(20/h) ok 130 opieńki ok 15 ceglaków parę podgrzybków Kozak czerwony 4 prawdziwki. Mam pytanie, na opieńce był taki biały nalot. Czy to jakaś pleśń ? czy takie grzybki nadają się jeszcze do zbierania ?
(30/h) Nie spodziewałem ię szału, ale jak udało mi się upatrzyć miejscówke - to od ręki poszło 20-40 prawdzików. Rekonesans po znanych terenach nie dał takiej ilości: ( [Suszymy suszymy;-)
(40/h) Dzisiaj bez zdjęcia bo ciemno szybko. Rekonesans popołudniowy po rannym sobotnim najeździe "grzybiarzy". Same podgrzybki brunatne ale tylko w sprawdzonych miejscach gdzie " chyba " niee doszli poranni grzybiarze. Piękne młode średnica kapelusza 5-6 cm, grube nóżki zdrowe. Nie wliczam kilka koźlarzy pomarańczowych, koźlarzy babka, maślaków ziarnistych oraz suchogrzybķów. Napotkane młode kanie ale zostały w lesie. Mnóstwo muchomorów czerwonych. W lesie niby wilgoć jest ale na jak długo? Czuć pod stopami że potrzeba deszczu... Jeszcze jeden zwiad leśny będzie zrobiony napewno za kilka dni
(25/h) W tygodniu miałam gościa, więc w sobotę pojechałam do lasu, by trochę poszurać w liściach 🤣. W nocy przymrozek, nadzieja na wyszuranie ciekawych grzybków niewielka, a tu las mnie pozytywnie zaskoczył. 78 prawdziwków, 6 koźlarzy, 10 podgrzybków, 3 dorodne ceglasie, 25 mleczajów jodłowych i 2 kanie. Opieńki też były, ale ich nie zbierałam.
(100/h) Nika pisze, że mnie nosi. Więc tym razem poniosło w Bieszczady. Mówiąc szczerze, to nie na grzyby, ale w celach towarzysko- imprezowych/kompot był 😉/. Ale, ale - skoro już tu wylądowałem, to żal było nie pójść do lasu. No i okazało się, że decyzja była trafna. Niecałe dwie godziny koszyk rydzy, cztery prawdziwki i kręgosłup obolały od schylania. Teren obcy, trudny, ale za to pogoda idealna. Super wypad. A dziś wieczorem do wieczornej degustacji napojów regionalnych usmażę wszystkim rydze na maśle 🧑🍳. I niech no, który spróbuje powiedzieć, że niesmaczne👊!
(5/h) Dzisiaj inne lasy, ale ta sama okolica. 5 podgrzybków brunatnych, 6 koźlarzy, 7 borowików. Trzeba poczekać na nowy wysyp, albo szukać w innych miejscach.
(11/h) Poprzednim razem myślałem, że to koniec sezonu, a tu niespodzianka. 24 prawdziwki i 18 ceglastoporych. Połowa ceglasi, niestety, poszła do kosza.
(80/h) Ryzyk fizyk poniedziałek las zapewne przetrzepany przez weekendowych grzybiarzy wiatr do tego niemiłosierny ale jak las wzywa to nie ma wyjścia😅. Na miejscu o dziwo jeden samochód, zero krzykaczy. Znalezione 2 koźlarze pomarańczowe, 5 koźlarzy szarych, 4 prawdziwki, 4 koźlarze brązowe, podgrzybków około 250 w stanie wręcz idealnym, twarde, większe niektóre obżarte przez jakąś zwierzynę. Występują grupowo co kawałek po 5-8 koło siebie. Dużo pojawia się młodych podgrzybków. Za kilka dni powrót w to miejsce 😁 3,5 godzinny spacerek zakończony sukcesem 😁