szerzej: Trasa Bukowe-Bukowiec-Kołówko-Kołowo-Karasi Staw-ogród w Glinnej-Dobropole Gryfińskie-Smerdnica. Wyszło 26 km. PO drodze pojedyncze grzybki przy drogach i tylko tego boczniaka sporo. Pozdrawiam
(3/h) Wypad na kurki 2 godziny czesania lasu różne poszycie i różne drzewa w sumie były w dwóch miejscach po 3 sztuki i to małe nie wiem skąd doniesienia o całych wiadrach kurek
(100/h) Witam. Zachęcona doniesienia i wybrałam się dzisiaj na kurki, efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, ponad 1200 sztuk w ciągu trzech godzin. Lasy dębowe.
(15/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś 3 h w lesie. Warunki idealne, bardzo mokro i ciepło. Grzyby jednak tylko punktowo i nieliczne. Trafiłem pierwsze w życiu gołąbki zielone 14 sztuk. 1 ceglaś, 1 muchomor czerwieniejący i rdzawobrązowy, kania 8; zajączków i kilka kurek. Bardzo dużo miniaturowych kurek. Uzbierane niecałe pół koszyczka, ale gołąbki bardzo cieszą. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(0/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Wczoraj przeszła burzą i padało prawie całą noc. Dziś bez lasu w drodze do sklepu na pasach zieleni, rośnie sporo pieczarek. Pod lipą coś ala muchomor szyszkowaty. W parku pojawiły się czernidłaki błyszczące. Wszystkie grzyby zostały na miejscu. Jutro z rana w las. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(50/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Z rana niebo zachmurzone więc wskoczyłem na 2 godziny. Stałe miejsca kurkowe, słabo, tylko dno w koszyku zapełnione. W lesie dębowo bukowym ogryzek borowika, 2 gołąbki, 1 muchomor rdzawobrązowy. Wracając do 🏠 wstąpiłem w brzozy. Rzutem na taśmę trafiłem mega placyk z kurkami 😁. Ogólnie około 5 litrów w 5 minut, super strzał. Liczyłem na rurkowce, ale jeszcze nie ma. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍