(30/h) Maklakiewicz lubił tylko takie piosenki które już kiedyś słyszał. Ja podobnie miałem z lasami. Ale ostatnio postanowiłem to zmienić. I oto kolejna wizyta w nowym miejscu. Las Ruda Bugaj. Niespełna 2 h / 4,5 km. Dziewicze grzybobranie w towarzystwie żony i taka zaskoczka - spodobało jej się (każdy owad wywołuje w niej paniczny lęk więc las to raczej wrogie środowisko). Do lasu weszliśmy przed 18-stą. Wynik - 19 prawdziwków i ponad 100 podgrzybków brunatnych. Zdecydowana większość zdrowa choć część ponadgryzana przez ślimaki. Dużo gołąbków czerwonych i żółtych. Poszycie bardzo suche.
(40/h) Dzis dalszy wypad i sprawdzenie co tam w lesie w Widawie piszczy. Krótki, 2 godz. rekonesans. Warto było 😍, bo chodź prawdziwki i duze i małe w większości nafaszerowane mięskiem😁 to ilość i wielkość cieszyła oko. Ok. 150 szt podgrzybka, klika tylko z lokatorami i trochę kurek. W drodze powrotnej szybki zwiad w Dobroniu - sucho, kilka szt. wpadło do koszyka, ale po Czarrnej to nie ma co poprawiać 😁😉👍 Teraz potrzebny deszcz💦💦💦💦💦 i sypnie pieknie grzybem. Tego życzę wszystkim Grzyboświrkom😍
(60/h) Dziś z siostrą miałyśmy w planie spacerowo-grzybowy chill w lasach z drugiej strony Łodzi:D Chyba wszyscy byli w Głownie, bo my w pięknych okolicznościach przyrody i pogody, przy braku komarów i innych grzybiarzy, co rusz trafiałyśmy na stadka podgrzybków. Od malutkich do całkiem dużych, od pojedynczych po gromadki po kilkanaście sztuk:D Rosły pod drzewami, pod nogami, pod gałęziami, pod jagodami - wszędzie:D 90% zdrowych. Do tego 2 małe borowiki, ale tylko kapelutki można była uratować i pojedyncze grupki kurek.
2021.8.15 18:02
szerzej: Po napełnieniu koszyków odtrąbiono koniec grzybobrania i zabrałyśmy się za zbieranie jagód. W około godzinkę prawie 1,5 kg:D Zbieranie jagód szło nam tak dobrze, że jeszcze prawie setka podgrzybków trafiła do grzybowej torby:D
(45/h) Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho. Grzybiarzy bardzo dużo. Borowiki szlachetne po kilka większość robaczywa. podgrzybki brunatne po kilka połowa robaczywych. podgrzybki złotawe całe stada robaczywe. podgrzybki zajączki pojedyńcze większość robaczywa. Maślaki ziarniste całe stada większość robaczywa. Maślaki zwyczajne po kilka większość zdrowa. Kurki całe stada nie zbierałem. Koźlarze baby pojedyńcze większość zdrowa. Koźlarze pomarańczowożółte pojedyńcze zdrowe. Sezon trwa, na jutro przewidywane są burze i deszcz. Pozdrawiam serdecznie leśna brać i życzę powrotów z pełnymi koszami.
(50/h) Duży las mieszany, towarzystwo doborowe, zbiory okazałe- prawdziwki - raczej z lokatorami 🐛 - podgrzybki - zdrowe😁 - drób - okazale egzemplarze 🐔 Coraz bardziej sucho, mogłoby troszke popadać 💦 Pozdrawiam.
(30/h) Las mieszany, ściółka względnie wilgotna, ludzi brak. Głównie młode podgrzybki, zdrowe, w sporych grupkach. Starsze podgrzybki ponadgryzane, przeważnie robaczywe. Pojedyńcze prawdziwe młode i zdrowe, sporadycznie trafił się kozak, tradycyjnie jeden większy w towarzystwie młodszych krewniaków. Las z potencjałem, czekamy na deszcz.
(30/h) Wczoraj pierwszy w tym roku wypad do lasu, więc sezon grzybowy 2021 dla mnie uważam za otwarty! Nie spodziewałam się takiego zbioru, rozważałam czy nie wziąć ze sobą małego wiaderka, a jednak udało mi się zapełnić jeden spory kosz. Jestem zachwycona! Dziękuję moim wspaniałym towarzyszkom grzybonalogu: Tusce i Agusi. Oby do następnego!
(40/h) Dzisiaj super wypadzik z AgusiaN i Daggy 😊 Różnorodność zachwycała - podgrzyby brunatne młode, piękne i zdrowe. Borowiki niestety w większości z dyskoteką. Koźlarze pomarańczowożółte i babki pół na pół z nadzieniem. Gołąbki (różne kolory), większość totalnie zjedzona. Poza tym do wilkinowego trafiły jeszcze muchomory czerwieniejące i rdzawobrązowe, no i duuużo drobiu 😁 Grzybociachanie uważam ostatecznie za baaardzo udane - dzięki raz jeszcze moje dziołchy 😘 Widzimy się już za tydzień i weekendowo atakujemy świętokrzyskie / śląskie 🤩🤩🤩
(60/h) Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu sucho. Grzybiarzy popołudniu niewiele. Ja od rana w pracy tak więc byłem poprawić po innych grzybiarzach. Borowiki sosnowe całe gromadki młode zdrowe duże robaczywe. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość zdrowa. Piaskowce modrzaki pojedyńcze zdrowe. podgrzybki brunatne całe stada większość zdrowa. Maślaki zwyczajne po kilka większość zdrowa. Kurki po kilka nie zbierałem. Czubajki kanie po kilka zdrowe. Bardzo dużo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych. Wysyp trwa i oby tak było do grudnia.
(30/h) podgrzybki 95%, 2 borowik, trochę pieprzników, w lesie sucho i strasznie gorąco, grzyby zdrowe. Grzyby tylko w konkretnych miejscach.
Strasznie dużo szyszek na ziemi chyba wichury zrzuciły wszystko z drzew
(10/h) Moja pierwsza wizyta w tym lesie. Zaatakowałem od strony Starych Krasnodębów - 2,5 godziny / 7 km w nogach. Początek ciekawy - prawdziwek i dwa piaskowce modrzaki - w lesie mieszanym igła / dąb / grab. A potem zdechło. Po drodze trochę podgrzybka złotawego ale z robalami (zostały) i kanie (też zostawiłem). Końcówka znów ciekawa - kilkanaście podgrzybków przy młodych nasadzeniach grabowych w dużym lesie sosnowym. Ludzi sporo, a że zawitałem do lasu przed południem to myślę, że ranne ptaszki zabrały co ciekawsze okazy ze sobą - jak to mówio - kto rano staje ten dostaje...
(70/h) Starodrzew jodłowy, w lesie gorąco i parno, choć stojąca jeszcze niedawno w poszyciu woda, zniknęła. Grzybiarzy tłum, niema gdzie postawić auta, las ewidentnie ruszył. Sporo borowików szlachetnych, większość młoda i zdrowa. Tysiące podgrzybkówczarnych łebków, złotoporych i zajączków, 99% robaczywa lub pleśnieje, nikt ich nie zbiera, wszyscy nastawieni na prawe. Mój wynik: borowik szlachetny szt. 96, borowik ceglarostopy szt. 2 podgrzybków nie liczę. Pojawiają się nieliczne podgrzybki brunatne na grubych nóżkach, jest ich póki co mało, ale chociaż warto się schylać, 50% zdrowa. Pozdrawiam.
szerzej: Fajny sobotni wypad. Najlepsza frajda z prawych, wszystkie zdrowe. Zajączków w lesie sporo większość z lokatorami. Innych grzybów też dużo ale nie zbierałem. Dla mnie sezon ogłaszam za otwarty😁👍
(70/h) Dziś popołudniowy off-roadowy spacer z Tomkiem i jego Tatą. W piątek po 16 grzyby rosną jak szalone, chyba nie znają się na zegarku 😀 podgrzybki atakowały nas stadami z każdej strony, wyrastały pod nogami i nie chciały wypuścić z lasu mimo późnej pory. Prawie wszystkie zdrowe. Do tego kilkanaście borowików szlachetnych, warto się rozglądać, bo zazwyczaj nie rosną samotnie 😉 też zdrowe. Pojedyńcze podgrzybki zajączki i koźlarze. Zatrzęsienie podgrzybków złotoporych, większość z wkładką, nie warto się schylać. No i moje ukochane kureczki, całe stadka, łącznie 1,4 kg 😁
2021.8.13 22:24
szerzej: W lesie ciepło i o tej porze pusto. Zbiór kolorowy, różnorodny i cieszący oko :)
(50/h) Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho. Grzybiarzy brak. Dziś popołudniowy spacer razem z czarną. Dziękuję za pyszne jagodzianki 😀. W lesie jak na tą porę roku istne szaleństwo. Grzyby rosną wszędzie i całymi stadami. Borowiki szlachetne po kilka większość zdrowa. podgrzybki brunatne całe stada większość zdrowa. podgrzybki złotawe całe stada większość robaczywa. Koźlarze baby pojedyńcze większość zdrowa. Maślaki zwyczajnie pojedyńcze zdrowe. Kurki całe stada trafiły do koszyka czarnej. Wysyp trwa i oby tak dalej. W weekend będzie oblężenie lasów przez grzybiarzy.
(28/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy bardzo dużo. Razem z tatą w drodze powrotnej z innego lasu szybki zwiad co w tym lesie. W ciągu 30 min pobytu trafione 28 podgrzybków brunatnych zdrowych. 10 podgrzybków złotawych robaczywe. Kurki po kilka nie zbierałem. Sytuacja w lasach z dnia na dzień jest coraz lepsza. Grzybów coraz więcej ale i także grzybiarzy przybywa. W weekend zapewne przy lesie będzie giełda samochodowa a w lesie więcej grzybiarzy niż drzew. Pozdrawiam serdecznie leśna brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(15/h) Las duży dębowo bukowo grabowy. Popołudniowy sprawdzian lasu razem z Łukaszem i moim tatą. W lesie wilgotno. Ludzi brak. Borowiki szlachetne pojedyńcze robaczywe. podgrzybki brunatne pojedyńcze większość robaczywa. podgrzybki złotawe po kilka większość robaczywa. podgrzybki zajączki pojedyńcze większość robaczywa. Koźlarze grabowe pojedyńcze młode zdrowe duże robaczywe. Kurki całe stada trafiły do koszyka Łukasza. Czubajki kanie po kilka większość zdrowa. Bardzo dużo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych i trujących. Sezon rozkręca się coraz bardziej.
(25/h) Doniesienie mojego taty. Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy bardzo dużo. Borowiki szlachetne pojedyńcze robaczywe. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. podgrzybki zajączki pojedyńcze większość zdrowa. Koźlarz pomarańczowożółty pojedyńcze zdrowe. Można spotkać pojedyńcze muchomory, gołąbki, ponurniki aksamitne, tęgoskóry, purchawki, goryczaki żółciowe i inne drobne niejadalne grzyby.
(10/h) Powitać GrzyboŚwirów 😁 Coś tam się powoli i nieśmiało w moich miejscówkach zaczyna. Poza oczywiście drobiem, muchomorami rdzawobrązowymi i czerwieniejącymi, które dostępne są od dobrego miesiąca, w końcu w wysokich dębach udało się upolować boletusy - wszystkie młode, jędrne i zdrowe 🤩 Ludzi bardzo mało, chyba jeszcze wiklinowych nie odkurzyli 🤣 W przyszłym tygodniu powinno się już ładnie ruszyć w pozostałych miejscach, więc czekam z utęsknieniem. A w międzyczasie odwiedzam inne, dalsze miejscówki (m. in. świętokrzyskie) 😁 Darz Grzyb i pełnych koszy Mili 😘
(30/h) Starodrzew jodłowy, w lesie ciepło i wilgotno, wklejam raport, bo ostatnio Kasia pytała o mój las;) wysyp podgrzybka brunatnego, sporo podgrzybków złotoporych, zajączków wszystko jednak robaczywe, jeszcze gorzej niż w Skrzynkach. Pojedyncze praw również robaczywe. Pojawiły się za to kurki, co dla mojego lasu jest rzadkością. W lesie spędziłem godzinę, bo w nogach miałem już 3 godziny w innym lesie, w tym czasie wybrałem między robaczywymi, około 30 podgrzybków i 2 prawdziwki....
2021.8.11 22:45
szerzej: ... Oczekiwany wysyp prawych ruszy za tydzień może dwa. Ludzi w lesie sporo. Póki co las w Skrzynkach bardziej przyjazny dla grzybiarzy. Pozdrawiam. Tomek
(25/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Ludzi bardzo dużo. Dziś nawet udało się spotkać i pospacerować razem z dafnia22 którą serdecznie pozdrawiam i zapraszam ponownie. Borowiki sosnowe pojedyńcze młode zdrowe duże robaczywe. Borowiki szlachetne pojedyńcze młode zdrowe duże robaczywe. Piaskowiec modrzak jeden zdrowy. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. podgrzybki zajączki pojedyńcze zdrowe. Kurki po kilka nie zbierałem. Sezon rozkręca się coraz bardziej w weekend będzie dużo grzybów i grzybiarzy ale warto wybrać się do lasu.
(20/h) Las duży sosnowy park miejski. Doniesienie mojego taty. Ludzi w lesie bardzo dużo. Każdy coś zbiera. Po nocy z mgłą grzyby jeszcze lepiej rosną. Borowiki szlachetne pojedyńcze młode zdrowe duże robaczywe. Piaskowce modrzaki pojedyńcze zdrowe. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. podgrzybki zajączki pojedyńcze zdrowe. Kurki po kilka nie zbierane. Sporo rośnie różnych gatunków grzybów niejadalnych.
(30/h) Skoro grzyby nie chcą zawitać do Wielkopolski, opuściłam Wielkopolskę w pogoni za grzybami. Odwiedzone lasy dzięki Tomkowi G😘. Końcówka grzybobrania z Tomkiem i Panem Stanisławem- kłaniam się raz jeszcze. W koszyku: - kozaki grabowe (45) - borowiki szlachetne (4) I to czego już nie liczyłam: -podgrzybki złotawe - podgrzybki brunatne - kurki - czubajki kanie - malutkie muchomorki rdzawobroząwe - gołąbki ( różne). Teraz urlop i Bieszczady- może też uda się na grzyby wyrwać.
2021.8.11 19:36
szerzej: Grzybobranie z przygodami. Nawigacja poprowadziła mnie na pewnym odcinku polna droga, między lasem, a łąka. Dzielnie pokonywałam kolejne dziury i kałuże, aż jedna mnie pokonała😂- samochód utknął. Musiałam pieszo nawrotkę zrobić do najbliższej wioski i w asyscie dwóch panów i traktora samochód został wyciągnięty😏.
(30/h) Las pomiędzy miejscowościami Sanie i Ciężków - mieszany z przewagą iglaków. 4 godziny a w nogach 7 km. Dziwne grzybobranie - prawie wszystkie grzyby znalezione na leśnych duktach lub w pasie do 2 metrów od drogi. Poza nielicznymi wyjątkami podgrzybek złotawy w różnym stadium rozwoju - dużo robali ale tych nie liczyłem do statystyki. Poza tym 2 koźlarze grabowe i kilka kurek. Dość często występują gołąbki czerwone i żółte a na skraju przy polach widziałem kanie. Moja pierwsza wizyta w tym miejscu ale pewnie nie ostatnia. Ma potencjał na podgrzybki ale trzeba troche poczekać.
(30/h) Las dębowo sosnowy, dużo prawdziwków i kurek, mniej podgrzybków i zajączków, praktycznie same młode, dość dużo robaczywych ale warto chodzić bo pojawia się coraz więcej..
(80/h) Szybki raporcik z dzisiejszego spaceru: Las mieszany, ciepło, parnie i wilgotno, miejscami woda stoi po wczorajszych opadach. podgrzybki brunatne, złotopore i zajączki liczone w tysiącach (dosłownie) niestety 99% robaczywa, aż nerwy człowieka biorą. Nawet malutkie grzybki zaczerwione, ehh. Sporo młodych, borowików szlachetnych, w przeważającej większości zdrowych. Sporo kurek, muchomorów czerwieniejących, purchawek. Jedna kozia broda, mała, została w lesie, do tego gołąbki i sporo wszelkiej maści niejadalnych grzybów. Uwaga, dużo goryczaka. Mój wynik to 105 prawych, 150 (na oko) podgrzybków...
2021.8.11 11:25
szerzej: ... po godzinie miałem dość i przestałem je zbierać, przez te wredne robactwo, jeden koźlarz, młody ciężko mi zidentyfikować jaki konkretnie (nie grabowy i nie babka). Za tydzień góra dwa wysyp prawych murowany, bo warunki są i samych grzybów jest coraz więcej, podobnie z resztą grzybiarzy 😅 Pozdrawiam wszystkich.
(15/h) 23 podgrzybeczki 😍 2 borowiki szlachetne😍 i ok. 100 różnej wielkości kurek😍 oto wynik 1,5 godzinnego popołudniowego spaceru miedzy burzami. Ale nie grzyby dziś sprawiły mi najwiekszą radość. Najlepszym moim znaleziskiem był historyczny, sentymentalny grzybowy kijek P. Stanisława - wiem jakie to ważne 🤗 Pozdrawiam wszystkich Grzybnietych i życzę pełnych koszy oraz powrotu z ulubionym nożykiem i kijkiem😍
(20/h) Las duży mieszany. W lesie mokro. Grzybiarzy sporo. Dziś półtorej godziny pomiędzy burzami popołudniu. Razem z AgusiaN i moim tatą udało się wykorzystać lukę pomiędzy burzami. Mój tata zawieruszył swoją magiczną różdżkę ale AgusiaN ją odnalazła. podgrzybki brunatne pięknie rosną całymi stadami sporo zdrowych. podgrzybki złotawe po kilka większość robaczywa. Kurki całe stada trafiły do koszyka AgusiaN. Bardzo dużo rośnie muchomorów, gołąbków, ponurnik aksamitny, goryczaki żółciowe i inne drobne niejadalne grzyby. Sezon rozkręca się coraz bardziej.
(15/h) Park miejski duży las sosnowy. Ludzi bardzo dużo. Doniesienie mojego taty. W lesie wilgotno. Borowiki szlachetne pojedyńcze młode zdrowe duże robaczywe. podgrzybki brunatne po kilka większość zdrowa. podgrzybki złotawe po kilka większość robaczywa. Koźlarz pomarańczowożółty jeden zdrowy. Kurki po kilka nie zbierałem. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, ponurnik aksamitny, goryczaki żółciowy i wiele innych drobnych grzybów niejadalnych. Obecnie u mnie przechodzi druga burza i popaduje deszcz. Sezon rozkręca się coraz bardziej.
(16/h) Dziś bardzo przyjemne popołudnie spędzone w lesie. Piękna pogoda, mile towarzystwo Tomka i jego Taty, a w koszyczku grubo ponad kilogram pięknych jagód, prawie pół kilograma kurek, gigantyczny borowik sosnowy i podgrzybki od malutkich, ledwie widocznych do ładnie wyrośniętych. Dary lasu w najpiękniejszych barwach: fiolet, brąz i żółty 😀 Trzeba trochę pochodzić, ale i można coś uzbierać, a widać że z dnia na dzień będzie więcej 😁
(8/h) Las duży sosnowy. W lesie wilgotno. Grzybiarzy niewiele. Dziś popołudniowy spacer razem z czarną. Grzyby rosną nie ma jakiegoś szaleństwa ale jak się chodzi to i się znajduje. Borowiki sosnowe pojedyńcze większość zdrowa. Borowiki szlachetne pojedyńcze większość robaczywa. podgrzybki brunatne po kilka zdrowe. Kurki całe stada trafiły do koszyka czarnej. Bardzo dużo rośnie muchomorów, gołąbków, ponurnik aksamitny, goryczaki żółciowy i wiele innych drobnych grzybów niejadalnych. Sezon powoli się rozkręca i na weekend powinno być już o wiele lepiej.
(12/h) Po weekendzie las przechodzony, idzie znaleźć pojedyncze sztuki prawdziwka, zajączkakurki... jeszcze trochę trzeba poczekać na ten prawdziwy wysyp ale pogoda dobra wiec trzymam kciuki..... pozdrawiam wszystkich grzybniętych i coraz to pełniejszych koszy zycze