(1/h) Od 6 rano wybraliśmy się najpierw do lasu za Bychawę kompletne zero, nastepny las w Borowie okazał się troche lepszy 2 prawdziwki 6 kozaków i na koniec Obroki też zero.
(30/h) Lasy mieszane, 2,5 godziny spaceru o poranku, głównie maślaki, kozaki, prawdziwki (w tym 5 szt. o łącznej wadze 1,3 kg), kilka kani i zupełny brak podgrzybków. To jeszcze nie koniec 😊. pozdrawiam grzybową brać.
(30/h) rydze, rydze, rydze... las sosnowy, w życiu nie widziałem takiego skupiska tych szlachetnych grzybów... (!) Miał to być tylko popołudniowy niedzielny spacer, a w godzinę prawie cały koszyk rydzów (i niestety ciężkostrawna kolacja).
(35/h) Las mieszany. podgrzybki brunatne - głównie dość młode, zdrowe. Sporo zajączków ale często podpleśniałe lub z lokatorami. Widać, że do szczytu grzybowych żniw jeszcze trochę czasu. W lesie pięknie - grzybiarzy bardzo wielu :)