(20/h) Cześć. Mój pierwszy post. Trochę świeżych kurek na skraju lasu. Ściółka wilgotna po deszczu. Nic w głębi lasu. Dużo grzybów niejadalnych. Jeden prawdziwek.
(20/h) kurki - kureczki - kury i czasem jakiś pieprznik jadalny. Generalnie większość na stałych stanowiskach - niestety wyschnięte w większości. Widać że w lesie brakowało opadów po ostatnim wysypie. W miejscach z nieco większą wilgocią sporo młodych rodzin kurkowych. Nieco maślaków - dużych przerośniętych (już wyschniętych - to też pozostałości po poprzednim wysypie). pojedynczy borowik czy koźlak. Najbliższy tydzień zapowiada się dość mokro - sporo przelotnych opadów, a co za tym idzie - jest spora szansa że za 2/3 tyg będzie kolejna fala.
(5/h) Czołem Grzybnięci :) Dawno mnie nie było więc biorę się za odrabianie strat. Bardzo przyjemnie się dzisiaj rozczarowałem. Wczoraj byłem na rynku na Przymorzu podpatrzeć co tam za grzyby mają w sprzedaży. Mieli tylko kurki, ale za to w hurtowych ilościach. Dlatego spodziewałem się dzisiaj w lesie napotkać pieprznika jadalnego. Kilkukrotnie się spotkaliśmy, ale...
2021.8.7 12:37
szerzej: ... największe moje zdziwienie dotyczyło borowików. W każdym miejscu borowikowym napotkałem jegomości. Nie przyszło by mi do głowy, że mogą rosnąć, gdyż pogoda przez ostatnie dwa tygodnie to grzybom nie sprzyjała. Miała być opady i na zapowiedziach się skończyło. Choć dzisiaj w nocy musiało trochę popadać w tej okolicy. Z innych grzybów tradycyjnie gołąbki, jeden koźlarz pomarańczowożółty, piaskowce kasztanowate i modrzaki. W sumie tyle. Oczy nacieszyłem i przygotowuję się do kolejnej wyprawy. Darz Grzyb :):)
(61/h) 1 godz 30 min zbierania kurek 324 sztuki zagajnik sosnowy + pierwszy podgrzybek mój w tym roku potem przezuciłem sie na zbieranie jagód 13,85 kg których nie wliczam w statystyki😂.
(2/h) Las między jeziorami, ściółka wilgotna, ale grzybów nie ma. Tylko dwa podgrzybki wystawiły łebki ponad mchy. Maliny już się kończą, ale jeżyn ile dusza zapragnie.
(2/h) Trzy maślaki żółte, ale jeden zdyskwalifikowany w przedbiegach z powodu przekroczenia wieku. W lesie widzieliśmy mnóstwo młodych purchawek oraz kilka gołąbków fioletowozielonkawych. Innych grzybów brak.
(103/h) 😀 1 godzinka zbierania kurek 415 sztuk 1,65 kg na miejcowce rosły gromadnie co chwile było trzeba się schylać i kurke wyrywać zbierane tylko te największe i średnie te mniejsze zostawiłem do podrosniecia las brzozowy podszyt buka.
(18/h) Witam. Powtórka z dnia poprzedniego, tylko poszerzyły krąg poszukiwań. 86 podgrzybków i kurki. Sporo podgrzybków było już dotkniętych przez czas i pozostały na swoim miejscu. 2 i pół godziny w lesie. Pozdrowionka
(7/h) 1/3 Trio jest nad morzem i poszła na grzyby do swoich tutejszych miejscówek. Nazbierało się 42 podgrzybki i sporo Kurek. Kurek nie doliczam do podanych danych. Ładnie podlało i czekamy na rozwój sytuacji. Grzybki rosły w zielonym lesie. W trawce i mchu, czasem w jagodzinach. Pozdrowionka z nadmorskich lasów.
(41/h) 😂Wrescie coraz więcej kurek w zagajnikach sosnowych się pojawia a nie tylko w lisciastych jak na razie to mój najlepszy zbiór w iglastym lesie i oby teraz było tylko lepiej popadalo i dalej opady są zapowiadane a czy popada to wielka niewiadoma czas pokaże co będzie?.