świętokrzyskie — doniesienia o grzybach 2021.08.02 - 08
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 12 na godzine
Wysyp koźlarzy grabowych już się skończył ale trochę młodych grzybów można znaleźć. W dwie osoby w nieco ponad 2 godziny zebraliśmy 7 prawdziwków, 6 koźlarzy czerwonych, 13 grabowych, 3 babki, jednego pomarańczowożółtego, 6 podgrzybków, 10 drobnych kurek, 10 muchomorów czerwieniejących i 10 gołąbków.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 2 na godzine
maślaki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 10 na godzine
Dzisiaj inna miejscówka sprawdzona dopiero się pojawiają. Kilka maluchów ceglastoporych oraz szlachetnych. podgrzybki oprószone 10 sztuk. Do tego pieprznik jadalny.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
Krótki dwugodzinny wypad do starego lasu grabowego, 27 koźlarzy grabowych, dwa borowiki szlachetne, dwa borowiki złotopore, jeden zajączek, osiem mleczai smacznych i jeden borowik ceglastopory, mój pierwszy :)
szerzej:
Bladym świtem w lesie, nawet komary jeszcze spały, obudziły się dopiero po godzinie, zdziwione że ktoś narusza ich włości o tak nieludzkiej porze. Ale gdy zaczęły buczeć nad głową byłem już zbyt pochłonięty byś zwracać na to uwagę. Jeszcz przed wejściem na teren poszukiwań przywitały mnie dwa mleczaje. Strumyk przez który normalnie można przejść bez problemu po ostatnich deszczach nabrał wigoru. -Nic to - pomyślałem - takie przeszkody mnie nie powstrzymają. - Żebyś się nie zdziwił - pomyślał niezauważony przeze mnie dzik. Krótki rozpęd, zgrabny skok i już byłem na drugim brzegu ślizgając się w błocie i lądując w nim w końcu z plaśnięciem. Nawet to nie ostudziło mojego zapału i zamiast kląć zacząłem się śmiać na głos z własnej nieostrożności. W tym czasie dzik stwierdził chyba że brakuje mi paru klepek a z wariatem nie ma co zaczynać i oddalił się gniewnie pochrząkując. Kiedy już wygramoliłem się na drugi brzeg rozpocząłem poszukiwania, co parę kroków przepraszając pająki za wchodzenie w ich pajęczyny. Koźlarze występowały samotnie jak i w grupkach dwu-, trzygrzybowych. Omijając z daleka mrowiska by nie dopuścić do powtórzenia incydentu z przed dwóch lat zabrnąłem w część lasu mi nie znaną, a znam ten las na tyle by wiedzieć kiedy się zgubiłem. W trakcie szukania drogi powrotnej moim oczom ukazał się on, pretendent do tytułu króla. Melancholijnie przeglądał się w kałuży powstałej w wykrocie a nad nim czuwał podstarzały choć nadal zdrowy strażnik w postaci koźlarza. Mój pierwszy znaleziony borowik ceglastopory, niestety byłem tak zaaferowany tym widokiem że zapomniałem zrobić zdjęcie jego wysokości. Po godzinie błądzenia w końcu znalazłem znane mi punkty obserwacyjne i szczęśliwy powróciłem do samochodu. I nawet powrót do domu bez spodni mi nie przeszkadzał;)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 10 na godzine
W lesie mokro, ale grzybów mało. Chyba zimne noce jeszcze nie pozwalają im rosnąć. Jak się ociepli kilka dni, powinien być wysyp. Póki co, większość robaczywych. Kilka prawdziwków, podgrzybków i kurki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Pojawiły się pieprzniki jadalne. 3 sztuki piaskowca modrzaka. Jeden koźlarz babka (zaczerwiony)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 0 na godzine
Las prawdziwkowy, przewaga jodły. Grzybów jadalnych brak. W lesie mokro może w końcu coś wystartuje.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 56 na godzine
Prawdziwe i kurk
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 5 na godzine
brak grzybów. 4 lata z rzędu wysyp, a teraz posucha.