dolnośląskie - grzybobrania od 17 lip. do 23 lip. 2018

sezony 2018 0717-0723 dolnośląskie #25 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) lubelskie #6 (2 fot.) łódzkie #21 (4 fot.) lubuskie #2 małopolskie #29 (17 fot.) mazowieckie #38 (13 fot.) opolskie #4 (1 fot.) podkarpackie #14 (9 fot.) podlaskie #4 (2 fot.) pomorskie #14 (3 fot.) świętokrzyskie #7 (5 fot.) śląskie #54 (28 fot.) warmińsko-mazurskie #2 (1 fot.) wielkopolskie #15 (4 fot.) zachodniopomorskie #6 (3 fot.) woj. nieokreślone #5 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pon 23.lip 2018
whispi
grzybobrań: 213 · 27🧡 · 16🏆
(6/h) Witam tym razem z nizin. Miał być szybki rekonesans - bo kto normalny idzie do lasu w poniedziałek, skoro w weekend przetoczyły się tam tłumy - przed kąpielą słoneczną a wyszły 3 godzinki. Serce się raduje, bo zaczynają wychodzić młode i zdrowiuteńkie. Fakt, że trzeba wiedzieć gdzie szukać. Oczywiście trafiły się też robaczywe, bez względu na rozmiar. 9 prawych, 10 podgrzybków i 40 podgrzybków zajączków ślicznych młodziutkich i zdrowych, co na jesieni graniczy z cudem. Jestem bardzo zadowolona, bo po sobotnim wypadzie w góry już straciłam nadzieję, że coś młodego urośnie.
2018.7.23 20:01
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... Po drodze widziałam kilka młodych kań i maślaków żółtych oraz podgrzybka czerwonego - nie wiem czy tak się dokładnie nazywa ale ma śliczny czerwony zamszowy berecik 😊 Trafiły się też dorodne goryczaki, z daleka wypisz wymaluj prawy, ale z bliska, ta brzydka noga ble. Poza tym różnej maści gołąbki. Widać, że las się budzi. I to najbardziej cieszy. Pozdrawiam 😊
pon 23.lip 2018
Szybki Lopez (bez logowania)
doniesień: ≥2
(15/h) Przewaga prawdziwków i kilkanaście sztuk podgrzybka
2018.7.23 16:34
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
pią 20.lip 2018
Paweł Lenart
grzybobrań: 134 · 2🧡 · 49🏆
(4/h) Dwa młode koźlarze topolowe, jeden czerwony (kapciowaty i robaczywy), 7 maślaków żółtych, kilka robaczywych pieczarek, jedna kania zmoknięta jak kura. Nieliczne kępki maślanek, pojedyncze gołąbki, muchomory czerwieniejące, gałęziaki i psiaki.;-) Za to kosz pachnących jagód. Albo coś ruszy w ciągu 7-10 dni albo wszystko rozejdzie się po kościach. Szczegóły poniżej.;-)
2018.7.23 14:10
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... Darz Grzyb!;-) Zrobiłem poruszenie wpisem na blogu o wzroście napięcia grzybowego. Towarzysz Wojciech rodem z Puszczy Knyszyńskiej – niezwykle szanowana i ważna persona Komitetu Centralnego Partii Wrocławskich Grzybiarzy napisał do mnie, czy mój zbytni hurra-optymizm nie jest aby za mocny, bez rzeczywistej analizy warunków pod ewentualny wysyp grzybów na dolnośląskich nizinach.;)) Nie pozostało mi nic więcej, jak wykorzystać dzień wolnego i udać się w piątkowy, dwudziesto-lipcowy poranek do Bukowiny Sycowskiej, celem osobistych oględzin pod kątem grzybowym części terenów działalności Partii. Dla celów propagandowych, szybko zacząłem pstrykać zdjęcia kałużom aby – w razie partyjnej reprymendy – odpowiedzieć Towarzyszom, że skoro jest wilgoć, to grzyby będą. Wszak propaganda to chleb powszedni działalności Partii.;)) Po pierwszych oględzinach kilku miejscówek grzybotwórczych na krawce, borowiki, kanie i kurki, jedyne, co mogłem napisać we wstępnym raporcie dla Partii o stanie występowania grzybów to padaka. Wynik „ZERO” Partia nie toleruje i nie przyjmuje. Myślami byłem już w samolocie do Ameryki Południowej…;)) Mając pełne portki strachu, dałem nura w lasy aby znaleźć cokolwiek. Wreszcie ujrzałem Bukowinę skąpaną w wodzie jak należy. Deszcze solidnie nawodniły lasy, ale temperatury po opadach poszły ostro w górę i za kilka dni po tych opadach na wierzchu nie będzie śladu. Liczę jednak, że to, co wtłoczyło się do ściółki, chociaż trochę pobudzi świat grzybów w najbliższym tygodniu. Już bukowałem lot do Brazylii w obawie przed Partią i wreszcie zobaczyłem pięknego, młodego koźlarza topolowego.;-) Obok był drugi – znacznie mniejszy, którego zostawiłem w lesie. Niedaleko zauważyłem ślimaka zbliżającego się na obiad w składzie gołąbka o zielonej barwie kapelusza. Za chwil kilkanaście i minut 10, ujrzałem muchomora czerwieniejącego i kępkę maślanek. Przechodziłem obok znanej mi od lat łąki na skraju zagajnika sosnowego i zobaczyłem kilka sztuk pieczarki. Niestety wszystkie były robaczywe. Znalazłem zmokniętą kanię i kolejną kępkę maślanek. Kania bardziej przypominała zmokła kurę i nie nadawała się do wzięcia. Kolejne gatunki utwierdziły mnie w przekonaniu, że grzyby – bardzo nieśmiało, ale zaczynają się pokazywać i być może w następny weekend, będzie można znaleźć tak oczekiwane przeze mnie koźlarze pomarańczowożółte lub kurki. Temperatury wprawdzie są za wysokie, ale w gęstwinach leśnych coś powinno miejscami wyskoczyć. Nadal podtrzymuję element mojej grzybowej propagandy.;)) Znalazłem też 7 młodziutkich maślaków żółtych, które zostały w lesie z uwagi na zbytnie podobieństwo do główek od szpilki. Tak młodych grzybów nie zbieram. Za to zaszyłem się na 10 godzin w jagodnikach. Okupacja runa leśnego zakończyła się zbiorem pachnącego kosza jagód. Jagody na ten rok już się kończą. Wprawdzie ostatnie deszcze coś tam jeszcze uratują, ale - według mnie - z końcem lipca będzie już po sezonie. Przynajmniej w Bukowinie. Susza zrobiła swoje. Zostaną ewentualnie jakieś niewielkie skrawki/enklawy jagodowe. Najważniejsze, że po wielu tygodniach grzybowej pustki, znalazłem jakiekolwiek grzyby i wyciszyłem gniew partyjnych Towarzyszy-Grzybiarzy.;)) Podsumowując - dzięki Bogu za deszcze, które uratowały lasy m. in. przed tym, co się dzieje w Szwecji. Czy pierwsze, bukowińskie kozaczki, kury i inne grzyby wyklują się? Trzeba będzie za tydzień sprawdzić. W razie czego, brak grzybów będzie można "zrzucić" na piątkową pełnię Księżyca i jego zaćmienie.;-) Serdeczności dla Admina i Bractwa Grzybowego!;-) Wersja brutto wpisu: https://www. lenartpawel. pl/sytuacja-grzybowa-w-bukowinie-sycowskiej-po-opadach. html
pią 20.lip 2018
ArekGeo
grzybobrań: 217 · 8🏆
(6/h) Pełno gatunków, z jadalnych maślaki żółte, pieczarki, purchawki, pieniążkówka gładkotrzonowa, drobnołuszczak jeleni. Poza tym kilka rodzajów czernidłaków i czernidłaczków, strzępek zwisły, próchnilec, rycerzyki czerwonozłote, żagiew guzowata i żagiew wielkopora i jeszcze inne w trakcie oznaczania.
2018.7.22 23:26
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
nie 22.lip 2018
ArekGeo
grzybobrań: 217 · 8🏆
(0/h) Tylko jedna czubajka kania, gęstoporek cynobrowy i strzępek zwisły. Poza tym nic, ani pół gołąbka, muchomorów, ze nie wspomnę o boletusach. Bór sosonowy.
2018.7.22 23:19
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
nie 22.lip 2018
Zibi69 (bez logowania)
(0/h) 45 minutowy spacer po lesie. Mimo dużej wilgoci żadnych grzybów w lesie. Jedynym plusem okazały się kanie rosnące przy drodze i w rowach. Łącznie 25 większych sztuk w koszyku, 15 małch zostało w lesie. Prawdopodobnie przy zapowiadanych temperaturach wszystko może znowu wyschnąć i nici z wysypu.
2018.7.22 20:57
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
nie 22.lip 2018
WBożenia
grzybobrań: 56 · 6🏆
(3/h) Witam :) 5 prawdziwków+ 2 podgrzybki brunatne + 2 kozaki + 4 małe maślaki żółte. A to wszystko w 1,5 godz. razem z mężem…. przykro taki biedny koszyk do domu zanosić no ale lepsze to niż nic (a tak było w sobotę). Uważajcie ponieważ zaczynają się goryczaki!!! Pozdrowionka dla wszystkich cierpliwych i nieugiętych grzybiarzy :)
2018.7.22 19:13
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
sob 21.lip 2018
whispi
grzybobrań: 213 · 27🧡 · 16🏆
(3/h) Kobieta zmienną jest, miałam jechać na niziny a skończyłam w górach. I to nie był najlepszy pomysł. Prawdziwki w odwrocie. Brak małych, zebraliśmy to co przegapiliśmy w niedzielę, łącznie 15 sztuk. Niestety drugie tyle z lokatorami zostało w lesie. Pojawiły się pojedyncze podgrzybki, też zdrowe pół na pół, zebraliśmy około 12 sztuk. Większość lasów puściuteńka, naprawdę trzeba się nachodzić.
2018.7.22 18:44
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
nie 22.lip 2018
Kasia
grzybobrań: 37 · 4🏆
(0/h) Dwie osoby, godzina zbierania, las iglasty-20 podgrzybków.
2018.7.22 14:17
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
sob 21.lip 2018
sss (bez logowania)
(0/h) W lesie sucho, ani śladu jakichkolwiek grzybów
2018.7.22 08:51
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
sob 21.lip 2018
OlgaRainbow
grzybobrań: 3
(8/h) Kania, Gołąbek, podgrzybek. Las liściasty. Jestem zadowolona. :)
2018.7.21 15:24
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
pią 20.lip 2018
IwonaMF (bez logowania)
(3/h) 1 kania, 1 podgrzybek ii 1 sitak
2018.7.21 11:56
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... Witam grzybiarzy. Tradycyjny spacer po lesie w godzinach popołudniowych. Jeszcze nie pachnie grzybami ale jest całkiem przyjemnie. Pojawiają się muchomory czerwone i inne trujaki... lada dzień... taką mam nadzieję, że coś w końcu ruszy. Z lasu wyniosłam 1 kanię, 1 podgrzybka (przytulił sie do drzewa i 1 sitaka.
sob 21.lip 2018
Pawel K.
grzybobrań: 37 · 4🏆
(0/h) 11 kani, i chyba opienki. Czy mozecie rzucic okiem? Z prawej mysle ze to sa opienki miodowe a z lewej te jasniejsze to nie mam pomyslu - opienka bezpierscienia
2018.7.21 11:34
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
sob 21.lip 2018
Agata30
grzybobrań: 1
(3/h) Las iglasty, trzy obgryzione podgrzybki.
2018.7.21 09:51
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
pią 20.lip 2018
zbyszek
grzybobrań: 15 · 2🏆
(1/h) podgrzybki 4 szt. w 2 godziny - 2 osoby, nie widać trujących, trzeba poczekać
2018.7.20 19:40
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
pią 20.lip 2018
Armywariors (bez logowania)
(30/h) W zależności od miejsca jest i młodzież i starsze wyrośnięte ogólnie jest w czym wybierać
2018.7.20 19:01
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
czw 19.lip 2018
Długowłosy
grzybobrań: 2
(0/h) 2,5 h w lesie mieszanym, sprawdzone miejscówki puste, w calym lesie w sumie 31 niejadalnych grzybów.
2018.7.20 09:39
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
czw 19.lip 2018
OlgaRainbow
grzybobrań: 3
(5/h) Czubajka kania 10 szt w ciągu 2 godzin. Las mieszany.
2018.7.19 22:42
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
czw 19.lip 2018
OlgaRainbow
grzybobrań: 3
(0/h) 2-2.5 godziny w lesie i nic. ( Troszkę znowu popadało. Las mieszany.
2018.7.19 21:36
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
czw 19.lip 2018
leszek (bez logowania)
(20/h) przeważnie koźlarze czerwone ok 4 kg różnej wielkości
2018.7.19 18:36
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
czw 19.lip 2018
WBożenia
grzybobrań: 56 · 6🏆
(10/h) Witam :) 15 prawdziwków+ 20 podgrzybków brunatnych + 3 kozaki. Grzyby duże (raczej pozostałość po weekendzie) na maluchy trzeba poczekać
2018.7.19 18:06
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... … chwila przerwy między deszczem a ulewą i kto żyw do lasu na poszukiwanie pięknych, młodych prawdziwków ale nic z tego… trzeba czekać. Jak widać zmiany w klimacie już są widoczne- nazbierałam dziś więcej podgrzybków (jesiennych) niż prawdziwków. Może i u nas zaczną rosnąć słynne Белые грибы :):) :) pozdrawiam
śro 18.lip 2018
Filip
grzybobrań: 4 · 1🏆
(10/h) 1,5 godziny po pracy, las iglasty i same borowiki, ładne i zdrowe.
2018.7.18 21:36
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... Odwiedziłem 3 miejscówki, w dwóch był ktoś przede mną w związku z tym zastałem tylko korzenie i jednego borowika. Reszta znaleziona w trzeciej miejscówce gdzie nikt ostatnio nie zaglądał, a borowiki cierpliwie na mnie czekały :) Jak na pierwszy wypad sezonu jest nieźle, cały czas pada, w lesie ściółka mokra więc wkrótce powinien być wysyp.
śro 18.lip 2018
leszek (bez logowania)
(10/h) 1 borowik duży zdrowy kilka koźlarzy czerwonych -niestety mój las osikowy został wycięty- muchomory czerwonawe różne gołąbki jadalne i bardzo intensywny deszcz który padał podczas grzybobrania
2018.7.18 19:29
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
śro 18.lip 2018
Halii (bez logowania)
(30/h) Las iglasty. Same prawdziwki okolo 120 szt w 2,5 h. Same mlode i kilka wiekszych. Po 5/6 w jednym miejscu i caly czas wychodza
2018.7.18 13:08
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
wto 17.lip 2018
Łukasz (bez logowania)
(0/h) Kompletna pustka.
2018.7.18 10:43
[🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]

... szerzej o tym grzybobraniu ... Po zeszłotygodniowych opadach liczyłem że w borach dolnośląskich coś drgnie. Szczególnie spodziewałem się kurek na swoich wypróbowanych miejscówkach. Nic z tego. Nie pamiętam w połowie lipca tak pustego lasu. Jasne że często nie znajduje się nic jadalnego ale nie o to chodzi. W najgorszym sezonie i w największą suszę spotykałem zasuszone olszówki albo jakieś ledwie żywe gołąbki. Nawet zimą w lesie widać grzyby. A teraz nic. 5 godzin w borach i zupełna próżnia. Było w tym widoku coś strasznego.
sezony 2018 0717-0723 dolnośląskie #25 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (2 fot.) lubelskie #6 (2 fot.) łódzkie #21 (4 fot.) lubuskie #2 małopolskie #29 (17 fot.) mazowieckie #38 (13 fot.) opolskie #4 (1 fot.) podkarpackie #14 (9 fot.) podlaskie #4 (2 fot.) pomorskie #14 (3 fot.) świętokrzyskie #7 (5 fot.) śląskie #54 (28 fot.) warmińsko-mazurskie #2 (1 fot.) wielkopolskie #15 (4 fot.) zachodniopomorskie #6 (3 fot.) woj. nieokreślone #5 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

dolnośląskie - grzybobrania od 17 lip. do 23 lip. 2018

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji