(40/h) Wybraliśmy się Rodzinką na spacer do lasu. Okazało się, że jest jeszcze sporo grzybków. W godzinkę zebraliśmy cały koszyk podgrzybków. Większe dość często miały lokatorów ale mniejsze były zdrowe. Warto jeszcze się wybrać do lasu. Oby pogoda dopisała. Pozdrawiamy!:-)
(65/h) mimo chlodu minus2 stopnie wybralem sie na jednoz ostatnich grzybobran, objechalem 3 miejscowki w Osieku 2 z nich idealne! na pierwszej same mlodziutkie podgrzybki na grubych nogach idealne w ocet, na 2 miejscu brak grzybkow a 3 tez bardzo dobre. oprucz podgrzybków kilka sitarzy, moze to jeszcze nie koniec, w przyszlym tygodniu napewno wybiore sie na opienki
(50/h) wybralem sie na barbarke, oprucz mnie widzialem jeszcze 5 grzybiarzy, grzybow coraz mniej ale juz same mlode podgrzybki, grzybobranie calkiem udane, wracajac do samochodu sprawdzilem miejscowke na opienki, jeszcze tydzien temu pusto a dzis wysyp mimo to ze polowa robaczywa to w pol godziny zebralem chyba z 400 sztuk!!!
(60/h) Poranny wypad do lasu Lulkowskiego. Pojedyncze sztuki w lesie sosnowym, potem kilka dobrych miejsc między świerkami (10 grzybów na m kwadratowy). 99% podgrzybek brunatny, kilka maślaków, 3 podgrzybki złotawe, 1 prawdziwek. Niestety połowa grzybów, nawet młodych robaczywa. Gdyby nie to, grzybobranie można by uznać za bardzo udane biorąc pod uwagę, że las bardzo "wydeptany"
(70/h) podgrzybki kilka maślaków, kilka opienieksowa i koźlarz i 3 rozne stanowiska szmaciaka/zostal oczywiscie w lesie/duzo robacywych, grzybobranie oceniam jako srednioudane, w zeszlym roku te same miejsca dawaly 3 do 4 razy wiecej grzybow, a wtym roku lepsze zbiory daje Osiek a nawet Barbarka