(40/h) grzybów mniej niż tydzień temu, las dość przebrany. tylko jeden prawdziwek (stary i w gąszczu), koźlarzy też już nie ma. ciągle wysyp podgrzybków, sporo zajączków - już nie takie zdrowe jak przedtem. miliardy maślaków. na osłodę kilka dorodnych rydzów i kania.
(40/h) grzybów mniej niż tydzień temu i już nie takie zdrowe. nadal wysyp podgrzybków, ale prawdziwki i koźlarze właściwie się skończyły. sporo zajączków, niedobitki kurek, miliardy maślaków (nie wliczam). na osłodę kilka dorodnych rydzów i kania. już zjedzone :)
(100/h) spacerek z rodzina od 11 do 15 i mamy 3 duze kosze 1 wiaderko i siatke w wiekszosci podgrzybki pare kozaków i miodowki sa juz rowniez pierwsze opienki
(100/h) wysyp podgrzybków większość zdrowych chociaż robaczywe też występują. W lesie mokro dużo grzybów modych zamolałych. Oprócz podgrzybków również sporo maślaków, miodówek i siniaków! Jeżeli ktoś zbiera niemki (płchetka kołpakowata) to polecam te lasy w okolicach pomnika można powiedzieć że ma się pod nogami dywan z niemek praktycznie jedna przy drugiej.
(100/h) Na spacerze z psiakiem około 11, dobra godzinka w lesie i okolo stu grzybkow, głównie tzw zajączki, ale też kilka czarnych łepków, mnóstwo grzybiarzy, ale każdy z pełnym koszykiem
(5/h) Zasugerowałem się doniesieniami o wielkiej ilości grzybów i co? Nic! Łatwiej znaleźć butelkę lub puszkę po piwie niż jakiekolwiek grzyby. Niewiele też widziałem w koszyczkach innych grzybiarzy.
(200/h) Mnóstwo podgrzybków, trochę miodówek, kilka prawdziwków i koźlaków, trochę kurek i zielonek. Prawie wszystkie zdrowe. W 4 godziny dwa duże pełne kosze, dwie siatki i wiadro. Reszta rodzinki podobnie. Obróbka 2 dni :))
(130/h) Las mieszany z przewagą drzew liściastych w Gdańsku Oliwie na wysokości ulicy Spacerowej. Ukochany wyskoczył na godzinę i przyniósł wiaderko. Policzone grzybki to podgrzybki złotawe ku rozpaczy zbieracza opieniek nie uwzględniłam:-).