(30/h) 3 godzinki w lesie, około 100 grzybków. Większość to bardzo małe lub małe podgrzybki. 3 prawdziwe, 3 kozaczki i trochę "podciepów". Może jeszcze jest szansa w drugiej połowie tygodnia...?
(40/h) Wypad popołudniu, mlodziutkie podgrzybki na marynate, kozak szary, kurki, gąska zielona, maślaki, prawy z rodziną, wszystko! w lesie mokro, i nawet pomimo tego ze bylem ostatni tego dnia w lesie wiadereczko 5 litrowe jest! już się marynuje, i sosik tez jest na niedzielę! licze na listopad cieply to grzyb bedzie! w zeszlym roku 1 grudnia jeszcze zbieralem.... pzdr!
(5/h) Las między Sukowem i Niestachowem. 2 godzinki, 6 km spaceru po górkach. Efekt 3 prawdziwki, 1 kozak czerwony spory i zgrabny, 5 rydzów i jeszcze kilka drobnych oraz 4 zajączki tych było sporo ale z lokatorami. Po mojemu i tak nieźle jak na te temperatury. Od połowy przyszłego tygodnia ma być nieco cieplej. Pewnie koło piątku powalczę na grzybobraniu. Pozdrawiam wszystkich szalonych grzybiarzy :)
(30/h) Las mieszany iglasto-liściasty, super się chodziło bo było słońce, a grzybki jak malowane. Najwięcej malutkich i zdrowych podgrzybków, kilka prawdziwków oraz kozaków, natomiast maślaki których było dość sporo w większości zamieszkane. Jednym słowem udane grzybobranie. Pozdrawiam wszystkich zakręconych.
(30/h) Rano szron, w południe raptem 6°C ale przez 4 h w lesie udało się coś wydłubać. Chociaż gdyby nie maślaki to byłoby kiepsko i te podreperowały statystykę. Z po 10 szt. borowików, podgrzybków brunatnych, Zajączków i kilka bagniaków. Zajączków było nawet sporo ale z pleśnią lub lokatorami. Wysyp sitaków ale tych nie zbieram. Coś się zatem ruszyło w końcu ale przy takich nocach jak dzisiejsza...
(20/h) (z relacji bliskich) Przymrozek, aut w lesie jak przy jarmarku w Proszowicach, nawet rejestracje się zgadzały;-) Zatrzęsienie maślaków, ale zdecydowana większość robaczywa, sporo kozaków brązowych i różnobarwnychw trawach pod brzozami, trochę podgrzybków, kilka prawdziwków i kań. Grzyby rosły w miejscach dość przypadkowych. Na zdjęciu zbiór 4 osób w 6 godzin.
(50/h) 5 godzin zbierania:5 prawdziwków. 35 kozaków. 30 podgrzybków. 2 kozaki czerwone i około 180 maślaków ziarniste, modrzewiowe i pstre. Wszystkie grzybki młode i zdrowe, tylko troche maślaków odpadło. Można by powiedzieć że jest wysyp ale jest to mylne stwierdzenie gdyż na grubym lesie praktycznie nie ma grzybów. 99% grzybów znalezione przy drogach i rowach maax 5 metrów od krawędzi jezdni dalej nic nie było. Byliśmy w 5 osób i każdy miał podobny urobek.
(29/h) dzisiaj pojechałem zobaczyc co sie dzieje z grzybeczkami, zostałem mile zaskoczony chodziłem 3 h i znalałem 87 prawdziweczków i 22 rydzyki bedzie jajeczniczk
(1/h) Zagnańska za aresztem śledczym. 2 godziny w lesie pokonane 7 km. Wynik 2 kozaki brązowe i 1 rydz. Poza tym w lesie pusto nawet niejadalne nie rosną. Nie rozpisuję się bo nie ma o czym. Zimno robi swoje.