(200/h) 2-godzinnny spacerek w promieniu 100 m od miejsca zaparkowania samochodu. Łącznie ze 7 kg grzybów w dwie osoby, głównie podgrzybki brunatne (90%), zajączki, różne odmiany maślaków, po kilkanaście prawdziwków, koźlarzy czerwonych i babek. Są i rydze, ale nie chciało się nam iść aż tak daleko, choć ludzie szli z koszami rydzów. :)
(70/h) Lasy strasznie przechodzone, ludzi tłum, strach pomyśleć co się będzie działo w sobotę i niedzielę. Zebrane grzyby to podgrzybki, 1 prawdziwek, 15 zajączków i 8 koźlarzy
(200/h) To samo miejsce co 2 dni wcześniej. Zbierałem rydze, które podrosły oraz te, których nie zauważyłem wcześniej. W dalszym ciągu zostało mnóstwo młodych, więc za kilka dni będzie kolejny równie bogaty zbiór (a może nawet kilka)
(200/h) Rząd młodych świerków pod płotem. Przez 2 godziny zbierałem w pasie szerokości może 2 m i długości 20 m. Efekt - kilkaset rydzów świerkowych (tzn. mleczajów świerkowych żeby być dokładnym). Nie trzeba było nic szukać, po prostu cały czas zbiera się grzyba za grzybem. A i tak najmniejsze zostawiałem do podrośnięcia.