(100/h) W lesie mało ludzi, troszkę padało. Trzeba wejść głębiej w las aby nazbierać. 2.5 godziny i 2 wiadra 20 L, prawdziwki duże, podgrzybki, koźlarki. Znalezione okazy to waga 3,3 kg
(10/h) Duzy las, duzo trujakow, troche jadalnych. Mowe i ladne podgrzybki, jeden kozak czerwony, kilka kurek, ale hit sezonu - w trawie co chwila wielkie, zdrowe prawdziwki. Jezu jakie one ladne, wieckie, brazowe, zdrowe, biala nozka. Chodzilem z rodzina ot tak, pochodzic, a co 20 min. jakis prawdziwek po 0,4 kg.
(40/h) podgrzybki, wciąż bardzo stabilnie, sporo młodych więc z nadzieją również na kolejne dni. Podałem liczbę zdrowych, drugie tyle robaczywych, i do tego bardzo dużo pozostałości po poprzednich grzybiarzach. W lesie rano bardzo zimno, ale potem przyjemnie, jak to w lesie :)
(1/h) podgrzybki, kurka, siedzuń sosnowy, las mieszany: sosna, olcha, brzozy, klony i trochę dębu, podłoże liście, trawa i gdzieniegdzie mech z igliwiem, w lesie mokro ale grzybów na lekarstwo, fakt, że to mój debiut w tym lesie ale na 4 godziny chodzenia ledwo zakryte dno koszyka to kiepsko
(40/h) kilka prawdziwych, sporo kozaków (w tym także czerwonych), pojedyncze młode podgrzybki, kilka maślaków. Ogólnie w lasach już pusto, chyba wszyscy mają przesyt grzybów;)
(40/h) Pare podgrzybków, w brzozach sporo osakow, pare prawuskow i zatrzesienie sitakow ale juz stare. Lacznie 7,5 kg czyli 2 wiadra po 10 l w 2 osoby w 4 h
(200/h) podgrzybki w oszałamiających ilościach miejscami 20 sztuk obok siebie, stadka po 5-6 norma. Fajnie zbierać, mniej dzwigać, a już najmniej obrabiac te ilości, które najpierw cieszą, a później przerażają.
(70/h) Witam. Mało ludzi w lasach. Mokro i dużo podgrzybka. Sezon nadal trwa. Kończą się prawdziwki ale zaczynają podgrzybki. W jednym miejscu ponad 50!!!! Oczywiście trzeba znać miejsca, bo inaczej zbiera się 10-20 na godzinę. W dwie osoby przez 2,30 h ok 300 grzybów. Ok 20 prawdziwków, 20 kozaków, ok 50 maślaków i reszta to podgrzybki!!! Bardzo dużo młodych i zdrowych. Jeszcze raz pojadę, bo warto. W sumie po 8 wyjazdach do lasu uzbierało się ok 2000 tyś grzybków:-) Darz bór!!!
(50/h) Większość prawdziwków, sporo koźlaków babka, trochę ceglastych i podgrzybków, kilka zajączków. Ogólnie 4 kosze grzybów w 5 godzin w 2 osoby. Największy prawdziwek ważył 980 gram :), wziąłem go żeby domownikom pokazać, ale niestety dziurawy był jak sito. Młodych grzybów już coraz mniej. Dla mnie to koniec sezonu, grzybów suszonych i mrożonych po tym sezonie i 4 wypadach do lasu mam na 2 lata. Pozdrawiam wszystkich.
(40/h) Witam. Dziś odwiedziłam miejscówki w które kiedyś zabierał mnie tata. Bardzo przyjemny spacer po lesie, ludzi o wiele mniej niż parę tygodni temu. Grzyby różnego rodzaju podgrzybki, borowiki szlachetne i sosnowe, kurki, gąski, jakubki (bagniaki), koźlarze czerwone, niezliczone ilości sitarzy których nikt nie zbiera. Ogółem przegląd atlasu grzybów. Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych grzybiarzy
(120/h) wysyp podgrzybków w okolicy spalonej, trafiło się też z 50-60 prawdziwków ale młodych, dodatkowo około 60 dorodnych kani do lasu wybraliśmy się dość póżno bo około godz 14 - po 17 mieliśmy już cały bagażnik grzybów i wróciliśmy do domu, sobotę i niedzielę odpuszczamy bo nie przejemy - także jak ktoś chce to niech korzysta
(140/h) Kiepska pogoda to i ludzi w lesie mało, całe szczęście bo dzięki temu grzybki mają czas żeby urosnąć. Tak więc dziś kilka prawdziwków i masa podgrzybków. Małe, średnie, duże, do wyboru do koloru, sporo brzydkich zostawiłem :) Nie wiem czy to jednodniowy psikus czy może znów idą grzybowe dni.
(25/h) Las mieszany. Zaczyna robić się pomału jesienny. W lesie mokro. Głównie borowiki (kilka niestety z lokatorami) i koźlarze pomarańczowożółte (nie tyle ilość, co wielkość powala). Poza tym trochę podgrzybków i maślaków pstrych. Lubię ten las takim, jaki dziś był, tzn. idzie się na grzyby, zbiera się i wraca się z grzybów i też się zbiera. Na sam koniec, na tzw. przystrojenie Wielka Czwórka (na zdjęciu). Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
(80/h) Pojawiły się zielonki na piaskach najlepsze bo zawsze zdrowe i jędrne. Wysyp podgrzybków. Dużo malutkich idealnych do słoika lub mrożenia... spotykałem bardzo duże które chcą dalej rosnąć... tych nie zbierałem bo suszonych mam już nadmiar. Na koniec w młodniku znalazłem 11 dorodnych prawdziwków aż szkoda było ciąć. Ludzi bardzo dużo. W lesie mokro...
(40/h) prawdziwki, koźlarze i trochę podgrzybków, 90% zdrowych i młodych, codziennie pojawiają się nowe sztuki choć to już nie to, co jeszcze kilkanaście dni temu...
(60/h) Dziś 20 prawdziwków, koszyk podgrzybków i ze 20 zdrowych maślaków, które brałam przy okazji bo polowaliśmy na prawdziwki. Sąsiad zebrał znacznie więcej około 30 - bardziej mu się dziś poszczęściło :) Gdybym napisała, że grzyby się kończą, chyba bym skłamała bo trafiły mi się piękne zdrowe i młode prawdziwki. podgrzybki są i stare i młode - wszystkie zdrowe, tzn mają ogony do wyrzucenia ale łebki są w 100 % czyste. prawdziwki 3 z lokatorami, reszta nawet te stare bez lokatorów. prawdziwki w nietypowych miejscach w suchym lesie często popękane od tej suchości ale dorodne. To są podobno prawdziwki piaskowe. Pozdrawiam Brać Leśną i darz bór :) Następny wypad planujemy we wtorek. PS W lesie nie widać śladów niskich temperatur sprzed kilku dni.
(50/h) Półtora 10 litrowych wiaderek gąsek zielonych z domieszką szarych. Ludzi bardzo dużo... miejscowi chyba z latarkami zbierają bo jak przejechaliśmy o 6.40 do lasu to mieli juz 2/3 koszy pełnych. Po zmianie lasu na większy zebraliśmy zebraliśmy 25 litrów podgrzybków i 16 borowików. Chyba zaczyna się wysyp bo połowa byla jedrna i młoda... W lesie ciepło i wigotno...
(100/h) Grzybki powoli się kończą już mniej prawdziwka i podgrzybka, ale za to pojawiły się gąski 😀 Teraz pada deszczyk może jeszcze się będą pojawiać prawdziwki i podgrzybki, pamiętam parę lat temu jeszcze w listopadzie się zbierało podgrzybki😀
(80/h) Zniechęcony niezbyt sprzyjającą pogodą do lasu wybrałem się dopiero po południu. Całkiem miłe zaskoczenie, bez szału ale co nieco można uzbierać. Tylko i wyłącznie małe/średnie podgrzybki, które pięknie błyszczały po deszczu :) Poza lasem w różnych zagajnikach kilkanaście prawdziwków i koźlaków.
(70/h) Witam. Las mieszany, zagajniki. Zaczyna być sucho w lesie. Potrzebny mały deszcz i jeszcze duże zbiory powinny być:-) Mniej prawdziwka ale więcej podgrzybka:-) Trzeba znać dobre miejsca, bo bez tego to można chodzić po lesie 1 godzinę i mieć 5-10 grzybków. Wyjątkowy urodzaj podgrzybka i maślaka. W jednym miejscu po 15-20 sztuk! Łącznie miałem ok 20 prawdziwków, ok 20 kozaków, ponad 150 podgrzybków i 50-60 maślaków:-)