni. Dzisiaj wymarzony dzień grzybiarza. Muszę jednak zaznaczyć, że grzyby tylko w miejscówkach, za to po 8-10 sztuk obok siebie i dotyczy to prawych i podgrzybków. Dlatego ilość na godzinę nie szokuje, bo w ciągu 10 minut znaleźliśmy 40 sztuk a później przez pół godziny nic. Bardzo dużo robaczywych. Całkowicie odpadło około 30 sztuk prawdziwków, 40% natomiast miało lokatorów w nogach. To samo z podgrzybkami. Ogółem zabraliśmy do domu 113 prawdziwków i 123 podgrzybki w różnym stadium rozwoju. Nogi mokre, ubranie brudne, ale banan na twarzy. Jutro też bym pojechała mimo, że nogi i kręgosłup protestują ale nie da rady 😡 najpierw trzeba ususzyć dzisiejsze a sporo ich czeka. PS. Podziwiam wszystkich robiących piękne fotki. Ja zawsze sobie obiecuję, że też będę ale jak zaczynam zbierać, poziom adrenaliny skacze, dziwne 😉 odgłosy wydobywają się z moich ust i zapominam.
2017.9.2 19:02
2.wrz 2017
Romanige (bez logowania)
(40/h) 3 godziny 2 wiaderka ale sporo robaczywych po drodze głównie podgrzybek troszkę kozaków i prawdziwków
2017.9.2 17:53
2.wrz 2017
maro (bez logowania)
(45/h) Ruszylo na dobre po opadach podgrzybki 75% prawdziwki 25% I w koncu bez robaka wiekszosc
2017.9.2 15:00
2.wrz 2017
krzy_kowa (bez logowania)
(30/h) Głównie borowiki szlachetne, trochę podgrzybków brunatnych i koźlarzy pomarańczowożółtych.
2017.9.2 14:48
2.wrz 2017
laederon (bez logowania)
(0/h) fatalnie, w lesie mokro, ale grzybów nie widać, nawet stare kapciowate prawdziwki poznikały
2017.9.2 12:15
1.wrz 2017
muki (bez logowania)
(25/h) oprócz deszczu sporo prawdziwków małych i dużych, wszystkie nogi robaczywe, kilka bagniaków i maślaków, pojedyncze kozaki. trzeba trafić miejsce i prawy jeden za drugim a w innym miejscach totalna bieda
2017.9.2 12:28
1.wrz 2017
Łowca Boletusów (bez logowania)
(7/h) Kilka sztuk borowika szlachetnego, jedna sztuka maślaka pstrego, jedna sztuka koźlarza babki, a reszta to podgrzybek brunatny (ok. 30 sztuk). Grzyby stare, zarobaczone. Z nowych pojawiają się wyłącznie gołąbki (żółte i czerwone). Mocno popadało, więc jest szansa na nowy wysyp.
2017.9.2 12:00
1.wrz 2017
Filip@ (bez logowania)
(60/h) Wysyp prawdziwka, w 2,5 godz zebrałem 124 szt. Dodatkowo kozaczki brązowe i podgrzybek, łącznie w ilości 40 szt. Tym razem nie robiłem zdjęć bo podczas zbierania cały czas padało. Dużo drobiazgu zostało w lesie, więc będzie jeszcze co zbierać. Po ilości korzeni jakie zastałem, wnoszę że gdybym był z rana a nie w południe to ilość prawdziwka pewnie bym podwoił. Z przepięknym lasów wałbrzyskich ślę pozdrowienia i życzę wszystkich dużo grzybków :)
2017.9.2 09:51
1.wrz 2017
muki (bez logowania)
(20/h) oprócz deszczu same prawdziwki, duze i małe sporo robaczywych, wystarczy trafić miejsce i jeden za drugim a dalej przez długi czas nic
2017.9.1 23:06
1.wrz 2017
robinhoood (bez logowania)
(20/h) 5 dużych prawdziwków ceglastoporych, jeden rydz, kilka koźlarzy i kilkadziesiąt maślaków
2017.9.1 22:58
1.wrz 2017
JacekK63 (bez logowania)
(20/h) 69 prawdziwków i nic więcej nie było, oprócz deszczu oczywiście
2017.9.1 17:14
1.wrz 2017
JacekK63 (bez logowania)
(20/h) 69 prawdziwków, i nic więcej nie było. Oprócz deszczu oczywiście.
2017.9.1 17:10
1.wrz 2017
laederon (bez logowania)
(1/h) totalne zero, po godzinie 1 prawdziwek, prawie pod samochodem
2017.9.1 15:56
1.wrz 2017
danat (bez logowania)
(7/h) las mieszany
2017.9.1 15:55
1.wrz 2017
Sebo1990 (bez logowania)
(30/h) Zmokłem dziś strasznie. Ale grzybki są młodziutkie jak i te stare. Las dostał dużą ilosc wody wiec na dniach sypnie bardziej. Grzyby tylko w mlodnikach
2017.9.1 12:34
31.sie 2017
Andrzej O (bez logowania)
(40/h) W lesie sucho, a rosną, przeważał podgrzybek, kilka prawdziwków do koszyka też wskoczyło, siedzuń sosnowy, maślak żółty i pstry. podgrzybek w większości zdrowy i dużo młodych, pojedyncze koźlarze
2017.9.2 18:06
31.sie 2017
Sid (bez logowania)
(3/h) Sucho, sucho i jeszcze raz sucho.
2017.9.1 08:09
31.sie 2017
Gonia (bez logowania)
(2/h) No niestety wyprawa nie udana. Grzybow brak, w lesie sucho. Moze po deszczu coś się ruszy
2017.8.31 20:45
31.sie 2017
Magdalena 820719 (bez logowania)
(8/h) Dzisiaj troche mniej. Sucho jest na moich miejscach brak nowych grzybów. Znalazlam trochę maślaków, zajączkow, podgrzybki młode się pokazują i 3 borowiki ceglastopore.
2017.8.31 18:33
31.sie 2017
adam666 (bez logowania)
(3/h) podgrzybki bardzo małe i na dodatek robaczywe. poracha
2017.8.31 14:22
30.sie 2017
Gonia (bez logowania)
(30/h) Prawie same prawdziwki. Troszkę robaczywe. W lesie sucho. Jutro wyprawa w bolesławiecki lasy
2017.8.31 14:10
30.sie 2017
Andrzej O (bez logowania)
(35/h) Darz grzyb. Rozgrzane skałki, sucha ściò łka, piach i żar słońce tą samą ma twarz, można by tak opisać warunki terenowo pogodowe. W lesie widzieliśmy jednak kilka ekip takich samych desperatò w grzybnych jak my. Grzyby tak jak za poprzednim razem tylko w miejscò wkach, można wychodzić kilometry w przepięknych lasach i sztuki nie trafić, trzeba dobrze znać teren i przede wszystkim mieć szczęście, co by nazbierać. Zebraliśmy w dwie osoby 15 kilo, przeważały prawdziwki, a oprócz nich podgrzybki, maślaki żò łte, koźlarze. Zaobserwowano duże ilości surojadek i kolczaka rudawego -tych jednak nie zbieramy. Wysyp jest zahamowany przez suszę młode owocniki dosłownie wysychają w ściò łce, a resztę załatwiają robale-jak nie popada będzie po grzybach
2017.8.31 11:47
30.sie 2017
Paweł Jelenia Góra (bez logowania)
(5/h) youtube. com/watch?v=Xm3TFAERQ5Y&feature=youtu. be
2017.8.31 00:46
30.sie 2017
Halli (bez logowania)
(40/h) Las Mieszany. Jagodziny i polany w lesie. Bardzo sucho. 75% Robak!!! Borowik nawet malenki i podgrzybek pol na pol. DESZCZ DESZCZ DESZCZ
2017.8.30 18:03
30.sie 2017
Przemas (bez logowania)
(50/h) Witam wszystkich, to była forma czystego rekonesansu po nowych leśnych ścieżkach. Padło na Walim... Jakie piękne krajobrazy... Nowe miejsce, nowy las, i ten szum wiatru pośród iglaków, wiadomo, teren górzysty, las świerkowo-modrzewiowy, dużo igliwia, gdzie nie gdzie odrobina mchu i trawy. Po wyjściu z samochodu zobaczyłem pod samymi jego drzwiami resztki z borowikowej nogi - myślę sobie: to jest to miejsce. I nie myliłem się, lekkie wzniesienie i powoli zygzakiem w górę. Maślaki, podgrzybki brunatne, maślaki żółte, zajączki - co najważniejsze w 95% zdrowe, jedynie lekko ponadgryzane przez ślimaki. Na górę wchodziłem 2,5 godziny (chyba szeroki był ten zygzak...) a na dół zszedłem w niecałe pół godziny, stok był bardziej od strony północnej więc to moim zdaniem miało duży wpływ na wyniki, chodziłem od godziny 9, o 12 ruszyłem do domu (obowiązki). Bardzo miło spędzone 3 godziny wśród Walimskich lasów, mały rekonesans ale jaki przy tym ogrom pozytywnej energii. Podsumowując: Borowik szlachetny 16 szt. Maślak żółty 22 szt. podgrzybek brunatny 45 szt. podgrzybek zajączek 70 szt.
Całkiem udany zbiór jak na pierwszy raz w nowym terenie. Przed chwilą zobaczyłem wpis WBożenki - cholera, a myślałem wczoraj o Głuszycy (po ostatnim Jej wpisie).
Innym razem...
Gorące pozdrowienia dla całej grzybiarskiej braci.
Darz Grzyb!
2017.8.30 16:28
30.sie 2017
WBozenia (bez logowania)
(120/h) Witam :) jak to napisać, żeby nikogo nie wnerwić… chyba prosto z mostu :) 3 godz. (licząc z powrotem a lekko nie było)… 348 podgrzybków brunatnych + 10 małych prawdziwków. Mój kosz ma swoją wymowę ale zabrakło w nim miejsca w związku z czym w ruch poszła dyżurna torba. Na parkingu grzyby wsypałam do kosza męża, który dzielnie pracując na chwałę narodu zdziwił się, że też coś nazbierał :))) Z całego zbioru- podgrzybki, które były robaczywe-5 sztuk natomiast prawdziwki- tylko kapelusze do wzięcia. podgrzybki w bardzo sporych rodzinach rosną w jagodzianach, na mchu i trawie w lesie świerkowym. Sprawne oczy wypatrzą też brązowe cacuszka na igliwiu blisko gałęzi… grubaśne na jeszcze bardziej grubaśnych nogach. Wygląda na to, że prawdziwki u mnie już się kończą ale podgrzybki jeszcze ostatniego słowa nie powiedziały. Życzę wszystkim tak przyjemnej gimnastyki :) pozdrawiam
2017.8.30 14:32
30.sie 2017
smok (bez logowania)
(0/h) Pełne zaskoczenie. Rosną grzybki na trawniku. Wygląda mi to na borowika usiatkowanego.
2017.8.30 12:38
30.sie 2017
Mimi (bez logowania)
(20/h) Prawdziwki lasy bukowe
2017.8.30 11:36
29.sie 2017
tadeusz (bez logowania)
(30/h) Tylko borowiki. Sucho jak na pustyni obok na zdjęciu. Z całych zbiorów jakieś 20% do wzięcia, reszta zaczerwiona w różnym stopniu, z niektórych dało się coś wykroić. Zdrowe prawdziwki rosły tylko na podłożu piaszczystym. Na stacji grzybiarze z pełnymi koszami + (plus rajtuzki). Mi udało się zebrać pół koszyka. Jak na te warunki to aż dziw że grzybki rosną. Pozdrawiam leśną brać.
2017.8.30 10:15
29.sie 2017
Bogusław (bez logowania)
(30/h) wszyscy donoszą o sukcesach w zbieraniu grzybów to pomyślałem - może i mnie się uda coś znaleźć, trochę już późno bo południe właśnie minęło, ale co tam, najwyżej pospaceruję po lesie. W lesie od 13 do 16, na początku kilka rozdeptanych prawdziwków (chyba jeszcze ciemno było jak ktoś ich tu szukał), ale później dalej od drogi nazbierałem ok. 50 prawdziwków, trochę żółtych maślaków, różnego rodzaju podgrzybków i kilka borowików ceglastoporych. Większość grzybów ponadgryzana przez ślimaki, sporo robaczywych (i małych i gigantów) zostało w lesie.
2017.8.29 20:35
29.sie 2017
Miras2 (bez logowania)
(0/h) Sobie pomyślałem: skoro w Borach Dolnośląskich sypnęło robaczywym prawdziwkiem, grzyby pojawiają się w różnych regionach Dolnego Śląska to czemu nie zrobić rekonesansu w lasach jaworskich... Jak pomyślałem tak zrobiłem. Susza Susza Susza. Zero zero zero. Jak to możliwe że te deszcze, które prawie codziennie nawiedzały nasz region ominęły okolice Jawora? A może inne pytanie - co się stało z tymi deszczami, które jednak spadły? Czy potrzebny jest Harvey?
A co do zbiorów a raczej tego co zobaczyłem. 4 wysuszone na wiór borowiki usiatkowane masakrycznie robaczywe chociaż młode. Wpadłem również na dwa młodziutkie kozaki (fachowo pewnie dębowe) ale pozwoliłem im dopełnić żywota na pustyni. Acha, były też 3 kanie, wychudzone, suche na wiór aż mnie ubawiły.
Od obfitego 2014 roku kiedy odkryłem te lasy daję im szanse kilka razy na sezon. Ale moja cierpliwość kończy się. A może to wyjątkowo tylko w 2014 grzyby tam się pojawiły a zasadniczo to ich tam nie ma?
Pozdrawiam szczególnie WBozenię. Brat z rodziną i mój syn w miarę zadowoleni z wyjazdu.
2017.8.29 16:59
28.sie 2017
olga (bez logowania)
(10/h) Same zdrowe kanie w Lesie Smoczym niedaleko ścieżki.
2017.8.29 22:45
28.sie 2017
renifer (bez logowania)
(100/h) las mieszany, same prawdziwki.
2017.8.29 05:52
28.sie 2017
Andrzej O (bez logowania)
(30/h) Darz grzyb, dzisiaj krôtka przebieżka 3 godzinki w lesie, z tego 45 minut na dojście i tak samo na powrót z miejscò wki. Z grzybôw głò wnie prawdziwek pojedyncze podgrzybki i maślaki żò łte.
2017.8.29 02:33
28.sie 2017
leszeku (bez logowania)
(50/h) borowiki i koźlarze czerwone 2,5 kg koźlarzy wszystkie b młode oczywiście w osikach na skraju lasu i około 3 kg borowików w większości zaczerwione 12 b. ceglastoporych pojawiają się podgrzybki złotawe i zajączki ale marnej jakości
2017.8.28 23:20
28.sie 2017
Magdalena 820719 (bez logowania)
(30/h) Prawie same zające. Kilka podgrzybków, maślaków i 4 prawdziwe. Żeby coś znaleźć trzeba mieć dobrą miejscowke.
2017.8.28 13:27
28.sie 2017
WBozenia (bez logowania)
(70/h) Witam :) 2 godz. i 135 prawdziwków!!! :) gdyby nie patent odgapiony od Pawła Lenarta (rajtuzy na koszu) to wszystkie przedszkolaki bym pogubiła. Totalny wysyp prawdziwka… w moich lasach takiego jeszcze nie widziałam. Na mojej borowikowej polanie rzeź… pełno pociętych i rozgrzebanych miejsc: ( ludzi więcej niż w weekend. Poszłam dalej w buki, dęby z domieszką świerków i tu się zaczęło. Z jakością bardzo różnie ale większość nóg robaczywych a jeszcze sporo maluszków zostało więc może za 2 dni zobaczę co z nich wyrosło :) pozdrawiam
2017.8.28 12:44
28.sie 2017
Gniewomir (bez logowania)
(25/h) 2 osoby, niecałe 2 godziny. Ponad 30 prawdziwków dużych, drugie tyle zajączków, 15 kozaków babek, trochę kurek i maślaków i jeden podgrzybek. W sumie dwie kobiałki. W lesie sucho więc duża część prawdziwków ( i niestety również o dziwo kozaków) z lokatorami. Również o dziwo, zajączki zdrowe. W każdym moim miejscu w którym prawdziwek mógł być to był -ewentualnie były cięte korzenie ( gdzieniegdzie w ilościach, które prawie do płaczu doprowadziły (-: ). Zważywszy że byłem po weekendzie i że deszczu ostatnio jak na lekarstwo to zbiór oceniam jako nadspodziewanie imponujący (-:
2017.8.28 10:19
28.sie 2017
IwonaMF (bez logowania)
(5/h) Tradycyjnie spacerek rekreacyjny po jaworskich lasach. W lesie sucho, mimo to co jakiś czas znajdywałam grzybki. W dębinach i bukach prawdziwki większośc co prawda nadawala sie tylko do focenia, te mniejsze zdrowe. W laskach brzozowych pojedyńcze zdrowe kozaki czerwone i brązowe W iglastych i mieszanych pojedyńcze podgrzybki równiez zdrowe. Podczas kilkugodzinnego łażenia po lesie spotkałam kilku grzybiarzy i kazdy coś tam znalazł. Zapewne po selekcji w domu sporo im odpadnie. Czas spedzony w lesie to nie tylko pozyskanie grzybów ale taże doznania wizualne, słuchowe i zapachowe. Od wczoraj w domu roznosi sie cudowny zapach suszonych grzybów. Z całości po selecji suszy sie jeden sznurek podgrzybków i kozaków i drugi duzo dłuższy sznur z prawdziwkami. Pozdrawiam brać grzybiarzy i miłośników lasu.
2017.8.28 09:56
sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #24 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

dolnośląskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji