(25/h) To samo miejsce co we wtorek, jedynie skład nieco inny: zamiast bratowej byłem ja:-) i nasza koleżanka, której pamiętamy jak dobre kanapki robiła na wycieczce w Rumunii;-) Grzybów mniej i starsze, chociaż zbiór bardzo urozmaicony: prawdziwki, podgrzybki brunatne (w mchach bardzo nieliczne) dużo zajączków i podgrzybków złotawych, mnóstwo kań, gąski zielonki i siwe (niestety moje miejscówki przezbierane); trochę kozaków różnobarwnych i babka, jeden czerwony, 1 pomarańczowy, kilka kurek, kilka mleczai rydzów, skupisko lejkowca dętego. Za 5 godzin uzbierałem 2 wiadra grzybów nie licząc kań. Grzybiarzy sporo, przy okazji pozdrawiam spotkanych w lesie Panów z Niegardowa, jak się okazało przy omawianiu bieżącego sezonu - sympatyków naszego portalu.
(80/h) od 8 do 13:30 w lesie ok 150 Rydzy, 50 prawdziwych dużych i średnich małych nie widać- w swoich stałych miejscach, podgrzybki zajączki ok 250 szt można było więcej zebrac, ale zostawiłem dla innych, grzyby nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa,
(60/h) Od 9.00 do 12.00 Niestachów za kościołem. 3 godziny fajnego spacerowania po lesie powolutku bez pośpiechu. Pogoda też nie zła pod koniec zrobiło się bardzo ciepło. Większość czasu towarzyszyły mi sroki ostrzegając cały las o mojej obecności. Kilka spotkań w lesie z innymi grzybiarzami, krótkie rozmowy o tym co w koszykach, o obfitości tego sezonu, no i rady jak po rydze to w dół zbocza a ceglasie raczej wyżej w gałęziach i przy jodełkach na mchu. FAJNIE. Do koszyka trafiło 18 prawdziwków, 27 ceglastoporych, 13 podgrzybków, 10 kozaczków w tym 1 czerwony, 6 kań, 6 gąsek fioletowych bardzo je lubię smażone na maśle. Ponad 100 rydzy w różnym rozmiarze. Patelniaki i takie do octu. Tych ostatnich jest bardzo dużo, gdybym chciał zbierać wszystko co widziałem w lesie bez problemu napełnił bym drugi kosz tylko po co. To co wziąłem wystarczy mi aż nad to a część trafi do rodziny oni też bardzo lubią rydze.
(30/h) Takie cudo to ja pierwszy raz na żywo widziałam, patrzyłam i nadziwić się nie mogłam fantazji pani Natury. Królują podgrzybki wszelkich nazw i rosną wszędzie na mchach, w trawie, liściach i igliwiu. Borowiki czasem się trafiają. GrzybiaroW twoje marzenie i sny się spełnią, mam takie przeczucie 😙 Werter ty wiesz czego naprawdę szukamy w lesie oprócz grzybów oczywiście😀 sjz nie oglaszajmy Zagnańska zadna stolica, bo i tak zrobiliśmy krzywdę lasom tym rozglosem, tak ja też po części czuję się winna.
(35/h) Zdjęcie z niedzieli, bo dziś słoneczka nie było, ale za to bardzo podobne borowiki z obwódką były😀 Trzeba się nachodzić żeby je znaleźć, ale akurat szukać to ja lubię, a nie potykac się o nie na każdym kroku i zderzać się z grzybiarzami. W lesie sporo podgrzybków, bagniakow, maślaków i opieniek, których nie liczyłam. Pozdrawiam wszystkich miłośników szperania 😉
(150/h) poszedłem na spacer po lesie, oczywiście zabrałem ze sobą awaryjnie dwie duże puste reklamówki, miałem zamiar zobaczyć kozaczki w moich sprawdzonych miejscach, planowałem wrócić szybko do domu, niestety nie doszedłem nawet do wyznaczonego celu ponieważ trafiałem na bardzo duże ilości rydza cała połacie, nawet ich nie liczyłem, liczba podana orientacyjnie, choć zapewne było dużo więcej, przyniosłem ok 20 kg prawie samych kapeluszy, wysyp rydza niesamowity.
(100/h) Dziś ponownie wybrałem się na grzyby i znów było ich tyle że nie mieściły się w koszyku :) Zbiory to w 99% podgrzybki. Ludzi dużo mniej w lesie niż ostatnio. Z tego co widać wysyp trwa i chyba jeszcze jakiś czas będzie trwał bo zbiory to głównie młodzież.
(35/h) Pisałem o końcu wysypu, ale dzisiejsze zbiory temu przeczą:-) Relacja z drugiej ręki, bo ja byłem w pracy. Ludzi w lesie mało; grzyby zdrowe, głównie na nasłonecznionych obrzeżach lasu mieszanego, zagajników, w pobliżu dróg, pod gałęziami itd. ( sporo dużych ale są i małe). 3 osoby w 5 godzin zebrały:100 prawdziwków, 320 podgrzybków w tym z 50 zajączków, 55 kozaków babka, 1 pomarańczowy i 4 czerwone, 40 maślaków, 22 gąski zielonki, 2 kanie, kilka gołąbków, jeden mleczaj rydz. Na zdjęciu stan po 3 godzinach.
(120/h) 1,5 h w lesie w tym czasie zebrane całe wiadro 10 L rydzów, do tego 3 prawdziwki, 2 ceglaste i podgrzybek. Ludzi w lesie coraz mniej i coraz lepiej się chodzi, nie ma już tego nawoływania się wycieczek, jest cisza i spokój.