(20/h) I kolejny raz koszyk ładnych podgrzybków, ładnych fałszywych. Tym razem mniej większych, rosną małe. Pojawiły się znowusz maślaki. Znalazłem 3 sowy, nie rozwinięte ale bardzo grube. Trochę grzybów robaczywych. W lesie jest teraz pięknie, cicho, bez tych irytującuch krzyków: Janusz gdzie jesteś!!!! Mam nadziej że za tydzień podrosną i będzie co zbierać.