śląskie - grzybobrania od 11 lis. do 17 lis. 2019

sezony 2019 1111-1117 dolnośląskie #10 (8 fot.) kujawsko-pomorskie #1 lubelskie #5 (5 fot.) łódzkie #7 (6 fot.) lubuskie #3 (3 fot.) małopolskie #11 (7 fot.) mazowieckie #19 (16 fot.) podkarpackie #3 (2 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #5 (4 fot.) świętokrzyskie #3 (3 fot.) śląskie #34 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (2 fot.) wielkopolskie #4 (3 fot.) zachodniopomorskie #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. gliwicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
Szczupak 2019.11.11 12:56

mm — ok. 2 na godzinę
Wybrałem się na wycieczkę do lasu, gdyż byłem podbudowany doniesieniami o grzybach. Nie wziąłem koszyka, lecz na wszelki wypadek reklamówkę. Znalazłem dwa zdrowe borowiki i boczniaki (kępka lecz z lokatorami) Te borowiki sprawiły mi większą radość niż pełne koszyki w sezonie

pow. rybnicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
rainy3 2019.11.11 13:30 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Trzygodzinny spacer po lesie mieszanym. Słońce, cisza i spokój. Z grzybów udało mi się wypatrzeć tylko boczniaki.

pow. Mysłowice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
Jacek 57 2019.11.11 14:38 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Las buki, brzozy, dęby. Zero grzybów jadalnych, stare przerośnięte boczniaki, i jakieś małe rudzielce. Ale w lesie pięknie i cicho. Pozdrawiam zlotowiczów w Piłce miłej zabawy.

szerzej:
Dwie godzinki spaceru przy pięknej słonecznej pogodzie, między jedną a drugą dwunastką w pracy. Pozdrowienia dla grzybiarzy na zlocie w Piłce. Ostatni raz w Piłce byłem w roku 1970 na obozie harcerskim hufca Mysłowice to prawie pół wieku temu.

pow. Bielsko-Biała
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
bruni 2019.11.11 16:34

mm — ok. 2 na godzinę
spacer wyśmienity- a on wołał: mam się dobrze!

pow. lubliniecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
Villain 2019.11.11 19:27 ★

mm — ok. 2 na godzinę
A w lublinieckim i tarnogórskim powoli zaczyna się robić biało :))). Starodrzew świerkowy, podgrzybkowe "emeryty" jeszcze sprzed pierwszych przymrozków, trochę blaszkowych, powalonych kłód nie było, bo w takim pięknym, równym i czystym lesie nie mają prawa być. Za to grzybiarzy cała elita :). Pozdrawiam. M.

pow. lubliniecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
11 lis 2019, poniedziałek
wilim 2019.11.11 21:33 ★

mm — ok. 4 na godzinę
1 gołąbek, 1 gąska siwa, 2 podgrzybki. To już koniec w naszych lasach. Idzie zima.

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
12 lis 2019, wtorek
bazylia 2019.11.12 18:16 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Mało czasu, więc tylko dwie godziny w lesie bliżej domu. Miejscówka, którą spisałam na straty bo ostatnio już nic nie rosło. Na początku dwa pojedyncze prawdziwki a potem w jednym miejscu osiem pięknych grubasków zdrowych jak rybki:- D O takich listopadówych ślicznotach mówiłam wczoraj na spotkaniu... Mogę powoli, ale bardzo powoli kończyć sezon:- P

pow. Bytom
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
12 lis 2019, wtorek
seBapiwko 2019.11.12 20:18 ★

mm — ok. 2 na godzinę
🚴 w poszukiwaniu boczniaków... Sztuk jedna 😁. I jeszcze wycięli mi stare martwe drzewo, na którym od 2 lat wyrastały 😤 Za to plomiennica zimowa na odkrytym w zeszłym roku pieńku znowu pięknie zakwitła 😍

pow. Sosnowiec
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lis 2019, środa
Zapaleniec 2019.11.13 14:45

mm — ok. 9 na godzinę
Z pewny strachem przed wilkiem ruszylem w las i nagle ho, ho, ho, 9 szt gąski zielonej będzie do rosolu, do słoików porostu petarda. Villain to ja mam na imię Zbyszek bo już jestem z wami trochę na portalu szkoda że nie wiedziałem o spotkaniu u Celiny bo byl by to dla mnie zaszczyt was poznać osobiście. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

pow. Zabrze
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lis 2019, środa
mi_1 2019.11.13 15:05 ★

mm — ok. 1 na godzinę
To tak w temacie zimowych grzybów rosnących na pozostawionych pniach. Na zabrzańskich ulicach pojawiły się różne ciekawe okazy, głównie boczniaki.

pow. kłobucki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lis 2019, środa
Emil.E. 2019.11.13 18:34 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Witam. Miałem zamiar jechać gdzieś dalej, ale mój budzikotka zaspała a ja razem z nią. Odwiedziłem za to miejsce w którym często bywałem w młodości. Skupiłem się głównie na młodym sosnowym lasku w poszukiwaniu gąsek. Z marnym skutkiem. Kilka sztuk w opłakanym stanie, pozostawiono bez konsekwencji. Chciałem też pokazać miejsce ewentualnego spotkania w przyszłości. Liswarta czysta, można się kąpać albo popływać kajakiem. Można złowić szczupaka, lina, klenia i inne. W sezonie jest tam mały bar przy rzece. Może kiedyś tam się spotkamy. Dla porządku, najpierw gąska.

pow. tarnogórski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
13 lis 2019, środa
TRIO 2019.11.13 19:35 ★

mm — ok. 9 na godzinę
Kontrola się wreszcie odbyła. 37 podgrzybków i 2 maślaki. Młode grzybki niesmiało wychodzą. Oczywiście tylko w młodnikach. Duży las pominięty z powodu braku czasu. Sporo zostało, bo robaczywe, przemarznięte albo spleśniałe. Piękna mgiełka i niesamowity spokój. Normalnie rozkosz 😀. Pozdrowionka

pow. żywiecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2019, czwartek
bruni 2019.11.14 16:38

mm — ok. 2 na godzinę
ostatki w górach!

pow. Mysłowice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2019, czwartek
Jacek 57 2019.11.14 18:23 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Mysłowickie lasy, dęby, buki, stare świerki, w młode nie wchodziłem bo mokro. Same blaszkowce kilka kępek zimówki, młode boczniaki,

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2019, czwartek
bazylia 2019.11.14 18:44 ★

mm — ok. 3 na godzinę
Cest la Vie... Sezon powoli się kończy. Wprawdzie rosną jeszcze pojedyncze ślicznoty, ale w opłakanej kondycji;-) Na taką miejsówkę jak we wtorek nie trafiłam... Za to piękny szmaciak, dwa kozaki czerwone, pięć podgrzybków i trzy ceglasie jak na ten obfity w grzyby rok jest super... Myślałam, że ten sezon będzie krótki a jest połowa listopada i nadal można coś wytropić;-) Dziękuję moim lasom za wszystkie piękne chwile, za emocje i podnoszenie adrenaliny na widok pięknych prawdziwków, kozaków, ceglasi... Jeśli coś jeszcze się pojawi to napiszę... Ciepło pozdrawiam:- D

pow. gliwicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
14 lis 2019, czwartek
mi_1 2019.11.14 22:39 ★

mm — ok. 3 na godzinę
Dzisiaj skopiowałem metodę Szprychy, czyli "wracając od lekarza", w końcu urlop trzeba wykorzystać w pełni. Las ten sam, czyli buki, dęby, sosny itp. Grzyby wolały buki. Ostatki wyszły zadowalająco, wprawdzie najpierw znalazłem tylko dwa prawdziwki w kawałkach i leżącego luzem siedzunia, ale potem coś tam wpadło do kosza: 4 prawdziwki, 2 ceglasie, 2 podgrzybki i jeden rycerzyk czerwonozłoty. Jadł ktoś rycerzyka? Podobno niezbyt smaczny, wziąłem w celach naukowych. Teraz to już chyba tylko spacery po lasach i zbieranie śmieci, dzisiaj nazbierałem jedną torbę i zostawiłem na później dwie.

pow. Sosnowiec
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2019, piątek
Zapaleniec 2019.11.15 14:53

mm — ok. 5 na godzinę
Godzinkę leśnego spaceru i pięć ładnych gąsek zielonych, dwa podgrzybki zostały na rozsiew las do snu zimowego się szykuje, ja i tak go odwiedzać muszę bo nie tylko szukam grzybów, wtajemniczeni wiedzą o co chodzi. A co tam w domu siedział będę. Pozdrawiam całą ferajnę że spotkania u Celiny w następnym roku się melduję liczę źe hanyska teź. Bazylia jesteś dla mnie mistrzynią borowikową Śląska.

pow. Dąbrowa Górnicza
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2019, piątek
TRIO 2019.11.15 16:30 ★

mm — ok. 3 na godzinę
3 kozaki, 9 maślaków, 2 sitki. To te zdrowe i calkiem świeże, a reszta to zgliszcza i zostały. Las cudny. Kilku napotkanych zbieraczy. Każdy coś miał. Po weekendzie trza będzie jeszcze wrócić

pow. tarnogórski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
15 lis 2019, piątek
TRIO 2019.11.15 16:45 ★

mm — ok. 4 na godzinę
6 podgrzybków i 2 rydze. podgrzybki w igłach, rydze przy ścieżce. Z 4 podgrzybków zrobiła puzzle. Boczniaki zostały w lesie.

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
16 lis 2019, sobota
dzidek 2019.11.16 12:41 ★

mm — ok. 15 na godzinę
20 uszaków bazowych, 10 boczniaków, 5 zimówek i 3 zieleniatki. Las mieszany.

szerzej:
Pomylenie z poplątaniem 😀 Gorąco tak, że można chodzić z krótkim rękawem a ja zbieram grzyby... zimowe. Ale chyba im też ta pogoda nie służy bo zimówki nie pojawiają się na nowych stanowiskach. Dopisały boczniaki. Przez tydzień sporo urosły i nic ich nie zjadło więc będę mógł ja je skonsumować. Zostawiłem sporo maluchów więc za tydzień znowu po nie pójdę. Świetnie też się mają uszaki bzowe, których trochę zebrałem dla znajomej. Ciągle można trafić na gąskę zieloną. Z rurkowców spotkałem tylko podgrzybka ale nie nadawał się do wzięcia. W lesie po którym chodziłem często znajdywałem rzadkie gatunki. Tym razem trafiłem prawdopodobnie na boczniaczka pomarańczowo żółtego. To na razie tyle. Jutro może na borowiki ?

pow. Tychy
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
16 lis 2019, sobota
Villain 2019.11.16 16:59 ★

mm — ok. 15 na godzinę
Sobotni wypad, sprawdzić, co też jeszcze rośnie w choinkach. Do lasu strach iść, gdyż trwa wycinka. Boję się, że padnę na zawał albo mnie krew zaleje, grrr. Znaleziono 7 świeżych maślaków i 8 wyrośniętych rydzów + jakiś róg, chyba od krowy. Ewentualnie od diobła :). Pozdrawiam ferajnę :)!

szerzej:
Pomyślałem, godzinka mnie nie zbawi. Słoneczna pogoda, +12 stopni, lekko wietrznie.. przerwa w pracach na ogródku. Ubrany nawet aż za ciepło, wysokie sznurowane buty, ocieplane spodnie, sweter, drelichowa koszula a potem spływałem potem - dobór słów celowy :). Emil ostatnio pisał, że w ośrodku kempingowym w Zawadach coś tam stracił, ale nie pamięta co (czyżby cnotę:p ??). Pobieżny przegląd bagażnika ujawnił, że U Celiny w Piłce pod kurtkami został fioletowy bezrękawnik z polaru. Szkoda, extra gonił nie będę a za rok oddadzą bezdomnym :). Trzeba było siedzieć do końca. Miłego weekendu i nazbierajcie :). M.

pow. bielski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
16 lis 2019, sobota
kloss 2019.11.16 17:30 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Nie ma zupełnie nic, nawet trujących.

pow. gliwicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
16 lis 2019, sobota
szprycha 2019.11.17 00:15 ★

mm — ok. 4 na godzinę
Czasem człowiek musi, bo inaczej się udusi. Mnie dziś musik naszedł na poszuranie wokół komina. Rowerkiem wybrałam się na chyba przedostatni objazd pobliskich miejscówek. Lasy z przewagą sosny i małą domieszką buczyny, dęba i brzóz. W lesie lekko wilgotno, pogoda wymarzona, choć z początku wietrzna. I przede wszystkim cicho. Pierwsza miejscówka, położona najdalej pusta. Tylko deszcz igieł i złotych liści.

szerzej:
Potem po drodze mała polanka z nielicznymi bukami i pojedynczymi dębami. Tu las obdarzył mnie jednym ceglasiem raczej wątpliwej urody. Wracając już w stronę roweru, nagle ciszę rozdarł okrzyk... o jeeeeroonie, wiiii haaaahaaa, bo mało się nie przewróciłam o ogromnego prawdziwka. Najpierw pad na kolana, a zaraz potem odtańczyłam nad nim pseudo indiański taniec. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że ktoś mi się przygląda 😁. Wiele byście dali żeby zobaczyć miny starszych państwa... W sekund pięć szybko się oddalili, pewnie z przekonaniem że z wariatami nie wiadomo co... Obfotografowałam i zatargałam do wehikułu. I dopiero jak mi przeszła euforia, dokonałam oględzin, no i okazało się, że niestety, ale wielgus był dość mocno zamieszkały. No w końcu można było się tego spodziewać. Odniosłam do lasu, ale i tak ten okaz zrobił mi dzień.😀 A przede mną jeszcze trzecia miejscówka. Słońce cudownie świeciło w oczy choć z pewnością nie pomagało w wgapianiu się w dębowe liście. I jest … kolejny prawusek, może niezbyt urodziwy, ale poza nóżką zdrowy. Dalej już szłam wydeptaną wąziutką dróżką napawając się widokiem lasu i pięknie przebarwionymi jagodzinami, rozmyślając o tym jaką piękną mamy jesień i że do wiosny wcale nie tak daleko. I na tej ścieżce jakieś 10 m przede mną… coś zamajaczyło … fatamorgana … zmrużenie oczu… podejście tip-topami jakby z obawą, czy nie zniknie … i po chwili pełny banan z wyszczerzeniem. Takie niespodzianki są super. Dziękuję ci lesie za cudny dzień.

pow. Sosnowiec
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
Zapaleniec 2019.11.17 10:20

mm — ok. 1 na godzinę
Prosto z lasu piszę sobie trafił się o dziwo jeden borówki trochę mokry. Wyobraście sobie państwo chodzę już godzinę i wogóle niema jagód niewiem co jest grane.

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
dzidek 2019.11.17 12:18 ★

mm — ok. 2 na godzinę
2 kozaki czerwone i dwa boczniaki. Las mieszany.

szerzej:
Sezon na borowiki uważam za zamknięty 😔 Dzisiaj pojechałem poszukać ostatnich prawdziwków i ceglaków. 27 października te ostatnie licznie rosły w tym lesie i wtedy je wszystkie zostawiłem. Dzisiaj bym dał wiele, żeby chociaż jednego młodego znaleźć i zabrać do domu. W sumie znalazłem 3 ale były zmarznięte i robaczywe. Trochę to dziwne bo nie mieliśmy ostatnio zimnych nocy. Ku mojemu zdziwieniu znalazłem 2 kozaki czerwone. W tym lesie to raczej rzadkość - znajduję tam 2,3 sztuki rocznie. 2 małe boczniaki na brzozie uzupełniły zbiór. Widziałem też siedzibą ale zostawiłem go na miejscu. Oprócz grzybów wyniosłem jeszcze z lasu worek śmieci. To było już moje ostatnie grzybobranie w lasach bukowych. Zostają spacery po osiedlowym lasku. Pozdrawiam i do usłyszenia 🙂

pow. bielski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
Duet 2019.11.17 13:01 ★

mm — ok. 3 na godzinę
7.30 w lesie. Trochę w ręce szczypalo, ale pod górkę i już cieplej. Na obrzeżach wilgotno i tam wyhaczylysmy 12 ceglastoporych i 3 podgrzybki, które były całkiem "zdrowe". W środku lasu totalna susza. Sporo ceglasi ze względu na szacunek do wieku zostało w lesie. Pozdrawiamy wszystkich dostojnie spacerujacych po krzakach 👭

pow. częstochowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
Emil.E. 2019.11.17 15:22 ★

mm — ok. 1 na godzinę
Witam tu zebranych. Ostatnio nerwy mnie poniosły za sprawą brutalnego MANa który skrzywdził moją Drakule wybijając jej tylne oko i podbródek. I to gdzie - we Wronkach. A ostatnio moja Donna Prima tak do mnie - ty to jesteś stuknięty. No i wykrakała papuga jedna. Żeby trochę ochłonąć to trzeba koniecznie do lasu. Mam kilka "kochanek" w okolicy, które odwiedzam na zmianę. Jak jedna mi się "znudzi", to idę do innej. Prawie zawsze coś tam od nich wycyganię. Ostatnio coś oziębły w uczuciach i nie są tak hojne, ale jednego prawdziwka dostałem w nagrodę. Tak na pamiątkę bym wrócił na wiosnę.

pow. będziński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
zik5550 2019.11.17 15:54

mm — ok. 4 na godzinę
Pożegnanie sezonu 2 podgrzybki, maślak, kurka wszystkie ładne i zdrowe

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
TRIO 2019.11.17 16:40 ★

mm — ok. 3 na godzinę
6 ceglasi, 3 prawe, 2 zajączki i 1 podgrzybek. To te zabrane. Reszta mimo przyzwoitego wyglądu się nie nadało. Zostawionego szmaciaka też nam ktoś zakosił. Dzisiaj wreszcie w komplecie. Pogoda cudna i żal było nie pojechać. Właśnie zakończyłam poobiednią drzemkę i coś mi się gadka nie klei. Rozdwojenie jaźni jakieś, czy co?

pow. Gliwice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
bazylia 2019.11.17 17:03 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Koniec sezonu odwołany, bo one nie chcą przestać rosnąć:- D Wysypu nie ma...;-) Tym bardziej każdy znaleziony borowik cieszy. Rosną teraz prawdziwe piękności duże i średnie, małych nie widać, ale co się dzieje pod liśćmi tylko buki wiedzą :) Cudowny spacer w pięknych okolicznościach przyrody przy letniej pogodzie i 10 prawdziwków, 6 ceglasi, 4 podgrzybki i 5 kozaków czerwonych. Wszystkie listopadówe niespodzianki zdrowe.. Jak ja kocham jesień:- D P. S. Raport z wczorajszego spaceru, dopiero teraz znalazłam czas, żeby napisać.

pow. lubliniecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
Teśka 2019.11.17 17:55 ★

mm — ok. 7 na godzinę
Po wczorajszym sprawdzeniu prognozy pogody i pokazanym przekroczeniu tych różnych świństw w powietrzu o 380%, postanowiłam odetchnąć naprawdę świeżym powietrzem. Udało się, zrelaksowałam się spokojnie chodząc po lesie, w którym nie tak dawno zbierałam z mężem ogromne ilości podgrzybków i niewielkie ilości prawdziwków. Dzisiaj jedynie udało mi się znaleźć 7 młodych podgrzybków nadających się do zabrania. Parę grzybów widziałam w totalnym rozkładzie, zostały tam gdzie wyrosły. Nie ilość, ale w ogóle że rosły. Pogoda wyśmienita, spacer bezcenny.....

szerzej:
Inni zaliczają novembrusy prawdziwkowe, a ja podgrzybki. Ale nie oto chodzi, najważniejsze to kontakt z przyrodą. Na samym początku dwóch leśnych lekarzy miało dyżur a nawet przeprowadzali jakiś zabieg. Było na przemian słychać stukanie, raz ciszej a raz głośniej. To znów można było zobaczyć zryte miejsca przez dziki, a na alejkach ślady kopytnych. Po za tym cisza, cisza i jeszcze raz cisza. Las chyba przygotowuje się do snu, bo już tych wielobarwnych kolorów nie ma. Niektóre krzaki jagód dostały nowych liści, ale widać że chlorofilu wiele nie mają bo takie bardzo wyblakłe. Mech za to nabrał soczystej barwy. Nie tylko ten rok pozwala w listopadzie zebrać choć parę grzybów, ale już parę razy listopad obdarzył mnie swoimi darami ( około 25.11). A rok 2000 pozwolił mi zebrać ostatnie podgrzybki (16.12.) w ilości 2,5 kg które na sobie już miały czapy śnieżne. Jadąc w tym dniu do lasu zaczął padać śnieg z deszczem stąd te czapy, pozdrawiam wszystkich leśnych ludków

pow. Dąbrowa Górnicza
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
młody Werter 2019.11.17 19:22 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Dziś znalazłem czas na mały skok w las😊 Pojechałem blisko, na Błędów zobaczyć, czy jeszcze rosną gąski i faktycznie można jeszcze znaleźć kilka sztuk😊 Trafiały się na przemian zielonki i niekształtne. Znalazł się też żywcem zakiszony podgrzybek, jeden siedzuń sosnowy, który został w lesie i chyba wodnichy, ale jakieś takie nie charakterystyczne więc zostały w lesie. W tygodniu znalazłem uszaczki i pierwszą czarkę, mimo, że było już ciemno i dziki szarżowały na mnie, nie dałem się przepędzić😀😀 Widziałem też kilka boczniaków, ale niestety dość podstarzałe.

szerzej:
Dziewczyny znowu mnie kuszą tymi Gliwicami😀 W tamtym roku o ile dobrze pamiętam 25 listopada znalazłem ostatnie prawdziwki i wtedy było ich całkiem sporo do tego w wyśmienitej formie. Do usłyszenia😀

pow. gliwicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
szprycha 2019.11.17 19:23 ★

mm — ok. 4 na godzinę
Śniadanie…kręcę się kawa… chodzę do okna i z powrotem…i mój mąż: no co cię tak nosi.. Ano nosi, nosi myślę, bo nie wiem w który las uderzyć.

szerzej:
Ano nosi, nosi myślę, bo nie wiem w który las uderzyć. Chwilę później M. widząc, że już ubieram „grzybowe” buty, jeszcze nieśmiało rzucił „przecież chciałaś w ogrodzie coś porobić, bo w lesie ponoć już prawie nic…” Jakie nic, jakie nic… a w ogrodzie przecież mogę później… Wychodząc pożegnał mnie miłym uśmiechem zakreślając wymownie palcem kółko na czole. I już mnie nie było. Na miejscu wzdłuż drogi sporo samochodów. Spacer po lesie przy dzisiejszej prawie wiosennej aurze, kto był ten wie, że fantastycznie. Przygarnęłam fajnego siedzunia i dwa ceglasie. Wróciwszy do domu M. był bardzo zdziwiony, że tak szybko, bo zakładał, że przy takiej pogodzie nie będzie mnie ze 4 godziny. I słusznie, bo przyjechałam tylko zamienić auto na rower i pojechałam zwiedzać okoliczne lasy. Efekty dzisiejszego spaceru: fizyczne i namacalne, to po pierwsze wspomniane grzybki wyżej, a w Bargłówce zdrowiutki kozaczek oraz prawdziwek, który z uwagi na starcze zmiany został w lesie. Po drugie mokro w jednym bucie w wyniku wdepnięcia w kałużę przykrytą liśćmi. Jak wylazłam z błota, przypomniałam sobie taką przyśpiewkę… stała Andzia w ogrodzie, w ogrodzie, po kolana we wodzie, hej. Po trzecie obczajone nowe potencjalne miejscówki na przyszły sezon, niestety dość daleko, więc w razie czego tylko wypad rowerowy. Efekty estetyczno-emocjonalne, to oczywiście kadry z lasu, w tym zagajnika modrzewiowego, gdzie szarość gołych pni i gałęzi kontrastowała ze złoto-pomarańczowym dywanem, który z daleka wyglądał jak piasek. Wałęsając się pieszo-rowerowo przez kolejne 2 godzinki po lesie, zaczęłam się zastanawiać, czy zasugerowana gestem diagnoza mojego M. nie jest jednak godna przemyślenia…

pow. tarnogórski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
17 lis 2019, niedziela
seBapiwko 2019.11.19 16:50 ★

mm — ok. 1 na godzinę
16 stopni na plusie. W lesie cały dzień wilgoć. Duże prawdopodobieństwo wysypu 😂 A tak serio to lipa 🙂. Pojedyncze blaszkowate, jedna kiełkującą kania oraz brodaty novembrusik ze zdjecia na pożegnanie sezonu. Chyba był u barbera...🤔😁

sezony 2019 1111-1117 dolnośląskie #10 (8 fot.) kujawsko-pomorskie #1 lubelskie #5 (5 fot.) łódzkie #7 (6 fot.) lubuskie #3 (3 fot.) małopolskie #11 (7 fot.) mazowieckie #19 (16 fot.) podkarpackie #3 (2 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #5 (4 fot.) świętokrzyskie #3 (3 fot.) śląskie #34 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #3 (2 fot.) wielkopolskie #4 (3 fot.) zachodniopomorskie #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

śląskie - grzybobrania od 11 lis. do 17 lis. 2019

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji