(20/h) Witam po dłuższej przerwie... a przerwa stąd, że (mimo iż na okrągło jestem w lesie min. 3 razy tygodniowo) nie było o czym donosić. Do rzeczy: niespełna 3 godz. w buczynach z dodatkami, znalezione (liczę tylko zebrane, bez robaczywych): 2 małe borowiki ceglastopore (pierwsze borowiki w tym roku...), 10 podgrzybków złotoporych (tylko młode bez czerwi), 40 maślaków żółtych pod modrzewiami, kilka gołąbków (zielonawe i zielonawofioletowe, bo tylko te ostatnio zbieram), pojedyncze muchomory czerwieniejące i rdzawobrązowe, garść kurek. Zatem coś tam na patelnię można przy dobrej woli nazbierać...
... szerzej o tym grzybobraniu ...
... Ale wszystko w tym roku potwornie opóźnione. Mimo że od drugiej dekady lipca opadów w mojej okolicy jest sporo, a w ostatnich dniach - wręcz niemal codziennie, to jednak majowo-czerwcowa susza (był okres 1,5 miesiąca beż żadnego opadu!) wyraźnie opóźniła pojawianie się grzybów, zwłaszcza rurkowych. W najbliższych dniach powinno się to poprawić. Ps. Wybaczcie brak zdjęć z lasu, ale ostatnio jakoś nie chce mi się fotografować "spożywki";-). A ciekawszych znalezisk akurat nie było:-/.
(25/h) Jednak po co się pakować jak można skoczyć do lasu 😁. Po wieczornych opadach nie mogłam sobie odpuścić. Spacer 2,5 h, dwie osoby i ok 2,5 kg pięknych Kurek. Najlepszy zbiór w tym sezonie. Nie byliśmy na to gotowi wiec w ruch poszła reklamówka 🙈. Dodatkowo dwa piękne, młode osaczki. Pozdrawiam.
(0/h) Witajcie. Wyprawa do lasu sosnowo świerkowego z domieszkami dębu brzozy i grabu w rodzinnych stronach. Niestety deszcze ominęły ten las. Ściółka lekko mokra ale pod dużymi drzewami sucho. Spotkałem kilka gołąbków jednego zajączka. Piękny las. Miły poranny spacer. Niestety spodziewanych usiatków ni widu.
(5/h) Kilka borowików, kilka kurek, las mieszany, bardzo sucho w lesie.
Za tydzień powinno być lepiej, jeśli spadnie deszcz. Jest dużo grzybni... i komarów.;-)
(100/h) Maślaki. Łąka z rzadkimi młodymi sosnami na skrajach. Maślaczki wielkości pięciozłotówki, większość zdrowa, nazbierało się wiaderko. Jeden borowik, kilka koźlarzy.
(15/h) Przed wyjazdem na urlop musiałam sprawdzić swoje kurkowe miejsca 😁. Spacer ok 2 h i zebrałam 1,2 g Kurek. Spotkałam kilka kołpaków, ale były już większych rozmiarów. Nie zbierałam ich bo z daleka było widać, że mają lokatorów. Dodatkowo napotkałam na swojej drodze osaczka i koziołka. Zapowiadają deszcz więc czekam na Wasze grzybowe informacje. Pozdrawiam.
(20/h) Kurki tradycyjnie, ale pojawiły się już koźlarze no i.... myślałam że to podgrzybki, a okazuje się że to... borowiki oprószone, całe stadko, maleńkie, urocze 🤩
(4/h) Dziś nie było za bardzo czasu na grzybobranie. Ale wieczorem skoczyliśmy z psininą na spacer na Dajtki, okolica lotniska. Las mieszany. Ze spaceru przyniosłam całe 122 g Kurek 😁. Więc w naszym Olsztynie coś zaczyna się dziać 😁. Pozdrawiam.
(20/h) Po południu jednak nie wytrzymałam i musiałam sprawdzić swoje kurkowe miejsca 😁. Wyjazd bardzo udany. 1,3 kg Kurek. Las mieszany, w lesie bardzo sucho. Spacer trwał ok 2,5 h.