mm — ok. 80 na godzinę
W lesie wilgotno i mnóstwo zbierających, ale grzybów wystarczy dla każdego. Dużo podgrzybków pod sosnami i koźlarzy w brzozach. Do tego po kilka sztuk prawdziwków, maślaków i kurek. Wypad króciutki, ale bardzo udany!
mm — ok. 40 na godzinę
Niecała godzinka w lesie po drodze z pracy i miłe zaskoczenie 15 zdrowiutkich prawdziwków.
mm — ok. 150 na godzinę
Prawdziwy wysyp podgrzybka.
mm — ok. 50 na godzinę
las mocno wydeptany same nie odbitki
mm — ok. 50 na godzinę
Spory wysyp podgrzybków. Grzyby duże i dorodne. Młodych okazów jak na lekarstwo. W lesie bardzo dużo narodu, który rozjeżdża las autami. Aż strach pomyśleć co będzie się działo w lasach w nadchodzący weekend.
mm — ok. 40 na godzinę
Prawdziwki, podgrzybki, koźlaki, maślaki, piaskowce, rydze, kurki. Coraz więcej różnorodnych grzybów, w lesie robi się naprawdę przyjemnie.
mm — ok. 80 na godzinę
wysyp podgrzybka las pełen grzybów: kozaki, kurki, rydze
mm — ok. 80 na godzinę
wysyp podgrzybka, poza tym las pełen grzybów; kurki, kozaki rydze
mm — ok. 40 na godzinę
162 sztuki czarnych łebków, 3 sowy, 4 prawdziwki, czas spędzony w lesie 2 godz. 20 min.
mm — ok. 40 na godzinę
Las sosnowy-podgrzybki, brzozowy-koźlarze, dębowy-prawdziwki
mm — ok. 40 na godzinę
sosnowy
mm — ok. 50 na godzinę
Głównie podgrzybek, duże kapelusze, sporo robaczywych i spleśniałych. Poza tym kurki, pojedyncze prawdziwki, maślaki. Las duży i średni.
mm — ok. 40 na godzinę
Same czarne, las sosnowy
mm — ok. 30 na godzinę
Grzyby stare młodych brak większość grzybów robaczywa albo spleśniała ludzi bardzo dużo
mm — ok. 30 na godzinę
prawdziwki, podgrzybki, koźlaki, maślaki
mm — ok. 50 na godzinę
Poszłam na spacer tuż obok domu, po 2 h miałam 3,7 kg podgrzybków. Innych grzybów nie znalazłam.
mm — ok. 100 na godzinę
Las sosnowy stary i przecinki z młodnikami Czarne łebki 80% kurki 10% inne kozaczki maślaki prawdziwki 10%. Bez robaków za to stada ślimaków. Grzyb rośnie parę dni jak ten 20 mm ślimak zdąży go znaleźć i zjeść do połowy??
mm — ok. 40 na godzinę
Borowiki szlachetne, podgrzybki brunatne, koźlarze babki i jeden czerwony, maślaki.
mm — ok. 20 na godzinę
Zbiór trzech osób, trzeba się nachodzić ale warto dla tych pięknych borowików :)
mm — ok. 2 na godzinę
jest już mało grzybów, można natknąć się jedynie na stare, nie widać w ogóle młodych
mm — ok. 80 na godzinę
Głównie stare duże grzyby ale pojawiają się i świeże. Prawdziwki w lesie mieszanym sosna brzoza.
mm — ok. 60 na godzinę
Przez dwie godziny spędzone w lesie, nazbieraliśmy ponad 250 grzybów. Głównie podgrzybki i maślaki plus parę sztuk kurek. Ok 60 procent z tego to grzyby stare - lecz co dziwne- bez robaka. Reszta- co cieszy- to młodziutkie maślaczki i podgrzybki :)
mm — ok. 30 na godzinę
Ludzi multum. Qadowcow drugie multum. Ujadajace jamniko podobne kundle i damy w butach na obcasach. Każdy z nas ma prawo bywać w lesie. Powinniśmy sie wzajemnie akceptować, ale nie zgadzam sie być gonionym po lesie przez ujadającego kundla! Ludzie zostawiajcie psiaki w domu. Grzybów młodych prawie nie ma. Uważam ze najlepsze przed grzybiarzami. W lesie mokro i pachnie tak jak trzeba.
mm — ok. 60 na godzinę
Piękna pogoda, w lesie przyjemnie, mega wysyp kań, takiej ilości na raz jeszcze w życiu nie widziałem, kilkadziesiąt na jednej łące, niektóre takie z pół metra. Sporo zostawiliśmy dla innych grzybiarzy, część musi jeszcze podrosnąć:-) Dodatkowo rydze, maślaki i trochę prawdziwków. Wszystko praktycznie zdrowe.
mm — ok. 15 na godzinę
1 prawdziwek, podgrzybki albo robaczywe albo stare, nic nowego nie rośnie.
mm — ok. 10 na godzinę
Grzybiarzy więcej niz grzybów. Same podgrzybki. Słabiutko. A jeszcze 3 dni temu był wysyp podgrzybków.
mm — ok. 15 na godzinę
sińce i kilka czarnych łepków. Jeden przepiękny koźlarz
mm — ok. 5 na godzinę
las iglasty, sosnowy, podgrzybki
mm — ok. 25 na godzinę
97 podgrzybków 1 prawdziwek. Grzyby duże i stare, młodych brak. Dużo grzybów nadgryzionych przez ślimaki. Czas spędzony w lesie 2 godz.
mm — ok. 38 na godzinę
Wszystko wskazuje na to, że to już koniec wysypu podgrzybka w okolicznych lasach. Młodych jadalnych grzybów brak. Są tylko stare podgrzybki brunatne, kasztanowe, złotawe, trochę kurek i koźlarzy. Co drugi musiał zostać w lesie bo albo zapleśniały albo robaczywy. Trzeba było się nachodzić, aby znaleźć coś sensownego. Po 3,5 godziny w lesie i przejściu około 9... 10 km wynik następujący: - 127 podgrzybków (różnych), najwięcej brunatnych.
- 4 koźlarze.
- Kilkadziesiąt (około 30) kurek.
W sumie dało to 2 wiadra jakieś 35 l grzybów. W domu odpadu było już niewiele, bo wstępna selekcja była w lesie.
Z ciekawostek trafiłem na mleczaje rydze. Tak mi się na pierwszy rzut oka wydawało. Było tego całkiem sporo, razem jakieś 45 szt w dwóch lokalizacjach. Prawie wszystko się zgadzało (kształt, mleczko którym krwawiły koncentryczny wzór na kapeluszu, kruchość), tyle że te "rydze" jak na moje oko były za bardzo różowo-czerwone no i mleczko nie ciemniało. Lepiej nie ryzykować. Większość została w lesie bez zbierania.
Z innych ciekawostek trafiłem na wysyp piaskowca kasztanowego. Przy drodze na długości jakichś 4... 5, rosło ze 60 małych piaskowców kasztanowych nie nadających się jeszcze do zbioru. Ja zresztą pewnie i tak bym ich nie brał. Dla mnie ich zapach jest odrażający.
Poza tym wysyp najróżniejszych muchomorów. Są miejsca że dorodne sztuki rosną w odległości 0,5... 1 m od siebie w ogromnych ilościach.
mm — ok. 30 na godzinę
W lesie mnóstwo ludzi, kilka godzin chodzenia i ok 20 kg podgrzybków i 2 sztuki prawdziwków.
Grzyby duże, mokre, bardzo dużo zapleśniałych ( myślę że drugie tyle zostało w lesie), tylko kilka młodych sztuk.
mm — ok. 150 na godzinę
drugi weekend z rzędu lasy niedaleko Brodnicy w trakcie 7 godzin 6 wiader- wiadro prawdziwków, wiadro rydzów i 4 wiadra podgrzybków. W zeszły weekend (2.09), te same lasy, 8 godzin i 8 wiader (7 wiader podgrzybków i 1 wiadro kurek) Pozdrawiam,
mm — ok. 6 na godzinę
Kilkanaście podgrzybków
mm — ok. 5 na godzinę
Grzybów brak, ludzi tłum.
mm — ok. 40 na godzinę
Uprzejmie donoszę, że grzyby w lesie są, ale niewiele zostało. Widać spustoszenie po weekendzie. Kilka sówek, kilka maleńskich kozaczków, kilka prawdziwków i kurek. Kilka grzybiarzy oraz kilka fajnych chwil w okolicznościach natury. Pozdrawiam brać grzybiarską, która nie zaśmieca, nie niszczy i nie wjeżdża autami do środka lasu :)
mm — ok. 20 na godzinę
Na mchu podgrzybki, trochę osaków i zajączków.
mm — ok. 10 na godzinę
bardzo mało grzyba, jak są to stare, brak małych, w lesie sucho
mm — ok. 90 na godzinę
Wysyp podgrzybka. Owocniki idealne na weki, małe, świeże