śląskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #24 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
3.wrz 2017
alo (bez logowania)
(11/h) Moje pierwsze tegoroczne zbiory. Dwie godzinki, przemoczona do suchej nitki ale zadowolona. Do domu wróciły ze mną prawoczki, sinolki, rydze, kurki i podgrzybki. Zdrowe gdzieś na 80%. Oby tak dalej!
2017.9.8 07:45
3.wrz 2017
damian665 (bez logowania)
(50/h) kanie, maślaki, kurki, kozaki
2017.9.6 13:21
3.wrz 2017
grazka (bez logowania)
(30/h) Czy świeci słońce, czy pada deszcz - dla mnie to bez znaczenia. Jestem uzależniona od lasu i nie ma możliwości, żebym zmarnowała jakąkolwiek niedzielę z powodu jakiegoś tam opadu atmosferycznego. Jednak wczorajszy wypad do lasu dał mi popalić i odczuć co to deszcz, na dodatek porządny, zimny i mokry. Mimo posiadanego ubioru, który w nazwie ma przeciwdeszczowe, zostało na mnie może z pięć suchych nitek, a ja nie jestem przecież "waterproof";-) Są też dobre strony takiej aury- konkurencja mniejsza i lśniące kapelusiki grzybów, które są bardziej widoczne. A tych u mnie w koszykach (2 rundy), a potem w skrzynkach, wylądowało-całkiem nieźle, jak po sobotnim "tornadzie", które przetoczyło się przez las- około 300 grzybów różnego gatunku, wielkości, koloru i urody. Liczyłam tylko prawdziwki - 178, ceglasie - 69 i kanie-4, reszta wszystkiego po trochu -podgrzybki, kozaki czerwone, białe, maślaki zwyczajne, ziarniste i żółte, kurki. Na zdjęciu, w ulubionym ujęciu Tazoka i admina😋 (pozdrawiam), same prawoki. Nocą zaś było inne "branie", co widać na "foto" ( mój "nocny łowca" nie najgorzej poradził sobie z całkowicie zachmurzonym niebem i padającym deszczem). Wrzesień - najpiękniejszy miesiąc dla nas, grzyboświrków- niech obdaruje pełnymi po brzegi koszami grzybów każdego, kto przestąpi próg lasu:-)) Pozdrawiam ☺
2017.9.5 01:31
3.wrz 2017
Piotrek 381 (bez logowania)
(20/h) podgrzybek
2017.9.4 15:00
3.wrz 2017
zawiedziony (bez logowania)
(2/h) Grzybów prawie brak 3 godziny w lesie w dwie osoby 9 szt podgrzybka 1 prawy o dziwo zdrowy i 1 kurka.
2017.9.4 11:53
3.wrz 2017
Saper (bez logowania)
(8/h) Jeszcze nie rozpoczął się wysyp ale jest szansa że za tydzień już będą.
2017.9.4 11:29
3.wrz 2017
januszek1005 (bez logowania)
(20/h) LAS Mieszany, same podgrzybki.
2017.9.4 10:20
3.wrz 2017
Author (bez logowania)
(30/h) Witam, ogólnie coś się ruszyło, ale niestety nie trafiliśmy na większy wysyp. 2/3 wiaderka w ok 3 h. Zadziwiające były dwie rzeczy: 1. odrzuciłem tylko cześć jednego kapelusza - prawie 100% idealnie zdrowych grzybów.
2. na grzybach były setki jak nie tysiące mikroskopijnych robaczków które skakały, które jak tylko położyłem na blacie kuchennym rozsypały się do okoła grzybów - CO TO JEST? CZY KTOŚ SIĘ Z TYM SPOTKAŁ??
Zbieram grzyby 30 lat i pierwszy raz coś takiego widziałem. Jeżeli coś coś wie to proszę o informację.
2017.9.4 10:00
3.wrz 2017
agusia84 (bez logowania)
(20/h) Las dębowo-bukowy. Troche ponad godzinę chodzenia w dwie osoby i ok 50 prawdziwków.
2017.9.4 09:20
3.wrz 2017
Poison543 (bez logowania)
(15/h) podgrzybki i prawdziwki.
2017.9.4 09:11
3.wrz 2017
lawendowa (bez logowania)
(60/h) Lasy z przewagą sosny. Same podgrzybki od malutkich po bardzo duże. Dobrze że padało bo były bardziej widoczna ( dla mnie) żebrałam ponad 200 szt. Jak na pierwszy raz w tym roku to dla mnie ubaw po pachy. Naładowana radością czekam na środę. Pozdrawiam serdecznie zakręconych grzyboświrków
2017.9.4 09:05
3.wrz 2017
Kacper (bez logowania)
(30/h) Las mieszany sosna, brzoza i osika. Dzięki tej ostatniej bardzo dużo kozaków czerwonych i pomarańczowych plus pojedyncze prawdziwki i podgrzybki. Łącznie 3 osoby i 3 pełne kosze. Grzyby młode i prześliczne.
2017.9.4 08:59
3.wrz 2017
dzidek (bez logowania)
(23/h) To była dobra niedziela. Pomimo przeciwności w postaci padającego deszczu pojechałem do lasu, żeby sprawdzić co z ceglakami które zostawiłem w środę. Nie znalazłem ich ale za to znalazłem ponad pięćdziesiąt innych co jest moim absolutnym rekordem. A zbierałem je całymi rodzinami po trzy po pięć. W zasadzie poznałem już wszystkie rodzaje a w zasadzie kształty tych sympatycznych grzybów a więc: młode baryłkowate tzw. rozmiar słoiczkowy, średniaki na smukłych nogach i na grubych i duże z płaskimi kapeluszami czasem niskie a czasem całkiem wysokie. Oprócz ceglaków znalazłem tylko kilkanaście prawdziwków. Tylko w sensie, że innych grzybów już nie. Widziałem sporo młodzieży prawdziwkowej, której nie wziąłem także będzie po co wrócić aczkolwiek w miejscu gdzie chodzę kręci się trochę ludzi. Także podsumowując kolejny mecz na korzyść ceglaków które zdecydowanie objęły prowadzenie w tabeli rundy jesienne. I pomyśleć, że trochę ponad rok temu nie miałem ani jednego na swym koncie. Maćku dzięki jeszcze raz za pokazanie mi Tych Twoich ulubieńców:-)
2017.9.3 20:43
3.wrz 2017
jano 4137 (bez logowania)
(20/h) wszystko czerwone, prawdziwki, rydze i w młodniku ale najwięcej stary las
2017.9.3 20:33
3.wrz 2017
JOLCIA (bez logowania)
(30/h) 2 prawdziwki, 2 rydzyki, pozostała ilość to maslaczki :)
2017.9.3 20:01
3.wrz 2017
TomekTg (bez logowania)
(120/h) Wysyp podgrzybków. Godzina i zebrany cały kosz.
2017.9.3 19:16
3.wrz 2017
Niunio1990 (bez logowania)
(20/h) Masa młodych podgrzybków. Chociaż ludzi w lasach więcej niż grzybów
2017.9.3 19:14
3.wrz 2017
Negrus (bez logowania)
(50/h) Witam mokro zimno kosze pełne przewaga podgrzybki prawdziwki trochę kurek ikozakow powodzenia
2017.9.3 19:05
3.wrz 2017
marians (bez logowania)
(20/h) Ponieważ w moim ulubionym lesie szaleją drwale, dziś wybrałem się w całkiem nieznane grzybowo miejsce, wytypowane w czasie górskich wycieczek wczesną wiosną. Rosną niemal wyłącznie borowiki - i to rosną tylko miejscami. Między takimi miejscami grzybów brak. Ale jak już są - to jest dobrze. Na 16 kilometrów tylko kilkadziesiąt metrów z borowikami, ale razem 3 kg. Tak więc, nie znając miejsc, można nic nie znaleźć, przeciwnie - przypadkowo wejść w epicentrum borowikowego szaleństwa lub trzeba trochę się nachodzić. Pewnie tak samo wygląda w całym Beskidzie Śląskim, w moim przypadku w ostatnim tygodniu w różnych miejscach było od zera do bardzo dobrych zbiorów. (informacja dla Tazoka - z zasady nie zaglądam do Sznuplandii, czasem tylko w przeciwległy kraniec Brennej, a dla potrzeb serwisu grzyby. pl powiat cieszyński traktuję w granicach z 1938 /no i ten zaolziański ocet do marynowania, nie do zastąpienia/, tak więc osobiste spotkanie jest raczej wykluczone)
2017.9.3 18:22
3.wrz 2017
SzukającNosemGrzyba (bez logowania)
(2/h) Ponownie wybraliśmy się do lasu tym razem okolice Dębowca. W lesie bardzo mokro, praktycznie zero grzybów, co bardzo mnie zmartwiło gdyż od niepamiętnych czasów nie przynieśliśmy z grzybobrania chociaż pół koszyka, tylko jakieś pojedyncze sztuki. Nie wiem gdzie inni grzybnięci zbierają w Bielsku, widocznie mamy ciągle pecha.: ( P. s. Mam prośbę o pomoc w identyfikacji grzyba na zdjęciu, jeden to na 100 procent kania ale drugiego nie jesteśmy pewni, brak łusek, barwa blaszek różowa, pierścień jak przyspawany... niby kania, ale niby robi wielką różnicę... :)
2017.9.3 18:21
3.wrz 2017
DillyTheDiller (bez logowania)
(15/h) Maslaczki, kozaczki osicoki i ten oto piękny Pan! W lesie od godziny 13-16;-) przepraszam nie dodało zdjęcia;-)
2017.9.3 17:22
3.wrz 2017
rainy3 (bez logowania)
(2/h) 2 godzinki w lesie z przewagą buków. Kilka prawdziwków (ślimaki były pierwsze) i te maluchy (zdjęcie wyszło kiepsko ale czy ktoś potrafi powiedzieć co to było).
2017.9.3 16:53
3.wrz 2017
adacho (bez logowania)
(50/h) W koncu cos ruszylo w 2,5 godz ponad 100 maślaków toche podgrzybków i prawdziwków. Las mieszany
2017.9.3 16:03
3.wrz 2017
Babetka (bez logowania)
(40/h) W koncu pokazały się! Ale grzybiarzy więcej jak grzybów. Ale pół koszyka jest-świetnie jak na pierwszy raz.
2017.9.3 15:52
3.wrz 2017
brocia (bez logowania)
(25/h) Las mieszany z przewagą drzew liściastych. Mix grzybowy: maślaki, borowik celastopory, borowik szlachetny, podgrzybek złotawy. Grzybobranie od 12:00 po śladach widać że poprzednicy nacieli dużo prawdziwków.
2017.9.3 15:41
3.wrz 2017
arsam2000 (bez logowania)
(0/h) Zero. 3 h w lesie. Przeszedłem od Zgonia aż po Suszec
2017.9.3 15:32
3.wrz 2017
Zecik23 (bez logowania)
(90/h) Co ja wam bede pisal. Zmoklismy tak ze nie mialem na sobie suchej nitki. No moze na skarpetkach bylo pare suchych plamek. Ale warto bylo. Fanatycy tacy jak my czekaja na taki dzien caly rok. Pozdrawiamy
2017.9.3 14:54
3.wrz 2017
danuta_grzybiara (bez logowania)
(60/h) Od ok. 7:00 do 11:00 całe wiaderko grzybów. Troszkę popadało i są efekty. Zaczyna się wysyp.
2017.9.3 14:16
3.wrz 2017
Mirek BB (bez logowania)
(50/h) Dwie godzinki w lesie, prawdziwki
2017.9.3 13:20
3.wrz 2017
Piotrek K (bez logowania)
(14/h) Kolejny wypad do lasu i w koncu są, a to dopiero poczatek:D
2017.9.3 12:58
3.wrz 2017
Rus (bez logowania)
(40/h) Prawdziwki
2017.9.3 12:57
3.wrz 2017
Jaro m (bez logowania)
(5/h) Słabo trzy podgrzybki, parę maślaków
2017.9.3 12:44
3.wrz 2017
Ttttt (bez logowania)
(100/h) Maślaki, podgrzybki i prawdziwki w mlodnikach
2017.9.3 12:35
3.wrz 2017
Wasia (bez logowania)
(30/h) Same zdrowe podgrzybki
2017.9.3 12:07
3.wrz 2017
Balbina (bez logowania)
(10/h) pokazały się prawdziwki
2017.9.3 11:41
3.wrz 2017
Arek vel ruda (bez logowania)
(40/h) Kaniobranie Lasek mieszany z przewaga brzozy. Kań tyle że przestaliśmy zbierać z względu na brak miejsca w koszyku i wiadrach. Mnóstwo młodych osobników za dzień dwa powtórka :)
2017.9.3 11:39
3.wrz 2017
Wasia (bez logowania)
(30/h) Godzinny wypad do lasu
2017.9.3 11:20
3.wrz 2017
Witto (bez logowania)
(16/h) Kozaki, prawdziwki. Rosną, będzie się działo.
2017.9.3 11:17
3.wrz 2017
mariusz suda (bez logowania)
(2/h) .
2017.9.3 10:48
2.wrz 2017
lucek12 (bez logowania)
(40/h) las sosnowy, podgrzybki
2017.9.3 21:10
2.wrz 2017
viola (bez logowania)
(30/h) podgrzybek i maślak, wszystkie młode i zdrowe - nawet maślaki bez lokatorów.
2017.9.3 14:58
2.wrz 2017
benia (bez logowania)
(70/h) maślaki
2017.9.3 13:26
2.wrz 2017
rav1015 (bez logowania)
(5/h) Wypad rekreacyjny w sobotę popołudniu. Grzybów nie za wiele. 2 h w lesie w 4 os. i zebrano 30 grzybów (prawdziwki, podgrzybki). Przyjemność nieoceniona.
2017.9.3 12:36
2.wrz 2017
CZORNY (bez logowania)
(45/h) TEREN MOCNO WILGOTMY Z UWAGI NA SASIADUJACE TORFOWISKA. PRZEWAGA koźlarzY ORAZ maślakI. LAS BRZOZOWO SOSNOWY, MIESZANY.
2017.9.3 12:17
2.wrz 2017
Arek vel ruda (bez logowania)
(14/h) Głównie maślaki 50 szt, z 20 podgrzybków różnej wielkości, 3 maleńkie Rydze, 2 podgrzybki. Las głównie iglasty.
2017.9.3 11:57
2.wrz 2017
ZD1906 (bez logowania)
(10/h) Zebrane podgrzybki, maślaki modrzewiowe, zajączki. Pojawiają się ceglastopore. Chyba zaczyna się coś dziać.
2017.9.3 10:18
2.wrz 2017
KRISTO (bez logowania)
(40/h) podgrzybki
2017.9.3 07:13
2.wrz 2017
jack68 (bez logowania)
(100/h) Kamieniołomy na Warpiu - Geosfera, olbrzymia ilość maślaka, wybraliśmy się we dwoje z żonką i oczekiwania nasze przeszły wszelkie wyobrażenia, ilość podaję orientacyjnie, by nie zawyżać statystyki, zebraliśmy 13,5 kg maślaka w dwie osoby przez 4 godziny, tego jeszcze nie było, a i w lasku też nikogo oprócz nas, ogromna ilość wielkości zapałek została w lesie, pozdrawiam wszystkich
2017.9.3 05:23
2.wrz 2017
bazylia (bez logowania)
(35/h) Obiecałam mojej mamie niedzielny spacer po lesie połączony z grzybobraniem, więc dzisiaj zrobiłam mały rekonesans po swoich miejscówkach. Las po deszczu cudowny, mech w końcu zielony i nic nie skrzypi pod nogami. A grzybki w końcu mają odpowiednie warunki i elegancko sobie rosną :) Kozaki czerwone 30-mały wysyp, prawdziwki 41-rosną rodzinkami, maślaków mnóstwo ja zebrałam około 40 sztuk i ceglasie 30 sztuk :) Brak podgrzybka, ale na te grzybki też przyjdzie czas :) Zostawiłam sporo maluchów, myslę że do jutra urosną ku ucisze mojej mamy, tylko muszę odpowiednio nawigować :) Teraz tylko zaklinam deszcz, zeby jutro od 12 do 17 nie padał... potem niech leje jak z cebra :) Pozdrawiam :)
2017.9.2 23:44
2.wrz 2017
arturo (bez logowania)
(10/h) kilka Borowików i maślaków modrzewiowych, czekamy na wysyp :)
2017.9.2 23:09
2.wrz 2017
Zecik23 (bez logowania)
(20/h) Jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej 😉 czesc z grzybow zebrana w Godziszce bo dzien pelen wrazen 😉😉
2017.9.2 22:40
2.wrz 2017
marciner (bez logowania)
(5/h) Witam serdecznie Wszystkich. Miałem jechać dziś z moim mentorem w kwestii miejscówek grzybowych (od 30 lat jeździ na grzyby lokalnie ) ale stwierdził że jeszcze za wcześnie- musi popadać; ( Nie wytrzymam ani dnia i postanowiłem że wybiorę się sam.... Kurcze gdzie tu jechać z tego Bytomia ??? Skoro wysyp prawdziwka to raczej dęby, buki, w świerki raczej nie.... hmmmm...
Padło na mały lasek w Smolnicy koło Gliwic. Dwa lata temu w godzinkę zebrałem tam prawie cały koszyk prawych a na skraju lasu drugi kosz kani. Niestety mimo iż w lesie mokro w starych miejscach zero grzybka dosłownie nic.... nawet purchawki, nikogo w lesie tylko było słychać popiskiwanie jastrzębia krążącego nad lasem i stuk spadających żołedzi... Przepraszam -jedna sarenka trzymychnęła z 10 metrów ode mnie;) Nie poddałem się i zmieniłem taktykę bo w głębszym lesie nic, za to przy ścieżkach i koło dębów zaczęły pojawiać się gołąbki i purchawki. Po godzinie dojrzałem pierwszego maluszka 4 cm. Cóż... pomyslałem żę mentor miał jednak rację, parę dnia za wcześnie. Nie dałem za wygraną i nagle zauważyłem tuż pod dębem pięknego Pana Prawego;) Nic dookoła -dziwne zawsze rosną po parę sztuk. No i za chwilę wiedziałem już wszystko.... Kilkanaście obciętych końcówek prawych-lokalni mnie ubiegli ot co. Ale że dla każdego zawsze coś się znajdzie I WSZYSTKICH GRZYBÓW NIE DA SIĘ WYZBIERAĆ SAMEMU to i mi na otarcie łez trafiło sie 10 prawych i 2 podgrzybki 90% bez lokatorów. Marnie ale i tak jestem szczęśliwy bo w zeszłym roku mogłem być tylko 2 razy na grzybach a prawdziwka nie widziałem na oczy. Gratuluje Wszystkim tych pięknych zbiorów i pozdrawiam całą brać "GRZYBOWĄ" Darz Bór :)
2017.9.2 21:52
2.wrz 2017
brocia (bez logowania)
(30/h) Las mieszany, ilość /h robią głównie maślaki modrzewiowe oprócz tego 8 prawdziwków, 2 ceglastopore, 1 kozak, 1 kania. Grzybobranie po południu, las mocno "przedeptany" rano pewnie byłoby lepiej.
2017.9.2 21:02
2.wrz 2017
Buka (bez logowania)
(40/h) To miał być krótki, popołudniowy spacer (od 15:00), którego celem było sprawdzenie czy grzyby już ruszyły... Ostateczny bilans? 70 prawdziwków, 45 ceglastoporych, 2 kozaki, 2 podgrzybki, garść kurek i zniszczony (od ciężaru) kosz, wiele grzybów pozostawionych w lesie z powodu braku miejsca w koszach.
2017.9.2 20:54
2.wrz 2017
SzukającNosemGrzyba (bez logowania)
(5/h) Po dzisiejszej nocnej burzy z pewną taką nieśmiałością wybraliśmy się na krótki rekonesans okolic Szyndzielni. W lesie mokro, miejscami tak pachnie grzybnią, że można się najeść samym zapachem. Miodu nie ma ale myślę, że to kwestia paru dni żeby grzybnia się odbudowała i wydała radosny oczom i podniebieniom plon. Parę podgrzybków, parę borowików i nawet jeden młody maślaczek się trafił :) niby nic a cieszy jak łysego grzebień;)
2017.9.2 20:50
2.wrz 2017
malpen (bez logowania)
(10/h) Coś ruszyło, wysyp to to nie jest ale pojedyńcze, piękne sztuki trafiły dziś do mojego koszyka. Las liściasty. pokazały się Koźlak, to moje pierwsze w tym sezonie.
2017.9.2 19:56
2.wrz 2017
kloss (bez logowania)
(30/h) Sporo różnych maślaków, borowiki, trochę koźlarzy, kurek i kilka podgrzybków.
2017.9.2 19:35
2.wrz 2017
Psikutas (bez logowania)
(20/h) maślaki
2017.9.2 19:13
2.wrz 2017
Marco (bez logowania)
(15/h) Dwugodzinny popołudniowy spacer z synem w lesie i w rezultacie: 10 ceglastoporych, 10 maślaków żółtych, 2 podgrzybki brunatne, 25 koźlarzy (w większości małe) i kilkanaście zajączków
2017.9.2 18:20
2.wrz 2017
Leśny Wieloryb (bez logowania)
(10/h) Spacer z kotem w chaszczach i zupa będzie.
2017.9.2 18:19
2.wrz 2017
Villain (bez logowania)
(1/h) Dodatek, do czasu aż łączyć fotki się naumiem :)
2017.9.2 17:57
2.wrz 2017
sznupok (bez logowania)
(20/h) W końcu jesteście. Naczekałam się na Was i powiem szczerze – bardzo stęskniłam się za Wami. My, salamandry uwielbiamy wrześniową wilgoć i ciamkające błoto zamiast letniego skwaru i suchych, leśnych ścieżek. Wyszłam więc dzisiaj powitać Was oboje nad Wilczym Potokiem, na progu jesieni, w ten mglisty i deszczowy dzień. A co tam macie ciekawego w koszykach ? Pokażcie proszę. Sznupoku, ja przecież jestem malutka i nie zaglądnę do środka jak trzymasz go tak wysoko, musisz pochylić trochę swój wiklinowy skarbiec, bo nie widzę dokładnie. No, teraz znacznie lepiej. Ale śliczne grzybki!! Wilgotne i błyszczące od deszczu, poczekaj chwilkę, policzę na palcach: raz, dwa, … cztery – nie mam więcej paluszków u rąk - musisz mi pomóc bo liczenie to nie jest moja mocna strona. Pięćdziesiąt ? No, no, ceglasie prawdziwki, kolczaki, podgrzybki mniam, mniam, w życiu tyle nie znalazłam za jednym razem. W moim czarno- żółtym przekonaniu to bardzo ładne zbiory, a tego prawdziwka co rośnie obok mojej norki, to dziękuję, że zostawiliście - zaproszę sąsiadkę wieczorem na wspólną kolację. Wpadnijcie znowu, miło było z Wami pogawędzić.
2017.9.2 17:55
2.wrz 2017
Villain (bez logowania)
(20/h) Kto mocny, dziś nazbierał :). Nieważne, że mokro i zimno. Ok. 60 sztuk / 3 godziny szukania. To, co na zdjęciu plus jednodniowe maślaki ok. 40 sztuk. Naście koźlarzy pomarańczowych, z 7 borowików ceglastoporych, 2 podgrzybki, w tym mały tegoroczny rekordzista (0,65 kg). Choć ten mniejszy przycupnięty bardziej mi się podoba :). Las mieszany - dęby, buk, sosna, świerk. "czerwone" oczywiście osika. PS. Osoba pytająca o ceglastoporego - małe sztuki uwiecznione pod dużym gniewusem. Pozdrawiam.
2017.9.2 17:55
2.wrz 2017
kiki (bez logowania)
(63/h) las mieszany maślaki.
2017.9.2 16:09
2.wrz 2017
Kubeńka (bez logowania)
(10/h) pozdrawiam raz jeszcze
2017.9.2 16:06
2.wrz 2017
Doti (bez logowania)
(50/h) Las iglasty same maślaki
2017.9.2 15:24
2.wrz 2017
Kubeńka (bez logowania)
(10/h) Witam po dzisiejszym grzybobraniu przedstawiam wyniki; 3 ceglastopore
5 prawdziwków
1 kozak
Grzyby się pojawiają
Pozdrawiam wrzystkich grzybiarzy
Kubuś
2017.9.2 15:24
2.wrz 2017
johnymm1 (bez logowania)
(10/h) Prawdziwki, kozaki, podgrzybki, maślaki i... Czy to jest borowik ceglastopory? Nigdy tego nie zbierałem i nie chce się pomylić. Czy jest coś podobnego do tego grzyba co jest trujące?
2017.9.2 14:51
2.wrz 2017
zybi (bez logowania)
(125/h) bardzo duzo czrwonych i kani maślaki
2017.9.2 14:45
2.wrz 2017
ElaB (bez logowania)
(130/h) Chyba grzybiarze z Mysłowic i okolic nie lubią mokrego lasu. Mnie to nie przeszkadza. W krzaczkach na skarpach po kilkanaście. Na wysokim lesie po 3 góra 6 szt. TYLKO MODRZEWIAKI!!! Obdarowałam nimi sąsiadów. Jedni lubią zbierać a inni jeść..... Jutro pojadę na gniewuski/to już katowickie lasy/ sprawdzić czy ostani deszcz coś pomógł. Pozdrawiam i życzę udanych zbiorów!
2017.9.2 14:42
2.wrz 2017
DillyTheDiller (bez logowania)
(60/h) Oj dużo dużo maślaków! Trafiły się prawdziwki ok 20 szt łącznie na dwie osoby i tyle samo kani;-)
2017.9.2 13:47
2.wrz 2017
dorka (bez logowania)
(22/h) w większości borowik ceglastopory, zaczyna się podgrzybek
2017.9.2 13:45
2.wrz 2017
Kamil Bielaszewski (bez logowania)
(10/h) Las mieszany, prawdziwki oraz podgrzybki. Po opadach natychmiastowy wysyp grzybów.
2017.9.2 13:40
2.wrz 2017
rainy3 (bez logowania)
(3/h) 3 godzinny spacer po lesie mieszanym. 3 maślaki i 8 podgrzybków.
2017.9.2 13:37
2.wrz 2017
Poison543 (bez logowania)
(50/h) Maślaczki w pobliskich sosenkach :)
2017.9.2 12:59
2.wrz 2017
prawok (bez logowania)
(10/h) prawdziwki itp
2017.9.2 10:43
2.wrz 2017
Linero (bez logowania)
(8/h) podgrzybki i zajączki
2017.9.2 10:11
1.wrz 2017
Trewor (bez logowania)
(2/h) Lasy Kobiórskie, mieszane. Nic nie rośnie.
2017.9.4 08:36
1.wrz 2017
olek (bez logowania)
(10/h) wysyp same prawdziwki duże i pełno małych
2017.9.3 10:31
1.wrz 2017
Marian z Bielska-Białej (bez logowania)
(10/h) w lesie miłe zaskoczenie, sporo grzybów - kozaki pomarańczowe, prawdziwki /małe i średnie/, dorodne kanie,"gniewuski" kilka rydzów i kurek.
2017.9.2 13:24
1.wrz 2017
Tomson (bez logowania)
(1/h) 1 prawdziwek las mieszany
2017.9.2 10:28
1.wrz 2017
Szerman (bez logowania)
(60/h) Trzeba było kosy;) nie No żartuje ale jak widać na 3,5 h piękne okazy;) Ok 10 kg
2017.9.2 06:52
1.wrz 2017
Tatesi (bez logowania)
(15/h) Kontrola lasu. Za kilka dni coś się ruszy. Pozdrawiam hej!
2017.9.2 02:01
1.wrz 2017
mi_1 (bez logowania)
(8/h) W lasku kontrolnym byłem około 20 minut. Pomarańczowe łby sprzed 2 dni urosły i zostały ścięte. Wpisuję te 8 sztuk na całą godzinę, żeby nie było za kolorowo.
2017.9.1 23:22
1.wrz 2017
Moniaaa (bez logowania)
(15/h) W lesie trochę sucho. Zaczynają się pojawiać pierwsze grzybki. 2 godzinki i pół wiaderka zebrane, w sam raz na dzisiejszą kolację :)
2017.9.1 21:22
1.wrz 2017
xy. (bez logowania)
(30/h) Udany wypad do lasu, znane miejscówki okazały się strzałem w dziesiątkę. 60 sztuk dorodnych borowików w ciągu 2 godz.
2017.9.1 21:17
1.wrz 2017
Kloss (bez logowania)
(20/h) Głównie młode koźlarze czerwone. Poza tym borowiki i kanie, kilka maślaków.
2017.9.1 20:22
1.wrz 2017
Paula (bez logowania)
(50/h) Piekne sztuki, same gniewusy i prawdziwki :) godzina od 17 w dwie osoby ze 100 sztuk maluchow takich idealnych do zaprawienia a reszta się suszy
2017.9.1 19:54
1.wrz 2017
blackwidow (bez logowania)
(30/h) Same prawdziwki. Niestety w 99 % z lokatorami...
2017.9.1 19:50
1.wrz 2017
Zecik23 (bez logowania)
(20/h) Godzina po pracy w lesie od 17 do 18 Tazok mi świadkiem i booom wielkie zaskoczenie 3 podgrzybki 6 prawdziwków 8 gniewusów. Gdybym zbierał mniejsze a niezbieram bo nie widze sensu byłoby ze 40 na godzine. Do tego zaczelo padac jest w miare cieplo. Wyczuwam wielki wysyp na który tak wszyscy z utęsknieniem czekamy.
2017.9.1 19:30
1.wrz 2017
Tyszanin (bez logowania)
(1/h) Krótki spacer po lesie. W lesie bardzo sucho ale jeden duży prawdziwek wpadł do plecaka. Pozdrawiam grzybiarzy.
2017.9.1 19:07
1.wrz 2017
tazok (bez logowania)
(45/h) Znamy się już trochę, dwa lata będzie jak nic. Zapraszałem Was już do Wilczego Potoku, do Niedźwiedziego, nad strumień „Do Jelenia”. Dzisiaj zabieram Was na wycieczkę do następnej, przecudnej beskidzkiej doliny - do Bobrowego Potoku. A tam cuda, cudeńka, cuda, Panie cuda niewidy, drogocenne bibeloty chyba najurodziwsze w tym sezonie. Wśród wilgotnych i stromych rozpadlin, na przepaścistych zboczach, wśród rumowisk, odsłaniających warstwy skał, budujących Beskidy trwa w najlepsze Boletus Septemberfest AD 2017. I chociaż to tylko kilkadziesiąt metrów od uczęszczanych szlaków turystycznych borowikowa fiesta trwa w najlepsze. Bo komu chciałoby się pchać na czworakach pod górę o 50 stopniowym nachyleniu ? Tazokowi się chciało i nagroda czekała. Do rzeczy więc: prawdziwki, już dorosłe w ilościach ogromnych, z górą setka – liczę te zabrane, przekrojone i bezmięsne, wyjątkowo dorodne, ceglasi kilkanaście, podgrzybków kilkanaście, klęskę urodzaju dopełniło po kilkadziesiąt kurek i kolczaków. Na deser kilka rydzów. Koszyk standardowo nie wystarczył, musiałem poświęcić koszulę, ( rękawy zawiązane to i parę kilo weszło do niej ) a co gorsza z własnych spodni musiałem wyciągnąc sznurek do związania dekla koszyka, żeby nie pogubić leśnych skarbów. Kurcze jak tak dalej pójdzie będę miał spore luki w garderobie – no chyba, że wzorem Dolnoślązaków oraz jak niejaki Robin Hood – zacznę nosić rajtuzy. Grzybobranie - Pico bello. O czym zapewniam – również niedowiarków – Facet bez rajtuz – Tazok
2017.9.1 17:37
1.wrz 2017
Cziro (bez logowania)
(25/h) Same prawdziwki, borowinka plus meszek :)
2017.9.1 17:29
1.wrz 2017
łoło (bez logowania)
(50/h) dzisiejszy wypad przeszedł wszelkie oczekiwania... po prostu armagedon prawdziwków na swoich sprawdzonych miejscówkach... bilans ponad 200 prawych wspólnie z kolegą
2017.9.1 17:01
1.wrz 2017
margo.owieczka (bez logowania)
(50/h) las Podłęże, podgrzybki złotawe i zajączki
2017.9.1 16:54
1.wrz 2017
Kaktus (bez logowania)
(0/h) 2 gniewusy i jeden wyrosniety prawdziwek na 5 godzin w leaie. Tydzien temu byla lepsza sytuacja.. Ale i tak mizernota.
2017.9.1 16:38
1.wrz 2017
majki (bez logowania)
(15/h) Prawe i ceglasie las bukowo dębowy
2017.9.1 12:37
1.wrz 2017
malutki37 (bez logowania)
(10/h) W lesie sucho grzyby różnej wielkości w większości to prawdziwki kilka kozaków czerwonych, ceglastych i pierwsze podgrzybki...
2017.9.1 11:40
1.wrz 2017
rybek123 (bez logowania)
(8/h) 6 prawoków 2 maślaki
2017.9.1 11:34
1.wrz 2017
marcyk13 (bez logowania)
(10/h) Las świerkowo-brzozowy.
2017.9.1 09:52
31.sie 2017
Piotr87 (bez logowania)
(4/h) 20 podgrzybków i 1 kozak, wszystkie grzybki małe
2017.9.1 09:58
31.sie 2017
Jaś (bez logowania)
(1/h) 4 osoby 2 godziny 2 podgrzybki. S-U-S-Z-A.
2017.9.1 07:45
31.sie 2017
mi_1 (bez logowania)
(16/h) Ostatni dzień wolnego nie mógł wyglądać inaczej: las, las, las. Moje plany spenetrowania innej części lasu wzięły w łeb, tym razem tradycyjne miejscówki zmasakrowały mnie zupełnie. Po 3 godzinach odstawiłem przepełniony kosz i uzbrojony w nylonbojtel (aż wstyd się przyznać) zwiedziłem ostatnie 3 zagajniki, do których chciało mi się jeszcze iść. Efekty widać na zdjęciu stanowiącym tło. W lesie sucho, tylko poranne rosy trochę dają nietrwałej wilgoci. W zasadzie znajdowałem tylko prawdziwki (62 szt.), podgrzybki brunatne bardzo sporadyczne (4 szt.), kanie to samo (1 szt.). Całkiem młodych prawdziwków prawie nie ma, te dzisiejsze w większości o średnicy 10-20 cm pięć dni temu schowane były pod liśćmi. Suszę widać na niektórych popękanych kapeluszach, a dodatkowo spory odsetek grzybów robaczywych lub posiekanych przez gnojarze. Pozdrawiam Brać Grzybiarską.
2017.9.1 01:07
31.sie 2017
kiruch (bez logowania)
(30/h) Dziś po pracy 1,5 h w lesie sosnowym z domieszkami. Sucho, ale coś można nazbierać. Prawdziwki rosną w grupach, razem z babkami, większość zaczerwione. Są też maślaki modrzewiowe, kurki. Poza tym innych grzybów mało, ale wygląda na to, że się zaczyna wysyp :) Podobno więcej borowików można znaleźć poza/obok lasu, w zadrzewieniach polnych.
2017.8.31 21:29
31.sie 2017
ElaB (bez logowania)
(45/h) Witam Grzybiarzy! gniewusowa miejscówka cos rusza ale bardzo powoli. Możę rano wyzbierane? Byłam po 14. Zajączków z ok 60 zostało 15 zdrowych, do tego 10 pięknych gniewusów. W lesie wilgotno a grzybków mało jak na tą porę roku. Pozdrawiam!
2017.8.31 18:35
31.sie 2017
bruni (bez logowania)
(5/h) sucho ale można na upartego coś wyszperać.
2017.8.31 18:24
31.sie 2017
Kuba27 (bez logowania)
(20/h) Witam :) dzis znow odwiedziłem swoje miejscówki na szybko i tak jak ostatnio nie byłem zawiedziony :) 2 borowiki, 1 podgrzybek, 7 maślaków i kozaki
2017.8.31 15:39
30.sie 2017
damian665 (bez logowania)
(2/h) maślaki
2017.8.31 13:31
30.sie 2017
Jekobb (bez logowania)
(12/h) Dzisiaj na szybko doniesienie z grzybobrania w Beskidzie Żywieckim trzeba łapać ostatnie godziny urlopu bo niedługo ochłodzenie ale i też upragnione deszcze przynajmniej tak ma być, a jak będzie to zobaczymy. Wracając do sedna sprawy to w środę wybrałem się na grzyby w lasy Beskidu Żywieckiego za Żabnicą. Jeżeli chodzi o znajomość tych lasów to jest ona dla mnie praktycznie zerowa. Co prawda rejony te odwiedzam z różnym natężeniem ale wypad na grzyby skłaniał się raczej tylko do zaglądnięcia w las podczas pieszych wędrówek. Tak też było tym razem w jeden dzień podczas wyjścia na pyszne drożdżówki z borówkami na Hali Boraczej (*lokowanie produktu;-) ) natrafiłem z dzieciakami na niezłą rodzinę ceglastoporych - obfotografowaliśmy je i nakręcili krótki filmik. W głowie już myśl że w lesie coś musi być … Co prawda lasy ciężkie jak się nie zna terenów, bo dużo gęstych młodników, dużo wyciętych lasów generalnie trzeba trafić albo wiedzieć gdzie iść. Następnego dnia poszedł typ na chybił-trafił (szkoda że w lotka nie grałem w ten dzień) wyjazd z rana i na miejscu w Żabnicy byłem już po 6:20 trochę podejścia i potem w las. Co rusz zmieniałem miejsca ale udało się trafić trochę prawdziwka i gniewusów generalnie małe i średnie sztuki i dopiero się chyba pokazują mimo że ściółka wydaje się raczej słucha. W lesie spędziłem około 2,5 h nie zapuszczałem się daleko i głęboko bo nie znam tych lasów ale miejsca które trafiłem były urokliwe przecinane co rusz górskimi potokami.
To już w sumie 4 województwo z którego mogę dodać swój wpis na stronie i mam nadzieje że nie ostatnie. Pozdrawiam wszystkich grzybniętych a szczególnie mocną ekipę która co roku śledzi dolnośląskie doniesienia.
2017.8.31 11:31
30.sie 2017
mi_1 (bez logowania)
(10/h) Zupełnie kontrolnie wyskoczyłem po południu do pewnego brzozowo-osikowego lasku w obrębie miasta. moje oczy ucieszyło kilkanaście pomarańczowych łebków, z których dziesięć największych zakończyło swój piękny, ale krótki żywot na mojej patelni. Świetne miejsce na "śródtygodniowy brak czasu do lasu". A jutro od świtu będę zgłębiał tajniki lasu w Świbiu, może znajdę nowe, ciekawe miejsca, a może też jakieś grzyby.
2017.8.30 23:28
30.sie 2017
marians (bez logowania)
(10/h) Tylko borowiki, innych grzybów praktycznie nie ma. borowiki rosną tylko miejscami, gdzie indziej pustynia (stąd pewnie raporty o braku grzybów)
2017.8.30 20:01
30.sie 2017
Pitt (bez logowania)
(2/h) Las mieszany jak to w górach, kilka miejscówek. 4 prawdziwki. W lesie pomimo porannej rosy sucho jak na pustyni.
2017.8.30 17:48
30.sie 2017
Drake90 (bez logowania)
(20/h) Las mieszany sosna dąb, grzyby większość prawdziwki w 3 osoby około 70, sporadycznie maślak kozak ciemny/czerwony i tylko jedno miejsce z podgrzybkami ale obficie było około 25 sztuk
2017.8.30 17:19
30.sie 2017
Piasek (bez logowania)
(10/h) Witam Pierwszy wypad w tym roku, las raczej iglasty 3 ładne duże zdrowe prawdziwki, 3 hubany reszta podgrzybek około 25 średniaków zdrowe. Rosną tylko na mchu na ściółce zero. Musi popadać susza. Pozdrawiam i czekamy na deszcz.
2017.8.30 16:52
30.sie 2017
szirin (bez logowania)
(3/h) 2 godziny w lesie 6 podgrzybków pachnie grzybnia ale prosi się o deszcz
2017.8.30 16:24
30.sie 2017
dzidek (bez logowania)
(8/h) Dzisiaj byłem w lesie który odkryłem wiosną i już wtedy byłem pewien, że jesienią da mi wiele radości. Nie musiałem czekać do jesieni. A w lesie odbył się mecz między szlachetnymi a ceglastoporymi. Zwyciężyły te drugie wynikiem 16:8. Warunkami fizycznymi ustępowali szlachcicom ale zdrowie mieli lepsze. Teraz wszyscy razem wygrzewają się w solarium. A w niedzielę może kolejny meczyk ?
2017.8.30 16:21
30.sie 2017
ymil (bez logowania)
(0/h) sosnowy i mieszany
2017.8.30 10:38
30.sie 2017
Ziper (bez logowania)
(0/h) Nic niema nawet trujących
2017.8.30 09:48
30.sie 2017
ppg (bez logowania)
(0/h) Sucho, pusto, same purchawki i trujące ale i tak było ich niewiele
2017.8.30 08:05
29.sie 2017
Mamitka (bez logowania)
(15/h) Gniewusy, podgrzybki,
2017.9.3 23:31
29.sie 2017
johnymm1 (bez logowania)
(6/h) 10 sztuk w 1,5 godziny. 3 prawdziwki, 6 kozaków i 1 maślak. Niestety młodych prawdziwków na razie brak bo sucho... teraz pora na podgrzybki tylko deszczu trzeba...
2017.8.30 17:57
29.sie 2017
Baru (bez logowania)
(25/h) piękne prawdziwki, 99% zdrowych - zbierane popołudniu po pracy.
2017.8.30 11:43
29.sie 2017
selenmed (bez logowania)
(50/h) lekki spacerek popołudniem, las sosnowo, ebowo brzozowy, wysypisko maślaków borowików tez sporo sadzac po koledze którego mijałam :)
2017.8.30 09:48
29.sie 2017
z3z (bez logowania)
(10/h) młode prawdziwki ruszyły, las bukowy
2017.8.29 21:30
29.sie 2017
Zecik23 (bez logowania)
(10/h) Godzinka po pracy. Nwm jakim cudem udalo mi sie tyle zebrac. W lesie sucho jak pieprz wszystko strzela pod nogami. Prawde mowiac wszystkie zebralem w ostatnie 10 min. Chodzilem tylko po dole na swoje miejsca na szczyt nie mialem isc sily zreszta 0 ilosc w koszu nie zachecala, moze dlatego same maluchy, moze z rana przeszla tamtedy pielgrzymka jak do Czestochowy i dla mnie zostalo to czego inni nie dojrzeli. 5 kurek duuuzych 5 ceglasi i 1 maly prawdziwek.
2017.8.29 18:32
29.sie 2017
Pachu2033 (bez logowania)
(0/h) Dwie godziny w lesie obok DK81 i nic. Kompletna Sahara.
2017.8.29 18:00
29.sie 2017
sznupok (bez logowania)
(28/h) Udało się nam urwać z pracy na cały dzień – gdzie nas poniosło ? - chyba nie ma wątpliwości – spędziliśmy kilka uroczych godzin w górach, ale co tym razem wybrać ? Ustroń ?, choć serce podpowiada Brenną, może Wisłę ? Rozum jednak wziął górę i przekalkulował, że być może Ceglasie i prawdziwki wyjechały na kurację „do wód” pod Czantorię. W końcu Ustroń to Zdrój. W sumie i tak to wszystko jedno, bo granice między Ustroniem, Wisłą czy Brenną, szczególnie w górach i górskim lesie są bardziej niż umowne. Ostatecznie wycieczka zahaczyła o wszystkie trzy miejscowości za sprawą Trzech Kopców Wiślańskich. Nasz z Tazokiem spacer był kontynuacją niedawnego podglądania wykluwających się maluchów. A skutek był taki, że w naszym koszu znów zabrakło miejsca. prawdziwki po weekendzie wystawiają swoje łebki niemal hurtowo, nie ma znaczenia czy to buczyna, las jodłowy czy jaworzyna, są ich dziesiątki jeśli nie setki - maluchy dalej w natarciu. Ceglasie z nieco większą rezerwą wychodzą na spotkania ale w końcu dzieje się w beskidzkim lesie. Borowików ok. osiemdziesięciu w stosunku 60/20 prawdziwki/Ceglasie. Kolczaków i kurek nieco mniej niż ostatnio, szmaciak średniej wielkości, kilkanaście pomarańczowych maślaków na trawiastych polanach, nieśmiało kilka podgrzybków złotawych, piękne szyszkowce, i jak z obrazka „panowie zamszowi”. Najbardziej ciekawa byłam co zastaniemy na prawdziwkowej polanie, na której w sobotę zostawiliśmy kilkanaście borowikowych niemowlaków. Czy ktoś ją odkrył ? Nie. Przez trzy dni nikogo tam nie było. A co zastaliśmy: z kilkunastu maluszków wzrosła więcej niż połowa - fantastyczna młodzież, która do „Pocztówki z Beskidów” trafiła jako leitmotiv. Dwa górne zdjęcia – po lewej stan z soboty, po prawej stan na dzisiaj, dwa dolne zdjęcia to również efekt dwudniowej ewolucji. Kilku malców jakby zatrzymało się we wzroście. Pod Trzema Kopcami trafiliśmy na zupełnie nieodkryte dotąd miejsce, w które w kilka minut pomogło nam zapełnić kosz ponad „dekiel”. Tym razem więc nie będę „zwalać winy” na fart, znajomość lasu czy pewne miejscówki, choć to ważne elementy udanego grzybobrania. Prawda jest taka, że aby dzisiaj nie znaleźć grzybów musielibyśmy baaaardzo się starać, lub w ogóle nie wchodzić do lasu. PS niezmiernie ucieszyło nas wynurzenie U-302 na peryskopową. Serdeczności S&T
2017.8.29 17:16
29.sie 2017
Jaś (bez logowania)
(0/h) Las lędziński spacer przedni grzybów 0 kleszczy 0. Pająki i pajęczyny Ok. 100 na godzinę.
2017.8.29 16:45
29.sie 2017
czesiu (bez logowania)
(5/h) W lesie sucho. Jeden prawdziwek. jeden maślak, jeden zajączek, jeden podgrzybek i sześć ceglasi, a do tego cztery kurki, których nie liczę. Las sosnowo - dębowo - bukowy. Potrzeba deszczu, ciepła i chyba pełni księżyca.
2017.8.29 12:51
29.sie 2017
Villain (bez logowania)
(15/h) Dodamy koloru pomarańczowego :). Odwiedzona jedna z chyba ostatnich osikowych miejscówek. 15 sztuk kozaka tegoż koloru zebrane w pół godziny, bo na więcej czasu nie miałem przed pracą. Wszystkie zdrowe, 2 lekko napoczęte przez ślimaki.
2017.8.29 12:33
29.sie 2017
Drake90 (bez logowania)
(20/h) Las mieszany przewaga buków i dębów. Zbiory 22 prawdziwki i 2 kozaki ciemne
2017.8.29 11:28
29.sie 2017
zybi (bez logowania)
(45/h) kanie czerwone same mlode maślaki
2017.8.29 11:04
28.sie 2017
Stefan (bez logowania)
(30/h) Okolice Szczekocin. Las w Szyszkach i Gródku jadąc od Nakła. 3/4 prawdziwków, reszta to podgrzybki i kozaki. A kurek to tyle, że cały kosz można byłoby nazbierać. W poniedziałek pusto w lesie, a w weekend chyba było mało ludzi w lesie, że trawa nie zadeptana. W 3 osoby dwa kosze pełne grzybów!!!
2017.8.29 12:21
28.sie 2017
grazka (bez logowania)
(28/h) Wezwana na dywanik do sztabu bosmana Tazoka, kapitan grazka wypłynęła na powierzchnię swoim U-Bootem z napędem na cztery nogi (czasami plus dwie ręce), opuszczając głębię lasów tarnogórskich celem złożenia raportu na temat sytuacji grzybowej panującej w owych. Raport dotyczy pięciu ostatnich dni tj. 23-27.08. 2017. Informacja jest następująca: 23.08 - namierzono 59 prawdziwków, wielkość "octowa", zakamuflowane w liściach, bez żadnych oznak chorobowych, pożytek z nich będzie, zażywają już kąpieli w słoikach. 24.08 - wychwycono 40 prawdziwków, 1 kozaka czerwonego, kilka ceglasi i kurek, okopane w liściach, wielkość i kondycja kwalifikująca do zanużenia w occie. 25.08 - po późnopopołudniowym, półtoragodzinnym zwiadzie zlokalizowano 43 prawdziwki, odważnie stojące na posterunkach, zaszeregowane do średniaków, jednostek chorobowych brak, przeznaczenie- susz i ocet. 26.08- ćwiczenia od świtu, z dwugodzinną przerwą z przyczyn naturalnych tj. silnego opadu deszczu, wytropino 162 prawdziwki, wielkość różna, u starszych osobników odnotowano stany zapalne w kończynach, kategoria susz, młodzież zamknięto w słoikach. 27.08. - manewry od godz. 8, wyśledzono 101 borowików szlachetnych, 22 usiatkowanych, 13 kozaków czerwonych i 5 ceglastych, penetrowane miejsca dwa, w tym jedno nowoodkryte, co do którego istnieje podejrzenie, że w obrębie jego granic przeprowadzany jest tajny projekt, być może rządowy, dotyczący prac nad korektą wzrostu u niektórych jego przedstawicieli. Wszystkie osobniki tj. prawdziwki i kozaki czerwone z nadzwyczaj długimi, ponadprzeciętnymi trzonami. W prawdziwkach odnotowano liczne i nieuleczalne jednostki chorobowe, co całkowicie dyskwalifikuje je do czegokolwiek ( jak nasz rz...), nawet suszu. Osobniki ze starej miejscówki fifty fifty - jedne kąpiel, drugie odwadnianie. Na tym raport zakończono. Odmeldowuje się kapitan grazka. Ahoj!
2017.8.28 23:59
28.sie 2017
aros (bez logowania)
(20/h) Same borowiki w młodniku trzeba było się naszukać ale warto, coś w końcu ruszyło;-)
2017.8.28 22:13
28.sie 2017
Kuba27 (bez logowania)
(10/h) witam wszystkich. pierwszy raz w tym roku na grzybach i sie nawet nie zawiodłem. niby sucho a tutaj prosze półtorej godziny spaceru i 16 grzybów. odwiedziłem 3 swoje miejsca i tylko w jednym były.
2017.8.28 21:13
28.sie 2017
Mati (bez logowania)
(30/h) Prawdziwek, kozak, podgrzybek. Popołudniowy wypad do lasu. Wysyp coraz bliżej.
2017.8.28 19:59
28.sie 2017
żuk (bez logowania)
(8/h) 8 prawdziwków wszystkie robaczywe:- (
2017.8.28 17:32
28.sie 2017
dzidek (bez logowania)
(25/h) O jak ja lubię takie grzybobranie kiedy znajdujesz to czego właśnie szukasz. Wiadomo, że najfajniejsze są niespodzianki ale one nie trafiają się zbyt często. Wczoraj zaplanowałem sobie wyjście na kozaki czerwone bo widziałem, że pojawiły się w Dąbrowie Górniczej i w Rudzie Śląskiej i w rejonach Bazylii wobec czego pomyślałem sobie, że może w końcu zawitają do mojego pobliskiego lasku. I nie zawiodłem się. Co więcej znalazłem ich całkiem sporo jak na pierwszy raz bo 14. Oprócz tego 5 kozaków babka i około 30 maślaków (dwóch gatunków) A nie odpaliły jeszcze wszystkie miejscówki m. in. skarpa o której wielokrotnie wspominałem. Jakby tak popadało to będzie czerwone Eldorado. A na zdjęciu taka nietypowa sytuacja. koźlarz czerwony normalnie mikoryzuje z osiką. Tym razem chciało mu się wyrosnąć pod sosenką. Jednak niespodzianka;-)
2017.8.28 17:07
28.sie 2017
Ireczek (bez logowania)
(25/h) Poobiedni wypad do lasu. Sprawa wyglądała na beznadziejną. Las suchy, brak "psiaków", a tu niespodzianka! Co kilka kroków maślaczek. Generalnie młodzież - 100% zdrowych. Łącznie za 2 h 56 sztuk. Pierwszy raz w tym roku i taka miła niespodzianka:-).
2017.8.28 16:56
28.sie 2017
Blookerss (bez logowania)
(5/h) 2 godz. W lesie, po weekendzie liczyłem na tornado pozostawione przez ludziki w lesie hmmm....., ale nie spodziewałem się znalezienia tak pięknego prawie pół kilowego grzyba (zdj.)! Radości na cały sezon:-)
2017.8.28 14:11
28.sie 2017
ElaB (bez logowania)
(80/h) Leśniczówka Dziećkowice. Na parkingu tylko 2 autka a juz 11. Nazbierali i już są w domu....? Coś zostało dla mnie? Tak dobrze jak wczoraj już nie było. Ale 80 maślaków w niecałą godz znalazłam. Same modrzewiaki i wszystkie zdrowe. Tylko na kilku ślimaki były wczesniej. Ani śladu rydzy czy kozaków, które rok czy 2 lata temu zbierałam tu już w połowie sierpnia a nawet i wcześniej.
Pozdrawiam grzybiarzy!
2017.8.28 13:48
28.sie 2017
ElaB (bez logowania)
(35/h) Po wczorajszym sukcesie dziś odwiedziłam miejscówkę na gniewusy czyli ceglasie jak wielu z Was je nazywa. Znalazłam 10 szt super grzybków -5-7 cm. W ub tygodniu znalazłam tu tylko resztki 4 szt bo resztę zjadły wcześniej ślimaki. Do tego byłoby ponad 100 zajączków ale po sprawdzeniu zostało ich dokładnie 25. Reszta robaczywe... Byłam tu ok 1 h. Pojechałam do innego lasu
2017.8.28 13:25
28.sie 2017
angelo (bez logowania)
(50/h) Prawdziwki 30 szt Kozak Grabowy 50 szt Maślak Sosnowy 20 szt
2017.8.28 13:14
28.sie 2017
malutki37 (bez logowania)
(30/h) Witam... 2.5 godz. w lesie same prawdziwki w doskonałej kondycji 68 sztuk kilka zostało w lesie oraz 2 ceglaste. Brakło miejsca w koszyku i musiałem wracać....
2017.8.28 13:11
28.sie 2017
Cinek (bez logowania)
(10/h) Dodam troszkę koloru do naszych terenów, wielkich nadzieji nie miałem wchodząc do lasu ludzi brak. A jednak jestem bardzo zadowolony znalazłem ok 16 prawdziwków innych grzybów jak na lekarstwo głównie tęgoskóry :)
2017.8.28 13:02
28.sie 2017
DillyTheDiller (bez logowania)
(15/h) Powiem Tak, wstałem z rana pobawiłem się z synem i posiedzialem z żoną, ok Godziny 12 mówię pójdę na rower i pojadę na zmiany. Ok 12:30 zajechalem, na wejściu maslaczek duży zdrowy;-) pozwiedzalem.
Osicoki małe 5 szt, kapcie że 20, tyle samo maślaków i jeden Mały Prawdziwek! Zaczyna się! W weekend z ekipą lecimy na prawe!
2017.8.28 06:37
sezony 2017 0828-0903 dolnośląskie #81 (32 fot.) kujawsko-pomorskie #47 (25 fot.) lubelskie #16 (3 fot.) łódzkie #51 (18 fot.) lubuskie #24 (7 fot.) małopolskie #103 (45 fot.) mazowieckie #104 (36 fot.) opolskie #16 (4 fot.) podkarpackie #39 (23 fot.) podlaskie #12 (2 fot.) pomorskie #29 (8 fot.) świętokrzyskie #37 (17 fot.) śląskie #147 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #16 (2 fot.) wielkopolskie #46 (13 fot.) zachodniopomorskie #35 (16 fot.) woj. nieokreślone #16 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

śląskie - grzybobrania od 28 sie. do 3 wrz. 2017

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji